Hiszpańska prasa opublikowała treść burofaxu Messiego. Pandemia pokrzyżowała plany Argentyńczyka

Leo Messi opuścił FC Barcelonę podczas letniego okna transferowego w 2021 roku. Do zmiany otoczenia Argentyńczyka mogło jednak dojść 12 miesięcy wcześniej. Mundo Deportivo opublikowało treść burofaxu wysłanego przez Messiego do Bartomeu.

Burofax do Bartomeu

Lionel Messi chciał opuścić FC Barcelonę, korzystając z klauzuli wpisanej w jego kontrakt. Argentyńczyk mógł rozwiązać umowę z Dumą Katalonii bez podawania przyczyny. Atakujący wystosował latem 2020 roku odpowiednie pismo do ówczesnego prezydenta klubu, Josepa Bartomeu.

– Zgodnie z zapisem klauzuli 3.1 kontraktu podpisanego 25 listopada 2019 roku, wyrażam wolę rozwiązania mojej umowy o pracę w charakterze piłkarza zawodowego ze skutkiem na dzień 30 sierpnia 2020 roku – napisał piłkarz.

Pandemia pokrzyżowała plany Messiego

Klauzula dotycząca zerwania umowy bez podawania przyczyny obowiązywała jednak do określonego terminu. Sezon 2019/20 przedłużono ze względu na pandemię koronawirusa, przez co termin klauzuli minął. Lionel Messi interpretował to zdarzenie jako nadzwyczajne i powołał się na wspomniany warunek po terminie.

– Rozumiem, że prawo do jednostronnego rozwiązania umowy bez podania przyczyny będące przedmiotem wspomnianej klauzuli należy interpretować zgodnie z nadzwyczajnymi okolicznościami sezonu 2019/2020, który został przedłużony ze względu na stan wyjątkowy i sytuację wywołaną przez pandemię COVID-19 – dodał.

– Ze względu na te okoliczności, sezon 2019/2020 zakończył się wczoraj, a Barcelona zakończyła rozgrywki 15 sierpnia po odpadnięciu z Ligi Mistrzów dzień wcześniej. W terminie do 10 dni od zakończenia sezonu, jak zostało ustalone w naszej umowie, którą trzeba interpretować, biorąc pod uwagę nadzwyczajne okoliczności, wnoszę o rozwiązanie kontraktu wraz z dniem 30 sierpnia 2020 roku zgodnie z zapisem klauzuli 3.1 – zakończył Messi.

Odszedł rok później

FC Barcelona odrzuciła wniosek Lionela Messiego, a Argentyńczyk spędził jeszcze jeden sezon w stolicy Katalonii. Bartomeu nie interpretował terminu klauzuli tak jak piłkarz. Po zmianie osoby prezesującej w klubie mówiło się, że atakujący może zostanie w swojej ukochanej drużynie. Tym razem na przeszkodzie w negocjacjach Joana Laporty z Leo Messim stanęły pieniądze. Poprzedni szef klubu wpędził Blaugranę w poważne problemy finansowe, przez co Argentyńczyk nie mógł zostać na dłużej w Katalonii.

Latem 2021 roku Leo Messi dołączył do Paris Saint-Germain.

Źródło: Mundo Deportivo, WP Sportowe Fakty

Piłkarze Energie Cottbus otrzymali ofertę ustawienia meczu. Klub upublicznił sprawę

Podczas sobotniego meczu Okręgowego Pucharu Niemiec pomiędzy Ludwigsfelder FC a Energie Cottbus doszło do próby ustawienia spotkania. Informacje o namowie do oszustwa upubliczniła ekipa gości.

Energie Cottbus pokonała 2:0 Ludwigsfelder FC w Okręgowym Pucharze Niemiec (Brandenburg). Godzinę przed sobotnim spotkaniem, goście opublikowali wpis na swojej stronie internetowej, w którym poinformowali o próbie namówienia zespołu do ustawienia meczu.

„Nie z nami!”

