NEWSY I WIDEO

Niesamowita metamorfoza Polskiego Messiego! Zagra w nowym klubie?

O „Polskim Messim” zrobiło się głośno w marcu tego roku, gdy światło dzienne ujrzał filmik z jego udziałem. Wideo szybko obiegło sieć, a Marek Buzanowski stał się ulubieńcem internautów.

Popularność „Polskiego Messiego” wzięła się od filmiku z jego udziałem, na którym podczas żonglerki papierem toaletowym zbił telewizor. Szybko zareagowała żona, która nie przebierała w słowach. A zresztą zobaczcie sami:

Niedługo po tym pan Marek został zaproszony do popularnego programu telewizyjnego pt. „Turbokozak”. Nasz bohater przyjął zaproszenie i wystąpił w programie, w którym na co dzień występują znani piłkarze. Próbkę jego umiejętności i cały występ znajdziecie poniżej:

Przed kilkoma dniami Marek pochwalił się swoją metamorfozą. Od pamiętnej sytuacji minęło kilka miesięcy, w których nie próżnował i postanowił zrzucić kilka kilogramów. Na kilku się nie skończyło i ostatecznie zrzucił ich aż 37!

Wczoraj znów dał o sobie znać! Tym razem na swoim fp poinformował fanów, że dziś czekają go pierwsze testy w nowym klubie piłkarskim! Jaki to klub? Tego jeszcze nie wiemy, lecz jeśli wszystko pójdzie po myśli „Polskiego Messiego” to z pewnością nas o tym poinformuje!

 

 

Strzelił gola, a następnie stanął na bramce! Obronił strzał w 100. minucie meczu [WIDEO]

Lucas Ocampos jest dziś bezsprzecznym bohaterem Sevilli. Argentyński pomocnik w 56. minucie wyprowadził swój zespół na prowadzenie, a w doliczonym czasie gry był zmuszony przejąć rolę bramkarza. W ostatniej akcji meczu w 100. minucie obronił strzał… bramkarza Eibar!

Przewidywania ocen FIFA 21! Lewandowski w czołówce! [TOP 10]

We wrześniu każdego roku na świat wychodzi produkcja EA Sports – FIFA. W tym roku premiera nieco się przesunie i będzie miała miejsce 9 października. Mimo że obecny sezon piłkarski jeszcze się nie zakończył, to pokusiliśmy się o przewidzenie TOP 10 piłkarzy, którzy otrzymają najwyższą notę w następnej edycji gry.

Pamiętajcie, że ostateczne oceny mogą jeszcze ulec zmianie m.in. dlatego, że Liga Mistrzów zakończy się dopiero w sierpniu, a jak wiemy ma ona co roku wpływ na końcowe noty. Ranking jest mocno subiektywny.

10. Mohamed Salah (90->89)

Egipcjaninowi przyznaliśmy lekki downgrade. Pomiędzy tym a poprzednim sezonem może nie ma wielkiej różnicy, jeśli chodzi o formę prezentowaną przez tego piłkarza, lecz musieliśmy w pewien sposób zaznaczyć klęskę w Lidze Mistrzów.

Klęskę, bo tak należy nazwać odpadnięcie Liverpoolu z Ligi Mistrzów na etapie 1/8 finału. Ten fakt rekompensuje zwycięstwo w Premier League z ogromną przewagą nad Manchesterem City. Mimo wszystko mistrzowi Anglii i zwycięzcy poprzedniej edycji Ligi Mistrzów nie wypada odpaść z najważniejszych rozgrywek w Europie już na etapie 1/8 finału.

Zagraniczni skauci na meczu Lech-Legia! Jóźwiak przykuł ich uwagę?

Z sobotniego starcia Lecha Poznań z Legią Warszawa zwycięsko wyszli gospodarze, którzy pokonali na swoim terenie stołeczny klub 2:1. Nie można przejść obojętnie obok występu Kamila Jóźwiaka, który zdobył gola i zaliczył asystę.

