Burmistrz Molde komentuje zamieszanie z polskimi kibicami. „Polacy są tu zawsze mile widziani”

Burmistrz Molde skomentował ostatnie zamieszanie z udziałem polskich kibiców. Jak przyznał w rozmowie z „WP Sportowe Fakty”, Polacy są w ich mieście mile widziani. Podkreślił, że nie ma mowy o dyskryminacji osób z Polski.




W poniedziałek na światło dzienna wyszła niezbyt sympatyczna sytuacja z udziałem jednego z polskich kibiców. Pisaliśmy wczoraj o tym, iż jeden z kibiców z Polski nie mógł zarezerwować hotelu w Molde w terminie, kiedy mecz tam rozgrywać będzie Legia Warszawa. Zakaz przyjmowania osób z Polski rzekomo miała wydać norweska policja. Więcej pisaliśmy TUTAJ.




W tej sprawie z burmistrzem Molde skontaktował się Piotr Koźmiński z  serwisu „WP Sportowe Fakty”. Norweg podkreślił, że nie ma mowy o dyskryminacji Polaków. Uważa on, że taka sytuacja nie miała w ogóle miejsca.

– Chciałbym z pełną stanowczością podkreślić, że nie ma mowy o żadnej dyskryminacji Polaków! Znam sprawę, do mnie też dotarły różne pogłoski, ale nic takiego nie będzie miało miejsca – przekazał burmistrz Molde.

– Jako burmistrz tego miasta mówię głośno i otwarcie: Polacy są tu zawsze mile widziani. Zresztą, mieszka ich tu sporo i nic złego się nie dzieje. Jeszcze raz: nie ma mowy o tym, aby miasto, na którego czele stoję, podeszło do polskich obywateli w sposób ich dyskryminujący – podkreślił.




Jak wspomnieliśmy, zalążkiem całego zamieszania była sytuacja, w której kibic z Polski nie mógł zarezerwować hotelu w Molde. Burmistrz tego miasta zadeklarował, że skontaktował się z policją i zapewniono go, że nie wydano żadnych rozkazów w tej sprawie.

– Sprawdziłem to. Rozmawiałem z szefostwem policji. Zapewniono mnie, że nie wydawano żadnej dyrektywy czy zalecenia w tej sprawie. Policja z Molde nie rekomendowała nieprzyjmowania Polaków w naszym mieście – przekazał Trygve Grydeland.





źródło: wp sportowe fakty

Michał Budzich