„W ostatnich dniach kilku graczy FC Energie Cottbus otrzymało ofertę ustawienia meczu pucharowego z Ludwigsfelder FC. Oferowano duże sumy pieniędzy, jeśli gra miałaby odpowiedni przebieg.

Piłkarze natychmiast poinformowali klub, a my przekazaliśmy sprawę do Brandenburskiego Związku Piłki Nożnej i w porozumieniu z nim oraz klubem przeciwnym, upubliczniamy sprawę.”

Piłkarzom Energie Cottbus pozostaje pogratulować postawy, a samemu klubowi przyklasnąć za upublicznienie tych działań.

Paulo Sousa przemówił przed meczem z San Marino. Będą kolejne debiuty?

Wojciech Szczęsny i Paulo Sousa odpowiedzieli na pytania dziennikarzy na konferencji prasowej przed meczem reprezentacji Polski z San Marino. Selekcjoner biało-czerwonych opowiedział m.in. o tym, kto może otrzymać szansę w najbliższym spotkaniu.

Możliwe rotacje

Reprezentacja Polski wygrała z Albanią 4:1. W następnym meczu biało-czerwoni zmierzą się z San Marino. Spotkanie odbędzie się w niedzielę o 20:45, a Paulo Sousa nie wyklucza zmian w pierwszym składzie.

– Każdy z nas chce grać w reprezentacji Polski. Nieważne czy to mecz z Niemcami, Anglią, czy San Marino. Każde spotkanie jest dla nas ważne i jak jest zdrowy to gra – powiedział na konferencji prasowej Wojciech Szczęsny.

Będą kolejne debiuty?

Dla Nicoli Zalewskiego wrześniowe zgrupowanie jest pierwszym w dorosłej reprezentacji Polski. Selekcjoner Paulo Sousa nie wyklucza tego, że być może skorzysta z usług 19-latka w meczu przeciwko San Marino. Portugalczyk zaznaczył jednak, że jeszcze nie podjął decyzji co do personaliów na niedzielny mecz.

– Nicola Zalewski może dostać szansę, jak każdy z dostępnych piłkarzy. Na ten moment pracujemy jeszcze nad regeneracją zawodników z drużyny. Musimy podjąć decyzję co do rotacji – przyznał trener reprezentacji Polski.

– Nie wiem jeszcze, ile zmian w składzie zrobimy. Dzisiejsza sesja treningowa będzie miała formę rozruchu. Rano sprawdzimy, jakie jest samopoczucie piłkarzy i podejmiemy decyzję – dodał.

Stabilizacja i zmiana mentalności

Selekcjoner reprezentacji Polski chce dążyć do stabilizacji w składzie. Portugalczyk na konferencji prasowej przed meczem z San Marino podkreślał, że chce, aby drużyna miała zwycięską mentalność.

Kontuzja Bereszyńskiego

Paulo Sousa potwierdził, iż Bartosz Bereszyński wróci do treningów z drużyną dopiero w poniedziałek. To oznacza, że obrońca Sampdorii na pewno nie zagra w meczu z San Marino.

Świetna szkoła bramkarzy

Selekcjoner biało-czerwonych pochwalił polską szkołę bramkarzy. Portugalczyk zdradził, że on i sztab szkoleniowy mają na radarze kolejnych kandydatów na tę pozycję do gry w reprezentacji Polski.

Źródło: Łączy nas piłka

Piłkarze FC Barcelony ucieszyli się z odejścia Griezmanna? „Nigdy nie był częścią grupy”

Antoine Griezmann opuścił FC Barcelonę pod koniec letniego okna transferowego. Według medialnych doniesień piłkarze Blaugrany mieli cieszyć się z odejścia Francuza, który nigdy nie był częścią ich grupy.

Powrót do Madrytu

Antoine Griezmann dołączył do Atletico w ostatnim dniu letniego okna transferowego. Mistrzowie Hiszpanii wypożyczyli Francuza. Los Colchoneros mają jednak opcję przedłużenia umowy o rok. Transakcja zawiera również klauzulę obowiązkowego wykupu po rozegraniu określonej liczby meczów.

