Niesamowita radość piłkarzy San Marino po remisie z Gibraltarem! Zawodnicy nie kryli łez [WIDEO]

Może nie wszyscy oglądali, ale z pewnością wielu z kibiców z zaciekawieniem oczekiwało na wynik meczu San Marino – Gibraltar. Koniec końców obie drużyny podzieliły się punktami, a mecz zakończył się wynikiem 0:0. Radości z drugiego z rzędu remisu w Lidze Narodów nie kryli piłkarze La Serenissima, jeden z nich nawet uronił kilka łez przed kamerami.

Wczorajszy remis 0:0 z Gibraltarem okazał się dla reprezentacji San Marino historyczny. Po raz pierwszy w historii piłkarze z tego kraju zdołali nie przegrać dwóch meczów z rzędu o punkty. Nieco ponad miesiąc temu zremisowali z Liechtensteinem, a wczoraj podzielili się punktami ze wspomnianym Gibraltarem. Zarówno w jednym, jak i drugim spotkaniu padł wynik 0:0.

Wczorajszy wynik u siebie robi jeszcze większe wrażenie, gdy weźmiemy pod uwagę, że kapitan drużyny San Marino Davide Simoncini wyleciał z boiska cztery minuty po rozpoczęciu drugiej połowy. Mimo to udało im się powstrzymać liderów grupy Gibraltar i zremisować drugie spotkanie z rzędu w Lidze Narodów.

Dwa remisy z rzędu to jedno, ale dwa czyste konta w dwóch kolejnych meczach to drugie. Defensywa San Marino spisała się wczoraj na medal. Środkowy obrońca, Dante Rossi, był pełen emocji po zakończeniu rywalizacji. W trakcie wywiadu 33-latek uronił nawet kilka łez.

Co ciekawe, San Marino ma teraz taką samą liczbę czystych kont co Manchester United od początku października.

A na koniec jedna z akcji wczorajszego widowiska:

Michał Budzich