NEWSY I WIDEO

Jednak nie Juventus? Kolejny klub dołącza do wyścigu o Milika!

Była mowa o Juventusie, a teraz do wyścigu o Milika dołącza Atletico Madryt. Hiszpański „AS” informuje, iż Polak miałby inkasować za grę w Madrycie 2 razy więcej niż w Neapolu.

Spekulacji związanych z odejściem Arka Milika z Napoli ciąg dalszy. Ostatnimi czasy mówiło się, że głównym kierunkiem dla Polaka będzie Juventus. Teraz do tego wyścigu dołącza Atletico, które wg hiszpańskiego „AS’a” oferuje Milikowi 5 milionów euro rocznie.

Jest to 2-krotnie większa kwota w porównaniu z jego obecnymi zarobkami w SSC Napoli. W zespole mistrzów Włoch, Juventusie, mógłby liczyć na te same zarobki co we wspomnianym Atletico.

Według AS’a Milik wraz ze swoim agentem rozmawiali w czwartek z dyrektorem sportowym Atletico. Według mediów Napoli żąda za Polaka około 50 milionów euro. 

Kontrakt Arkadiusza Milika z Napoli wygasa wraz z końcem 2021 roku. Szanse na przedłużenie kontraktu są niewielkie, więc Napoli będzie chciało sprzedać Polaka jak najszybciej, by nie odszedł w przyszłym roku za darmo. Z tego względu wspomniana żądana kwota za Polaka może zmaleć.

Kto jeszcze jest zainteresowany usługami Polaka? Poza najbardziej pewnymi opcjami w postaci Juventusu i Atletico pojawiły się również opcje z Anglii. W tamtejszych mediach nazwisko Polaka przewija się przy plotkach transferowych Manchesteru United oraz Tottenhamu. Jednak zarówno jedni, jak i drudzy traktują Arka jako alternatywę.

Skandal w 1. lidze! Sędzie nie uznał prawidłowej bramki? [WIDEO]

W meczu 28. kolejki Zagłębie Sosnowiec przegrało u siebie z Odrą Opole. W 55. minucie meczu Piotr Urban nie uznał prawidłowego gola, ponieważ… za szybko użył gwizdka. W momencie, gdy Piech mijał bramkarza, sędzia zasygnalizował spalonego, który nie miał miejsca, ponieważ napastnik gości otrzymał podanie od obrońcy drużyny przeciwnej. Możemy się spodziewać, że cały zespół sędziowski zostanie ukarany za zaistniałą sytuację.

 

Czy Robert Lewandowski wróci do Ekstraklasy? Odpowiedział sam zainteresowany

Robert Lewandowski od wielu lat znajduje się na światowym topie. Polak liczy sobie 31 wiosen, co jest najlepszym wiekiem dla piłkarza. A czy kapitan reprezentacji Polski myśli o powrocie do Ekstraklasy? Odpowiedź na to pytanie zdradził w rozmowie z TVP Sport.

Forma Polaka z roku na rok nie spada, a wręcz można powiedzieć, że ciągle rośnie. Kontrakt Lewandowskiego obowiązuje do 30 czerwca 2023 roku, lecz jak sam przyznaje, nie jest to jego ostatnia profesjonalna umowa.

Jak potoczą się losy Roberta po zakończeniu obecnego kontraktu z Bayernem? Kolejna umowa z klubem z Monachium, zmiana otoczenia i przejście do innego silnego klubu, a może powrót do Polski? O tej ostatniej opcji opowiedział sam zainteresowany:

Jest za wcześnie, żebym w ogóle o tym myślał. Nigdy się nad tym nie zastanawiałem, czy chciałbym wrócić, czy byłaby taka opcja. Grałem w Ekstraklasie tylko dwa lata i był to niesamowity czas, który bardzo dobrze wspominam, bo wiele się nauczyłem, wiele przeżyłem i tak naprawdę wyszedłem z niej do wielkiej piłki. Mam same dobre wspomnienia – stwierdził Lewandowski

Poza tym Robert oznajmił, iż nadal orientuje się w aktualnej sytuacji Ekstraklasy. Głównie interesują go poczynania dwóch klubów – Legii i Lecha.

