Kibice Wisły Kraków przybyli w środowy poranek do ośrodka treningowego pierwszej drużyny Białej Gwiazdy, gdzie wywiesili transparenty skierowane do Aleksandra Buksy. Oberwało się nie tylko młodemu piłkarzowi, ale i jego ojcu.
W ostatnich dniach głośno zrobiło się o Aleksandrze Buksie, który nie zdecydował się na przedłużenie umowy z Wisłą Kraków. Nie byłoby w tym nic dziwnego, gdyby nie fakt, że w ubiegłym roku obie strony doszły do porozumienia, jednak były to tylko i wyłącznie umowa ustna. Przed kilkoma miesiącami młody piłkarz pozował z koszulką z numerem „2023” oraz całował herb klubu.
ZOBACZ: Ojciec Aleksandra Buksy ostro o władzach Wisły Kraków. Przedstawił swoją wersję zdarzeń
Kibice nie są zadowoleni
Od samego początku, gdy sprawa wyszła na jaw, kibice Białej Gwiazdy nie byli zadowoleni. Sympatycy krakowskiego klubu zjawili się w ośrodku treningowym w Myślenicach, gdzie trenują piłkarze Wisły. Od samego ranka na ogrodzeniu widnieją liczne transparenty skierowane w stronę Olka Buksy oraz jego ojca. „Buksa Judasz”, Tatuś kupi ci karierę, ale dla nas jesteś zerem” i wiele więcej znajdziecie poniżej.
Mocno w Myślenicach 😬 pic.twitter.com/U6dqGglP2z
— Adrian Wantowski (@AdrianWantowski) February 10, 2021
ZOBACZ: Wisła Kraków pozywa ojca Olka Buksy! Wiceprezes klubu domaga się 30 złotych na cel społeczny
Grube miliony przejdą koło nosa
Kontrakt Aleksandra Buksy z Wisłą Kraków obowiązuje do końca czerwca 2021 roku. W obecnym sezonie Ekstraklasy 18-latek zagrał w 9 spotkaniach. W większości tych starć napastnik wchodził z ławki. Portal transfermarkt wycenia młodzieżowego reprezentanta Polski na 2.5 miliona euro.