Co autor miał na myśli? Bramkarz Jagiellonii z fatalnym błędem [WIDEO]

Jagiellonia Białystok wygrała 2:1 z Zagłębiem Lubin. Pierwsza bramka padła po fatalnym błędzie bramkarza gospodarzy. Zlatan Alomerović próbował podać do Michała Pazdana, jednak na drodze stanął mu Patryk Szysz. Piłkarz Miedziowych przejął piłkę i ładnym strzałem przelobował 30-latka.

98. minuta i chaos w polu karnym. Rażąca nieskuteczność Termaliki w meczu z Radomiakiem [WIDEO]

Bruk-Bet Termalica Nieciecza zremisowała 1:1 z Radomiakiem Radom. Beniaminek utrudnił swoją sytuację w walce o utrzymanie. Ekipa z Małopolski mogła wyjść na prowadzenie w 98. minucie, jednak przy każdej z prób piłka ostatecznie nie lądowała w siatce.

Glik skomentował galę Królikowskiego. Mocne słowa reprezentanta Polski

Antoni Królikowski zaprezentował światu swój nowy projekt. Aktor zapowiedział galę MMA, podczas której w walce wieczoru zmierzy się sobowtór Władimira Putina z Wołodymyrem Zełenskim.

Antoni Królikowski postanowił wykorzystać wojnę do specjalnego performance’u, podczas którego „dobro wygra ze złem”. Pomysł związany z walką „udawanych polityków” nie przypadł do gustu Kamilowi Glikowi (tak, jak większości społeczeństwa). Obrońca reprezentacji Polski postanowił w dobitny sposób skomentować działanie aktora.

Bezpośredni komentarz Glika

Stoper Benevento napisał komentarz Antoniemu Królikowskiemu pod postem na Instagramie. Jego treść jest bardzo bezpośrednia…

– Ciebie popi***oliło do końca, idioto? Sz**am i rzygam na ciebie – napisał reprezentant Polski w piłce nożnej.

https://twitter.com/mgluszniewski/status/1510393616702844932

„Dogrywkę” komentarza Kamila Glika zobaczyliśmy na Twitterze. 34-letni obrońca reprezentacji Polski nazwał Królikowskiego „kompletnie popi***olonym debilem”.

Michniewicz rozbawił piłkarzy w pomeczowej przemowie [WIDEO]

Kanał „Łączy Nas Piłka” opublikował kulisy wygranego spotkania Polski ze Szwecją. Kamery zarejestrowały pomeczową przemowę selekcjonera Czesława Michniewicza, który w kreatywny sposób zaczepił Zbigniewa Bońka.

Michniewicz rozbawił piłkarzy

Kanał „Łączy Nas Piłka” opublikował kulisy z finału baraży. Kamery zarejestrowały pomeczową przemowę Czesława Michniewicza. Selekcjoner zażartował ze „zwyczajów PZPN”. Mowa o zwolnieniu trenera po tym, jak zakwalifikował się na turniej.

– Szacunek za to, co pokazaliście. Za wasze podejście i zaangażowanie. Czasu było niewiele, ale wiele rzeczy w tym meczu bardzo mi się podobało. Najważniejsze było, że czerpaliście siłę z cierpienia na boisku. Cierpieliśmy wszyscy: my na ławce, na trybunach kibice, ale najbardziej wy na boisku. Cierpienie przełożyliśmy na sukces. Bardzo się z tego cieszę – zaczął Michniewicz.

– Od dziś zaczynamy nowy rozdział – Katar. Zobaczymy, bo w PZPN są takie zwyczaje, że jeden trener wygrywa eliminacje, a drugi jedzie na turniej, ale mam nadzieję, że pojadę z wami – zażartował selekcjoner.

