NEWSY I WIDEO

Polacy wylecieli do Kataru. Eskortowały ich wojskowe samoloty [WIDEO]

 

Reprezentacja Polski wyleciała na mundial w Katarze. Samolot z Biało-Czerwonymi otrzymał specjalną eskortę do południowej granicy. Piłkarzy ochraniały wojskowe samoloty F-16.

Specjalna eskorta

Już 20 listopada rozpoczną się Mistrzostwa Świata w Katarze. W związku z tym Biało-Czerwoni wylecieli na Bliski Wschód. Na początkowym etapie podróży samolotowi z kadrą towarzyszyły wojskowe F-16.

– Nasi piłkarze już w drodze na Mistrzostwa Świata w Katarze. Do granicy eskortują ich polskie F-16. Powodzenia! – napisał na Twitterze minister obrony, Mariusz Błaszczak.

Mateusz Borek ostro podsumował kadrowicza. „To nie jest poziom reprezentacji” [CZYTAJ]

Pierwszym przeciwnikiem Biało-Czerwonych na mundialu w Katarze będzie Meksyk. W drugiej kolejce fazy grupowej Polacy zmierzą się z Arabią Saudyjską. Na koniec grupowych zmagań podopieczni Czesława Michniewicza podejmą Argentynę.

Źródło: Twitter

Mateusz Borek ostro podsumował kadrowicza. „To nie jest poziom reprezentacji”

Reprezentacja Polski ma za sobą ostatni sparing przed rozpoczęciem mistrzostw świata. W wygranym spotkaniu z Chile (1-0) drużyna nie zaprezentowała się jednak zbyt dobrze. Mateusz Borek zwrócił szczególnie uwagę na słabą grę jednego z zawodników. 

Mimo kiepskiej gry Polakom udało się wygrać z Chile po golu Krzysztofa Piątka w samej końcówce. To był jednak prawdopodobnie jedyny pozytywny akcent tego sparingu. Piłkarze prezentowali się słabo, co nie wróży dobrze przed zbliżającymi się mistrzostwami świata.

Najgorszy?

W meczu z Chile szansę gry dostali zawodnicy, których sezony klubowe już się zakończyły, lub mieli problemy z regularną grą. Niestety nie wszyscy swoje szanse zdołali wykorzystać.

– Niekoniecznie w gronie „zwycięzców” znalazł się Jan Bednarek. Przegrało chyba ustawienie trzema stoperami – ocenił Mateusz Borek na antenie „Kanału Sportowego”. 

Bardzo kiepski mecz zaliczył także Robert Gumny. Zdaniem kibiców i ekspertów piłkarz Augsburga był najsłabszym zawodnikiem we wczorajszym spotkaniu.

– To dla mnie nie jest wahadłowy na poziom reprezentacji – skomentował grę wychowanka Lecha Borek. 

Gumny w bieżącym sezonie cieszył się sporym zaufaniem w Augsburgu i rozegrał jedenaście spotkań. W Niemczech okupował jednak inne pozycje. Najczęściej występował na prawej stronie defensywy, a nawet grywał na środku w ustawieniu z trzema stoperami. W meczu z Chile zupełnie zawiódł oczekiwania.

Dziennikarz wytypował przebieg mundialu. Gdzie umieścił Polaków?

W najbliższą niedzielę rozpoczną się piłkarskie mistrzostwa świata. Powoli narastają więc coraz większe emocje. „ESPN” pokusiło się o wytypowanie przebiegu całego mundialu. Gdzie dziennikarze umieścili Polskę? 

Katar zainauguruje rozpoczęcie mundialu 20 listopada od meczu z Ekwadorem. Dwa dni później swój pierwszy mecz rozegra reprezentacja Polski. Podopiecznych Czesława Michniewicza czekają następnie starcia z: Arabią Saudyjską (26 listopada) i z Argentyną (30 listopada).

Wyjdziemy z grupy?

Obecnie trudno ocenić, na co stać „Biało-Czerwonych”. O wytypowanie przebiegu całego turnieju pokusił się jednak Ryan O’Hanlon z redakcji „ESPN”. Dziennikarz wziął pod uwagę dane, które dostarczyła mu firma konsultingowa „Twenty First Group”. Stworzyła ona model, który bierze pod uwagę atrybuty zawodników oraz ich wyniki klubowe.

Jak więc potoczy się historia podopiecznych Michniewicza? Dziennikarz typuje, że zaczniemy od remisu 1-1 z Meksykiem. Równolegle Argentyna w pierwszej kolejce pokona Arabią Saudyjską 3-0.

– Polacy mają Roberta Lewandowskiego, rozgrzanego do czerwoności najlepszego napastnika na świecie, ale jednocześnie z nim w składzie nie osiągnęła niczego godnego uwagi. Nie widzę różnicy między oboma zespołami – opisał O’Hanlon. 

W drugiej kolejce fazy grupowej Polacy mają rozbić Arabię aż 4-1. Argentyna miałaby z kolei wygrać z Meksykiem 2-1.