Francuz zmienił Atletico na FC Barcelonę w 2019 roku za 120 mln euro. Teraz Duma Katalonii ma otrzymać za swojego atakującego 10 mln za wypożyczenie oraz 40 mln za wykup. Mistrzowie Hiszpanii będą w pełni pokrywać pensję Griezmanna, dlatego kieszeń FC Barcelony z pewnością nie zostanie nadszarpnięta.

Zadowolona szatnia

Według katalońskiego dziennika Sport, piłkarze Blaugrany byli zadowoleni z faktu, że Griezmann opuścił ich klub. Wspomniane źródło informuje, że drużyna nigdy nie uważała go za część grupy. Sam Francuz również nie czuł się najlepiej w stolicy Katalonii.

– Chociaż Griezmann w wywiadach mówił, że jest zadowolony z relacji w szatni, to rzeczywistość była zupełnie inna. On czuł się znacznie mniej kochany i chroniony niż w Atletico – czytamy.

Nieudany transfer Barcelony

Antoine Griezmann zagrał w 102 meczach dla FC Barcelony. W tym czasie zanotował 35 trafień oraz 17 asyst. Mimo to, jego transfer uważa się za kompletny niewypał i trudno się temu dziwić. Portal transfermarkt.de wycenia 30-latka na 60 mln euro.

Zobacz również: Wielki powrót Griezmanna do Atletico Madryt! Dlaczego mu nie poszło w FC Barcelonie?

Źródło: Sport

Christian Pulisic o pierwszym spotkaniu z Leo Messim. „Byłem zbyt zdenerwowany, żeby cokolwiek powiedzieć”

Christian Pulisic udzielił wywiadu brytyjskiemu serwisowi The Athletic. Amerykanin w rozmowie z dziennikarzami przytoczył historię z pierwszego spotkania z Lionelem Messim. Piłkarz Chelsea przyznał, że był tak zdenerwowany, że musiał porozumiewać się z Argentyńczykiem za pomocą gestów.

Pierwsze spotkanie z legendarnym piłkarzem

Christian Pulisic w rozmowie z The Athletic opowiedział o swoim pierwszym spotkaniu z Leo Messim. Stany Zjednoczone rozgrywały mecz przeciwko Argentynie w Copa America w 2016 roku. Pulisic rozpoczął spotkanie na ławce rezerwowych, ale wszedł w drugiej połowie na plac gry.

Poznali się na kontroli antydopingowej

Amerykanin był pod wrażeniem umiejętności Messiego. Wchodząc na boisko, pomyślał, że będzie zabawnie, bo kadra USA widocznie cierpiała na placu gry. Mecz zakończył się wynikiem 4:0 dla Argentyny, a Pulisic poznał Messiego na kontroli antydopingowej.

– Siedziałem tam obok niego. Miałem 17 lat i chciałem fajnie wypaść. Postanowiłem, że zrobię sobie z nim zdjęcie. Poprosiłem naszego lekarza, by przyniósł smartfona. Nie mogliśmy się porozumieć z Messim, bo byłem zbyt zdenerwowany – opowiedział Pulisic.

– Użyłem gestykulacji, by go poprosić o fotkę. Messi był naprawdę miły i uprzejmy. Pewnie ma dużo tego typu próśb, choć może w nieco innych okolicznościach – dodał Amerykanin.

Christian Pulisic od 2019 roku reprezentuje barwy Chelsea FC. W bieżącym sezonie Amerykanin wystąpił w dwóch spotkaniach, w jednym z nich strzelił bramkę. Portal transfermarkt.de wycenia 22-latka na 50 mln euro.

Źródło: The Athletic, Meczyki.pl

Miralem Pjanić zdradza kulisy swojej relacji z Ronaldem Koemanem. „Nie szanował mnie i lekceważył”

Miralem Pjanić udzielił wywiadu hiszpańskiej gazecie „MARCA”. Bośniak opowiedział o swojej trudnej relacji z trenerem FC Barcelony, Ronaldem Koemanem. Były piłkarz Juventusu nazywa holenderskiego szkoleniowca bardzo dziwną osobą.

