Saga transferowa z Davidem Alabą w roli głównej nadal trwa. Piłkarz po sezonie na 99.9% opuści Bayern Monachium jako wolny agent. Media ujawniły horrendalne żądania Austriaka.
Koniec bawarskiej przygody
Umowa obrońcy Die Roten wygasa wraz z końcem czerwca 2021 roku. Media spekulowały, że najbliżej zakontraktowania Alaby był Real Madryt. Marca twierdzi, że osiągnięto wstępne porozumienie, jednak inne media informują nieco inaczej.
Gigantyczne wymagania
Według doniesień The Telegraph oraz ESPN Austriak chce zarabiać 450 tysięcy euro tygodniowo. W dodatku nie godzi się na kontrakt krótszy niż 5 lat. W dobie pandemii niewiele klubów będzie mogło sobie pozwolić na spełnienie oczekiwać obrońcy.
Wspomniane zarobki dają sumę 22 milionów rocznie i 110 milionów w ciągu 5 lat. Hiszpański AS skomentował te doniesienia jednym słowem: „Szaleństwo”.
Źródło: Meczyki.pl, The Telegraph, ESPN
- Goncalo Feio w Legii Warszawa to nie pomysł Dariusza Mioduskiego. Nowe doniesienia w sprawie zatrudnienia Portugalczyka - 9 kwietnia 2024
- Nowe doniesienia po zwolnieniu Runjaicia z Legii. „Jego wypowiedź nie została dobrze odebrana w klubie” - 9 kwietnia 2024
- Polskie kluby zarobią więcej w Europie. Mioduski: „Szanse awansu do Ligi Mistrzów wzrosną o około 10%” - 8 kwietnia 2024