Bartosz Salamon po 15 latach może wrócić do Polski. Według informacji portalu Interia 29-latek może wzmocnić defensywę Lecha Poznań.
Defensywne problemy Kolejorza
Lech Poznań zakończył 2020 rok na 9. miejscu w tabeli Ekstraklasy. Kolejorz traci aż 12 punktów do pierwszej Legii Warszawa. Poznaniacy mają za sobą również nieudany epizod w Lidze Europy. Kolejorz zajął czwarte miejsce w grupie z dorobkiem trzech punktów i bilansem bramkowym 6:14.
Jakub Moder dołączył do Brighton w październiku ustanawiając transferowy rekord Ekstraklasy. 21-latek grał jednak w Lechu na zasadzie wypożyczenia, jednak Mewy zdecydowały się ściągnąć go do Anglii już zimą. Władze Kolejorza zmuszone były znaleźć zastępstwo za reprezentanta Polski i tak oto do drużyny dołączył Jasper Kalstroem.
Lech Poznań zabrał się również za wzmacnianie najsłabszego ogniwa – defensywy. Nie ma się co dziwić, Kolejorz w tym sezonie stracił aż 37 bramek w przeciągu 22 spotkań. Według informacji Radosława Nawrota nowym obrońcą Lecha ma zostać Bartosz Salamon.
Zainteresowanie Lecha Poznań jest bardzo duże i nieoficjalnie wiemy, że sprawa tego transferu jest na dobrej drodze do szczęśliwego finału. Gdyby udało się dopiąć przyjście Bartosza Salamona, byłby to spektakularny powrót reprezentanta Polski – możemy przeczytać w artykule
Bartosz Salamon obecnie reprezentuje barwy SPAL. Władze Kolejorza chcą wykorzystać fakt, że umowa reprezentanta Polski obowiązuje do końca tego roku. 29-latek przed laty występował w Lechu, jednak nigdy nie udało mu się zadebiutować na boiskach Ekstraklasy.
- Niesamowita interwencja Sule! Uratował Borussię przed stratą gola [WIDEO] - 13 grudnia 2023
- Krzysztof Stanowski odkrywa karty! O czym będzie „Kanał Zero”? - 14 listopada 2023
- Legia wychodzi na prowadzenie! Pewne uderzenie Augustyniaka [WIDEO] - 9 listopada 2023