Vlasić niechcący sfaulował piłkarza Burnley. Chorwat nie krył łez po przewinieniu [WIDEO]

West Ham United zremisował z Burnley mecz 33. kolejki Premier League. W pierwszej połowie doszło do dramatycznej kontuzji, jakiej doznał Ashley Westwood. Nikola Vlasić, który dopuścił się nieprzepisowego zagrania, sam nie krył emocji po całym zdarzeniu. 

Kilka dni temu Burnley zwolniło Seana Dyche’a po prawie 10 latach pracy w klubie. Tymczasowo zastąpił go Mike Jackos, dotychczasowy trener drużyny rezerw. W swoim pierwszym meczu na stanowisku szkoleniowca pierwszego zespołu mierzył się z West Hamem.

Dramatyczna kontuzja

Spotkanie zakończyło się remisem (1-1), ale w pierwszej połowie doszło do tragicznej sytuacji. W 22. minucie doszło do starcia Ashleya Westwooda z Nikolą Vlasiciem. Chorwat próbował odebrać piłkę, gdy ta niefortunnie odbiła się od nogi rywala. Wszystko zakończyło się jednak faulem.

Westwood runął na ziemię i natychmiast poprosił o interwencję medyczną. Grę przerwano na dłuższy czas, a na murawie pojawili się lekarze. Koledzy piłkarza Burnley informowali, że potrzebna będzie zmiana. Cała sytuacja wyglądała na bardzo poważną.

Był tego świadom również sam Vlasić. Chorwat nie ukrywał, że kompletnie nie chciał zrobić przeciwnikowi krzywdy. Widząc cierpienie Westwooda schował twarz w dłonie i zaczął płakać.

https://twitter.com/10harg/status/1515691721325228037?ref_src=twsrc%5Etfw%7Ctwcamp%5Etweetembed%7Ctwterm%5E1515691721325228037%7Ctwgr%5E%7Ctwcon%5Es1_&ref_url=https%3A%2F%2Fwww.meczyki.pl%2Fnewsy%2Fkoszmarna-kontuzja-pilkarza-burnley-jego-rywal-poplakal-sie-po-swoim-faulu-wideo%2F186555-n

Po około 10 minutach przerwy piłkarza Burnley zwieziono z murawy. Towarzyszyły mu przy tym oklaski kibiców na stadionie West Hamu.

Fatalne zagranie bramkarza Bordeaux. Beznadziejna pomyłka w Ligue 1 [WIDEO]

Girondins Bordeaux przegrało z Olympique Lyon aż 1-6. Drugie trafienie dla gospodarzy w 27. minucie podarował bramkarz „Żyrondystów” Gaetan Poussin. Golkiper fatalnie wybił piłkę sprzed własnej bramki, po czym padła łupem Ekambiego. 

Lyon strzelanie rozpoczął szybko, bo już w 20. minucie meczu. Długo na drugiego gola nie trzeba było jednak czekać. Zaledwie po siedmiu minutach Ekambi wykorzystał beznadziejne zagranie Poussina i władował futbolówkę głową do siatki.

Finalnie spotkanie zakończyło się wysoką porażką Bordeaux. Gospodarze rozjechali przyjezdnych aż 6-1. Po dublecie ustrzelili Moussa Dembele i Ekambi. Jedno trafienie natomiast zaliczyli Lucas Paqueta i Romain Faivre.

Skorża ostro motywował Ba Louę przed wejściem na boisko [WIDEO]

Nie jest tajemnicą, że Maciej Skorża potrafi zmotywować, ale i ostro zrugać swoich piłkarzy, jeśli nie spełniają jego założeń taktycznych. Podczas ostatniego meczu Lecha z Wisłą Płock (1-0) szkoleniowiec potraktował dość dosadnie Adriela Ba Louę. Co ciekawe Iworyjczykowi dostało się, zanim pojawił się na murawie. 

