Kto oglądał dzisiejszy mecz Borussii Dortmund z Hoffenheim, ten wie, co tam się wydarzyło. „Wieśniacy” zdemolowali gospodarzy dzisiejszego starcia, a ostateczny wynik to 4-0. Główna w tym zasługa Andreja Kramaricia, który strzelił wszystkie bramki.
Przed meczem w obu zespołach panowały zgoła odmienne emocje. Borussia była pewna drugiego miejsca w tabeli, natomiast Hoffenheim do samego końca walczyło o miejsce premiujące awans do ligi europejskiej. Zwycięstwo zagwarantowało „Wieśniakom” 6. miejsce w ligowej tabeli, które jest równoznaczne z awansem do fazy grupowej ligi europejskiej.
Właśnie z powodu bezpiecznego drugiego miejsca w tabeli Borussia nie musiała się nadmiernie wysilać. Miało to również odzwierciedlenie w wyjściowym składzie gospodarzy, w którym znalazło się 3 zawodników, którzy do tej pory nie byli zawodnikami wyjściowego składu. Byli to Leonardo Baalerdi, Mateu Morey, i Giovanni Reyna. Ten ostatni już od dłuższego czasu puka do drzwi wyjściowego składu.
Ciekawostką po tym spotkaniu jest tzw. „Heat mapa” Erlinga Haalanda. Heat mapa obrazuje obszar boiska, w którym najczęściej porusza się dany zawodnik. A teraz pomyślcie, w której strefie na boisku najczęściej poruszał się Haaland – napastnik BVB.
Erling Haaland‘s heat map of today’s match is the funniest thing you’ll see all day. @SofaScore pic.twitter.com/7UAWJbaMgh
— Complaxes (@Complaxes) June 27, 2020
Tak, wasze oczy was nie mylą. Norweg najczęściej przebywał w środkowym obszarze boiska, niemalże w samym centrum boiska. Istotnie przyczynił się do tego wynik dzisiejszego meczu. 4 bramki stracone przez gospodarzy zmusiły ich do pięciokrotnego rozpoczynania gry od środka boiska (4 razy po straconej bramce i raz po rozpoczęciu połowy).
Wynik całkowicie oddaje przebieg dzisiejszej rywalizacji. Goście wykazali się ogromną determinacją i zmusili Dortmundczyków do częstego bronienia się. To zmuszało Haalanda, by ten wracał do defensywy. Kolejną kwestią było częste zbieganie Norwega do środka boiska w celu szybszego otrzymania piłki i pomocy w rozegraniu swoim kolegom.