Wiem, że to drużyny, które ze sobą najbardziej rywalizują. Grałem w Lechu i zawsze będę doceniał i dobrze wspominał ten czas – to, co tam wygrałem i udało mi się zdobyć. Z biegiem czasu stałem się neutralną osobą, która ogląda też mecze Legii – rzekł Lewandowski.

Poza tematem Ekstraklasy została poruszona kwestia reprezentacji Polski. Robert ma nadzieję, że w kadrze wraz z czasem pojawią się nowe twarze.

Trzeba liczyć na to, że pojawią się kolejni młodzi, ale też mogą to być bardziej doświadczeni gracze, którzy walczyli o miejsce w reprezentacji, ich forma wystrzeliła albo dojrzeli piłkarsko i sprawią, że będą wartością dodaną reprezentacji. Ja na to liczę. Jeśli spojrzymy na to, jak wyglądała nasza reprezentacja w ostatnim czasie, to było kilka nowych nazwisk, ale moim zdaniem im więcej, tym lepiej. Większa rywalizacja jest zawsze dobra. Nie będę podawał nazwisk, bo granie w klubie, a w reprezentacji to dwie rzeczy. Liczę, że ktoś nowy pojawi się i pomoże reprezentacji – powiedział Lewandowski.

Robert Lewandowski notuje kolejny świetny sezon, który wciąż trwa. Wraz z Bayernem sięgnął po mistrzostwo kraju, a rywalizacja w Lidze Mistrzów powróci w sierpniu. Dotychczas w 41 meczach tego sezonu Polak zdobył 48 bramek i zanotował 6 asyst. Dorobek ten może poprawić już jutro – w ostatniej kolejce Bundesligi. A w sierpniu powraca Liga Mistrzów, gdzie Lewy i spółka powalczą o triumf w najważniejszych klubowych rozgrywkach na Starym Kontynencie.

Grzegorz Krychowiak chwalony w Rosji. Miłe słowa znanego trenera

Grzegorz Krychowiak zalicza całkiem udany sezon w Rosji. Jeden z najbardziej znanych trenerów w Rosji, Leonid Słucki, nie krył pochwał w kierunku Polaka.

Obecny trener Rubina Kazań w rozmowie z portalem kazanfirst.ru poruszył kilka kwestii związanych z ligą rosyjską. Słucki stwierdził, że Lokomotiw jest jedną z najbardziej kompletnych drużyn, a zawodnicy tacy jak Krychowiak czy Joao Mario są ozdobą ligi.

Co mogę powiedzieć. Lokomotiw jest prawdopodobnie jedną z najbardziej kompletnych drużyn w Premier League. Moim zdaniem piłkarze tacy jak Krychowiak i Joao Mario są na ozdobą naszej ligi, a obecnie nie ma zbyt wielu takich piłkarzy. Naprawdę robią dużą różnicę.

Nie ma się co dziwić słowom Rosjanina. Krychowiak rozgrywa swój drugi sezon w Rosji, a już wyrósł na gwiazdę ligi. W 21 meczach strzelił 9 goli i zaliczył 4 asysty, co jak na defensywnego pomocnika jest fenomenalnym wynikiem. Z takim dorobkiem goli Polak znajduje się na 6. miejscu w klasyfikacji najlepszych strzelców ligi.

Krychowiak i spółka swój kolejny mecz w lidze rozegrają już jutro. Rywalem Lokomotiwu będzie Rubin Kazań, który jest trenowany przez wspomnianego Słuckiego.
Lokomotiw znajduje się na drugim miejscu w tabeli z 9-punktową stratą do liderującego Zenitu. Do końca sezonu 7 kolejek, więc raczej będzie już ciężko powalczyć o mistrzostwo. A przecież klub z Moskwy wciąż musi patrzeć za siebie, ponieważ tam znajduje się Krasnodar z zaledwie trzema punktami straty.