– To wygląda jak jedna z tych sytuacji, w których facet wygrywa Złotego Buta w jednym meczu. Czy Lewandowski strzeli dwa gole czy więcej? – pyta dziennikarz. 

Na zakończenie fazy grupowej Meksyk pokona 3-0 Arabię, zaś Polacy zremisują z Argentyną 1-1. Tym samym oba zespoły awansują do fazy pucharowej. Na 1/8 zakończy się jednak udział „Biało-Czerwonych” po porażce z Danią 0-1.

– Polacy mają najlepszego piłkarza, Duńczycy – lepszą drużynę – podsumował krótko autor. 

O’Hanlon” dodaje, że Dania ma powalczyć o trzecie miejsce, gdzie spotka się z Francją. W finale natomiast znajdą się Brazylia i Niemcy. Zwycięstwo wróży tej pierwszej ekipie, która miałaby wygrać 2-0.

 

Meksyk w strachu przed meczem z Polską. „Rozpoczną od swojego koszmaru”

Dość zaskakujące informacje można wyczytać w meksykańskich mediach. Nasi rywale mają poważnie obawiać się meczu z reprezentacją Polski na mundialu. Dziennikarze wprost piszą o „koszmarze”. 

Zaledwie sześć dni dzieli nas od pierwszego meczu „Biało-Czerwonych” na mistrzostwach świata. 22 listopada Polacy zmierzą się z Meksykiem.

Obie drużyny rozegrały wczoraj swoje ostatnie mecze towarzyskie przed wylotem do Kataru. Nasza kadra nie zaprezentowała się najlepiej przeciwko Chile, ale wydarła zwycięstwo (1-0). Rywale nie mieli jednak tyle szczęścia i nie poradzili sobie ze Szwecją (1-2).

„Koszmar”

Tym samym nastroje wokół reprezentacji Meksyku nie są najlepsze. W tamtejszych mediach można wręcz wyczytać, że nasi rywale obawiają się spotkania w Katarze.

– Reprezentacja Meksyku rozpocznie udział w mistrzostwach świata w Katarze od swojego koszmaru: drużyny europejskiej. Otóż w pierwszym meczu fazy grupowej zmierzymy się z Polską. Poza historycznym zwycięstwem nad Niemcami cztery lata temu nasza drużyna narodowa ma kłopoty w starciach z zespołami ze Starego Kontynentu. Mamy więcej porażek niż zwycięstw – pisze dziennik „Record”. 

Faktycznie bilans Meksyku z europejskimi reprezentacjami nie jest najlepszy. Na 32 rozegrane spotkania „El Tri” wygrali zaledwie 9. Potrafili jednak pokonywać Niemców, Francję czy Chorwację.

Jeśli chodzi o bilans bezpośredni między Polską a Meksykiem, to trudno cokolwiek wywróżyć. Na osiem stoczonych pojedynków trzykrotnie triumfowaliśmy my, a trzykrotnie „El Tri”. Dwukrotnie padł natomiast remis.

Kamil Glik o nadchodzącym mundialu. „Mecz z Meksykiem będzie absolutnie fundamentalny”

 

Reprezentacja Polski pokonała Chile (1:0) w towarzyskim meczu przed rozpoczęciem Mistrzostw Świata w Katarze. Po spotkaniu Kamil Glik wypowiedział się na temat nadchodzącego turnieju. – Mecz z Meksykiem będzie fundamentalny.

Najważniejszy mecz na początek

Reprezentacja Polski rozpocznie mundial od starcia z Meksykiem. Następnie Biało-Czerwoni zmierzą się z Arabią Saudyjską, by na końcu podjąć Argentynę. Kamil Glik w wypowiedzi po meczu z Chile przyznał, że najważniejszym starciem będzie to pierwsze.

Reprezentacja Polski pokonała Chile 1:0. Kto spisał się najlepiej, a kto najgorzej? [OCENY]

– Nie odkryjemy Ameryki, mówiąc, że mecz z Meksykiem będzie absolutnie fundamentalny. On wyznaczy nam dalszą przyszłość na mundialu. Przyznam szczerze, że nie oglądałem jeszcze ich meczów, teraz w Katarze będziemy mieć czas na spokojnie przyjrzeć się ich grze – powiedział Kamil Glik, cytowany przez Przegląd Sportowy Onet.

– Każdy z nas będzie mógł zobaczyć, jak funkcjonują na boisku, jakie sytuacje stwarzają. Na konkretną analizę rywala jeszcze przyjdzie czas – dodał obrońca reprezentacji Polski.

Grzegorz Krychowiak ocenił styl gry w meczu z Chile. „Nie oczekujcie od nas, że będziemy grać pięknie w piłkę” [CZYTAJ]

Mecz Polski z Meksykiem odbędzie się we wtorek 22 listopada. Spotkanie zaplanowano na godzinę 17:00 polskiego czasu.

