Mahir Emreli nie daje szans Lechowi Poznań. „Trzeba to wyraźnie powiedzieć”

Mahir Emreli wypowiedział się na temat nadchodzącego rewanżu pomiędzy Karabachem Agdam a Lechem Poznań. 25-letni Azer nie daje szans mistrzom Polski. – W rewanżu będziemy lepsi – ocenił były napastnik Legii Warszawa.

Emreli o meczu Karabach – Lech

We wtorek o 18:00 odbędzie się rewanżowe starcie Karabachu Agdam z Lechem Poznań (0:1 w pierwszym meczu). Mahir Emreli został poproszony o opinię na temat tego spotkania. Były napastnik Legii Warszawa nie daje szans Kolejorzowi w starciu z azerską ekipą.

– Nie wierzę, że zespół, który grał w ten sposób na własnym boisku, będzie w stanie przeciwstawić się Karabachowi na wyjeździe. Zespół z Agdam gra na swoim boisku jakościowo inną piłkę. Nie zapominajmy również o wsparciu kibiców – powiedział napastnik Dinama Zagrzeb w rozmowie z azerisport.com.

– W pierwszym meczu też stworzyli sobie kilka okazji, a teraz już nie pozwolą sobie na błędy i będą na pewno bardziej efektywni w swojej grze. Nie wiem dlaczego, ale jestem przekonany, że Karabach awansuje – dodał Emreli.

https://twitter.com/adam_dworak/status/1546428416219615233

Niezdarna obrona Lecha?

– Doświadczenie i klasa są znacznie wyższe w zespole Karabachu. Trzeba to wyraźnie powiedzieć, ze mistrz Polski nie ma szans. Myślę, że napastnicy poznali się już na obronie rywali i w rewanżu będzie trochę łatwiej. Rywale mają bardzo niezdarną obronę, którą można pokonać przy tej klasie napastników. W rewanżu będziemy lepsi – podsumował 25-letni Azer.

Długa podróż przed Kolejorzem

Lech Poznań w poniedziałek wyruszył w stronę Baku. Kolejorz wylądował w Baku po godz. 14:00 lokalnego czasu. John van den Brom poprowadzi trening o godzinie 19:00. Mistrzowie Polski wrócą do kraju od razu po meczu.

https://twitter.com/LechPoznan/status/1546442941492764673

https://twitter.com/D_Smyk/status/1545881600503734274

Źródło: azerisport.com, Onet Sport

Rosjanin kpi z Krychowiaka. „Teraz będzie biegał od klubu do klubu”

Grzegorz Krychowiak trafił do saudyjskiego Al Shabab na zasadzie rocznego wypożyczenia z FK Krasnodar. Decyzja Polaka wywołała spore kontrowersje w Polsce, ale i w Rosji nie przeszła bez echa. Maksim Diemienko w gorzkich słowach odniósł się do wyboru, jaki podjął 32-latek. 

Kilka dni temu Krychowiaka oficjalnie przedstawiono, jako nowego piłkarza Al Shabab. Taki kierunek kojarzy się najczęściej z „odcinaniem kuponów”. W taki sposób podchodzą do tego głównie polscy kibice. Saudyjski dziennikarz postanowił jednak zburzyć ten mit, o czym więcej przeczytacie w linku poniżej.

Krychowiak zostanie twarzą ligi saudyjskiej? „Musi zdać sobie sprawę” [CZYTAJ]

Burza

Były reprezentant Rosji, Maksim Diemienko uważa natomiast, że Krychowiak postąpił pod presją. W mediach wręcz zakpił z naszego zawodnika.

– Najważniejsze jest to, że Krasnodar rozwiązał problem. Oczywiście byłoby lepiej, gdyby Krychowiak wyjaśnił swoje plany. Powiedziałby, że chce zostać, ale jest pod presją poza Rosją z powodów politycznych – powiedział sport-expressowi.ru.

Dyrektor sportowy Legii: Moim zadaniem jest budowa mocniejszego zespołu, a mam na to mniej pieniędzy [CZYTAJ]

– Tak jednak nie było. Doskonale zdajemy sobie sprawę, że zachował się bardzo brzydko wobec klubu. Mógł wypowiedzieć umowę, ale poszedł na wypożyczenie. Rozumiecie dlaczego tak się stało? Nikt inny nie zapłaci mu takich pieniędzy, jak Krasnodar – dodał.