Krzysztof Piątek na celowniku amerykańskiego miliardera

Krzysztof Piątek jest jednym z celów transferowych Rocco Commisso. Amerykański miliarder zastanawia się na sprowadzeniem do Fiorentiny Polaka bądź Andrei Belottiego.

Rocco Commisso to amerykański miliarder, który kupił Fiorentinę w czerwcu 2019 roku za około 160 milionów euro. Jest to kolejny klub piłkarski, nad którym sprawuje kontrolę zaraz po New York Cosmos. Ze względu na koronawirusa Amerykanin musi zarządzać włoskim klubem ze Stanów Zjednoczonych.

Wirus nie przeszkadza Commisso w normalnej pracy. Najważniejszym zadaniem miliardera w tym momencie jest kupno napastnika. Amerykanin ma na celowniku Krzysztofa Piątka, który jest piłkarzem Herty Berlin od stycznia 2020 roku. Fiorentina zastanawia się również nad Belottim, który na co dzień reprezentuje barwy Torino. Wszystko jest jednak zależne od ruchów transferowych wewnątrz klubu.

Rocco Commisso chce przywrócić dawny blask Fiorentinie. Po 27. kolejkach klub z Florencji zdobył 31 punktów i zajmuje 13. miejsce w tabeli. Dwukrotni mistrzowie Włoch po raz ostatni grali w Lidze Mistrzów w sezonie 2009/2010, gdzie odpadli w 1/8 finału po meczach przeciwko Bayernowi Monachium.

Tak kibice Liverpoolu świętowali mistrzostwo! Piękne obrazki

30 lat kibice The Reds wypatrywali kolejnego mistrzostwa Anglii. Dzięki wczorajszemu zwycięstwu Chelsea nad Manchesterem City Liverpoolczycy nie muszą czekać do ostatniej kolejki, aby cieszyć się z ostatecznego triumfu.

Fani The Reads spotkali się na ulicach Liverpoolu, aby świętować tytuł mistrzowski. Pod Anfield rozlało się morze kibiców w czerwonych koszulkach, którzy postanowi wspólnie cieszyć się z sukcesu podopiecznych Kloppa.

W internecie można znaleźć mieszane opinie na temat fety zorganizowanej przez fanów Liverpoolu. Według ustaleń pod Anfield miało być ponad 2000 osób. Kibice The Reds złamali zasady sanitarne, przez co narazili nie tylko siebie, ale i innych uczestników zgromadzenia. 

Włoski klub zainteresowany Kamilem Glikiem! I nie jest to Torino!

Wszystko wskazuje na to, że Kamil Glik pożegna się po tym sezonie z AS Monaco. Usługami Polaka jest zainteresowane Benevento – obecny lider Serie B.

Benevento jest na dobrej drodze, by wrócić do najwyższej klasy rozgrywkowej we Włoszech po dwuletniej nieobecności. W obecnym sezonie zajmują pierwsze miejsce w tabeli po 29 rozegranych kolejkach. Nad drugim Crotone mają aż 22 punkty przewagi!

Kontrakt Kamila Glika z AS Monaco kończy się wraz z końcem czerwca 2021 roku. Mimo to wiele się mówi o możliwym odejściu Polaka do innego klubu. Początkowo wiele wskazywało na powrót Polaka do Torino, gdzie przez kilka lat był kapitanem tego klubu, lecz teraz rzekomo Kamil znalazł się na liście życzeń Benevento.

Włoski dziennikarz, Nicolo Schira, poinformował na twitterze o zainteresowaniu Polakiem ze strony Benevento. Jeśli klub faktycznie awansuje do Serie A, to może tam powstać naprawdę niezła paka, naprawdę niezłych piłkarzy. Daniel Sturridge, Fernano Llorente i wspomniany Glik, mieliby wspomóc Benevento w przyszłym sezonie w Serie A.

Kamil Glik trafił do Monaco w 2016 roku, tuż po zakończeniu Euro we Francji. Od samego początku Polak stał się zawodnikiem wyjściowego składu i niemal tydzień w tydzień mogliśmy śledzić jego zmagania. Łącznie dla obecnego klubu rozegrał 167 spotkań, w których strzelił 14 bramek. Przez cztery lata zdołał zdobyć Mistrzostwo Francji, a w Lidze Mistrzów najdalej dotarł do półfinału.

