ŁKS wkrótce zmieni właściciela! Amerykański milioner potwierdził finalizację rozmów

ŁKS wkrótce ma przejąć potężny właściciel. Philip Platek, amerykański milioner polskiego pochodzenia potwierdził, że jest blisko objęcia sterów w łódzkim klubie. Zaznaczył, że celem jest awans do Ekstraklasy. 

Od kilku tygodni pojawiają się informacje, że Philip Platek, który jest właścicielem włoskiej Spezii, chce przejąć Łódzki Klub Sportowy. Saga powoli zaczyna dobiegać końca. Amerykański milioner polskiego pochodzenia potwierdził, że jest blisko sfinalizowania rozmów.

Nowy etap

Redakcja „WP Sportowe Fakty” skontaktowała się z Platkem. Milioner został zapytany, w jakim stanie są obecnie negocjacje i kiedy można spodziewać się oficjalnego przejęcia przez niego ŁKS-u.

– Myślę, że to kwestia kilku tygodni – ocenił Amerykanin. 

Platek został również zapytany o powody takiego ruchu. Jak sam zaznaczył, dużą rolę odegrały więzy rodzinne. Nie był to jednak czynnik decydujący. Platek przyznaje, że to nadarzyła się świetna okazja na przejęcie łódzkiego klubu. Zdradził również, że głównym celem jest powrót ŁKS-u do Ekstraklasy.

– Myślę, że to dobra okazja. ŁKS ma nowy stadion, zaplecze treningowe, rozwija klubową akademię. Mają dobre relacje z miastem, jest duża baza fanów. Również miasto Łódź się rozwija, jest tam wszystko, czego potrzeba. Do tego jest dobrze, centralnie położone. Oczywiście, ostatnie lata były dla klubu trudne, ale myślę, że najgorsze już za nimi, że sporo spraw już tam wyczyszczono – przyznał Platek. 

– Oczywiście, celem jest powrót do Ekstraklasy. Zespół jest teraz na pierwszym miejscu w tabeli, z dużymi szansami na awans. Celem byłoby pozostanie w Ekstraklasie, ugruntowanie swojej pozycji w niej i dalsze tworzenie solidnych fundamentów. Krok po kroku. Prowadząc klub, chcę być odpowiedzialny, a nie emocjonalny. Bo jeżeli jesteś zbyt emocjonalny w działaniach, to łatwiej o popełnienie kosztownych pomyłek. Nie można rosnąć zbyt szybko – dodał.

Platek nie chce jednak zajmować stanowiska prezesa. Zaznaczył, że nie planuje żadnej rewolucji kadrowej. Obecny zarząd wciąż ma działać w strukturach klubu.

– Plan jest taki, aby obecny management pracował dalej – podkreślił milioner.