NEWSY I WIDEO

PAOK Saloniki zrezygnował z Tomasza Kędziory. „O tym, że nie zostanie, dowiedział się z internetu”

 

PAOK Saloniki pożegnał się z Tomaszem Kędziorą w zadziwiających okolicznościach. Reprezentant Polski dowiedział się o zakończeniu swojego pobytu w greckim klubie za pomocą internetu.

Niezbyt udane pożegnanie

Tomasz Kędziora jest zawodnikiem Dynama Kijów. Były piłkarz Lecha Poznań podczas zimowego okna transferowego dołączył do PAOKu Saloniki w ramach półrocznego wypożyczenia.

Saudyjczycy chcą sprowadzić kolejną gwiazdę! Na stole 100 milionów euro [CZYTAJ]

28-letni obrońca podczas pobytu w Grecji zagrał w dziesięciu spotkaniach. Klub postanowił jednak, że nie przedłuży z nim współpracy. Tomasz Kędziora wyznał, że o odejściu z PAOKu dowiedział się z internetu.

– Tomasz Kędziora wyznał dziś z rozbrajającą szczerością, że o tym, iż nie zostanie w PAOKu dowiedział się z internetu. Gdy opuszczał Saloniki ustalenia były inne – poinformował Szymon Borczuch.

Źródło: Twitter

Saudyjczycy chcą sprowadzić kolejną gwiazdę! Na stole 100 milionów euro

Dwa kluby z Arabii Saudyjskiej chcą sprowadzić do siebie N’Golo Kante. Francuz mógłby liczyć na ogromne wynagrodzenie sięgające 100 milionów euro.

W ostatnich dniach zrobiło się głośno o ogromnym zainteresowaniu piłkarzami występującymi w Europie ze strony Saudyjczyków. Wszystko wskazuje na to, że do tamtejszej ligi trafi Karim Benzema. Francuz ma zostać piłkarzem Al Ittihad, a jego zarobki mają sięgać nawet 200 milionów euro za sezon. W kontekście przeprowadzki do Arabii Saudyjskiej przewinęła się ostatnio masa nazwisk. Mowa o takich piłkarzach jak m.in. Sergio Ramos, Sergio Busquets, Jordi Alba, Alexis Sanchez, czy też Robert Firmino.

Kolejnym piłkarzem, który już wkrótce może trafić do Arabii Saudyjskiej jest N’Golo Kante! Jak poinformował Fabrizio Romano, saudyjscy wysłannicy pojawili się dziś w Londynie, by zaproponować ofertę obecnemu piłkarzowi Chelsea. Potencjalne wynagrodzenie Kante miałoby wynieść około 100 milionów euro. W walce o pozyskanie 32-latka są Al Nassr i Al Ittihad. Do tej pory priorytetem piłkarza było jednak pozostanie w Chelsea.

Telenowela z przyszłością Messiego trwa. Nowa oferta z Arabii. Trzy kluby ciągle w grze

Wciąż niejasna jest przyszłość Leo Messiego. Wiadomo, że o Argentyńczyka mocno stara się FC Barcelona. Swoje zainteresowanie wykazują także Saudyjczycy oraz Inter Miami. Według Gerarda Romero kwestia 35-latka nadal stoi pod znakiem zapytania. 

Od kilku tygodni trwa saga związana z przyszłością Messiego. Pewne jest, że w przyszłym sezonie nie zobaczymy go już w PSG. Gdzie jednak zagra? Może być to FC Barcelona, o której do tej pory było najgłośniej. Nie milkną także plotki o kuszących ofertach spływających do Argentyńczyka z Arabii Saudyjskiej.

