https://twitter.com/m_borzecki/status/1590615417739153411
Miesiąc: listopad 2022
Oficjalnie: Maciej Skorża trenerem japońskiego Urawa Red Diamonds
https://twitter.com/REDSOFFICIAL/status/1590630959892017152?t=p4ZelcQPd_0eOz7BTDPABQ&s=19
Piękne słowa Carlesa Puyola pod adresem Lewandowskiego. „To wielkie szczęście”
Robert Lewandowski odebrał wczoraj Złotego Buta za najwięcej bramek strzelonych w minionym sezonie. Na ceremonii wręczenia nagrody obecny był Carles Puyol. Były kapitan FC Barcelony i legenda klubu wypowiedział się o jej nowym napastniku w samych superlatywach.
Lewandowski otrzymał statuetkę za 35 goli, jakie strzelił w barwach Bayernu Monachium w poprzednim sezonie. To właśnie ten dorobek pozwolił mu na zgarnięcie Złotego Buta.
Komplementy
Na ceremonii obecny był także Carles Puyol. Były kapitan FC Barcelony i klubowa legenda, nie krył swojego zadowolenia z faktu, że Lewandowski trafił do Katalonii.
– To wielkie szczęście mieć go w La Lidze, a szczególnie w Barcelonie – zaznaczył Puyol.
– Zarząd klubu spisał się bardzo dobrze ściągając Roberta na Camp Nou. A ten bardzo szybko przystosował się do rozgrywek i strzela dużo bramek. Wierzę, że za ten sezon również zdobędzie Złotego Buta – dodał.
Nadzieja umiera jednak ostatnia. Lewandowski w tym sezonie będzie miał zdecydowanie trudniejszą drogę do Złotego Buta. Polak ma obecnie na koncie 13 goli, jednak aż o 5 trafień wyprzedza go Erling Haaland. Prawdopodobnie między tą dwójką rozegra się główna rywalizacja.
Oficjalnie: Kadra Kamerunu na mundial
https://twitter.com/FabrizioRomano/status/1590610207641464832
Araujo podziękował Pique za wspólną grę w Barcelonie
https://twitter.com/BarcaTimes/status/1590619060735119361
PSG zamierza sprowadzić Joao Felixa
https://twitter.com/ErykPSG/status/1590592594303938560
10 dni do mundialu
https://twitter.com/barcagalaxy/status/1590600142444298240
Pique: W pewnym momencie będę chciał zostać prezydentem Barcy
https://twitter.com/FCBarcacom/status/1590469146999148546
Oficjalna kadra USA na mundial w Katarze
https://twitter.com/brfootball/status/1590469031043235844
Kibice Śląska udawali małpy przy strzale Maissy Fall [WIDEO]
https://twitter.com/Slasknet/status/1590494642138943488
Kolejny skandal w polskiej piłce. PZPN zatrudnił Lewandowskiemu ochroniarza oskarżonego o udział w grupie przestępczej
Szymon Jadczak opublikował niezwykle ciekawą informację. Zdaniem dziennikarza Polski Związek Piłki Nożnej miał zatrudnić dla Roberta Lewandowskiego ochroniarza, który wcześniej był oskarżony o udział w grupie przestępczej.
Ostatnie dni w polskiej piłce są niezwykle gorące. Niestety, nie jest to spowodowane zbliżającym się mundialem w Katarze. Przed kilkoma dniami polskie media obiegła informacja o rzekomej korupcji w niższych ligach w naszym kraju. Więcej na ten temat przeczytacie TUTAJ.
Nowy ochroniarz
Tym razem swoje „trzy grosze” do rozmów o polskiej piłce dorzucił Szymon Jadczak. Dziennikarz portalu „WP” poinformował o tym, że Polski Związek Piłki Nożnej w marca 2022 roku zatrudnił Robertowi Lewandowskiemu ochroniarza na czas zgrupowań reprezentacji Polski. Za ochroniarzem Lewandowskiego kryje się niezwykle ciekawa historia, w negatywnym znaczeniu tych słów.