Trudna komunikacja z trenerem

FC Barcelona wypożyczyła Miralema Pjanicia do Besiktasu. Bośniak kompletnie nie wypalił w stolicy Katalonii, dlatego pozwolono mu na grę w innym klubie. Piłkarz udzielił wywiadu niedługo po swoim transferze do Turcji. W rozmowie z „MARCĄ” narzeka na Ronalda Koemana.

Zobacz również: Były zawodnik FC Barcelony ma żal do klubu. „Można było to załatwić lepiej”

– Koeman nie szanował mnie. Od samego początku mnie skreślił. Jest bardzo, bardzo, bardzo dziwnym trenerem, pierwszy raz widzę taki management. Lekceważył mnie. Nigdy ze mną nie rozmawiał! Jestem osobą, która może zaakceptować wszystko, ale chciałbym, żeby pewne rzeczy zostały mi wyjaśnione, bo nie mam 15 lat – powiedział Miralem Pjanić.

Nie zna powodów takiego zachowania

Bośniak dodał, że kocha grać w piłkę nożną, dlatego zgodził się na obniżkę pensji i wypożyczenie do tureckiego Besiktasu. Miralem Pjanić nadal nie zna powodu, przez który nie grał w FC Barcelonie.

– Wiele razy zadawałem sobie pytanie, co zrobiłem źle. Może nie podobało mu się to, że powiedziałem w prasie, że chce grać więcej. A może po prostu mnie nie lubił. Chciałem tylko, żeby powiedział mi to prosto w twarz. Do tego jednak nie doszło – dodał Bośniak.

Zobacz również: Ilaix Moriba zabrał głos po transferze do Lipska. „Otrzymywaliśmy wiele obraźliwych wiadomości”

Miralem Pjanić dołączył do FC Barcelony we wrześniu 2020 roku. Od tamtego momentu zagrał w 30 spotkaniach w barwach Blaugrany. Najbliższy sezon spędzi na wypożyczeniu w tureckim Besiktasie.

Źródło: MARCA

Arsene Wenger o nowym pomyśle dotyczącym piłki reprezentacyjnej. „W kalendarzu musi być mniej zamieszania”

Arsene Wenger udzielił wywiadu francuskiej gazecie L’Equipe. Były trener Arsenalu przedstawił swój pomysł w sprawie zmian w reprezentacyjnych rozgrywkach.

Euro i mundiale co dwa lata

Arsene Wenger od prawie dwóch lat obejmuje stanowisko dyrektora ds. rozwoju piłki nożnej w FIFA. Francuz w rozmowie z L’Equipe przedstawił swój pomysł na temat reprezentacyjnego futbolu.
Według byłego trenera Arsenalu dobrym pomysłem byłoby wprowadzenie dwóch okienek na przerwę na kadrę. Do tego chciałby, aby mistrzostwa świata rozgrywano co dwa lata.

– Podstawą mojego pomysłu jest coroczny podział na grupy eliminacyjne, po którym na koniec sezonu byłby rozgrywany wielki turniej – raz kontynentalny, a raz światowy. Z wyjątkiem dwóch okienek na mecze reprezentacji, piłkarze zostawaliby w klubach niemal przez cały rok – powiedział Wenger w rozmowie z L’Equipe.

– W kalendarzu musi być mniej zamieszania. Dlatego też nasz sposób mógłby ograniczyć liczbę podróży piłkarzy, a takie dodatkowe turnieje co dwa lata nie sprawiłyby, że meczów byłoby więcej. Ci, którzy zajdą najdalej w turniejach, dostaną obowiązkowy urlop na 25 dni – dodał Francuz.

Specjalna komisja

Wenger argumentuje pomysł tym, że mecze odbywałyby się o zdecydowanie większą stawkę. Według ESPN FIFA powołała specjalną komisję do promocji idei rozgrywania mundialu co dwa lata. O tym, czy pomysł wypali, przekonamy się w ciągu najbliższych miesięcy.