Tak piłkarze Liverpoolu zareagowali po karnym Williana! [WIDEO]

Wirus nie przeszkodził Liverpoolowi w świętowaniu mistrzostwa Anglii. I to po 30 latach czekania!

Liverpool ostatnie mistrzostwo Anglii zdobył w sezonie 1989/1990. Ostatnie lata szczególnie były ciężkie dla The Reds, zwłaszcza po sytuacji, gdy mistrzostwo z rąk wypuścił wieloletni kapitan zespołu – Steven Gerrard.

Piłkarze The Reds z niecierpliwieniem czekali na rozstrzygnięcie meczu Manchesteru City z Chelsea. Zwycięstwo The Blues dało długo wyczekiwane mistrzostwo Liverpoolowi.

Podobnie na mistrzostwo czekali piłkarze Leicester. Zawodnicy Lisów spotkali się wspólnie na mecz Chelsea z Tottenhamem, gdzie remis bądź porażka Kogutów dawała mistrzostwo Lisom. Tottenham zremisował ten mecz, a Leicester mogło się cieszyć z pierwszego mistrzostwa w historii.

Niesamowita sytuacja w Pucharze Ukrainy. 16-latek uratował mecz! [WIDEO]

Pawło Isenko ma 16 lat i właśnie zaliczył debiut w piłce seniorskiej. Los chciał, że wybronił 3 jedenastki i dał swojej drużynie awans do finału Pucharu Ukrainy.

Dzisiejszy półfinał Pucharu Ukrainy jest chyba na ustach całej Europy. W meczu FK Mariupol – Worskła Połtawa zwycięzcę musiały wyłonić rzuty karne. Trener gości w 119. minucie zdecydował się postawić wszystko na jedną kartę i wpuścił na boisko 16-letniego bramkarza – Pawło Isenko.

W serii rzutów karnych Isenko obronił 3 jedenastki. Dało to drużynie z Połtawy awans do finału Pucharu Ukrainy mimo tego, że klub nastolatka był nieskuteczny w dwóch seriach.

Kolejny klub piłkarski w Polsce obrabowany! Skradziono…

Dziś doszły nas słuchy o kolejnej udanej próbie obrabowania klubu piłkarskiego. Klubowi Cosmos Radzimów ukradli 20 plastikowych siedzisk z „trybun”.

Nie jest to pierwsza sytuacja z ostatnich dni, kiedy to mały polski klub zostaje okradziony. 2 tygodnie temu informowaliśmy o tym, że obrabowano szkółkę piłkarską Marcina Mięciela. Wtedy skradziono wszelki potrzebny sprzęt do trenowania dzieci. Więcej o tamtej sytuacji pisaliśmy tutaj.

Malutki klub piłkarski o wdzięcznej nazwie Cosmos Radzimów w wyniku działań wandali stracił 20 plastikowych krzesełek. Jak widać polska chciwość, zazdrość, czy jak to nazwać nie zna granic. Kto normalny by się trudził, by odkręcić stare, wyblakłe krzesełka?

https://www.facebook.com/cosmos.radzimow/posts/3200560666669742

Radzimów to wieś w województwie dolnośląskim, którą zamieszkuje około 800 mieszkańców. Klub z tej wsi o nazwie Cosmos Radzimów w minionym sezonie występował w rozgrywkach A-klasy. W sezonie 2019/2020 poradził sobie całkiem niezle i zajął 4. miejsce w ligowej tabeli.

Znamy szczegóły kontraktu Wernera. Będzie zarabiać majątek!

Timo Werner przed nowym sezonem dołączy do The Blues. Wiemy, że Niemiec będzie dostawać od Chelsea naprawdę dużą sumę pieniędzy.

