PSG zmieni politykę transferową. „Zespół oparty o zawodników z Paryża”

Według Nassera Al-Khelaifiego w Paris Saint-Germain dojdzie do rewolucji. Katarczyk zamierza zmienić politykę transferową klubu, chce oprzeć zespół o zawodników podchodzących z Paryża.

Koniec ze sprowadzaniem światowych gwiazd?

– Będziemy mieli najlepsze centrum treningowe na świecie. Mim celem na najbliższe lata jest posiadanie w drużynie wyłącznie zawodników z Paryża. W naszym regionie jest wiele talentów. One zasługują na to, by grać w PSG. To zajmie trochę czasu, ale to nasz cel – powiedział prezes mistrzów Francji.

Boniek o sytuacji Rybusa: „Za dużo populizmu” [CZYTAJ]

Już niedługo może dojść do zmian w kadrze zespołu

– Stanowisko PSG jest jasne: piłkarze, którzy nie są częścią projektu, muszą odejść. Niektórzy wykorzystali sytuację, ale to koniec. Potrzebna jest większa dyscyplina na boisku i poza nim. Kto chce żyć wygodnie, kto nie chce walczyć, ten pozostanie na marginesie – dodał Al-Khelaifi.

W ostatnich miesiącach wiele mówiło się o braku profesjonalizmu ze strony Neymara. Katarczyk nie chciał jednak dokładnie odpowiedzieć na pytanie na temat przyszłości tego zawodnika. Al-Khelaifi przyznał jedynie, że „nie może mówić o takich rzeczach publicznie”. Dodał również: „Ktoś przyjdzie do PSG, ktoś odejdzie, ale to poufne informacje”.

Wieczysta Kraków zamierza się wzmocnić. Na celowniku piłkarz z Ekstraklasy [CZYTAJ]

Źródło: Meczyki.pl, footmercato

Al-Khelaifi wiedział, że Mbappe zostanie w PSG: „Pieniądze nie mają wpływu”

Przez ostatnie miesiące media zajmowały się sprawą Kyliana Mbappe. Francuz miał przejść do Realu Madryt, jednak ostatecznie pozostał w Paris Saint-Germain. Nasser Al-Khelaifi twierdzi, że decyzja 23-latka nie była podyktowana sprawami finansowymi.

Zakończenie sagi transferowej

Kylian Mbappe miał dołączyć do Realu Madryt jako wolny zawodnik (jego umowa z PSG wygasała wraz z końcem czerwca 2022 roku – przyp. red.). Piłkarz długo zastanawiał się nad swoją przyszłością. Ostatecznie katarskie władze mistrzów Francji przekonały go do siebie ogromną podwyżką. 23-latek podpisał kontrakt do 30 czerwca 2025 roku.

Boniek o sytuacji Rybusa: „Za dużo populizmu” [CZYTAJ]

Decyzja francuskiego atakującego wywołała sporą irytację w stolicy Hiszpanii. Prezes Realu Madryt przyznał, że drzwi do klubu są otwarte tylko dla piłkarzy znających wartości tego zespołu, sugerując, że Mbappe został w PSG dla pieniędzy.

„Od 18 miesięcy wiedziałem, że Kylian chce zostać w PSG”

Odmiennego zdania jest szef paryskiego klubu, Nasser Al-Khelaifi. Sternik Paris Saint-Germain uważa, że Mbappe nie został w stolicy Francji ze względów finansowych. Katarczyk dodał również, że wiedział od 18 miesięcy, iż 23-latek zostanie w zespole.

– Poprzedniego lata odrzuciłem ofertę z Realu Madryt na 180 mln euro, bo od 18 miesięcy wiedziałem, że Kylian chce zostać w PSG. Znam go bardzo dobrze. Wiem, czego chce on i jego rodzina. Pieniądze nie mają na nich wpływu. Oferta Realu była lepsza od naszej – powiedział prezes Paris Saint-Germain.

Jacek Kurowski zrewanżował się Czesławowi Michniewiczowi. „Pamięć Trener ma bardzo dobrą” [CZYTAJ]

– Mbappe postanowił grać dla swojego miasta, klubu i kraju oraz dla określonego projektu sportowego. Myśli tylko o graniu i zwyciężaniu – dodał.

Źródło: MARCA, Meczyki.pl

Boniek o sytuacji Rybusa: „Za dużo populizmu”

 

Zbigniew Boniek udzielił wywiadu serwisowi polsatsport.pl. Były prezes Polskiego Związku Piłki Nożnej wypowiedział się na temat sytuacji Macieja Rybusa w reprezentacji Biało-Czerwonych.

Nakręcanie rosyjskiej propagandy

Maciej Rybus postanowił pozostać w Rosji (podpisał kontrakt ze Spartakiem Moskwa – przyp. red.), mimo ataku tego kraju na Ukrainę. Ta sprawa bardzo podzieliła społeczeństwo.

Sytuację pogorszył agent piłkarza – Mariusz Piekarski. Menadżer Rybusa w rozmowie z Meczyki.pl stwierdził, że rosyjska rodzina 32-latka (żona i dwójka dzieci) mogłaby czuć niebezpieczeństwo podczas życia w Polsce.

Wieczysta Kraków zamierza się wzmocnić. Na celowniku piłkarz z Ekstraklasy [CZYTAJ]

Piekarski jako przykład podał zabójstwo Pawła Adamowicza (byłego prezydenta Gdańska). Ta wypowiedź tylko nakręciła rosyjską propagandę.

Co na to Boniek?

Sprawę Rybusa w rozmowie z Polsatem Sport skomentował Zbigniew Boniek. Honorowy prezes PZPN uważa, że w dyskusji na ten temat używa się zbyt wielu populizmów.

– Za dużo jest populizmu w tym wszystkim. Polska drużyna w piłce ręcznej w Lidze Mistrzów piłki ręcznej Vive Kielce wyrównała z Barceloną i doprowadziła do dogrywki dzięki bramce Białorusina. I to nikomu nie przeszkadzało – powiedział Boniek.

Mączyński gotowy na sezon w rezerwach Śląska [CZYTAJ]

– Dzisiaj łatwo było o taki gest, bo Rybus w rankingu lewych obrońców jest za Bereszyńskim, Puchaczem czy Zalewskim. 33-letniego Rybusa, który zawsze na kadrze ma jakieś kontuzje skreślić, jest łatwo i przyjemnie. Analizować można sprawę na różne sposoby i do różnych wniosków dochodzić, ale teraz to jest trochę tak, że kto głośniej krzyczy ten ma rację – dodał.

Źródło: polsatsport.pl