Dziekanowski o zachowaniu Michniewicza. „Gasi pożar benzyną”

Czesław Michniewicz zapowiedział, że po mistrzostwach świata w Katarze pozwie dziennikarza Szymona Jadczaka. Dariusz Dziekanowski w felietonie dla Przeglądu Sportowego podzielił się swoimi przemyśleniami na ten temat.

Konflikt selekcjonera z dziennikarzem

Szymon Jadczak napisał obszerny tekst na temat powiązań Fryzjera z Czesławem Michniewiczem. W związku z tym selekcjoner reprezentacji Polski zapowiedział pozew dla dziennikarza. Trener oświadczył jednak, że zrobi to dopiero po mundialu.

– Gasi pożar benzyną. Wyciąga swoim krytykom różne plotki z życia, przypomina im, jak się kiedyś zachowali w sytuacji X, natomiast nie potrafi sobie przypomnieć, o czym rozmawiali w różnych momentach przez w sumie 27 godzin z hersztem piłkarskiej mafii. I w sumie trochę się nie dziwię, bo gdyby opowiedział, że rozmawiał o pogodzie albo o wypadzie na grzyby czy ryby, to naraziłby się na śmieszność – napisał Dariusz Dziekanowski w felietonie dla Przeglądu Sportowego.

Trener Herthy Berlin marzy o Sebastianie Szymańskim. Podano potencjalne zarobki reprezentanta Polski [CZYTAJ]

– Można przypuszczać, że jeśli wyjdziemy z grupy, Czesław Michniewicz na fali sukcesu przystąpi do odwetu z większym animuszem. Przykre jest to, że w naszym kraju jest coraz większa akceptacja czynów etycznie niedopuszczalnych. Bo brak zarzutów ze stron prokuratora to jedno, a poczucie przyzwoitości – drugie – dodał.

Źródło: Przegląd Sportowy

Piotr Nowak odpowiedział Michałowi Nalepie. „Nigdy nie byłem w kasynie”

 

Piotr Nowak odniósł się do słów Michała Nalepy, który zarzucił trenerowi problem z hazardem. Były trener Jagiellonii Białystok zasugerował, że 27-letni pomocnik był leniwy podczas treningów.

Nieudana współpraca Nowaka z Nalepą

Piotr Nowak pracował w ekipie z Podlasia tylko jedną rundę. Wraz z nowym sezonem zastąpił go Maciej Stolarczyk. Po odejściu Nowaka z Jagiellonii Białystok doszło do medialnej przepychanki.

Michał Nalepa w wywiadzie dla TVP Sport opowiedział o swojej sytuacji w Jadze pod wodzą Piotra Nowaka. Pomocnik narzekał, że za wynik ekipy z Podlasia w dużej mierze odpowiada sam szkoleniowiec. 27-latek zarzucił trenerowi, że ten nie do końca był skupiony na pracy. Powodem miał być problem z hazardem.

Piłkarz krytykuje Piotra Nowaka: „To nie miało nic wspólnego z profesjonalnym futbolem” [CZYTAJ]

Komentarz trenera

Takie doniesienia dotarły do Piotra Nowaka. Trener postanowił odnieść się do słów Michała Nalepy we wpisie na Twitterze. Szkoleniowiec zaprzecza temu, iż miał problem z hazardem.

– Zanim „dwa dzbany od szklany” zaczną powtarzać jak mantrę: podobno, gdzieś słyszałem, ktoś mi powiedział, krótko i na temat. Nigdy w swoim życiu nie byłem w kasynie, NIGDY. Tyle w tym prawdy, co ilości sprintów wykonanych przez P. Michała w czasie treningów i meczów, czyli… wiecie ile? – napisał Piotr Nowak.

Gerard Romero podał termin, do którego ma zostać sfinalizowany transfer Lewandowskiego [CZYTAJ]

https://twitter.com/realPiotrNowak/status/1543601813500354560?

Źródło: Twitter

Carragher miał rację? „Ronaldo zrobił dokładnie to, co myślałem”

 

Brytyjskie media w sobotę poinformowały, że Cristiano Ronaldo chciałby odejść z Manchesteru United, jeśli pojawi się dobra oferta. Jamie Carragher wykorzystał tę sytuację, aby wbić szpilkę Czerwonym Diabłom. Były piłkarz Liverpoolu od początku uważał, że taki ruch nie wyjdzie na dobre ekipie z Old Trafford.

Carragher miał rację?

– Ronaldo zrobił dokładnie to, co myślałem. Strzelał bramki, ale spowodował, że zespół był gorszy. Prośba o transfer zabija pomysł, że wcześniej odrzucił ofertę Manchesteru City z powodu miłości do United – napisał Carragher na Twitterze.

https://twitter.com/Carra23/status/1543276365063110660?t=mpCJe6Kc3qgrxl2HgTKtNw&s=19

Artur Boruc skomentował ceny biletów na swój pożegnalny mecz [CZYTAJ]

Niezadowolenie Cristiano

Manchester United nie zdobył w poprzednim sezonie żadnego trofeum. Czerwone Diabły nie zakwalifikowały się również do Ligi Mistrzów. Frustrację Ronaldo ma potęgować również fakt, że ekipa z Old Trafford nadal nie dokonała poważnych wzmocnień.