Źródło: Przegląd Sportowy Onet

Cristiano Ronaldo o swoim powrocie do Manchesteru United. „Transfer do City był bliski”

 

Cristiano Ronaldo udzielił wywiadu Piersowi Morganowi. Portugalczyk wypowiedział się między innymi na temat swojego powrotu do Manchesteru United. 37-letni atakujący potwierdził plotki sprzed wielu miesięcy, że początkowo miał trafić do klubu z Etihad Stadium.

Mógł dołączyć do The Citizens

Cristiano Ronaldo w 2021 roku opuścił Juventus i dołączył do Czerwonych Diabłów. Wiele wskazywało jednak na to, że Portugalczyk trafi do Manchesteru City. Tak się jednak nie stało. 37-latek w wywiadzie z Piersem Morganem przyznał, że w tamtym momencie poszedł za głosem serca, aby wrócić na Old Trafford.

Klub z Premier League zainteresowany Cristiano Ronaldo. „Zimą złożą ofertę” [CZYTAJ]

– Cóż, szczerze mówiąc, to transfer do Manchesteru City był bliski. Rozmawiali sporo, a Pep Guardiola mówił nawet dwa tygodnie temu, że próbowali mnie pozyskać. Jak dobrze wiecie, moja historia jest w Manchesterze United. Moje serce podpowiadało mi to, co wcześniej i to przesądziło. Oczywiście był też sir Alex Ferguson. To była świadoma decyzja, bo serce przemawiało głośniej w tamtym momencie – powiedział Cristiano Ronaldo.

– Kluczowa była rozmowa z sir Alexem Fergusonem. Nie powiedziałbym, że transfer do Manchesteru City nie był blisko. Myślę, że podjąłem świadomą decyzję. Nie żałowałem tego w pewnym momencie. Sir Alex Ferguson był kluczowy. Rozmawiałem z nim. Powiedział mi: „To niemożliwe, abyś przeszedł do Manchesteru City”. Odpowiedziałem: „W porządku, Szefie” – dodał.

Grzegorz Krychowiak ocenił styl gry w meczu z Chile. „Nie oczekujcie od nas, że będziemy grać pięknie w piłkę” [CZYTAJ]

– Podjąłem decyzję i powtarzam: byłem świadomy tego, że to była dobra decyzja. To był dobry moment, nikt tego się nie spodziewał. Sprawy przybrały inny obrót w 72 godziny. Mowa była nie tylko o Manchesterze City, ale o innych klubach. Manchester United nie był częścią tych zespołów, ale to zaskoczyło każdego, nawet mnie – podsumował Portugalczyk.

Źródło: devilpage.pl, TalkTV, Sky Sports

Klub z Premier League zainteresowany Cristiano Ronaldo. „Zimą złożą ofertę”

 

Wiele wskazuje na to, że Cristiano Ronaldo nie przedłuży kontraktu i opuści Manchester United. W związku z tym pojawiają się plotki o potencjalnych nabywcach Portugalczyka. Według „Daily Mail” usługami 37-letniego atakującego mają być zainteresowani przedstawiciele Newcastle United.

Zamieszanie na koniec pobytu w Manchesterze

Cristiano Ronaldo udzielił niedawno głośnego wywiadu. Portugalczyk we wspomnianej rozmowie stwierdził, że Manchester United się nie rozwinął od jego odejścia w 2009 roku. Ponadto 37-letni atakujący wyjawił, że nie szanuje Erika Ten Haga.

Grzegorz Krychowiak ocenił styl gry w meczu z Chile. „Nie oczekujcie od nas, że będziemy grać pięknie w piłkę” [CZYTAJ]

Zainteresowanie nowych gigantów

W związku z tym wiele wskazuje na to, że „CR7” nie przedłuży umowy z Czerwonymi Diabłami i zmieni otoczenie w letnim oknie transferowym. Według „Daily Mail” Newcastle United jest zainteresowane sprowadzeniem Cristiano Ronaldo. Wspomniane źródło twierdzi, że Sroki złożą zimą ofertę za Portugalczyka. Przypomnijmy, że kilka miesięcy temu szejkowie przejęli klub z St James’ Park, dlatego jego wysoka pensja nie powinna być dla nich problemem.

Wielka kasa za Mbappe. Klub z Premier League jest skłonny wydać 150 mln funtów na Francuza [CZYTAJ]

Cristiano Ronaldo wystąpił w 16 spotkaniach bieżącego sezonu. W tym czasie Portugalczyk strzelił 3 bramki oraz zanotował 2 asysty. Jego umowa z Manchesterem United wygasa wraz z końcem czerwca 2023 roku. Portal transfermarkt.de wycenia 37-latka na 20 milionów euro.

Źródło: Daily Mail

Grzegorz Krychowiak ocenił styl gry w meczu z Chile. „Nie oczekujcie od nas, że będziemy grać pięknie w piłkę”

Reprezentacja Polski pokonała reprezentację Chile 1:0. Po meczu głos zabrał Grzegorz Krychowiak. Doświadczony reprezentant Polski ocenił występ polskiej drużyny narodowej w dzisiejszym pojedynku.