Źródło: L’Equipe, Sport.pl

Skandaliczne zachowania węgierskich kibiców i odpowiedź Anglii. Federacja opublikowała komunikat [WIDEO]

Anglicy pokonali Węgrów 4:0 w wyjazdowym meczu czwartej kolejki eliminacji do mistrzostw świata w Katarze. Kibice gospodarzy przez większość spotkania obrażali Anglików. Ci znaleźli sposób na ciekawą odpowiedź.

Piwko po bramce? W sam raz

Podczas spotkania Węgrów z Anglikami publiczność obrażała Synów Albionu. Padły nawet rasistowskie teksty. Po bramce strzelonej przez Raheema Sterlinga Węgrzy obrzucili Anglików kubkami z piwem. Synowie Albionu postanowili wykorzystać ten fakt i napić się browarów wprost przed publicznością.

Do akcji wkroczyła federacja

Angielski Związek Piłki Nożnej odniósł się do wydarzeń z trybun. Federacja potępia rasistowskie zachowanie kibiców reprezentacji Węgier.

– Niezwykle rozczarowujące są doniesienia o dyskryminujących działaniach wobec niektórych naszych zawodników. Będziemy prosić FIFA o zbadanie tej sprawy. Nadal będziemy wspierać graczy i personel w naszej wspólnej determinacji w podkreślaniu i zwalczaniu dyskryminacji we wszystkich jej formach – napisali w oświadczeniu.

Adam Buksa bohaterem transferu do Europy? Pini Zahavi zapewnił Mateusza Borka

Według Mateusza Borka Adam Buksa może niedługo zmienić klub. Komentator TVP Sport i Viaplay informuje, że agent piłkarza zapewnił go o przenosinach napastnika do Europy.

Transfer do Europy

Adam Buksa dobrze rozpoczął sezon MLS. W 23 meczach ligi amerykańskiej strzelił 10 bramek. Do tego może dopisać sobie gola w debiucie w reprezentacji Polski. Wiele wskazuje na to, że 25-letni napastnik nie zostanie na długo w USA. Według Mateusza Borka były piłkarz Pogoni Szczecin zimą może wrócić do Europy.

– Dostałem takie zapewnienie od Piniego Zahaviego, że w najbliższym oknie transferowym Buksa znów pojawi się w Europie – w poważnym klubie, w poważnej lidze – powiedział dziennikarz na antenie Kanału Sportowego.

Kierunek Francja?

Bardzo możliwe, że Adam Buksa trafi do jednego z francuskich zespołów. Tomasz Włodarczyk niedawno informował o tym, że Olympique Lyon i AS Monaco zainteresowały się polskim napastnikiem.

Portal transfermarkt.de wycenia Adama Buksę na 4.5 mln euro. Jego umowa z New England Revolution obowiązuje do końca grudnia 2022 roku. 25-latek reprezentuje barwy amerykańskiego klubu od stycznia 2020 roku.

Źródło: Kanał Sportowy

Jakub Kamiński zdradził swój wymarzony kierunek. „Skupiam bardzo dużo uwagi na tych rozgrywkach”

Jakub Kamiński wzbudza zainteresowanie wielu zachodnich klubów. Wychowanek Lecha Poznań opowiedział o swoich preferencjach dotyczących transferu zagranicę.

Świetny start

Według medialnych doniesień Jakub Kamiński mógł niedawno opuścić Kolejorza za około 7 mln euro. Po skrzydłowego zgłosił się Vfl Wolfsburg. Kilka dni później odnotowano kolejną, wyższą ofertę z innego kierunku. Poznaniacy nie chcą jednak sprzedawać swojego piłkarza.

Dobra postawa piłkarza Lecha Poznań została zauważona nie tylko przez zachodnie kluby, ale też przez selekcjonera reprezentacji Polski. Paulo Sousa powołał 19-latka na wrześniowe zgrupowanie kadry biało-czerwonych.