Fragment przemówienia dostępny od 29:35 poniższego filmu:

Przypomnijmy, że tak postąpił poprzedni prezes federacji, Zbigniew Boniek. 66-latek zwolnił Jerzego Brzęczka po tym, jak ten awansował na EURO 2020. Jego następcą został Paulo Sousa, a resztę historii doskonale pamiętamy…

Źródło: Łączy Nas Piłka

Piłkarze Szwecji hejtowani w internecie. Federacja zgłosi zawiadomienie na policję

Szwedzki Związek Piłki Nożnej złoży zawiadomienie na policję w związku z hejtem na reprezentantów. – Skontaktowaliśmy się ze służbą policji i poinformowaliśmy, że wrócimy z oficjalnym zawiadomieniem.

Hejt na piłkarzy

Reprezentacja Polski pokonała Szwecję w finale baraży o udział w mundialu. Podopieczni Czesława Michniewicza wygrali z Trzema Koronami 2:0. Kibice tego skandynawskiego kraju nie kryli swojego niezadowolenia z tego faktu. W internecie wylał się spory hejt na reprezentantów Szwecji. Najbardziej oberwało się Marcusowi Danielsonowi oraz Jesperowi Karlströmowi.

Oto przykładowe wpisy szwedzkich internautów na temat wspomnianych piłkarzy:

https://twitter.com/MosesUhrdin/status/1508902062410670089

https://twitter.com/Piotrowicz17/status/1509107470182096903

Federacja zgłosi to na policję

Szwedzki Związek Piłki Nożnej postanowił zadziałać od razu. Federacja złoży doniesienie na policję w sprawie hejtu po meczu z Polską.

– Skontaktowaliśmy się ze służbą policji i poinformowaliśmy, że wrócimy z oficjalnym zawiadomieniem.

https://twitter.com/Piotrowicz17/status/1509119791164018695

Ibrahimović odmawia zdjęć polskim kibicom. „Zlatan nigdy się nie zatrzymuje”

Zlatan Ibrahimović słynie ze specyficznego charakteru. Szwedzki napastnik potrafi być bardzo bezpośredni w swoich wypowiedziach. Dlatego kibice często są podzieleni co do odbioru jego osoby. Część go uwielbia, druga nienawidzi. Teraz charakter Szweda dał się we znaki polskim fanom, którzy spotkali napastnika AC Milanu w Katowicach.

Reprezentacja Szwecji przyleciała do Polski na finałowy mecz barażów o udział w mundialu w Katarze. Spotkanie rozstrzygnie się na Stadionie Śląskim w Chorzowie, jednak kadra Trzech Koron postanowiła stacjonować w Katowicach.

Rozczarowanie

Polscy kibice postanowili „zapolować” na zawodników reprezentacji Szwecji, aby zrobić sobie z nimi zdjęcia. Niewątpliwie największą gwiazdą tego skandynawskiego kraju jest Zlatan Ibrahimović. Jeden z kibiców pochwalił się „sympatyczną” rozmową z 40-latkiem.

– Zlatan, mógłbym zrobić sobie z Tobą zdjęcie? – Zapytał kibic Dariusz, który opisał swoją sytuację na Twitterze.

Szwedzki napastnik Milanu odpowiedział mu krótkim „nie”. Jak zauważył Samuel Szczygielski – Zlatan Ibrahimović wielokrotnie chwalił się w swojej biografii, że nie odmówiłby nigdy zrobienia sobie zdjęcia z kibicem. Jak widać, wygląda to inaczej.

https://twitter.com/DaroGol/status/1508763836412743680?t=VuaITO3QidH3dfHHrNlhwA&s=19

https://twitter.com/SamSzczygielski/status/1508777556849344516

Pozwolił na fotkę

Swoją historią ze spotkania ze Zlatanem Ibrahimoviciem pochwalił się również Mateusz Zgorzyk, który na co dzień jest fotografem. W tym przypadku Szwed pozwolił na zrobienie zdjęcia. Kibic musiał jednak zachować odpowiedni dystans oraz złapać „Ibrę” w trakcie spaceru, ponieważ „Zlatan się nigdy nie zatrzymuje”.

