Podczas środowego meczu pomiędzy Liverpoolem a Chelsea Fabinho dołączył do niechlubnego grona okradzionych. Z jego domu zniknęły kosztowności.
Liverpool pokonał w środę na Anfield Chelsea 5:3. Niektórzy nie próżnowali i nie chodzi wcale o piłkarzy. Złodzieje w tym czasie prawdopodobnie włamali się do domu jednego z piłkarzy The Reds – Fabinho.
Hope they find the scum bags that robbed Fabinho's house while he was celebrating trophy night.
— 30 Years Red (@30YearsRed) July 24, 2020
Policja ustaliła, że do włamania doszło między 15 a 4, więc bardzo prawdopodobne, że złodzieje działali podczas meczu. Z domu Fabinho zniknęła biżuteria i Audi RS6, które zostało odnalezione w Wigan.
Służby poszukują sprawców i publicznie zwróciły się z prośbą o pomoc w ich znalezieniu. Fabinho jest kolejnym okradzionym piłkarzem Liverpoolu. Dołączył do niechlubnego grona, które tworzą już m.in. Sadio Mane, Roberto Firmino czy Jerzy Dudek.
- W Belgii zachwycają się Piątkowskim: „Jest kompletnym defensorem, może robić wszystko” - 20 stycznia 2023
- Maciej Skorża zaprezentowany w nowym klubie: „Cieszę się, że mogę pracować w kraju o tak pięknej kulturze” - 8 stycznia 2023
- Były fajerwerki, to kiedy debiut? Al-Nassr nie może zgłosić Cristiano Ronaldo do rozgrywek - 5 stycznia 2023