Dodatkowo Diemienko uważa, że Krychowiak robi wszystko wyłącznie dla pieniędzy.

– Teraz będzie biegał od klubu do klubu, dopóki nie znajdzie dogodnych dla siebie warunków i zysku. To dobra oferta dla Krasnodaru – zakpił Rosjanin.

329 profesjonalnych piłkarzy podejrzewanych o unikanie podatków. Rozpoczęto śledztwo [CZYTAJ]
Miniony sezon Krychowiak także spędził poza Rosją. Grał bowiem w AEK-u Ateny, gdzie zanotował 9 występów. Strzelił dwa gole i zanotował dwie asysty.

Adebayor: „Arszawin oglądał filmy dla dorosłych w przerwie meczu”

 

Emmanuel Adebayor przytoczył anegdotę z czasów gry w Arsenalu. Togijczyk zdradził Andrieja Arszawina, który podczas przerwy jednego z meczów oglądał filmy pornograficzne.

Anegdota o Arszawinie

Emmanuel Adebayor reprezentował barwy Arsenalu w latach 2006-2009. Togijczyk przez kilka miesięcy miał okazję dzielić szatnię z Andriejem Arszawinem. 38-latek w rozmowie z Tribuną przytoczył historię związaną z Rosjaninem.

– Gramy jakiś mecz. Przerwa. Jesteśmy w szatni. I nagle słyszymy dźwięki z sąsiedniego gabinetu lekarzy i masażystów. Takie charakterystyczne dźwięki, które zwykle słyszy się podczas seksu. Okazuje się, że Arszawin oglądał tam film porno na komputerze. To było bardzo zabawne. Nie znam ani jednego zawodnika, który oglądałby porno w przerwie meczu! Tylko Arszawin – powiedział Emmanuel Adebayor w wywiadzie dla Tribuny.

Dyrektor sportowy Legii: Moim zadaniem jest budowa mocniejszego zespołu, a mam na to mniej pieniędzy [CZYTAJ]

Rosjanin dementuje słowa Adebayora

Okazuje się, że słowa Togijczyka trafiły do samego Andrieja Arszawina. Rosjanin w rozmowie z rosyjskim Sport Expressem zdementował słowa Emmanuela Adebayora.

Krychowiak zostanie twarzą ligi saudyjskiej? „Musi zdać sobie sprawę” [CZYTAJ]

– Adebayor tak powiedział? Głupota, to głupota! – powiedział Rosjanin.

Źródło: Tribuna, Sport Express, Sport.pl

Inter obniżył swoje oczekiwania za Skriniara

Dyrektor sportowy Legii: Moim zadaniem jest budowa mocniejszego zespołu, a mam na to mniej pieniędzy

Jacek Zieliński udzielił wywiadu Przeglądowi Sportowemu. Dyrektor sportowy Legii Warszawa opowiedział o okienku transferowym w wykonaniu Wojskowych.

Wzmocnienia przed sezonem 2022/23

Legia Warszawa w letnim oknie transferowym sprowadziła do siebie Dominika Hładuna, Roberta Picha, Blaza Kramera, Pawła Wszołka, Makanę Baku i wykupiła Maika Nawrockiego z Werderu Brema (wcześniej zawodnik przebywał w klubie na zasadzie wypożyczenia).

Lech Poznań wystąpi w meczu z Karabachem w zmodyfikowanych strojach [CZYTAJ]

Ciężka praca dyrektora sportowego Legii

Przebudowa Wojskowych odbywa się jednak w bardzo trudnych warunkach. Dyrektor sportowy Legii nie ma wielu środków na dokonywanie transferów. Jacek Zieliński opowiedział o szczegółach swoich działań w rozmowie z Przeglądem Sportowym.

– Moim zadaniem jest budowa mocniejszego zespołu, a mam na to mniej pieniędzy. Nie jest to łatwe, lecz jestem przekonany, że mimo wszystko mi się to uda. Trochę szpagatów muszę wykonywać, by doprowadzić do transferów. Na razie wydaje się, że jest to działanie, które przyniesie dobry skutek – powiedział 54-latek.