Kierunek Bundesliga

Jakub Kamiński podczas zgrupowania zagościł w programie Radio Polska Europa na antenie Łączy nas piłka. Według skrzydłowego Lecha Poznań Bundesliga byłaby dla niego idealnym miejscem do gry.

– Skupiam bardzo dużo uwagi na tych rozgrywkach. Nie ukrywam, że docelowo chciałbym tam trafić. Moim celem na następne miesiące jest to, by zapracować na przenosiny do Bundesligi. Piłkarsko Niemcy najbardziej siedzą mi w głowie – powiedział „Kamyk”.

Zobacz również: Selekcjoner zapowiedział możliwy debiut w meczu z Albanią. „Jest na to gotowy”

Źródło: Łączy nas piłka

Ilaix Moriba zabrał głos po transferze do Lipska. „Otrzymywaliśmy wiele obraźliwych wiadomości”

Ilaix Moriba zmienił FC Barcelonę na RB Lipsk podczas niedawno zamkniętego letniego okna transferowego. 18-latek po raz pierwszy od zmiany otoczenia zabrał głos w sprawie tych przenosin.

Odejście w niezbyt dobrych stosunkach

FC Barcelona i jej otoczenie od miesięcy informowali, że Ilaix Moriba nie chce przedłużyć kontraktu przez zbyt niskie warunki finansowe. Nowy piłkarz RB Lipsk postanowił przedstawić swoją wersję zdarzeń.

– Ostatni czas był najtrudniejszym w moim życiu. Razem z rodziną otrzymywaliśmy wiele obraźliwych wiadomości, ale byliśmy w stanie to przeboleć. Nie zasłużyłem na takie słowa. Ludzie w Barcelonie powiedzieli na mój temat wiele kłamstw – powiedział Ilaix Moriba.

Życzy powodzenia

Mimo dość krytycznych spekulacji wobec Moriby, piłkarz wypowiada się o FC Barcelonie z szacunkiem. 18-latek życzy klubowi wszystkiego najlepszego, jednak twierdzi, że potraktowano go niesprawiedliwie.

– Rzeczy, które mówili w prasie, były niesprawiedliwe. Ze względu na szacunek do klubu trzymaliśmy się od tego z daleka. Zawsze będę mieć Barcelonę w moim sercu. To były trudne miesiące, ale już minęły. Życzę klubowi wszystkiego najlepszego – dodał 18-latek.

Źródło: Goal.com

Zbigniew Boniek zdradził kulisy rozstania z Adamem Nawałką. „Odpowiedział, że się tego boi”

Zbigniew Boniek był gościem programu Hejt Park na antenie Kanału Sportowego. Były prezes Polskiego Związku Piłki Nożnej opowiedział o kulisach odejścia Adama Nawałki z federacji.

Chciał, by Nawałka został

Adam Nawałka nie przedłużył umowy z PZPN po nieudanych mistrzostwach świata w Rosji. Jego miejsce zajął Jerzy Brzęczek. Zbigniew Boniek zdradził w programie Hejt Park, że nie chciał rozstawać się z Nawałką. Trener jednak bał się podjąć wyzwania związanego z wymianą zawodników w kadrze.

– Mówiłem: Adam, zostań, dasz sobie radę, jesteś twardy człowiek. Będziesz musiał tylko zrezygnować tylko z kilku starszych piłkarzy, stoję za tobą murem. Adam odpowiedział na to, że się tego boi. Bardzo chciałem, żeby został – mówił Boniek w rozmowie z Krzysztofem Stanowskim na antenie Kanału Sportowego.

Dobra opinia o Brzęczku

Były prezes Polskiego Związku Piłki Nożnej wypowiedział się również na temat zatrudnienia Jerzego Brzęczka w miejsce Adama Nawałki. Zbigniew Boniek jest przekonany, że były szkoleniowiec Wisły Płock wykonał dobrą robotę z kadrą biało-czerwonych.