Wielkimi krokami zbliża się mundial w Katarze. Mecz otwarcia Mistrzostw Świat zostanie rozegrany już 20 listopada. Z kolei wielki finał został zaplanowany na 18 grudnia. Reprezentacja Polski swoje grupowe mecze rozegra 22 listopada (przeciwko Meksykowi), 26 listopada (Arabia Saudyjska) i 30 listopada (Argentyna).

Reprezentacja Polski pokonała Chile 1:0. Kto spisał się najlepiej, a kto najgorzej? [OCENY]

Zwycięstwo Polski

Za nami ostatni sprawdzian reprezentacji Polski przed zbliżającym się mundialem. W meczu towarzyskim Biało-Czerwoni pokonali reprezentację Chile 1:0. Jedyną bramkę dla naszego zespołu zdobył Krzysztof Piątek. Pomimo zwycięstwa kibice i eksperci nie są szczególnie zadowoleni. Wynika to z zaprezentowanej dzisiaj gry przez Polaków.

LaLiga zawiesiła Roberta Lewandowskiego! Polaka czeka długa przerwa od gry [CZYTAJ]

Komentarz Krychowiaka

Po meczu z Chile głos zabrał Grzegorz Krychowiak. Reprezentant Polski ocenił występ swojego zespołu w środowym pojedynku. Krychowiak uważa, że taki styl gry, jaki zaprezentowała dziś reprezentacja Polski, jest kluczem do sukcesu na mundialu.

– Czułem się bardzo dobrze fizycznie, mimo że warunki do gry w piłkę były bardzo trudne. Najważniejsze, że ten pozytywne akcent, to zwycięstwo pozwoli nam bardzo dobrze przygotować się do pierwszego spotkania – skomentował Grzegorz Krychowiak.

– Powiem jedną rzecz – my tak będziemy grać, ta gra przynosi nam efekty. Nie oczekujcie od nas, że będziemy pięknie grać w piłkę. Gra w piłkę w ostatnich latach, czy miesiącach nie przynosiła nam rezultatów. Ten sposób gry – odpowiednia defensywa i przesuwanie, walka, zaangażowanie i sytuacje, czy nawet pół sytuacji, które sobie stworzymy, wykorzystamy to właśnie w ten sposób będziemy wygrywać spotkania. Wydaje się, że to jest sposób do tego, żeby coś osiągnąć na tym turnieju – ocenił reprezentant Polski.


źródło: sport.tvp.pl

Reprezentacja Polski pokonała Chile 1:0. Kto spisał się najlepiej, a kto najgorzej? [OCENY]

Reprezentacja Polski pokonała w meczu towarzyskim reprezentację Chile 1:0. Pomimo zwycięstwa większość piłkarzy zagrała co najwyżej przeciętnie. Kto spisał się dziś najlepiej, a kto najgorzej? Zapraszamy na oceny.

Za nami ostatni test reprezentacji Polski przed Mistrzostwami Świata 2022 w Katarze. W ostatnim meczu towarzyskim Biało-Czerwoni pokonali reprezentację Chile 1:0. Jedyną bramkę dla naszego zespołu zdobył Krzysztof Piątek.

Pomimo zwycięstwa nastroje wśród polskich kibiców nie są najlepsze. Przez większą cześć meczu to reprezentacja Chile była stroną przeważającą. Obraz gry uległ delikatnej poprawie po przeprowadzonych zmianach i zmianie systemu gry w drugiej połowie spotkania. Na pochwały zasługują przede wszystkim zmiennicy. Kto w pozytywny sposób zaprezentował się w dzisiejszym meczu, a kto w negatywny? Zapraszamy na nasze oceny wystawione w skali 1-10.

Łukasz Skorupski (6)

Mecz bez większych błędów zakończony z czystym kontem. Już w 1. minucie był zmuszony do interwencji w groźnej sytuacji przez niefrasobliwość obrońców naszej reprezentacji. W całym meczu zanotował w sumie 5 interwencji. Była widoczna dużo gorsza gra nogami w porównaniu do Wojciecha Szczęsnego. Zwłaszcza robiło się niebezpiecznie, gdy Łukasza naciskali rywale. Na szczęście obyło się bez większych błędów. Celność podań jednak na poziomie zaledwie 55%.

Jan Bednarek (2)

W przypadku Bednarka ewidentnie było widać brak regularnej gry. Bardzo często spóźniony, niepewny, czasem zagubiony w ustawianiu. Już 1. minucie niefrasobliwie próbował wybijać piłkę przez co jeden z Chilijczyków zdołał oddać strzał w polu karnym. W 39. minucie jak dziecko został ograny przez Alexisa Sancheza, który ograł go samym ruchem ciałem. W 63. minucie był na tyle spóźniony, że sfaulował rywala za co otrzymał żółtą kartkę. Dziś wydawał się najgorszy spośród trójki środkowych obrońców z wyjściowego składu.