Oskarżenia
Według Szymona Jadczaka za ochroniarzem Roberta Lewandowskiego kryje się mroczna przeszłość. Z artykułu dziennikarza dowiadujemy się, że ochroniarz (pseudonim „Grucha”) w 2014 roku usłyszał zarzuty i na 3 miesiące trafił do aresztu. Ochroniarz miał być także jednym z liderów białostockiego ugrupowania skinheadów. Ponadto należał do grupy kiboli Jagiellonii Białystok. Brał udział także w ustawkach między klubami.
– W toku przeszukania ujawniono u oskarżonego faszystowskie broszurki oraz zdjęcie pamiątkowe, gdy pełniąc zasadniczą służbę wojskową trzyma polską flagę, a żołnierze w mundurach wznoszą salut faszystowski – czytamy.
Stanowisko PZPN
Swoje stanowisko dziennikarzom „WP” przedstawił prezes PZPN, Cezary Kulesza. Jego zdaniem „Grucha” nadaje się do pracy w roli ochroniarza w PZPN. Czesław Michniewicz miał nawet stwierdzić, że „Grucha” jest „top topów”.
Cezary Kulesza zatrudnił w PZPN do ochrony Roberta Lewandowskiego człowieka oskarżonego o udział w gangu. U ochroniarza w domu znaleziono materiały faszystowskie, w tym zdjęcia z hajlującymi kolegami. https://t.co/RVkVCh2BzQ pic.twitter.com/Ql5zIPgVLc
— Szymon Jadczak (@SzJadczak) November 9, 2022
źródło: wp
Sandecja mówi „nie” rasizmowi i schodzi z boiska, Śląsk z awansem. Skandaliczna sytuacja w Pucharze Polski
W środowy wieczór Śląsk Wrocław awansował do kolejnej fazy Pucharu Polski. Zwycięstwo Wojskowych przyćmiewa jednak rasistowskie zachowanie ich „kibiców”, przez których zawodnicy Sandecji Nowy Sącz zdecydowali się zejść do szatni i nie kontynuować rzutów karnych.
Sandecja Nowy Sącz mocno stawiała opór Śląskowi Wrocław. Gospodarzom udało się doprowadzić do dogrywki, a w 125. minucie Łukasz Kosakiewicz swoim trafieniem wyrównał wynik i podtrzymał nadzieję na awans pierwszoligowca do kolejnej rundy. Serię rzutów karnych 32-latek zaczął od podwójnego pudła (sędzia nakazał powtórzenie jedenastki ze względu na zbyt szybkie opuszczenie linii bramkowej przez Rafała Leszczyńskiego). Po dwóch kolejkach WKS prowadził 2-1, a kolejny etap rozpoczynał Maissa Fall, któremu nie udało się pokonać golkipera Śląska Wrocław.
Jerzy Brzęczek będzie ekspertem w telewizji podczas MŚ 2022! „Długo się nie zastanawiałem” [CZYTAJ]
Mimo że wynik nadal był otwarty, następnych rzutów karnych już nie wykonano. Wszystkie jedenastki strzelano na bramkę, która znajdowała się po stronie drużyny przyjezdnych. Maissa Fall po zmarnowanej szansie udał się prosto do szatni, a wraz z nim jego koledzy z drużyny. Powód?
– Już przed strzałem Fall pokazywał sędziemu, że jest obrażany. Osoby na sektorze Śląska Wrocław naśladowały małpy i kierowały w jego stronę rasistowskie okrzyki – podaje Weszło, powołując się na osobę, która była obecna na meczu.
Kolejny świadek przekazał portalowi, iż z trybun w stronę boiska miały lecieć monety, a Maissa Fall rozpłakał się. Sandecja Nowy Sącz poinformowała, że nie wróci na boisko, a sędzia Sebastian Jarzębak zakończył spotkanie, które w obecnej sytuacji dało Śląskowi Wrocław awans do ćwierćfinału Pucharu Polski.
Nasz zespół nie kontynuuje serii rzutów karnych po niestosownym zachowaniu w kierunku Elhadji Maissa Falla.
— Sandecja Nowy Sącz (@SandecjaNS) November 9, 2022
W całej sytuacji nie popisał się również bramkarz Wojskowych – Rafał Leszczyński. Golkiper w rozmowie dla Polsatu Sport wyraził swoje zdanie w stosunku do zaistniałej sytuacji.