– Miałem dobrą opinię o nim, byłem przekonany, że da radę. Patrząc na wyniki, on wykonał dobrą robotę. Zna swój fach bardzo dobrze, ale w reprezentacji trzeba zwracać uwagę na wiele innych aspektów. One zadecydowały, że pożegnałem się z Jurkiem – dodał wiceprezydent UEFA.

Cristiano Ronaldo zabrał głos ws. swojego powrotu na Old Trafford. „Sir Alex odegrał kluczową rolę”

Cristiano Ronaldo wrócił do Manchesteru United. Portugalczyk udzielił wywiadu klubowej telewizji, w którym opowiedział o swoich odczuciach względem powrotu na Old Trafford.

Powrót do domu

Cristiano Ronaldo reprezentował barwy Czerwonych Diabłów w latach 2003-2009. Portugalczyk w rozmowie z MUTV twierdzi, że powrót do Manchesteru United jest dla niego ekscytującym przeżyciem.

– Zapisałem wspaniałą historię w tym niesamowitym klubie. Trafiłem tutaj, gdy miałem 18 lat i cieszę się, że wracam do domu po 12 latach. Cieszę się i nie mogę doczekać, kiedy rozegram mój pierwszy mecz – powiedział CR7.

– Myślę, że to najlepsza decyzja, jaką podjąłem. Transfer nadszedł w idealnym momencie. Przechodzę z Juve do Manchesteru United. Jestem bardzo zadowolony i cieszę się. Chcę nadal pisać historię, pomóc Manchesterowi United osiągać wspaniałe wyniki, zdobywać trofea i wygrywać wspaniałe rzeczy – dodał.

Rola Sir Alexa

Cristiano Ronaldo przyznał, że były menedżer Czerwonych Diabłów, Sir Alex Ferguson odegrał znaczącą rolę w jego powrocie na Old Trafford. Portugalczyk uważa Szkota za swojego piłkarskiego ojca, z którym pomimo wielu lat rozłąki nadal utrzymywał kontakt.

– Sir Alex jest dla mnie jak piłkarski ojciec. Bardzo mi pomógł, sporo mnie nauczył i moim zdaniem miał ważną rolę, ze względu na relację, którą mieliśmy. Cały czas pozostajemy w kontakcie. To niesamowita osoba. Naprawdę go lubię i był dla mnie jedną z kluczowych spraw, gdy podejmowałem decyzję o podpisaniu kontraktu z Manchesterem United – podsumował.

Źródło: MUTV, DevilPage

Selekcjoner zapowiedział możliwy debiut w meczu z Albanią. „Jest na to gotowy”

Selekcjoner reprezentacji Polski zapowiedział debiut świeżo powołanego zawodnika. Według Paulo Sousy Jakub Kamiński zagra w eliminacyjnym meczu z Albanią.

Duża szansa na debiut

Portugalski trener wypowiedział się na temat młodych zawodników, których zaprosił na zgrupowanie reprezentacji Polski. Selekcjoner Paulo Sousa zapowiedział, że Jakub Kamiński ma dużą szansę na debiut w meczu z Albańczykami.

– Kamiński nie znajdzie się w podstawowym składzie, ale ma dużą szansę na wejście z ławki rezerwowych. To może być jego wielki dzień, jest na to gotowy – powiedział Portugalczyk.

Zalewski musi poczekać

Dość sporym zaskoczeniem wśród opinii publicznej był fakt, że Paulo Sousa powołał Nicolę Zalewskiego. 19-latek zagrał jedynie w dwóch meczach pierwszej drużyny AS Romy. Portugalczyk przedstawił jego pozycję w drużynie.

– Nicola jest jeszcze trochę nieśmiały, ale to perspektywiczny piłkarz, którego rozważamy w kierunku kolejnych spotkań – dodał Sousa.

Zobacz również: Paulo Sousa zdradził plan na Nicolę Zalewskiego. „Ma bardzo dużo walorów do gry w reprezentacji”

Źródło: Łączy nas piłka, WP Sportowe Fakty