Kamil Glik (3)

Niewiele lepszy od Bednarka. W odróżnieniu od swojego młodszego kolegi ustrzegł się większych błędów. W oczy rzucał się jednak brak kreatywności przy rozgrywaniu piłki, co w jego przypadku nie jest jednak niczym nowym.

Jakub Kiwior (5)

Ustrzegł się błędów w defensywie, a do tego dawał dużo w ofensywie. Przede wszystkim w oczy rzucało się rozgrywanie piłki, które dawało nowe możliwości przy przeprowadzaniu ataku. 35 z 39 podań było celnych. Jeśli chodzi o długie podania to 5 z 8 trafiało do adresata.

Przemysław Frankowski (3)

W meczu z Chile Frankowski został sprawdzony na lewym wahadle. Z dzisiejszego spotkania  najbardziej zapamiętamy akcję z 23. minuty, kiedy mijając jednego z rywali został brutalnie sfaulowany. Całkiem aktywny, jednak bez większych konkretów w ofensywie. Co ważne, zanotował 1 kluczowe podanie.

Grzegorz Krychowiak (3)

Polscy kibice przywykli już do krytykowania Grzegorza Krychowiaka. Dziś jednak trudno się o coś przyczepić, gdyż rozegrał solidne spotkanie. Gdy dostawał piłkę, to zapewniał spokój w środku pola. Tego spokoju czasem było jednak zbyt dużo, gdyż często spowalniał akcję, mogąc szybciej rozgrywać piłkę. Na minus także brak większego udziału w konstruowaniu akcji.

Szymon Żurkowski (2)

Tak jak w przypadku Jana Bednarka – w oczy rzucał się brak regularnej gry w klubie. Szymon Żurkowski był dziś niezwykle irytujący. Liczba niedokładnych zagrań, nieporozumień z kolegami wołała o pomstę do nieba. Jeśli mielibyśmy na siłę szukać pozytywów, to niech to będzie fakt, że był dziś stosunkowo aktywny w środku pola. Nic jednak dziwnego, że miał on tyle sił, skoro w tym sezonie Serie A rozegrał zaledwie 30 minut.

Sebastian Szymański (3)

Mecz imienia Piotra Zielińskiego. Dziś Sebastian Szymański był bardzo niewidoczny. Z wyjściowego składu mniej kontaktów z piłką zanotowali jedynie Glik, Milik oraz Świderski. A od ofensywnego pomocnika oczekujemy jednak, że będzie brał ciężar rozgrywania akcji na siebie. Na plus dośrodkowanie z rzutu rożnego w 56. minucie, po którym oddaliśmy strzał na bramkę rywala.

Robert Gumny (2)

Dziś rozegrał cały mecz, który jednak ciężko zaliczyć do udanych. Bardzo dużo niedokładności w grze ofensywnej. Celność podań na poziomie 72%, jednak często wybierał bezpieczne opcje. Kilkukrotnie nawet najprostsze podanie sprawiały mu trudność, czym psuł akcję Biało-Czerwonych. Bardzo duże nerwowości w dzisiejszym meczu.

Karol Świderski (3)

Dziś zagrał jako niżej ustawiony jeden z dwójki napastników. Często cofał się do rozgrywania piłki, jednak niewiele z tego wynikało. Sprawdziła się teoria, że Świderski więcej daje reprezentacji wchodząc z ławki rezerwowych.

Arkadiusz Milik (3)

Dzisiejszy występ nie rzucił na kolana. Z pewnością na jego grę wpłynął brak dogodnych sytuacji tworzonych przez kolegów z zespołu. W 19. minucie oddał ciekawy strzał zza pola karnego, jednak piłka niewiele minęła bramkę rywali. Był to jedyny jego strzał w tym meczu.

Bartosz Bereszyński (6)

Bardzo dobry występ Bartosza Bereszyńskiego. Wszedł na boisko na początku drugiej połowy meczu i zagrał na lewej obronie w systemie 4-4-2. Utarło się, że prawonożny Bereszyński grający na lewej obronie przede wszystkim skupia się na zabezpieczaniu defensywy. Dziś poza solidną grą w obronie kilkukrotnie podłączył się do akcji ofensywnej. To po jego dośrodkowaniu w 84. minucie zakotłowało się w polu karnym chilijczyków, po czym otrzymaliśmy rzut rożny, który zdołaliśmy zamienić na bramkę.

Krzysztof Piątek (6)

Wszedł na boisko w drugiej połowie i zrobił to, co do niego należało – zdobył bramkę. Poza tym odcięty od gry. W sumie zanotował zaledwie 8 kontaktów z piłką. Pomimo braku dogodnych sytuacji do zdobycia bramki zdołał oddać w sumie 3 strzały na bramkę rywala.