Trzy kluby w grze

W ostatnich dniach Jorge Messi, ojciec piłkarza oraz jego agent, miał rozmawiać z przedstawicielami Blaugrany o potencjalnym powrocie i warunkach kontraktu syna na Camp Nou. Wydawało się, że wszystko zmierza ku dobremu. Gerard Romero poinformował jednak, że ponowną ofertę 35-latkowi wysłali działacze Al-Hilal. Nie wiemy co prawda, jakie warunki zaproponowali Saudyjczycy, ale możemy przypuszczać, że propozycja jest bardzo kusząca.

Prawdopodobnie zaproponowano mu na tyle duże wynagrodzenie, że powrót Messiego do Barcelony ponownie stanął pod znakiem zapytania. Romero twierdzi, że sprawa przyszłości 35-latka nadal pozostaje otwarta. W grze o zawodnika ma także pozostawać Inter Miami Davida Beckhama.

Kamil Glik wróci do swojego byłego klubu? Polak może zostać bohaterem letniego transferu

Kamil Glik wkrótce może zmienić barwy. Po nieudanym sezonie w Benevento w kontekście Polaka przewija się jego były klub. Niewykluczone, że latem wróci do Palermo. 

Sezon 2022/23 w wykonaniu Glika był nie najlepszy. Doświadczony stoper zmagał się z kilkoma urazami, które skutecznie utrudniały mu grę na wysokim poziomie. Na domiar złego jego Benevento finalnie spadło do Serie C, a on sam w ostatniej kolejce zarobił czerwoną kartkę w starciu z Perugią. Z kibicami pożegnał się zatem w kiepskich okolicznościach.

Letni transfer

Wiadomo, że Glik nie będzie kontynuować swojej kariery w obecnym klubie. Pozostaje tylko pytanie, gdzie zobaczymy go w przyszłym sezonie. Odpowiedź na to pytanie podsuwają dziennikarze „Corriere dello Sport”, którzy wskazali na Palermo, a więc drużynę, w której 34-latek stawiał swoje pierwsze piłkarskie kroki we Włoszech.

Glik trafił do Palermo w 2010 roku. Nie zadebiutował jednak w Serie A, zaliczając jedynie cztery występy w europejskich pucharach. Został następnie wypożyczony, a później szybko sprzedany.

W Sycylii Glik miałby zostać „szefem defensywy” i wspomóc swój były klub w powrocie do włoskiej elity. Palermo w zakończony sezonie do końca walczyło o baraże o Serie A. Ta sztuka się im jednak nie udała, ale planem na przyszły rok jest ponowna walka o miejsce premiowane awansem.

Wielka oferta za bramkarza Milanu. Angielski klub oferuje olbrzymie pieniądze

AC Milan otrzymał bardzo atrakcyjną ofertę za Mike’a Maignana. Bramkarzem interesuje się wiele mocnych ekip. Wkrótce Francuz może zmienić Włochy na Anglię. 

Maignan trafił do Mediolanu w poprzednim sezonie, pomagając klubowi zdobyć mistrzostwo Włoch. W bieżących rozgrywkach Milan nie zdołał powtórzyć tej sztuki, ale 27-latek utrzymał wysoką dyspozycję. W 29 meczach stracił zaledwie 27 goli, czym ponownie zwrócił na siebie uwagę innych klubów.

Wyjazd do Anglii?

Wśród zainteresowanych Francuzem ekip ma być między innymi Chelsea, która ponoć złożyła już Milanowi ofertę. Ta, według „La Repubblica”, opiewać ma na aż 60 mln euro. Na razie jednak nie wiadomo, czy „Rossonerri” w ogóle rozpatrują ewentualne sprzedanie swojego bramkarza.

Na Stamford Bridge Maignan z miejsca miałby wejść między słupki  zamiast Kepy Arrizabalagi i Edourda Mendy’ego. Mauricio Pochettino ma nie ufać umiejętnościom obu z wymienionych zawodników. Francuz to z kolei gwarancja spokoju w defensywie.

Jorge Messi stawia sprawę jasno: „Leo chce wrócić do Barcelony”

Leo Messi jest coraz bliżej powrotu do FC Barcelony! Zielone światło na powrót dał jego ojciec, Jorge, który przyznał, że Leo chce wrócić do Katalonii.

