Kobel skomentował plotki o transferze do Bayernu

Barcelona otrzymała ofertę za Ferrana Torresa

Grzegorz Lato z radą dla Fernando Santosa. „Ci piłkarze nie powinni grać w reprezentacji”

 

Grzegorz Lato w rozmowie z portalem „WP Sportowe Fakty” wypowiedział się na temat nowego selekcjonera reprezentacji Polski. Były prezes PZPN ma jedną wskazówkę dla Fernando Santosa.

Zadowolony ze stałego pobytu w Polsce

Grzegorz Lato w rozmowie z serwisem „WP Sportowe Fakty” chwali pomysł, żeby nowy selekcjoner mieszkał w Warszawie. Były prezes Polskiego Związku Piłki Nożnej uważa, że w Ekstraklasie również można znaleźć dobrych zawodników do kadry.

– Nie może być tak jak z Sousą, że przed meczami przyjeżdżał sobie na zgrupowanie i wyjeżdżał, nie będąc nawet na jednym spotkaniu ligowym. Trener powinien się przyglądać PKO Ekstraklasie, bo może wyłapać zawodnika, który będzie mu pasował do koncepcji. Część Polaków za granicą pozmieniała kluby, ale nie grają – powiedział 72-latek.

Dramatyczne wyznanie polskiego piłkarza grającego w Turcji. „Przeszło mi przez myśl, że nadszedł mój czas” [CZYTAJ]

Lato z radą dla Santosa

– Santos musi zdać sobie sprawę z jednego: piłkarze, którzy nie są podstawowymi zawodnikami w swoich drużynach, rzadko wchodzą, nie powinni grać w reprezentacji. Muszą walczyć o miejsca w klubach, żeby być w kadrze – dodał Grzegorz Lato.

Źródło: WP Sportowe Fakty

Dramatyczne wyznanie polskiego piłkarza grającego w Turcji. „Przeszło mi przez myśl, że nadszedł mój czas”

Turcja walczy z negatywnymi skutkami ostatniego trzęsienia ziemi. Z każdą godziną rośnie liczba zgonów spowodowanych tą tragedią. Swoją perspektywę na łamach „Przeglądu Sportowego” przedstawił Michał Nalepa, piłkarz grający w Turcji.

W nocy z niedzieli na poniedziałek doszło do ogromnej katastrofy w Turcji oraz Syrii. W obu krajach doszło do silnego trzęsienia ziemi o magnitudzie ok. 7,8. Obecnie trwają akcje poszukiwań zaginionych osób. Tylko w Turcji liczba osób śmiertelnych przekroczyła już 7 tysięcy. Wiele państw, w tym Polska, wysłało pomoc w związku z tą katastrofą.

W najbliższych dniach Turcja będzie walczyć ze skutkami trzęsienia ziemi. Tego zjawiska doświadczyli także polscy piłkarze grający w tureckich klubach. Jednym z nich jest Michał Nalepa, który na co dzień występuje w Sakaryasporze. Polski piłkarz w wywiadzie dla „Przeglądu Sportowego” opisał to, co się ostatnio wydarzyło.

– Szczerze mówiąc, był moment, kiedy przeszło mi przez myśl, że nadszedł mój czas i że za młody jestem… Drgania trwały jakieś 20 sekund, łóżko pod nami dosłownie tańczyło, szafa cała drżała – opowiedział Michał Nalepa.

– Nie wiem, co będzie dalej. Nasze rozgrywki być może będą odwołane, bo Turcja jest w żałobie. W poniedziałek mieliśmy wolne, a dziś mamy się stawić w klubie, ale bardzo możliwe, że nie na trening, tylko żeby włączyć się w pomoc ofiarom trzęsienia ziemi. W tym momencie są ważniejsze rzeczy niż sport – podkreślił 27-latek.

– Powiem szczerze, że zachowujemy spokój. Staram się o tym nie myśleć, co z nami będzie. Nie ma co się załamywać. Musimy po prostu być czujni. Niestety, nie da się przewidzieć, kiedy cokolwiek może się stać. Nikt tego nie wie, trzeba być gotowym – dodał Nalepa.

Michał Nalepa jest piłkarzem Sakaryasporu od lipca 2022 roku. Wraz ze swoim klubem występuje na zapleczu tureckiej ekstraklasy. W tym sezonie w rozgrywkach ligowych rozegrał 19 spotkań, w których zdobył 1 bramkę i zanotował 8 asyst.


źródło: Przegląd Sportowy

Klub z Bundesligi poważnie zainteresowany Kacprem Tobiaszem. Legia chce pobić rekord transferowy

Pewien klub z Bundesligi uważnie śledzi poczynania Kacpra Tobiasza. Bramkarza Legii śledzą także kluby z Włoch, czy Anglii. Władze Legii liczą na pobicie klubowego rekordu transferowego.

Kacper Tobiasz zadebiutował w pierwszej drużynie Legii Warszawa 24 lipca 2021 roku. Do wyjściowego składu Legii na stałe przebił się jednak dopiero w tym sezonie. W trwającym sezonie PKO BP Ekstraklasy 20-latek wystąpił we wszystkich 19 meczach. 7-krotnie udało mu się zachowywać czyste konto.

Wartość Tobiasza

Obecnie Kacper Tobiasz jest wyceniany przez portal „Transfermarkt” na 1,5 miliona euro. Jeśli jednak dalej będzie się on rozwijał w dotychczasowym tempie, to jego wartość rynkowa również powinna rosnąć. Jeśli rozwój piłkarza pójdzie zgodnie z planem, to transfer za granicę będzie nieunikniony.

Wolfsburg obserwuje Tobiasza

Jak informuje Sebastian Staszewski z „Interii”, Kacpra Tobiasza obserwują klubu z Włoch i Anglii. Najpoważniejsze zainteresowanie wyraża jednak niemiecki VfL Wolfsburg. Przedstawiciele tego klubu monitorują sytuację polskiego bramkarza od kilku miesięcy. Podczas ostatniego meczu Legii na trybunach pojawił się trener bramkarzy Wolfsburga, który obserwował Tobiasza w akcji.

Rekord transferowy

Jak już wspomnieliśmy, obecnie Kacper Tobiasz jest wyceniany na 1,5 miliona euro. Mimo to Legia otrzymywała już oferty za swojego wychowanka w granicach 3-4 milionów euro. „Interia” informuje jednak, że Legia oczekuje za Tobiasza dwukrotnie wyższej kwoty. Klub marzy o pobiciu rekordu transferowego. Rekord transferowy Legii to 7 milionów euro za Radosława Majeckiego. 5,5 miliona euro wpłynęło do kasy warszawskiego klubu za transfery Sebastiana Szymańskiego i Michała Karbownika.


źródło: interia