Podpisana koszulka

Wspomniany kibic nie był jedynym szczęściarzem, który mógł liczyć na gest Zlatana Ibrahimovicia. Jeden z fanów „złapał” Szweda wchodzącego do hotelu. 40-latek podpisał się kibicowi na koszulce Milanu.

https://twitter.com/Norbert74798330/status/1508420624141762568?t=neLI9bMgyHjBel-Wu7RamA&s=19

Christian Eriksen wrócił do reprezentacji Danii. „Jestem taki sam piłkarsko i mentalnie”

Holandia pokonała Danię (4:2) w sobotnim meczu towarzyskim. Jedną z bramek zdobył wracający do reprezentacji Christian Eriksen. Piłkarz po meczu zabrał głos w sprawie swojego powrotu do kadry.

Dramatyczne wydarzenia z EURO 2020 spowodowały, że Christian Eriksen wypadł na kilka miesięcy z reprezentacji Danii. Piłkarz miał atak serca podczas spotkania z Finlandią. Po długim leczeniu, powrocie do gry w piłkę, Eriksen otrzymał powołanie. W sobotę znów zagrał dla swojego kraju w towarzyskim meczu przeciwko Holandii.

Powrót do kadry

Johan Cruyff ArenA ciepło przywitała byłego pomocnika Interu. Piłkarz pokazał, że wciąż potrafi grać na wysokim poziomie, strzelając bramkę dwie minuty po wejściu na boisku. Po meczu 30-latek udzielił wywiadu, w którym opowiedział o swoich odczuciach związanych z powrotem do reprezentacji.

– Fajnie było wrócić. Wszystko poszło dobrze. Wciąż jestem taki sam piłkarsko i mentalnie. Może jestem nawet bardziej zrelaksowany. Nie myślałem za dużo przed wejściem na boisko. To był trudny czas, ale nie stresuję się takimi rzeczami. Wracamy do tego, co robiliśmy wcześniej. Jeszcze bardziej wyjątkowy będzie powrót do miejsca, w którym to wszystko się zaczęło – przyznał Christian Eriksen.

Źródło: WP Sportowe Fakty

Zamieszki na stadionie Cracovii. Trener Zieliński uspokajał kibiców [WIDEO]

Podczas sobotniego spotkania Cracovii z Pogonią Szczecin doszło do zamieszek na stadionie. Kibice gospodarzy próbowali wyłamać płot, aby dostać się do Portowców. Wszystko z zaniepokojeniem obserwowali zawodnicy i trenerzy. W rolę mediatora włączył się trener Pasów, Jacek Zieliński.

Szkoleniowiec gospodarzy apelował o spokój.

– Uspokójcie się, bo zamkną nam stadion. Dajcie nam grać – przekonywał trener krakowskiego klubu.

Bayern podwyższa prowadzenie. Robert Lewandowski z hat-trickiem [WIDEO]

Bayern Monachium prowadzi z RB Salzburg już 3:0. Strzelcem wszystkich bramek… Robert Lewandowski.

Hat-trick „Lewego”

Bramka na 1:0: Bayern prowadzi z RB Salzburg. Lewandowski trafia z rzutu karnego [WIDEO]

Druga i trzecia bramka:

Prezes RB Lipsk o sytuacji na Ukrainie: Spowodowało to u nas rozterki emocjonalne

Oliver Mintzlaff odpowiedział na krytykę po tym, jak RB Lipsk zadeklarował chęć gry ze Spartakiem Moskwa. Prezes Czerwonych Byków nie zamierza przekazywać pieniędzy z awansu na rzecz Ukrainy.

UEFA oraz FIFA zawiesiły rosyjskie drużyny piłkarskie. Tamtejsze zespoły zostały wykluczone z rozgrywek międzynarodowych w związku z wojną na Ukrainie. To oznaczało, iż Spartak Moskwa nie zagra z RB Lipsk w 1/8 finału Ligi Europy.