Zielone światło na powrót Messiego

Dziś ponownego rozpędu nabrał temat potencjalnego powrotu Leo Messiego do FC Barcelony. W południe LaLiga zaakceptowała plan finansowy FC Barcelony. Zakładał on sprowadzenie do klubu Messiego przy jednoczesnym odejściu kilku piłkarzy.

Spotkanie na szczycie

Niedługo po informacji o akceptacji planu finansowego media obiegła kolejna wiadomość. Doszło bowiem do spotkania ojca Leo Messiego, Jorge, z prezydentem FC Barcelony, Joanem Laportą. Spotkanie miało dotyczyć sprowadzenia Leo do Barcy. Obaj panowie mieli wspólnie zadzwonić do władz La Liga, by upewnić się, że wszystko jest pod kontrolą.

„Mess chce wrócić do Barcy”

Jorge Messi udzielił krótkiej wypowiedzi, która szybko rozpowszechniła się po internecie. Przyznał, że zarówno on, jak i jego syn chcą powrotu do FC Barcelony.

– Leo chce wrócić do Barçy i chciałbym, żeby wrócił. Jest to dla nas opcja – powiedział ojciec Leo Messiego.


źródło: BarcaInfo

Kolejni piłkarze na celowniku saudyjskich klubów. Wśród nich Robert Lewandowski!

Kolejni piłkarze trafiają na listę życzeń klubów z Arabii Saudyjskiej. Jednym z nich jest Robert Lewandowski.

Na przełomie 2022 i 2023 roku do ligi saudyjskiej trafił Cristiano Ronaldo. Zasilił on szeregi Al Nassr. Wkrótce liga zostanie wzbogacona o kolejną gwiazdę. Piłkarzem Al Ittihad ma zostać Karim Benzema.

Lista życzeń saudyjskich klubów

Media zaczęły się rozpisywać o potencjalnych kolejnych transferach do Arabii Saudyjskiej. Fabrizio Romano poinformował, że kluby z Saudi Pro League interesują się takimi piłkarzami jak: Sergio Ramos, Sergio Busquets, Jordi Alba, Iago Aspas, Alexis Sanchez, Pierre-Emerick Aubameyang i N’Golo Kanté.

Lewandowski trafi do Arabii Saudyjskiej?

Na tym jednak nie koniec. Swoje „trzy grosze” dorzucił niemiecki dziennikarz, Florian Plettenberg. Jego zdaniem na liście życzeń saudyjskich klubów są: Sergio Ramos, Angel Di Maria, Roberto Firmino, Luka Modrić i Robert Lewandowski.

Zlatan zadrwił z kibiców Hellasu na pożegnaniu. „Możecie gwizdać, to i tak…” [WIDEO]

Zlatan Ibrahimović zakończył karierę w wieku 41-lat. Szwedzki napastnik Milanu podczas pożegnania po ostatniej kolejce Serie A sezonu 2022/2023 odpowiedział na gwizdy kibiców Hellasu.

Zlatan pożegnał się w swoim stylu

AC Milan pokonał Hellas Werona (3:1) w 38. kolejce Serie A. Rossoneri zakończyli ligowe zmagania na czwartej pozycji. Po ostatnim meczu rozgrywek Zlatan Ibrahimović ogłosił zakończenie kariery.