„Kolejorz” wciąż walczy z Pogonią Szczecin i Rakowem Częstochowa o mistrzostwo Polski. W minioną sobotę wszystkie trzy drużyny wygrały swoje mecze i wciąż mają po 59 punktów w tabeli. Lech skromnie, ale pokonał Wisłę Płock na wyjeździe (1-0) po golu Dawida Kownackiego.

Ostra motywacja

Spotkanie na ławce zaczął Adriel Ba Loua, a na prawym skrzydle grał od początku Michał Skóraś. Decyzja Macieja Skorży nie powinna nikogo dziwić. Iworyjczyk w ostatnim czasie stracił miejsce w „jedenastce” Lecha. Trenerowi przede wszystkim nie podobała się nieodpowiedzialna gra w defensywie 25-latka.

W 80. minucie Skorża zdecydował się jednak na zmienienie Skórasia. Za Polaka na murawę miał wbiec właśnie Ba Loua. Nim jednak przeszedł przez linię boczną, szkoleniowiec bardzo wyraźnie przekazywał mu instrukcje. Można było nawet odnieść wrażenie, że jeszcze przed zmianą kara go za jego występ.

Niewykluczone, że Skorża chciał w ten sposób wywrzeć presję na Iworyjczyku, by ten skupił się na wspomnianej grze w defensywie. Tak czy inaczej – podziałało. Lechowi udało się utrzymać jednobramkowe prowadzenie z Wisłą i wciąż pozostaje w grze o mistrzostwo Polski.

Frankowski się odblokował! Piąty gol Polaka w tym sezonie Ligue 1 [WIDEO]

Kolejny gol Przemysława Frankowskiego w tym sezonie Ligue 1. Polak już w 5. minucie meczu ustrzelił mistrz Francji – LOSC Lille. Było to jego piąte trafienie w bieżących rozgrywkach. 

Katastrofalne zachowanie bramkarza Manchesteru City. Liverpool z dwubramkowym prowadzeniem [WIDEO]

W sobotę odbywa się kolejna odsłona angielskiego hitu. Manchester City mierzy się z Liverpoolem w półfinale FA Cup. „The Reds” szybko wyszli na prowadzenie po bramce Konate, a chwilę później ich prowadzenie podwyższył Mane. Senegalczyk wykorzystał fatalne zachowanie bramkarza „Obywateli”, Zacka Steffena. 

Piłkarz Spezii zszedł z murawy po 10 minutach, bo nie mógł zdjąć kolczyków [WIDEO]

Podczas meczu Spezii z Interem doszło do kuriozalnej sytuacji. Przy wyniku 1-0 dla „Nerazzurrich” szkoleniowiec gospodarzy zdecydował się wprowadzić M’Bale Nzole. Napastnik wszedł na murawę w 60. minucie i opuścił ją… po 10 minutach. 

Po kilku minutach swojego pobytu Nzola usłyszał od sędziów, że musi zdjąć kolczyki. Angolczyk próbował, ale… nie dał rady. Sędzia nakazał mu więc zejść z boiska. Trener Spezii tym samym musiał wprowadzić innego zawodnika.

Piłkarze Atletico i City starli się też po meczu. W tunelu interweniowała policja [WIDEO]

Końcówka meczu ćwierćfinałowego Ligi Mistrzów pomiędzy Atletico Madryt a Manchesterem City zakończyła się wielką awanturą. Zawodnicy starli się ze sobą na murawie, ale nie tylko. Do kolejnych przepychanek doszło również w tunelu, prowadzącym do szatni. 

