Do niecodziennej sytuacji doszło po wczorajszym meczu ligi portugalskiej. Po zakończeniu spotkania kibice zaczęli obrzucać kamieniami autokar wiozący piłkarzy Benfiki. Dwójka z nich trafiła do szpitala.
Rozgrywki w Portugalii zostały wznowione 3 czerwca. Benfica swój pierwszy mecz rozegrała wczoraj, w którym zremisowała 0:0 z Tondelą. Przerwa w rozgrywkach nie zadziałała na korzyść piłkarzy Benfiki. Przed przerwą byli liderami rozgrywek, a we wczorajszym meczu stracili punkty z Tondelą, która okupuje dolną część tabeli.
Utrata punktów najwyraźniej nie spodobała się sympatykom klubu z Lizbony. Po meczu, kiedy klubowy autokar wjeżdżał na autostradę, grupa kibiców zaatakowała pojazd kamieniami. Powybijane szyby, zniszczony autokar i ranni zawodnicy – to wszystko efekty idiotycznego zachowania „kibiców”.
Klub z Lizbony wydał już specjalne oświadczenie, w którym poinformował o dwóch rannych. W ataku ucierpieli Andrija Zivković i Julian Weigl, którzy trafili do szpitala. Po przybyciu do ośrodka treningowego Benfiki klubowi lekarze opatrzyli zawodników, lecz na wszelki wypadek udali się do szpitala by sprawdzić czy rany są tylko powierzchowne.
„Benfica Lizbona wyraża ubolewanie i potępia przestępstwo, którego ofiarami byli piłkarze wracający do ośrodka treningowego po meczu z Tondelą. Klub zapewnia pełną współpracę z władzami, które wzywają do dołożenia wszelkich starań, by zidentyfikować osoby odpowiedzialne za ten kryminalny akt” – czytamy w oświadczeniu Benfiki.