Chelsea potwierdziła do tej pory 2 transfery. Do The Blues dołączą Hakim Ziyech z Ajaxu Amsterdamu oraz Timo Werner z Red Bull Lipsk. Transfer Niemca to duże zaskoczenie, ponieważ napastnik przez długi czas był łączony z Liverpoolem. The Reds nie mogli sobie pozwolić na wydanie 53 milionów euro na transfer, więc z okazji skorzystała Chelsea.

Werner podpisał umowę z klubem ważną do czerwca 2025 roku. Niemiec za sezon gry w Chelsea zgarnie 15,5 miliona euro za sezon, co jest prawie dwukrotną większą sumą, niż napastnik dostawał w Lipsku. Dodatkowo zawodnik otrzymał 11 milinów euro premii za podpis. Oznacza to, że Werner stał się najlepiej zarabiającym piłkarzem w Chelsea.

Kiks sezonu w Serie A! Trafił z 3 metrów w poprzeczkę [WIDEO]

Canal + przez miesiąc za darmo? Sprawdź!

Piłkarz Interu Mediolan, Roberto Gagliardini, popisał się przed momentem niesamowitym kiksem. Z odległości kilku metrów od pustej bramki trafił w… poprzeczkę. Zobaczcie sami.

https://twitter.com/emptyseriea/status/1275866393561436161?s=21&fbclid=IwAR1rScF_1oVnipyK-4l-ENotr24eJQzjiUGTR9N4h1Sk3l02_6vVEIPks8c

https://twitter.com/rado_1906tsw_/status/1275867923349942272?s=21&fbclid=IwAR2g8MW69qdipkG6Ut9B1GeE01EA5gxfv_YoIFyIlPcgB2UUfdFLVIBDVJE

Legia pozyska nowego bramkarza? Jest reprezentantem swojego kraju!

Legia Warszawa jest na dobrej drodze, by zdobyć Mistrzostwo Polski. W lipcu z klubem pożegna się dotychczasowy bramkarz Radosław Majecki. Zarząd klubu rozpoczął poszukiwania golkiperów na kolejny sezon.

Przed kilkoma dniami pojawiły się plotki, jakoby Legia chciała sprowadzić Marcina Bułkę, lecz były to tylko plotki. Kolejne informacje mówiły o zainteresowaniu Dominikiem Hładunem z Zagłębia Lubin. Jednak teraz pojawiła się możliwość zakontraktowania doświadczonego Ibrahima Sehicia.

Celem numerem 1 jest wspomniany Ibrahim Sehić. Bośniak występuje obecnie w barwach tureckiego Erzurumsporu na drugim szczeblu rozgrywek w Turcji. W rozgrywkach ligowych radzi sobie bardzo dobrze, w 29 meczach zanotował aż 14 czystych kont.

Poza tym Sehić jest regularnym reprezentantem swojego kraju. Ma on na swoim koncie 27 występów w drużynie narodowej. Wraz ze swoimi rodakami powalczy o awans na EURO 2020 w barażach.

Bośniakowi kończy się kontrakt wraz z końcem tego sezonu. Daje mu to możliwość prowadzenia rozmów z innymi klubami, które nie będą musiały płacić kwoty odstępnego. Jak podaje portal legia.net „Legia chce w miejsce Majeckiego pozyskać latem doświadczonego bramkarza, przy którym rozwijałby się Cezary Miszta, wracający z wypożyczenia do Radomiaka”.

Na kolejnej stronie próbka umiejętności Bośniaka

Ulubione ofiary Messiego. Im Leo strzelał najwięcej. TOP10

24 czerwca 1987, tego dnia na świat przyszedł Leo Messi. Długo byłoby wymieniać wszystkie jego osiągnięcia zarówno drużynowe, jak i indywidualne. Dziś skupimy się na jego ulubionych rywalach, czyli tych, którym strzelił najwięcej bramek. Zapraszamy.

10. Deportivo La Coruña (20 goli)

Przeciwko drużynie Deportivo Argentyńczyk posiada kosmiczne statystyki strzeleckie. W 15 meczach zdołał strzelić 20 bramek, co daje średnią grubo ponad jednej bramki na mecz. Poza tym w meczu z tym rywalem dołożył 7 asyst.


TROLLNEWSY I MEMY