Spięcia rozpoczęły się w okolicy 90. minut po brutalnym faulu na Philu Fodenie. Z boiska wyleciał wówczas Felipe i posypały się żółte kartki dla innych piłkarzy. Kartonik zarobił przy okazji Diego Simeone.

https://twitter.com/LiveScoreIE/status/1514346214006960136?ref_src=twsrc%5Etfw%7Ctwcamp%5Etweetembed%7Ctwterm%5E1514346214006960136%7Ctwgr%5E%7Ctwcon%5Es1_&ref_url=https%3A%2F%2Fweszlo.com%2F2022%2F04%2F13%2Fawantura-w-tunelu-atletico-manchester-city%2F

Walka trwała

Na tym jednak się nie skończyło. Po ostatnim gwizdku dalej było gorąco między piłkarzami obu ekip. Do kolejnego starcia doszło w tunelu, którym zawodnicy zmierzali do szatni. Doszło w nim do kłótni między Jackiem Grealishiem i Stefanem Saviciem.

Swoje trzy grosze dorzucił również Sime Vrsaljko, który najpierw rzucił butem w stronę zawodników Manchester, a następnie próbował ich opluć. Chorwata powstrzymywali koledzy z drużyny. Ostatecznie do akcji wkroczyła policja, która rozdzieliła rozwścieczone strony.

Atletico Madryt okradzione z rzutu karnego? Ewidentny faul Cancelo [WIDEO]

Mecz Atletico Madryt z Manchesterem City (0-0) nie obfitował w gole, ale za to dostarczył sporo emocji. Niestety w spotkaniu nie brakowało „brudnej” i wyrachowanej gry. W jednej z akcji mistrzowie Hiszpanii powinni nawet otrzymać rzut karny po faulu Joao Cancelo. 

Portugalczyk ostro potraktował Angela Correę we własnej „szesnastce”. Nie dość, że złapał i przytrzymał go w okolicach twarzy, to jeszcze zamiast w piłkę trafił w nogi Argentyńczyka.

W sumie w spotkaniu pokazano aż 10 żółtych kartek. Ostatecznie do półfinału Ligi Mistrzów przeszedł Manchester City (1-0 w dwumeczu). Rywalem „Obywateli” będzie Real Madryt.

Modrić na ustach całego świata. Piłkarze, dziennikarze i kibice wychwalają asystę [WIDEO]

Real Madryt zameldował się w półfinale Ligi Mistrzów po dwumeczu z Chelsea (5-4). W kluczowym momencie rewanżu z „The Blues” kapitalną asystą popisał się Luka Modrić. Podanie Chorwata do Rodrygo odbiło się szerokim echem w mediach. 

„Królewscy” w pierwszym meczu gładko ograli Chelsea na Stamford Bridge (3-1). W rewanżu role się odwróciły i to ekipa z Premier League postawiła swoje warunki. Do 75. minuty „The Blues” wygrywali na Santiago Bernabeu 3-0 i dopiero gol Rodrygo, po świetnym podaniu Modricia, dał Realowi dogrywkę.

Zachwyty z całego świata

Podanie Chorwata do młodszego kolegi okrzyknięto niemal dziełem sztuki. Zachowaniem pomocnika zachwycają się dziennikarze i kibice z całego świata.

– Maestro Modrić. Asysta klękajcie narody – napisał między innymi Andrzej Twarowski, komentator Canal+.

– Co za pass! Co za strzał z pierwszej – dodał także Michał Pol.

– Asysta Luki Modricia powina być wystawiona w muzeum. To nie jest piłka nożna – to sztuka – dodał Fabrizio Romano, znany włoski dziennikarz.

Podaniem Modricia zachwycają się również inny piłkarze. Głosy zachwytu płyną między innymi od Cesca Fabregasa czy Nigela de Jonga.

– Niech żyje piłka nożna! Asysta Roku Modrica. Co za gra! – napisał pomocnik AS Monaco.

– Takie podanie Luki Modricia powinno być przestępstwem – dodał de Jong.

Asysta Modricia, po której padł gol na 1-3 dała Realowi dogrywkę. W niech bramkę zanotował Karim Benzema, który wprowadził „Królewskich” do półfinału Ligi Mistrzów.