Kristoffer Velde nie zagrał z powodów dyscyplinarnych. „Nie spodobało się to Johnowi van den Bromowi”

 

Lech Poznań w czwartkowym spotkaniu Ligi Konferencji Europy pokonał u siebie szwedzkie Djurgarden. W kadrze meczowej ze względów dyscyplinarnych zabrakło Kristoffera Velde. Tomasz Włodarczyk z „Meczyków” wyjaśnił, co przeskrobał norweski pomocnik Kolejorza.

Velde „świrował”

John van den Brom na konferencji prasowej po meczu z Djurgardens IF (2:0) zdradził powody absencji Kristoffera Velde. Holenderski szkoleniowiec wyznał, że Norweg nie został uwzględniony w kadrze na spotkanie ze Szwedami ze względów dyscyplinarnych.

Lech z Djurgarden w rewanżu zagra o wyższą stawkę! Wielka szansa przez „Kolejorzem” [CZYTAJ]

Sprawę postanowił zbadać dziennikarz „Meczyków”. Tomasz Włodarczyk podczas programu „Nocne Gadki” ujawnił, jak zachowywał się były piłkarz FK Haugesund. Według doniesień dziennikarza skrzydłowy narzekał na liczbę minut na boisku.

– Świrował, po prostu. Chodził niezadowolony, ponieważ gra nie tyle, ile chce. Pokazywał to na zewnątrz. John van den Brom postanowił, że w takim razie nie znajdzie się w kadrze w ramach kary. Kristoffer Velde dawał w szatni sygnały niezadowolenia z uwagi na liczbę minut i nie spodobało się to Johnowi van den Bromowi – powiedział Tomasz Włodarczyk.

Źródło: Meczyki.pl