Newcastle United planuje kolejne wzmocnienie. Uznany piłkarz Premier League na szczycie listy życzeń [CZYTAJ]

Źródło: Twitter

Newcastle United planuje kolejne wzmocnienie. Uznany piłkarz Premier League na szczycie listy życzeń

 

Newcastle United nie przestaje działać w letnim oknie transferowym. CBS Sports przekazało nowe informacje w sprawie ruchów Srok. Według wspomnianego źródła klub pracuje nad transferem Youriego Tielemansa z Leicester City.

Aktywni podczas letniego okna

Sven Botman, Matt Targett i Nick Pope to najnowsze wzmocnienia Newcastle United. Sroki nie zamierzają jednak poprzestać tylko na tych ruchach. Według CBS Sports Saudyjczycy umieścili na szczycie swojej listy życzeń Youriego Tielemansa z Leicester City. Belg miałby wzmocnić środek pola ekipy z St James’ Park.

Piłkarz krytykuje Piotra Nowaka: „To nie miało nic wspólnego z profesjonalnym futbolem” [CZYTAJ]

Ostatni moment na sprzedaż

Umowa 25-letniego pomocnika z Lisami obowiązuje do końca sezonu 2022/2023. Właściciele Leicester City będą więc musieli podjąć decyzję na temat przyszłości Belga. To może być ostatni moment, aby ekipa z King Power Stadium zgarnęła solidną kwotę za Belga.

Co dalej z Kamilem Grosickim? Dziennikarz przekazał nowe informacje [CZYTAJ]

Portal transfermarkt.de wycenia Youriego Tielemansa na 55 mln euro. 25-latek w minionym sezonie zaliczył 50 występów. W tym czasie pomocnik zanotował 7 trafień oraz 5 asyst.

Źródło: CBS Sports

Co dalej z Kamilem Grosickim? Dziennikarz przekazał nowe informacje

 

Łukasz Wiśniowski przekazał nowe informacje w sprawie potencjalnego transferu Kamila Grosickiego. Według dziennikarza sporą rolę odegrają warunki finansowe. Piłkarz ma jednak sporą motywację do tego, aby zdobyć z Pogonią mistrzostwo Polski.

Łukasz Wiśniowski był gościem w programie „Pogadajmy o Piłce” na antenie Meczyków. Dziennikarz Canal+ przedstawił nowe informacje w sprawie przyszłości Kamila Grosickiego.

Niespotykana praktyka. Piłkarz Lecha Poznań pojedzie na zgrupowanie z Viktorią Pilzno. Wciąż jednak nie dopięto transferu [CZYTAJ]

Może znów wyjechać

Przypomnijmy, że „Grosik” w poprzednim sezonie wrócił do Polski po wielu latach gry za granicą. Jego dobra postawa ponownie zaowocowała zainteresowaniem klubów spoza kraju. Zimą zablokowano jego transfer, jednak możliwe, że Grosicki opuści Portowców podczas letniego okna.

– Finansowy aspekt to będzie coś, co na pewno będzie miało znaczenie. Kamil na to będzie zwracał uwagę z wiadomych powodów. Natomiast widać w nim ogień związany z chęcią zdobycia mistrzostwa. Rozmawia z młodymi chłopakami i mówi: „Ale co, 3. miejsce jest dla was ok? 3. miejsce? Dajcie spokój, trzeba być mistrzem”. I wtedy się zapisujesz w historii. Inna sprawa, że Pogoń żadnego trofeum w gablocie nie ma – powiedział Łukasz Wiśniowski na antenie Meczyków.

Piłkarz krytykuje Piotra Nowaka: „To nie miało nic wspólnego z profesjonalnym futbolem” [CZYTAJ]

W minionym sezonie Kamil Grosicki zagrał w 27 meczach w barwach Pogoni Szczecin. Reprezentant Polski zanotował w tym czasie 9 trafień oraz 7 asyst. Jego umowa z Portowcami obowiązuje do końca czerwca 2023 roku. Portal transfermarkt.de wycenia 34-latka na 800 tys. euro.

Źródło: Meczyki

EkstraklasaTrolls.pl
Przegląd prywatności

Ta strona korzysta z ciasteczek, aby zapewnić Ci najlepszą możliwą obsługę. Informacje o ciasteczkach są przechowywane w przeglądarce i wykonują funkcje takie jak rozpoznawanie Cię po powrocie na naszą stronę internetową i pomaganie naszemu zespołowi w zrozumieniu, które sekcje witryny są dla Ciebie najbardziej interesujące i przydatne.