Na swoim Twitterze Michał Wawrzynowski z „WP Sportowe Fakty” poinformował, że podczas meczu pomiędzy Lechem Poznań a Legią Warszawa na stadionie byli obecni skauci klubów z Niemiec i Anglii. Obserwowali oni głównie Kamila Jóźwiaka, któremu udało się strzelić gola i asystować przy bramce Kamińskiego.

Kilka tygodni temu pisaliśmy o możliwym odejściu Jóźwiaka w letnim okienku transferowym. Tomasz Smokowski w programie „Misja Futbol” podał Niemcy i Turcję, jako możliwe kierunki transferu. Marek Wawrzynowski poinformował, że w grę wchodzą 3 kluby. Wśród chętnych pozyskania polskiego pomocnika są Freiburg, Werder Brema oraz Augsburg.

Na tych klubach nie kończy się lista skautów, którzy pojawili się w sobotę przy Bułgarskiej. Jóźwiaka podczas spotkania obserwowali także przedstawiciele Anderlechtu, Southampton oraz Manchesteru United.

https://twitter.com/LeFootballenVO7/status/1279446976367599622?s=20

Udany weekend Polaków za granicą! Sprawdź kto strzelił bramki

Miniony weekend był wyjątkowo udany dla naszych rodaków za granicą. Jedni zdobywali bramki, a inni poprowadzili swoje drużyny do zwycięstwa, nie strzelając ich. Zapraszamy na podsumowanie weekendu.

Włochy

Zaczynamy od kraju, w którym występuje najwięcej Polaków. Wczoraj doszło do kilku niespodzianek na włoskich boiskach.

Bez wątpienia największą sensacją była porażka Interu z Bologną 1:2. Przypomnijmy, że gospodarze przy prowadzeniu 1:0 grali w przewadze jednego zawodnika. Wynik mógłby być całkowicie inny, gdyby nie Łukasz Skorupski. Polak w 62. minucie spotkania obronił „jedenastkę” wykonywaną przez Lautaro Martineza. Polski bramkarz był jednym z architektów zwycięstwa Bologni, co miało odzwierciedlenie w notach, które pojawiły się w mediach.

https://twitter.com/javoiani/status/1279835000729452547

Instynkt snajpera odpalił się Karolowi Linettemu. Jeden z dwóch Polaków występujących w Sampdorii poprowadził wczoraj swoją drużynę do zwycięstwa. Dwie bramki polskiego pomocnika w pierwszej połowie pozwoliły wygrać mecz 3:0. Portal whoscored.com ocenił występ Karola na 7.4. Natomiast Bartosz Bereszyński od tego samego portalu otrzymał notę 7.2. Druga bramka Linettego do obejrzenia tutaj.

Łącznie w minionej kolejce w  Serie A wystąpiło 10 Polaków. Jedni z mniejszym, drudzy z większym powodzeniem. Na uwagę zasługują szczególnie wymienieni wcześniej Skorupski i Linetty, którzy w głównej mierze przyczynili się do zwycięstwa swoich drużyn.

  • Łukasz Skorupski (Bologna) – 90 minut z Interem (2-1), obroniony rzut karny
  • Karol Linetty (Sampdoria) – 89 minut ze Spal (3-0), 2 bramki
  • Bartosz Bereszyński (Sampdoria) – 90 minut ze Spal (3-0)
  • Thiago Cionek (SPAL) – 90 minut z Sampdorią (0-3)
  • Bartosz Salamon (SPAL) – 29 minut z Sampdorią (0-3)
  • Arkadiusz Milik (Napoli)- 63 minuty z Romą (2-1)
  • Piotr Zieliński (Napoli) – 90 minut z Romą (2-1)
  • Mariusz Stępiński (Hellas) – 18 minut z Brescią (0-2)
  • Sebastian Walukiewicz (Cagliari) – 90 minut z Atalantą (0-1)
  • Łukasz Teodorczyk (Udinese) – 8 minut z Genoą (2-2)

Angielskie media zachwycone grą Bednarka! „Ciężko pracował”

W niedzielę Southampton niespodziewanie wygrał z Manchesterem City 1:0. Kluczowym graczem „Świętych” w tym spotkaniu był Jan Bednarek, który powstrzymywał przeciwników we własnym polu karnym.