Jakub Kamiński, Damian Szymański, Kamil Grosicki, Mateusz Wieteska – grali zbyt krótko, by ich ocenić

Wielka kasa za Mbappe. Klub z Premier League jest skłonny wydać 150 mln funtów na Francuza

 

Według Davida McDonnella z „Daily Mirror” Kylian Mbappe jest przymierzany do Manchesteru United. 23-latek miałby zastąpić Cristiano Ronaldo w ekipie Czerwonych Diabłów.

Ronaldo na wylocie

Wiele wskazuje na to, że Manchester United po sezonie pożegna się z Cristiano Ronaldo. Portugalczyk udzielił głośnego wywiadu, w którym skrytykował działania klubu oraz trenera Erika Ten Haga. 37-latek powiedział nawet, że nie szanuje holenderskiego szkoleniowca.

Mychajło Mudryk o swoim potencjalnym transferze. „Najpierw chciałbym to wiedzieć od trenera” [CZYTAJ]

Trzeba znaleźć zastępcę

W związku z potencjalnym odejściem „CR7” klub rozgląda się za jego następcą. Według Davida McDonnella z „Daily Mirror” do zespołu z Old Trafford przymierzany jest Kylian Mbappe. Francuz przez wiele miesięcy był łączony z transferem do Realu Madryt, jednak ostatecznie pozostał w Paris Saint-Germain.

Legendarny Niemiec o odejściu Lewandowskiego z Bayernu. „Zdziwiło mnie, że padło tyle niepotrzebnych słów” [CZYTAJ]

Wielka kasa za Mbappe

Według brytyjskiej prasy Manchester United byłby skłonny wydać na Kyliana Mbappe ponad 150 mln funtów oraz zagwarantować mu pensję na poziomie 500 tysięcy funtów tygodniowo.

La Liga zawiesiła Roberta Lewandowskiego! Polaka czeka długa przerwa od gry [CZYTAJ]

Kontrakt Kyliana Mbappe z PSG obowiązuje do końca czerwca 2025 roku. Portal transfermarkt.de wycenia 23-letniego Francuza na 160 milionów euro. Napastnik w bieżącym sezonie zdobył 19 bramek w 20 spotkaniach. Do swoich statystyk dopisał również 5 asyst.

Źródło: Daily Mirror/Meczyki.pl

Mychajło Mudryk o swoim potencjalnym transferze. „Najpierw chciałbym to wiedzieć od trenera”

 

Mychajło Mudryk w rozmowie z Vladą Sedan wypowiedział się na temat zespołów, których styl gry mu odpowiada. Ukrainiec zdradził również, że przed transferem do nowego klubu chciałby porozmawiać ze szkoleniowcem na temat swojej pozycji w drużynie.

Transfer zbliża się wielkimi krokami

Mychajło Mudryk jest czołową postacią Szachtara Donieck. Europejskie media łączą Ukraińca z wielkimi klubami na Starym Kontynencie. 21-latek w rozmowie z Vladą Sedan wypowiedział się na temat zespołów, których styl gry mu odpowiada.

Legendarny Niemiec o odejściu Lewandowskiego z Bayernu. „Zdziwiło mnie, że padło tyle niepotrzebnych słów” [CZYTAJ]

– Podoba mi się Napoli, grają obecnie naprawdę dobrze i mają kilku świetnych zawodników, ale też Bayern, City i Arsenal. Śledzę wyniki Arsenalu i wiem, że kiedy grają, mogę ich oglądać. Arsenal jest bardzo dynamicznym zespołem i to nie tylko w kontrolowaniu posiadania piłki, ale także w zdobywaniu bramek – powiedział 21-letni Ukrainiec.

– Z czysto teoretycznego punktu widzenia, gdyby istniała możliwość bycia zawodnikiem z ławki w Realu Madryt lub graniem w pierwszym składzie Arsenalu, prawdopodobnie wybrałbym Arsenal. Ale to trudne pytanie, na które składa się wiele czynników. Najpierw chciałbym wiedzieć od trenera, że nawet jeśli nie będę miał gwarantowanego miejsca, to da mi szansę. Zasadniczo muszę usłyszeć bezpośrednio od menedżera, jaką rolę przewiduje dla mnie w swoim zespole – dodał Mychajło Mudryk.

La Liga zawiesiła Roberta Lewandowskiego! Polaka czeka długa przerwa od gry [CZYTAJ]

21-letni atakujący wystąpił w bieżącym sezonie w 16 spotkaniach. W tym czasie zanotował 8 asyst i tyle samo trafień. Portal transfermarkt.de wycenia Ukraińca na 15 mln euro. Jego umowa z Szachtarem Donieck obowiązuje do końca grudnia 2026 roku.

Źródło: Vlada Sedan/Meczyki.pl

Legendarny Niemiec o odejściu Lewandowskiego z Bayernu. „Zdziwiło mnie, że padło tyle niepotrzebnych słów”

 

Lothar Matthaeus udzielił wywiadu Przeglądowi Sportowemu Onet. Legenda niemieckiego futbolu wypowiedziała się na temat rozstania Roberta Lewandowskiego z Bayernem Monachium.