Reprezentantki USA były pewne wygranej z czwartoligowcem: „Wasza drużyna dziś upadnie”. Przegrały 0:12 [WIDEO]

Szwedzki napastnik niedługo po zakończeniu spotkania Milanu z Hellasem chwycił za mikrofon, aby pożegnać się z kibicami. Podczas przemówienia kibice gości postanowili zacząć gwizdać. Zlatan Ibrahimović odpowiedział im w swoim stylu:

– Możecie gwizdać, to i tak jest największy moment waszego sezonu móc mnie zobaczyć – powiedział były piłkarz m.in. Manchesteru United, FC Barcelony i Interu.

https://twitter.com/matbabiarz/status/1665590993066815490?t=ud1KPJ4IuTSnnIhmlXFIVg&s=19

Źródło: Twitter

Na Ronaldo i Benzemie się nie skończy. Leo Messi i siedem innych gwiazd na oku Saudyjczyków

 

Fabrizio Romano przekazał nowe informacje dotyczące transferów do Arabii Saudyjskiej. Według włoskiego dziennikarza na oku klubów z tego kraju znalazło się wiele gwiazd europejskiego futbolu.

Szalone oferty z Arabii Saudyjskiej

Arabia Saudyjska od niedawna mocno zaangażowała się w piłkę nożną. Saudyjski Fundusz Inwestycyjny przejął Newcastle United, a do ligi sprowadzono wielką gwiazdę – Cristiano Ronaldo. To wszystko najprawdopodobniej jest podstawą pod budowę wizerunku do organizacji mundialu w 2030 lub 2034 roku.

Saudyjczycy nie zamierzają jednak zwalniać. Wiele wskazuje na to, że letnie okno transferowe w 2023 roku będzie bardzo ciekawe pod względem ruchów do tego kraju. Właśnie potwierdzono, że do drużyny z ligi saudyjskiej dołączy Karim Benzema.

„Here we go!”. Wiemy, w jakim klubie zagra Karim Benzema [CZYTAJ]

Według Fabrizio Romano przedstawiciele klubów z tego kraju chcieliby również sprowadzić Lionela Messiego. Al-Hilal w kwietniu zaoferowało Argentyńczykowi więcej niż 400 mln euro netto za sezon. Włoski dziennikarz przekonuje, że ta oferta jest aktualna, a razem z bonusami i wystąpieniami w reklamach, Messi miałby zarobić około miliarda euro w dwa lata. To największa propozycja w historii futbolu.

Siedem kolejnych gwiazd na oku

Oprócz tej informacji dziennikarz przekazał, że Saudyjczycy są zainteresowani siedmioma gwiazdami europejskiego futbolu. Według Fabrizio Romano na oku klubów z Bliskiego Wschodu znaleźli się Sergio Ramos, Sergio Busquets, Jordi Alba, Iago Aspas, Alexis Sanchez, Pierre-Emerick Aubameyang i N’Golo Kanté.

Źródło: Fabrizio Romano

„Here we go!”. Wiemy, w jakim klubie zagra Karim Benzema

Padło słynne hasło „Here we go”. Fabrizio Romano poinformował, jaki będzie kolejny klub Karima Benzemy.

W niedzielę Real Madryt poinformował o odejściu z klubu Karima Benzemy. Kontrakt Francuza wygasa po 30 czerwca i nie zdecydował się on go przedłużyć. Tym samym kończy się 14-letnia przygoda Benzemy na Santiago Bernabeu. Wczoraj 35-latek rozegrał ostatni mecz w barwach Królewskich.

Karim Benzema trafił do Realu Madryt w 2009 roku. Wówczas Królewscy zapłacili za niego 35 milionów euro. W trakcie 14 sezonów spędzonych w stolicy Hiszpanii Benzema rozegrał 648 oficjalnych meczów, strzelając w nich 354 bramki. Francuz z Realem 5-krotnie wygrał Ligę Mistrzów, 4-krotnie był mistrzem Hiszpanii. Zdobył również inne trofea drużynowe.

W ostatnich tygodniach wiele mówiło się o możliwej przeprowadzce Karima Benzemy do Arabii Saudyjskiej. Wcześniejsza doniesienia znalazły swoje odzwierciedlenie w rzeczywistości. Fabrizio Romano potwierdził, że Benzema zwiąże się z jednym z saudyjskich klubów.

