– Relacje Roberta Lewandowskiego z Jerzym Brzęczkiem są od dawna mniej niż przyjazne. Lewandowski ma dość. I kilku innych bardzo ważnych zawodników tej reprezentacji podobnie. Mecz z Holandią rozstrzygnie przyszłość selekcjonera – podaje na twitterze Marek Szkolnikowski. Co dalej z 49-letnim trenerem?
Nie bójmy się tego słowa użyć, reprezentacja Polski skompromitowała się we wczorajszym meczu z Włochami. Wynik 0:2 nie oddaje do końca przebiegu gry, ponieważ Italia zdecydowanie zdominowała naszych piłkarzy. Nie istniała obrona, nie istniał Robert Lewandowski, a szczególnie nie istniał środek pola. Tak właściwie, to nie istniał również pomysł na mecz, co można także wywnioskować z pomeczowej wypowiedzi Roberta Lewandowskiego. Czy posada Jerzego Brzęczka jest zagrożona? Kluczowy może okazać się środowy mecz z Holandią.
ZOBACZ: Reakcje polskich internautów po porażce z Włochami. Oberwało się Góralskiemu
Wczorajsza wypowiedź kapitana reprezentacji Polski dała kibicom i ekspertom wiele do myślenia. Jest takie jedno przysłowie „Mowa jest srebrem, a milczenie złotem”. Wczorajsza 8-sekundowa cisza Lewandowskiego z pewnością nie poprawiła wizerunku selekcjonera w oczach kibiców.
Co dalej z Jerzym Brzęczkiem. Ciężko nam sobie wyobrazić, bo na niespełna rok przed rozpoczęciem EURO miało dojść do zmiany na stanowisku selekcjonera reprezentacji Polski. Tym bardziej że w marcu rozpoczną się bardzo istotne dla nas kwalifikacje do Mundialu w Katarze. Mimo to kilka źródeł podaje, że decydujący może okazać się mecz z Holandią.
– Z tego co słyszę relacje Roberta Lewandowskiego z Jerzym Brzęczkiem są od dawna mniej niż przyjazne. Robert Lewandowski ma dość. I kilku innych bardzo ważnych zawodników tej reprezentacji podobnie. Mecz z Holandią rozstrzygnie przyszłość selekcjonera – pisze na twitterze dyrektor TVP Sport – Marek Szkolnikowski.
https://twitter.com/mszkolnikowski/status/1328425753915092992