Niedawno Manchester City rozgromił na swoim boisku świeżo upieczonego mistrza Anglii aż 4:0. Kilka dni po tym wydarzeniu podopieczni Pepa Guardioli przegrali z Southampton 0:1, które zajmuje 13. miejsce w tabeli. Całe spotkanie rozegrał Jan Bednarek.

Polski obrońca wraz z Jackiem Stephensem zaprezentowali się znakomicie. Kibice Southampton porównali ich do pary Maldini-Nesta i nie ma się co dziwić, ponieważ stoperzy spisali się bezbłędnie. Dziennikarze Sky Sports dali Bednarkowi i Stephensowi „dziewiątkę” w dziesięciostopniowej skali.

Gra defensywna w wykonaniu Jacka Stephensa oraz Jana Bednarka była wyjątkowo imponująca. Rzucali się pod wszystko, ku uciesze swojego menadżera – skomentowali występ obrońców „Świętych” dziennikarze „90min.com”

Portal „Hampshire Live” ocenił występ reprezentanta Polski o oczko niżej i bardzo pozytywnie skomentował jego występ.

Polski obrońca popisał się kluczowym zblokowaniem strzału Riyada Mahreza w pierwszej połowie spotkania. Ciężko pracował, by trzymać rywali na dystans, momentami interweniował tak, że mogło zaboleć – napisali o Bednarku

Warto zwrócić uwagę na statystyki polskiego obrońcy. Bednarek przez cały mecz interweniował aż 15 razy! Zaliczył także dwa odbiory i dwukrotnie zablokował strzały piłkarzy Manchesteru City.

Niesamowity mecz Polaka! Linetty z drugą bramką przeciwko SPAL [WIDEO]

Sampdoria rozgrywa kapitalne spotkanie przeciwko SPAL. Po 45 minutach klub, który reprezentują Linetty i Bereszyński prowadzi 3-0 ze SPAL. Karol Linetty gra dziś pierwsze skrzypce w swojej drużynie, co udokumentował strzeleniem dwóch bramek.

Lech-Legia w oczach kibiców. Najlepsze tweety po wczorajszym klasyku

Za nami derby pomiędzy Lechem Poznań a Legią Warszawa. We wczorajszym meczu lepsi okazali się gospodarze, którzy pokonali gości 2-1. Lech walczy o v-ce mistrzostwo Polski, a Legia wciąż nie ma zapewnionego mistrzostwa.

Przy okazji dużych wydarzeń w świecie piłki swoje trzy grosze mają zawsze do dodania internauci. Co tym znalazło się na twitterze? Zapraszamy na przegląd najciekawszych tweetów.

https://twitter.com/pablo_pablopavo/status/1279469152873447427

Wszystkie bramki są dostępne na następnej stronie

Konflikt na linii Ronaldo-Sarri? Portugalczyk zignorował wskazówki trenera [WIDEO]

Od wczoraj we włoskich mediach jest głośno z powodu dwuznacznej sytuacji z wczorajszego meczu Juventusu. Kamery obecne na obiekcie zarejestrowały wymowną sytuację z udziałem Cristiano Ronaldo.

Derby della Mole po raz kolejny padły łupem Juventusu. Dzięki zwycięstwu 4-1 „Stara Dama” postawiła kolejny krok w stronę mistrzostwa Włoch. Swoją cegiełkę do końcowego triumfu dołożył Cristiano Ronaldo, zdobywając jedną bramkę.