Jak donosi Fabrizio Romano, nowym klubem Karima Benzemy będzie Al Ittihad. Francuz podpisał już główną część dokumentów. Kontrakt będzie ważny do 2025 roku.

W minionym sezonie Al Ittihad sięgnęło mistrzostwo Arabii Saudyjskiej. W zespole nie znajdziemy gwiazd, które moglibyśmy znać z występów na europejskich boiskach. Wyjątkiem może być Helder Costa, który grał w Wolves, Leeds, czy też Valencii. Najbardziej rozpoznawalną osobistością wydaje się być Nuno Espirito Santo, który pełni funkcję trenera.

Reprezentantki USA były pewne wygranej z czwartoligowcem: „Wasza drużyna dziś upadnie”. Przegrały 0:12 [WIDEO]

Drużyna Wrexham AFC zmierzyła się niedawno z kobiecą drużyną ze Stanów Zjednoczonych. Klub zarządzany przez znanego aktora, Ryana Reynoldsa pokonał przeciwniczki 12:0.

Oldboye z czwartoligowca lepsi od legendarnych zawodniczek USA

Drużyna Wrexham AFC w ramach towarzyskiego turnieju zagrała niedawno mecz z żeńską reprezentacją USA. W jej składzie znalazły się legendy i byłe najlepsze zawodniczki ligi. W ekipie z Walii zagrali w większości oldboye.

Jan Tomaszewski ostro o sprawie Szymona Marciniaka. „Dziwi mnie jakiś idiota z UEFA” [CZYTAJ]

Tuż przed meczem legendarna zawodniczka żeńskiej piłki w Stanach Zjednoczonych zaapelowała do właścicieli klubu z Wrexham. Zawodniczka stwierdziła, że ich zespół zmiecie Walijczyków.

– Ryan Reynolds i Rob McElhenney. Mówię to do was. Wasza drużyna dziś upadnie – powiedziała Heather O’Reilly.

Stało się jednak… nieco inaczej. Drużyna, która niedawno awansowała do English Football League Two (czwarty poziom rozgrywkowy w Anglii – przyp. red.) pokonała Amerykanki 12:0.

Jan Tomaszewski ostro o sprawie Szymona Marciniaka. „Dziwi mnie jakiś idiota z UEFA”

Jan Tomaszewski w ostrych słowach skomentował ostatnią aferę wokół Szymona Marciniaka. Były reprezentant Polski skrytykował działania UEFA.

W ostatnich dniach polskie media sportowe żyły sprawą Szymona Marciniaka. Organizacja „Nigdy Więcej” zgłosiła do UEFA fakt, że polski sędzia piłkarski pojawił się na konferencji biznesowej. Jednym z organizatorów był polityk Sławomir Mentzen. Wspomnianej organizacji nie spodobało się to, że piłkarski arbiter pojawił się na wydarzeniu organizowanym przez polityka o poglądach odmiennych od UEFA. Warto jednak zaznaczyć, że wystąpienie Marciniaka nie miało charakteru politycznego.

W pewnym momencie zaczęło się mówić o potencjalnym odsunięciu Szymona Marciniaka od finału Ligi Mistrzów. Ostatecznie jednak polski sędzia nie stracił możliwości pracy przy spotkaniu wieńczącym ten sezon Champions League. W oficjalnym komunikacie UEFA Marciniak musiał jednak przeprosić za całą sytuację.

Działania UEFA ostro skrytykował Jan Tomaszewski. Były reprezentant Polski przejechał się także po organizacji, która zgłosiła Szymona Marciniaka. Tomaszewski podzielił się swoją opinią na łamach „Super Expressu”.

– U nas w Polsce. W moim kraju, istnieje zawiść, zazdrość, bezinteresowna. To że jakieś tam stowarzyszenie – ich nazwy nie chcę wymieniać –  złożyło zawiadomienie, czy donos, czy wniosek do UEFA – to miało pełne prawo. Bo żyjemy po prostu w demokratycznym kraju i każdy ma prawo się wypowiedzieć – rozpoczął Jan Tomaszewski.

