Mateusz Borek o reprezentacji Polski na EURO 2020. „To będzie oznaczało, że nie mamy już czego szukać na tym turnieju”

Mateusz Borek udzielił wywiadu portalowi Gol24.pl. Dziennikarz Kanału Sportowego opowiedział o oczekiwaniach względem polskiej reprezentacji na EURO 2020. Zdradził również, kto według niego wygra wspomniany turniej.

Czego oczekuje od reprezentacji Polski?

Mateusz Borek w rozmowie z portalem Gol24.pl przyznał, że najistotniejszy dla Polaków będzie mecz przeciwko Słowacji. Ekspert chce, aby biało-czerwoni zdobyli pięć punktów w fazie grupowej EURO 2020.

– Chciałbym pięć punktów. Jeśli zdobędziemy mniej niż pięć punktów, to wciąż możemy co prawda wyjść z grupy, ale będzie to oznaczało, że nie mamy już czego na tym turnieju szukać – powiedział Mateusz Borek.

– Najistotniejszy będzie pierwszy mecz, bo jeśli w przekonujący sposób nie pokonamy Słowacji, to będę się martwił – dodał.

Francuska dominacja

Według Borka faworytem do wygrania turnieju jest reprezentacja Francji. Dziennikarz twierdzi, że koronę króla strzelców zdobędzie Kylian Mbappe.

– Jeśli tacy piłkarze jak Houssem Aouar czy Dayot Upamecano nie jadą na mistrzostwa Europy, to pokazuje to siłę nacji i pokolenia. Kylian Mbappe, Olivier Giroud, Antoine Griezmann i Karim Benzema – no naziwska takie, że kolana miękną – podsumował.

Źródło: Gol24.pl