W sobotnim meczu „o wszystko” Polacy zmierzą się z reprezentacją La Roja. Kibu Vicuna, hiszpański trener, który zna się naszej piłce, udzielił wywiadu dla portalu Meczyki.pl o tym, jak zapatruje się na dzisiejsze spotkanie.
Ostatnia szansa
Sobotni mecz będzie dla reprezentacji Polski ogromnym wyzwaniem. Biało-czerwoni muszą urwać punkty Hiszpanom, jeśli nie chcą w środę grać już tylko o honor. Jeśli nasi kadrowicze zaprezentują się tak, jak w spotkaniu ze Słowacją, może to może być to trudne do osiągnięcia.
ZOBACZ: Luis Enrique uczulił piłkarzy na dwóch Polaków. „Trzeba ich pilnować w szczególny sposób”
Kibu Vicuna, hiszpański szkoleniowiec, spędził w Polsce kilka dobrych lat. 49-latek pracował jako asystent pierwszego trenera m.in. w Lechu Poznań czy Legii Warszawa, a także przez pewien czas prowadził Wisłę Płock. Hiszpan w wywiadzie z Samuelem Szczygielskim zdradził, jak postrzega naszą reprezentację.
– Jako nieoczywisty zespół. Macie naprawdę duże problemy w obronie. Nie mówię o linii defensywnej, tylko o grze defensywnej całego zespołu. Dziwię się, że macie takie problemy ze stałymi fragmentami – zaczął Vicuna.
Za Paulo Sousy tracicie bardzo łatwe bramki ze stałych fragmentów. Nie jest tak, że Islandia czy Rosja zrobią świetne akcje kombinacyjne. Że po golach które tracicie chce się aż przyklasnąć rywalom. Chodzi o proste błędy. Można, a nawet trzeba korzystać lepiej z Bednarka, Glika, Krychowiaka, Lewandowskiego, oni są bardzo dobrzy w grze powietrzu – dodał.
Szczygielski zapytał 49-letniego szkoleniowca również o to czy Hiszpanie obawiają się któregoś z Polaków.
Zieliński, Klich i Lewandowski to najgroźniejsze co ma Polska reprezentacja. Naprawdę klasowi rozgrywający i najlepszy napastnik. Hiszpania nie ma już w środku Busquetsa ustawionego wraz z Iniestą i Xavim. Nie ma już Xabiego Alonso. Polska nie ma lepszych środkowych pomocników od Hiszpanii, ale konkurencyjnych – odpowiedział.
Szczęsny w takim meczu powinien pokazać się z dobrej strony. On dobrze czuje się w meczach, kiedy sporo dzieje się pod jego bramką. W teorii w bramce i w ataku jesteście świetni. Ale idąc pozycja po pozycji od bramki do ataku już nie jesteście świetni. Dzisiejszą nadzieję Polaków można oprzeć na kreatywnych rozgrywających jak Klich i Zieliński i zawsze jest Robert Lewandowski. Ewentualnie na zryw kogoś szybkiego przy kontrataku… Frankowski, Jóźwiak, może Rybus – podkreślił.
Na sam koniec Kibu Vicuna zdradził, jak według niego będzie wyglądać spotkanie Hiszpania-Polska.
Gra w piłkę będzie po stronie Hiszpanii, może nie 70 do 30 procent posiadania, ale jednak znacząca różnica. Polska musi być cierpliwa. Jeśli chce coś ugrać, to musi wykorzystać jedną kontrę albo stały fragment. Bo to nie jest wasz atut, ale akurat przeciwko Hiszpanii stały fragment w ofensywie może dać wam gola – zakończył.
Źródło: meczyki.pl