Niemiecka legenda o transferze „Lewego”

Robert Lewandowski zmienił klub podczas letniego okna transferowego. Polak odszedł z Bayernu Monachium do FC Barcelony. Lothar Matthaeus w rozmowie z Przeglądem Sportowym Onet wypowiedział się na temat tego ruchu kapitana Biało-Czerwonych. Niemiec uważa, że zachowanie obu stron pozostawiało wiele do życzenia.

La Liga zawiesiła Roberta Lewandowskiego! Polaka czeka długa przerwa od gry [CZYTAJ]

– Zdziwiło mnie, że z obu stron padło tyle niepotrzebnych słów i oskarżeń. To, że piłkarz chce zmienić klub, że potrzebuje nowych wyzwań, chce spróbować czegoś innego, jest dla mnie całkowicie zrozumiałe. Ale byłem zdziwiony, że Robert i szefowie Bayernu Monachium nie mogli się dogadać po cichu – powiedział Matthaeus.

– Zarówno zachowanie Polaka, jak i Bawarczyków pozostawiało wiele do życzenia i było z obu stron mało eleganckie. Ale dobrze, że ostatecznie wszystko poszło odpowiednio, że rozstali się w zgodzie. Lewandowski to legenda Bayernu Monachium, ale też tych wszystkich niesamowitych wyników bez Bayernu Monachium by nie osiągnął – dodał.

Karim Benzema nie zagra na mundialu? Francuz nie dokończył treningu [CZYTAJ]

Były reprezentant Niemiec zwrócił uwagę na inną mowę ciała Polaka po transferze do FC Barcelony. Lothar Matthaeus zauważył, że Robert Lewandowski jest szczęśliwy w nowym klubie, jednak trudno będzie mu się przestawić na walkę o inne cele.

– Widać, że w nowym klubie jest szczęśliwy, ma zupełnie inną mowę ciała niż w poprzednim sezonie, gdy był jeszcze w Bayernie Monachium. Oczywiście wyniki w Lidze Mistrzów nie mogły go zadowolić, ale też zdawał sobie sprawę, w jakim momencie przechodzi do Barcelony, że ten zespół dopiero jest budowany. Pewnie trudno mu będzie się przestawić, bo ostatnich osiem lat kończył zawsze z mistrzostwem, walczył o triumf w Champions League, a teraz ma zupełnie inne wyzwania – podsumował Niemiec.

Źródło: Przegląd Sportowy Onet

LaLiga zawiesiła Roberta Lewandowskiego! Polaka czeka długa przerwa od gry

Po powrocie z mundialu Roberta Lewandowskiego czeka długa przerwa od gry. Jest to efekt kary, jaką LaLiga wymierzyła w stronę Polaka za faul w ostatnim meczu przeciwko Osasunie Pampeluna.

W ubiegłym tygodniu FC Barcelona mierzyła się z Osasuną Pampeluna w ramach 14. kolejki LaLiga. Było to ostatnie spotkanie Blaugrany przed przerwą na Mistrzostwa Świata. Pojedynek zakończył się wygraną Barcy 2:1. Pomimo zwycięstwa swojego zespołu Robert Lewandowski nie będzie najlepiej wspominał tego meczu.

Jak zagramy z Chile? Michniewicz chce oszczędzić najlepszych piłkarzy [CZYTAJ]

Czerwona kartka Lewandowskiego

Na mecz z Osasuną Robert Lewandowski standardowo wyszedł w podstawowej XI swojego zespołu. Niestety, Polak nie zdołał rozegrać pełnych 90 minut. Już w 11. minucie otrzymał żółtą kartkę za faul na jednym z rywali. 20 minut później Robert otrzymał drugą żółtą kartkę za kompletnie głupi faul, atakując rywala łokciem, nie będąc skupionym na piłce. Za swoje zachowanie 34-latek wyleciał z boiska, osłabiając swój zespół. Schodząc z boiska Lewandowski dał wyraz swojemu niezadowoleniu poprzez różnorakie gestykulacje.

Dariusz Szpakowski zapowiedział koniec kariery. Mundial w Katarze będzie jego ostatnim w roli komentatora [CZYTAJ]

Kara od LaLiga

Od omawianego meczu minął już ponad tydzień. Dziś LaLiga podjęła decyzję odnośnie kary dla polskiego napastnika. Władze ligi zdecydowały się zawiesić Roberta Lewandowskiego aż na trzy mecze.

Wpływ na tak surową karę miała nie tylko czerwona kartka, ale także zachowanie piłkarza, które kwalifikowało się pod: „odnoszenie się do arbitra w sposób lekceważący”. W protokole o zachowaniu Lewandowskiego napisano: „Po wyrzuceniu z boiska, gdy z niego schodził, zawodnik dwukrotnie wykonał gest dezaprobaty dla decyzji sędziego, polegający na podniesieniu palca do nosa i wskazaniu kciukiem na arbitra. Schodząc z boiska powtórzył gest patrząc na asystenta i przed 4. sędzią”.

