Kolejna porażka Realu przelała szalę goryczy? Zinedine Zidane może zostać zwolniony!

Jak donosi madrycki „El Mundo”, Zinedine Zidane wkrótce może opuścić Santiago Bernabeu! Szalę goryczy miała przelać dzisiejsza porażka z Szachtarem, która mocno skomplikowała sytuację Królewskich w grupie Ligi Mistrzów.

Przed startem zmagań w grupie „B” Ligi Mistrzów spośród Szachtara Donieck, Borussii Moenchengladbach, Realu Madryt oraz Interu Mediolan kibice, a także eksperci do awansu typowali przede wszystkim dwa ostatnie wymienione zespoły. Obecny sezon LM jest jednak tak samo pokręcony, jak i cały 2020 rok na świecie, więc nie mogło zabraknąć wielu niespodzianek. Po pięciu z sześciu kolejek na dwóch pierwszych miejscach znajdują się Borussia Moenchegladbach oraz Szachtar. Szanse na awans ma jednak każda z czterech ekip.

Czy to koniec Zidane’a w Realu?

Królewscy rozpoczęli zmagania od solidnego falstartu. Na inaugurację przegrali 2:3 ze Szachtarem, gdzie Ukraińcy przylecieli do Hiszpanii w mocno okrojonym składzie. Ten sam wyczyn podopieczni Zinedine’a Zidane’a powtórzyli również dziś, przegrywając 0:2 na Ukrainie.

Dwóch kandydatów na stanowisko trenera

Jak donoszą dziennikarze „El Mundo”, dzisiejsza porażka może kosztować Zidane’a utratę stanowiska trenera. Po dzisiejszym meczu Florentino Perez wraz ze swoim zarządem mieli rozważać plusy i minusy pracy Francuza. Wśród kandydatów na zastąpienie 48-latka wymieniany jest przede wszystkim Mauricio Pochettino. Możliwa jest również opcja ściągnięcia trenera RM Castilla – Raula.

Zidane pewny swego

Zinedine Zidane w pomeczowym wywiadzie wydawał się być pewnym swojej posady. W rozmowie z „AS’em” przyznał, że nie zamierza zrezygnować z posady.

– Rezygnacja? Nie, nie zrezygnuję, nadal będziemy kontynuować współpracę. W pierwszej połowie graliśmy dobrze, bardzo zabolała nas utrata pierwszej bramki. Nie zasługiwaliśmy na porażkę – powiedział cytowany przez „AS”.

– Źle wyglądają nasze ostatnie wyniki, no ale taka jest rzeczywistość. Musimy robić swoje. To trudny czas, ale musimy pokazać charakter i dumę. Musimy teraz podnieść głowę i wygrać następny mecz. Będziemy wierzyć i walczyć. To jest piłka nożna – dodał Francuz.

Sprawa awansu w rękach Realu

Sytuacji Realu Madryt w Lidze Mistrzów, delikatnie mówiąc nie jest najlepsza. Przed ostatnią kolejką zajmują trzecią lokatę a losy awansu leżą tak właściwie w ich rękach. Jeśli wygrają ostatni mecz z Borussią Moenchengladbach, zapewnią sobie awans.

Michał Budzich