Od dłuższego czasu w mediach przewijają się informacje, jakoby Maurizio Sarri tracił zaufanie w szatni wśród piłkarzy. Tę tezę potwierdza sytuacja z wczorajszego meczu. Podczas przerwy w grze szkoleniowiec Juve próbował przekazać informacje Ronaldo. Próbował to dobre słowo, ponieważ Portugalczyk nie wydawał się być zainteresowany tym, co ma do powiedzenia trener. Sytuacja może być interpretowana na wiele sposobów, więc oceńcie ją sami.

Sytuacja z meczu Juve jest bardzo podobna do tej z meczu Barcelony, o czym więcej pisaliśmy tutaj. Tam podczas przerwy na uzupełnienie płynów Messi również wydawał się ignorować wskazówki przesyłane od asystenta.

Legia była gotowa na fetę? Dziwny autobus w Poznaniu

W meczu 34. kolejki Ekstraklasy Lech Poznań pokonał na swoim terenie Legię Warszawa 2:1. Gdyby Wojskowym udało się strzelić gola na wyrównanie, mogliby świętować przy Bułgarskiej kolejne mistrzostwo Polski.

Spotkanie otworzył w 24. minucie Kamil Jóźwiak, który strzelił gola… plecami. Była to 6. bramka Polaka w tym sezonie.

5 minut później świetnym technicznym strzałem popisał się Jakub Kamiński. Piłka odbiła się od słupka, po czym wpadła do bramki Muzyka.

Bramkę kontaktową dla Legionistów w 71. minucie spotkania zdobył Igor Lewczuk. Polak wykorzystał to, że był niekryty i bez żadnego problemu dobił strzał Jędrzejczyka, którego uderzenie odbiło się od słupka.

https://www.youtube.com/watch?v=cAtJG0nlKEE

W między czasie doszło do starcia między Luquinhasem a Ramirezem. Zawodnik Wojskowych najpierw został „sfaulowany” przez Hiszpana, a następnie Portugalczyk padł na murawę po tym, jak został „uderzony” przez Brazylijczyka.

Po meczu na Twitterze można było znaleźć zdjęcie, jak piętrowy autobus z numerem „15” na boku jedzie okryty folią. Czyżby pojazd był specjalnie przygotowany przez Legionistów, do świętowania w Poznaniu kolejnego mistrzostwa? Nie ma się co dziwić, w końcu Wojskowych od tytułu dzieliła jedna bramka.

https://twitter.com/WiktorT96/status/1279469014851506176?s=20

50. gol Lewandowskiego! Bramkarz się nie popisał [WIDEO]

W meczu finału Pucharu Niemiec Bayern Monachium wygrywa z Bayerem Leverkusen 3:1. Jedną z bramek zdobył nie kto inny, jak Robert Lewandowski. Jest to jego 50. bramka w tym sezonie!

https://twitter.com/aaronmfootball/status/1279496186374893570?s=20

Już tylko minuty dzielą Bawarczyków od kolejnego tytułu w tym sezonie.

Fatalna symulka Ramireza! [WIDEO]

W 34. kolejce Ekstraklasy Kolejorz wygrywa z Legią Warszawa w pierwszej połowie już 2:0. W 36. minucie między Luquinhasem a Ramirezem doszło do spięcia, po którym zawodnik Lecha nieudolnie upadł na murawę. Zobaczcie sami!

https://twitter.com/czlowiek_bobr/status/1279448253050863616?s=20

Lech na fali! Triumf Legii się oddala [WIDEO]

W 34. kolejce najlepszej ligi świata Lech Poznań podejmuje u siebie Legię Warszawa. Wojskowym wystarczyłby remis, aby cieszyć się już z mistrzostwa. Tymczasem to Kolejorz prowadzi już 2:0 w 29. minucie!

 

Najpierw Legionistom krwi napsuł Kamil Jóźwiak, który po rzucie rożnym strzelił gola… plecami.

Następnie młodziutki Jakub Kamiński popisał się technicznym strzałem i dał Kolejorzowi już dwubramkowe prowadzenie.

 


TROLLNEWSY I MEMY