Boniek o sytuacji Rybusa: „Za dużo populizmu”

 

Zbigniew Boniek udzielił wywiadu serwisowi polsatsport.pl. Były prezes Polskiego Związku Piłki Nożnej wypowiedział się na temat sytuacji Macieja Rybusa w reprezentacji Biało-Czerwonych.

Nakręcanie rosyjskiej propagandy

Maciej Rybus postanowił pozostać w Rosji (podpisał kontrakt ze Spartakiem Moskwa – przyp. red.), mimo ataku tego kraju na Ukrainę. Ta sprawa bardzo podzieliła społeczeństwo.

Sytuację pogorszył agent piłkarza – Mariusz Piekarski. Menadżer Rybusa w rozmowie z Meczyki.pl stwierdził, że rosyjska rodzina 32-latka (żona i dwójka dzieci) mogłaby czuć niebezpieczeństwo podczas życia w Polsce.

Wieczysta Kraków zamierza się wzmocnić. Na celowniku piłkarz z Ekstraklasy [CZYTAJ]

Piekarski jako przykład podał zabójstwo Pawła Adamowicza (byłego prezydenta Gdańska). Ta wypowiedź tylko nakręciła rosyjską propagandę.

Co na to Boniek?

Sprawę Rybusa w rozmowie z Polsatem Sport skomentował Zbigniew Boniek. Honorowy prezes PZPN uważa, że w dyskusji na ten temat używa się zbyt wielu populizmów.

– Za dużo jest populizmu w tym wszystkim. Polska drużyna w piłce ręcznej w Lidze Mistrzów piłki ręcznej Vive Kielce wyrównała z Barceloną i doprowadziła do dogrywki dzięki bramce Białorusina. I to nikomu nie przeszkadzało – powiedział Boniek.

Mączyński gotowy na sezon w rezerwach Śląska [CZYTAJ]

– Dzisiaj łatwo było o taki gest, bo Rybus w rankingu lewych obrońców jest za Bereszyńskim, Puchaczem czy Zalewskim. 33-letniego Rybusa, który zawsze na kadrze ma jakieś kontuzje skreślić, jest łatwo i przyjemnie. Analizować można sprawę na różne sposoby i do różnych wniosków dochodzić, ale teraz to jest trochę tak, że kto głośniej krzyczy ten ma rację – dodał.

Źródło: polsatsport.pl