– Przykra sprawa, ale nie mieliśmy na to wpływu. Na niektórych stadionach 60 tysięcy ludzi krzyczy i deprymuje zawodników i nic się nie dzieje – powiedział Leszczyński.
Ta zezowata gejsza leszczyński twierdzi że jak w sumie 60K krzyczy rasistowskie hasła to piłkarz powinien być na to odporny #PucharPolski @SandecjaNS vs @SlaskWroclawPl pic.twitter.com/PEUMEfL0aj
— Marcin_Loboz (@Marcin_Lob) November 9, 2022
Xavi ocenił decyzje sędziego w meczu z Osasuną. „Znów poczuliśmy niesprawiedliwość” [CZYTAJ]
Asysta Krzysztofa Piątka w Serie A [WIDEO]
https://twitter.com/ELEVENSPORTSPL/status/1590451615517097984
Kadra reprezentacji USA na Mistrzostwa Świata 2022
https://twitter.com/FabrizioRomano/status/1590470381777092608
Jerzy Brzęczek będzie ekspertem w telewizji podczas MŚ 2022! „Długo się nie zastanawiałem”
Jerzy Brzęczek będzie pracował w telewizji TVP podczas Mistrzostwa Świata w Katarze. Były selekcjoner reprezentacji Polski przyznał, że nie zastanawiał się zbyt długo nad tą propozycją.
Wielkimi krokami zbliżają się Mistrzostwa Świata w Katarze. Tegoroczny mundial zostanie rozegrany w dniach 20 listopada – 18 grudnia. Reprezentacja Polski swoje mecze grupowe rozegra 22 listopada (vs Meksyk), 26 listopada (vs Arabia Saudyjska) i 30 listopada (vs Argentyna).
Roman Kołtoń o doświadczonym kadrowiczu. „Ja bym go nie zabrał na MŚ” [CZYTAJ]
Komentatorzy
Już kilka tygodni temu stacja TVP przedstawiła rozpiskę komentatorów na wszystkie mecze grupowe Mistrzostw Świata. Na liście komentatorów znaleźli się: Dariusz Szpakowski, Jacek Laskowski, Mateusz Borek, Maciej Iwański, Sławomir Kwiatkowski oraz Przemysław Pełka. Grupowe mecze Polaków skomentują Mateusz Borek, Jacek Laskowski (obaj jako numer 1) oraz Janusz Michallik, Marcin Żewłakow i Robert Podoliński (jako eksperci).
Brzęczek ekspertem
W środowy wieczór dowiedzieliśmy się, że jako ekspert w studio pracować będzie Jerzy Brzęczek! Były selekcjoner reprezentacji Polski skomentował, że nie wahał się nad podjęciem tej decyzji. Podkreślił, że w przeszłości miał już okazję pracować w podobnej roli.
– Pierwszy raz propozycja padła, gdy byłem jeszcze trenerem Wisły. Wtedy nie bardzo widziałem możliwość, by to połączyć. Propozycja została ponowiona po moim rozstaniu z klubem i wówczas długo się nie zastanawiałem. Odpowiedzi udzieliłem w zasadzie na drugi dzień – skomentował Jerzy Brzęczek.
– Cieszę się na te mistrzostwa, a mam już pewne doświadczenie w tego typu pracy. Byłem ekspertem w ekipie Polsatu przy okazji mistrzostw Europy 2008, komentowałem też mecze Ekstraklasy na antenie Canal+ – podkreślił były selekcjoner.
– Na pewno nie chcę oceniać, bo niedawno sam byłem selekcjonerem i wiem, z czym jak trudna to praca. Wiem, jaka presja wiążę się z tą rolą, nie tylko w Polsce. Każdy ma swoje wizje i pomysły. Selekcjoner musi się od tego odcinać i wraz ze sztabem podejmować decyzje wedle własnej koncepcji. Nie jest to proste, bo presja jest ogromna, ale to jedyna możliwość – dodał 51-latek.
Jerzy Brzęczek jedzie na mundial! 💪 Witamy w ekipie TVP Sport 👊 pic.twitter.com/38Ay94Y6aU
— TVP SPORT (@sport_tvppl) November 9, 2022
źródło: sport.tvp.pl