Chciał grać z Rosjanami

Przed podjęciem decyzji przez organizacje, prezes Czerwonych Byków, Oliver Mintzlaff był za tym, aby rozegrać spotkanie w normalnych warunkach. Po tej wypowiedzi spadła na niego fala krytyki.

Sugestie mediów i oburzenie prezesa

Gdy już przyznano awans RB Lipsk, media sugerowały, aby Niemcy wydali otrzymane 1,8 mln euro (za przejście do kolejnej rundy przyp. red.) na pomoc Ukrainie. Oliver Mintzlaff nie zamierzał tego robić, o czym dobitnie powiedział po meczu z Hannoverem.

Emocje w szatni

Później dodał jednak, że cała sytuacja jest dla niego bardzo trudna. Agresja Rosji na Ukrainę wywołała ogromne emocje w szatni RB Lipsk.

– Wszyscy jesteśmy głęboko zszokowani wydarzeniami, które dzieją się podczas wojny w Ukrainie. Spowodowało to u nas ogromne rozterki emocjonalne i było przedmiotem wielu dyskusji w drużynie – powiedział prezes RB Lipsk.

Źródło: Meczyki.pl

Oficjalnie: Szwedzi dołączają do stanowiska Polski. „Nie zagramy z Rosją, niezależnie od terenu”

Szwedzka federacja piłkarska poinformowała, iż nie zagra z Rosjanami na żadnym terenie. Tym samym, Skandynawowie dołączyli do stanowiska PZPN-u, o którym informowaliśmy wcześniej.

Szwedzi i Polacy z jednym stanowiskiem

Atak Rosji na Ukrainę odbija się również w sporcie. W sobotę rano polscy piłkarze oraz działacze Polskiego Związku Piłki Nożnej poinformowali, iż kadra nie zagra w meczu barażowym ze Sborną. Podobne oświadczenie opublikowała szwedzka federacja:

– Ta nielegalna i głęboko niesprawiedliwa inwazja czyni całkowicie niemożliwe nawiązanie piłkarskich stosunków z Rosją. Wzywamy FIFA do podjęcia decyzji, aby mecze, w których uczestniczy Rosja, zostały odwołane. Cokolwiek nie zrobi FIFA, my nie zamierzamy grać z Rosją – powiedział prezes szwedzkiej federacji piłkarskiej.

https://twitter.com/Piotrowicz17/status/1497586046556585989

https://twitter.com/Piotrowicz17/status/1497588536207458304

Społeczeństwo wciąż czeka na stanowisko Czechów, którzy również znajdują się w koszyku barażowym z Rosją.

Szwecja nie zagra z Rosją

„Reprezentacja mężczyzn nie zagra z Rosją – niezależnie od tego, gdzie będzie rozgrywany mecz. Zarząd Federalny wzywa również FIFA do odwołania meczów barażowych w marcu, w których uczestniczy Rosja”.

Kuba Błaszczykowski pomaga Ukrainie. Jego fundacja wyśle ćwierć miliona złotych

Jakub Błaszczykowski poinformował w swoich mediach społecznościowych, iż jego fundacja przekaże 250 000 tysięcy złotych na pomoc sąsiadom z Ukrainy. – Wspólnie nieśmy pomoc w tym niezwykle trudnym czasie – napsiał 108-krotny reprezentant Polski.

Fundacja Ludzki Gest wysyła ćwierć miliona złotych na pomoc Ukrainie

„W obliczu trudnej sytuacji naszych sąsiadów z Ukrainy wraz z Fundacją Ludzki Gest przekazujemy pomoc w postaci ćwierć miliona złotych (250 000 zł).

To pieniądze na najpotrzebniejsze środki niezbędne do funkcjonowania dla obywateli Ukrainy.

Wspólnie nieśmy pomoc w tym niezwykle trudnym czasie.”

Rzecznik prasowy PZPN ostro o UEFA. „To co robi ta federacja, to jest wstyd”

Źródło: Instagram