Mundial w Katarze ostatnim tańcem Neymara? „Nic nie mogę zagwarantować” [CZYTAJ]

Które mecze opuści Lewandowski?

W związku z otrzymaną karą Lewandowski nie będzie do dyspozycji Xaviego tuż po powrocie z mundialu. Zgodnie z terminarzem ligi hiszpańskiej Polak opuści mecze w ramach 15., 16. i 18. kolejki. Spotkanie z 17. kolejki przeciwko Betisowi zostanie przełożone ze względu na grę Barcy w Superpucharze Hiszpanii. Zatem Robert opuści mecze z: Espanyolem (31.12.2022.), Atletico Madryt (08.01.2023.) oraz Getafe (22.01.2023.).

Karim Benzema nie zagra na mundialu? Francuz nie dokończył treningu

Przed mistrzostwami świata kilku piłkarzy napotkały niespodziewane kontuzje, które wykluczyły ich z gry na turnieju. Niespodziewanie na mundialu może zabraknąć nawet Karima Benzemy. Francuski napastnik nie dokończył treningu z reprezentacją „Trójkolorowych”. 

20 listopada czeka nas inauguracja mistrzostw świata, podczas której Katar zmierzy się z Ekwadorem. Będzie to jedyny mecz najbliższej niedzieli. Od poniedziałku rozpoczynamy jednak codzienne granie.

Bez lidera?

Francja, która jest jednym z liderów do wygrania mistrzostwa świata, rozpocznie swój udział w turnieju we wtorek. 22 listopada podejmie Australię. Nie wiadomo, czy w ekipie „Trójkolorowych” zobaczymy Karima Benzemę. Świeżo upieczony zdobywca Złotej Piłki doznał urazu na ostatnim treningu kadry.

„RMC Sport” przekazało, że napastnik Realu Madryt brał udział tylko w ćwiczeniach biegowych, a po piętnastu minutach opuścił boisko. Na tę chwilę brakuje jednak bardziej szczegółowych informacji.

Jak zagramy z Chile? Michniewicz chce oszczędzić najlepszych piłkarzy

Reprezentacja Polski rozegra dzisiaj ostatni sparing przed wylotem na mistrzostwa świata do Kataru. „Biało-Czerwoni” na stadionie Legii Warszawa zmierzą się z Chile. Którym piłkarzom da szansę Czesław Michniewicz? Według portalu meczyki.pl selekcjoner zamierza oszczędzić najlepszych zawodników. 

Już kilka dni temu pojawiały się informacje, że z Chile zagrają zawodnicy, którzy mają problemy z regularnymi występami w klubach. Możemy się zatem spodziewać występy takich piłkarzy jak: Jan Bednarek, Kamil Glik, Szymon Żurkowski oraz Grzegorz Krychowiak i Karol Świderski.

Bez kapitana

Informacje te podał Tomasz Włodarczyk z portalu meczyki.pl. Dziennikarz dodaje, że na murawie nie pojawi się również prawdopodobnie Robert Lewandowski. Warto pamiętać, że ostatnim razem, gdy 34-latek grał na stadionie Legii w eliminacjach do mistrzostw z Andorą (3-0), kapitan „Biało-Czerwonych” doznał kontuzji. Michniewicz chciałby uniknąć takiego scenariusza dzisiaj.

Z Chile nie zagra również prawdopodobnie Michał Skóraś, u którego mógłby odnowić się uraz. Na ławce usiądą także Piotr Zieliński czy Matty Cash.

– Dziś Michniewicz nie sprawdza, czy Polska umie tańczyć w najlepszym smokingu. Selekcjoner chce przede wszystkim zobaczyć, czy może bez ryzyka postawić na obronę złożoną z zawodników, którzy grali ostatnio mało. To nasze miękkie podbrzusze. Jeśli okaże się podatne na ciosy, Polska może przejść na ustawienie hybrydowe, które widzieliśmy, chociażby w spotkaniu ze Szwecją – opisał Włodarczyk.

Potencjalny skład na spotkanie z Chile: 

Szczęsny – Kiwior, Glik, Bednarek – Frankowski/Kamiński, Bielik, Krychowiak, Gumny/Bereszyński – Żurkowski – Piątek, Świderski


TROLLNEWSY I MEMY

EkstraklasaTrolls.pl
Przegląd prywatności

Ta strona korzysta z ciasteczek, aby zapewnić Ci najlepszą możliwą obsługę. Informacje o ciasteczkach są przechowywane w przeglądarce i wykonują funkcje takie jak rozpoznawanie Cię po powrocie na naszą stronę internetową i pomaganie naszemu zespołowi w zrozumieniu, które sekcje witryny są dla Ciebie najbardziej interesujące i przydatne.