– Natomiast dziwi mnie jakiś idiota, powtarzam, idiota z UEFA, który potraktował tą sprawę poważnie. (…) Jakiś idiota z UEFA przyjął to i powiedział, że będzie z tego sprawa. Zajmijcie się innymi sprawami futbolowymi. (…) Zamiast to zawiadomienie rzucić do kosza, bo to nie ma nic wspólnego z sędziowaniem na boisku piłkarskim


źródło: super express

„Drewniak”. Bardzo mocna opinia znanego trenera o reprezentancie Polski

Orest Lenczyk wygłosił bardzo mocną opinię pod adresem Krzysztofie Piątku. Nazwał go „drewniakiem”.

80-latek jest zdecydowanie jednym z najbardziej rozpoznawalnych trenerów w historii Ekstraklasy. W trakcie swojej wieloletniej kariery prowadził takie kluby jak Wisła Kraków czy Śląsk Wrocław. Pracował również w GKS-ie Bełchatów i GKS-ie Katowice.

„Drewniak”

Lenczyk pojawił się ostatnio na łamach „Super Expressu”. W rozmowie z magazynek nie szczędził gorzkich słów pod adresem kilku piłkarzy. Szczególnie oberwało się Krzysztofowi Piątkowi, którego szkoleniowiec nazwał wręcz „drewniakiem”.

– Powołują tego drewniaka Piątka, który chyba już z 10 klubów zmienił, bo ma dobrego menedżera i tylko pieniądze liczy – stwierdził Lenczyk. 

Piątek miał zaufanie i wielu selekcjonerów. Regularnie do kadry powoływali go Jerzy Brzęczek, Paulo Sousa czy Czesław Michniewicz. Podczas kadencji Fernando Santosa napastnik również pojawił się na jego pierwszym zgrupowaniu. Na najbliższe mecze reprezentacji z Niemcami i Mołdawią zaproszenia jednak nie otrzymał.

Co ciekawe, z perspektywy czasu Lenczyk zdaje się żałować, że pracował jako trener. Nie ukrywa, że zawód ten wymaga wielu wyrzeczeń, których nikt mu nigdy nie zwrócił.

– Czasem sobie myślę, że wykonywałem zawód dla idioty. Jak można było dla niego poświęcić rodzinę i jechać co tydzień 300 km w jedną stronę, zajeżdżać kolejne auta. Nikt mi nie zwracał za benzynę, kiedy jeździłem z Krakowa do Bełchatowa, Łodzi, Wrocławia – czy moja ostatnia praca – do Lubina. Wstawałem o 5 rano, często człowiek był zmęczony, dwa albo trzy razy byłem na pograniczu wypadku i równie dobrze mogłem już pójść już do nieba, albo do… piekł – mówił. 

Marek Papszun nie narzeka na brak zainteresowania. „Codziennie pojawiają się nowe sygnały”

Wraz z końcem czerwca wygaśnie kontrakt Marka Papszuna z Rakowem Częstochowa. Czy już latem 48-latek obejmie nowy zespół? Na brak zainteresowania nie może narzekać.

Przed kilkoma tygodniami Marek Papszun ogłosił swoje odejście z Rakowa Częstochowa. W swoim ostatnim sezonie pracy z Medalikami Papszun sięgnął po mistrzostwo Polski. Po 30 czerwca dobiegnie końca jego kontrakt z Rakowem. Tym samym zakończy się ponad 7-letnia przygoda 48-latka z częstochowskim klubem.

Medialne doniesienia

Tuż po ogłoszeniu odejścia Marka Papszuna, dużo zaczęło się mówić o jego potencjalnej przerwie od pracy w roli trenera. W kolejnych tygodniach w mediach pojawiło się mnóstwo plotek łączących Papszuna z wieloma zagranicznymi klubami. W tym kontekście wymieniano takie kluby jak m.in. Dynamo Kijów, Olympiakos Pireus, czy też Maccabi Hajfa.