Romeo Beckham niczym ojciec. Piękne uderzenie z rzutu wolnego [WIDEO]

– Nie było do tej pory żadnej oferty kupna naszych zawodników. Trudno o nie po takim sezonie, jaki rozegraliśmy. Do tego w ostatnich latach transferów było sporo, sprzedaliśmy tych, którzy wartość posiadali, jednocześnie nie kreując kolejnych z grupy zawodników transferowanych, czy też spośród naszych wychowanków – dodał Zieliński.

Źródło: Przegląd Sportowy

Krychowiak zostanie twarzą ligi saudyjskiej? „Musi zdać sobie sprawę”

Grzegorz Krychowiak nie trafia do Arabii Saudyjskiej, aby odcinać kupony? Wskazuje na to wypowiedź, jakiej na łamach „WP Sportowe Fakty” udzielił dziennikarz Turki Al Ghamdi z „Al Riyadh”. 32-latek zostanie gwiazdą ambitnego projektu?

Najbliższy rok Krychowiak spędzi w saudyjskim Al Shabab. Do tej egzotycznej ligi trafił na zasadzie wypożyczenia z FK Krasnodar. Wiele osób w naszym kraju nie spodziewało się takiego kierunku i mocno deprecjonują decyzję reprezentanta Polski.

329 profesjonalnych piłkarzy podejrzewanych o unikanie podatków. Rozpoczęto śledztwo [CZYTAJ]

Skok na kasę?

Panuje powszechne przekonanie, że Krychowiak w Arabii będzie inkasować łatwe pieniądze. Liga saudyjska nie jest w naszym kraju szczególnie poważana. Zdecydowanie z takimi opiniami nie zgadza się Turki Al Ghamdi. Dziennikarz „Al Riyadh” na łamach „WP Sportowe Fakty” starał się przedstawić ją w nieco lepszym świetle.

– Saudi Professional League jest uważana za najmocniejszą ligę w Azji, a arabski futbol znacznie rozwinął się w ostatnich latach. Siłę rozgrywek potwierdzają też słowa zagranicznych piłkarzy, którzy grają w naszych klubach oraz wyniki reprezentacji – mówił w rozmowie z Kubą Cimoszko.

Z Ekstraklasy do III ligi. Wieczysta zbroi się przed startem nowego sezonu [CZYTAJ]

– Nasza drużyna narodowa pewnie zakwalifikowała się do mundialu dzięki wygraniu grupy eliminacyjnej z Japonią czy Australią, a drużyna młodzieżowa U-23 miesiąc temu zwyciężyła w mistrzostwach Azji. Liga ma na to spory wpływ, a celem władz w dłuższej perspektywie jest uczynienie z niej jednej z siedmiu najmocniejszych na świecie – dodał.

Pierwsze zatrzymania po meczu Lechii Gdańsk. Wkrótce mają być kolejne [CZYTAJ]

Al Ghamdi dodaje, że Krychowiak może zostać twarzą projektu. W Al Shabab gra już Ever Banega, z którym Polak miał styczność w Sevilli.

– Kibice drużyny z Rijadu z wielką radością przyjęli wiadomość o pozyskaniu Polaka ze względu na jego ogromne doświadczenie zdobyte podczas gry w najlepszych ligach Europy i reprezentacji kraju. On ma naprawdę duże umiejętności, a ten zespół potrzebuje właśnie zawodnika z możliwościami i sporym potencjałem. Nikt nie ma wątpliwości, że w przyszłym sezonie zrobi się dzięki niemu duża pozytywna różnica – stwierdził.

Znakomity debiut Jakuba Kamińskiego. Polak miał udział przy trzech bramkach dla Wolfsburga [WIDEO]

W opinii dziennikarza Krychowiak ma wszystkie warunki, aby zostać gwiazdą zarówno nowego klubu, jak i całej ligi. Oczywiście musi najpierw spełnić wymogi, które wytłumaczył Al Ghamdi.

– Musi zdać sobie sprawę, że nie będzie mu tutaj łatwo, chociażby ze względu na siłę drużyn i wielu trudnych rywali na boisku. Dzięki zainteresowaniu rządu i wielkiemu wsparciu dla klubów SPL stała się atrakcyjna dla wielu dobrych piłkarzy i wybitnych trenerów z całego świata. Nie da się grać tu jednowymiarowo, bo rozgrywki dość dobrze łączą siłę fizyczną oraz umiejętności techniczne i taktyczne zawodników – doradzał dziennikarz.