Duże zainteresowanie

Marek Papszun udzielił ostatnio wywiadu „TVP Sport”. 48-latek przyznał, że nie przyjął póki co żadnej oferty kontraktu. Zdradził jednak, że na brak zainteresowania nie narzeka, a wręcz jest nim bardzo pozytywnie zaskoczony.

– Nie chciałbym poruszać tego tematu, chociaż klarowne propozycje również są. Wszystko w każdej chwili może się zmienić. […] Na razie żadne rozmowy nie są bliskie finalizacji – przekazał Marek Papszun.

– Codziennie pojawiają się nowe sygnały, a ja wiem doskonale, jaki to biznes. Przyznam szczerze, że zainteresowanie, z którym się spotkałem, bardzo cieszy – zdradził 48-latek.

Agencja menedżerska

Papszun zdradził, że nawiązał współpracę z zagraniczną agencją menedżerską. Dodał także, że nie spieszy mu się z podjęciem decyzji o wstąpieniu do nowego projektu.

– Wszystko jest otwarte. Związałem się z zagraniczną agencją menedżerską (E.C.DIMITRIADIS S.R.O. – przyp.red.). Zacząłem działać dość późno, co komplikuje pewne sprawy. Wszystko jest możliwe, tych sygnałów o zainteresowaniu jest sporo. Dużo się dzieje, ale ja również nie mam jakiegoś wielkiego ciśnienia na to, by natychmiast podjąć pracę – podkreślił Papszun.


źródło: sport.tvp.pl

Polak zachwycił na EURO U-17. Chce go sprowadzić wielki klub z Holandii

PSV Eindhoven wyraziło zainteresowanie młodzieżowym reprezentantem Polski, Karolem Borysem. 16-latkiem interesuje się także wiele innych klubów.

Reprezentacja Polski do lat 17 zakończyła swój udział na Mistrzostwach Europy. Biało-Czerwoni pokazali się z kapitalnej strony i dotarli aż do półfinału. Odpadli po wyrównanym meczu z późniejszym zdobywcą trofeum, reprezentacją Niemiec. Wcześniej nasi rodacy pokonali Serbię, Węgry i Irlandię.

Jedną z najjaśniejszych postaci polskiego zespołu bez wątpienia był Karol Borys. 16-latek strzelił łącznie 3 bramki. Na co dzień reprezentuje on barwy Śląska Wrocław. Zdołał już zadebiutować w Ekstraklasie.

Poważne zainteresowanie Karolem Borysem wyraziło PSV Eindhoven, tak informuje „Przegląd Sportowy”. Władze holenderskiego klubu wykonały telefon do władz Śląska Wrocław z zapytaniem o potencjalne sprowadzenie młodego Polaka. Na takich ruch otwarty jest sam zawodnik oraz jego rodzina. Z kolei polski klub oczekuje na oficjalną propozycję transferu. Ma ona wpłynąć już niedługo. Borysem interesuje się wiele innych klubów, w tym także AC Milan.

PSV ma opracowany plan na Karola Borysa. Początkowo Polak miałby grać w drugiej drużynie PSV, która występuje w drugiej lidze holenderskiej.


źródło: Przegląd Sportowy


TROLLNEWSY I MEMY

EkstraklasaTrolls.pl
Przegląd prywatności

Ta strona korzysta z ciasteczek, aby zapewnić Ci najlepszą możliwą obsługę. Informacje o ciasteczkach są przechowywane w przeglądarce i wykonują funkcje takie jak rozpoznawanie Cię po powrocie na naszą stronę internetową i pomaganie naszemu zespołowi w zrozumieniu, które sekcje witryny są dla Ciebie najbardziej interesujące i przydatne.