Wisła Kraków zalega 80 tys. zł szkole, do której należą młodzi Wiślacy. Tak tłumaczył to Królewski [WIDEO]

O problemach finansowych Wisły Kraków wiadomo nie od dziś. Tomasz Włodarczyk z „Meczyków” przekazał jednak kolejne szokujące informacje odnoszące się do zaległości finansowych Białej Gwiazdy.




Problemy finansowe Wisły Kraków ciągną się od kilku dobrych lat. W sytuacji ekonomicznej klubu nie pomógł też spadek z Ekstraklasy do I ligi. Przed kilkoma dniami w mediach ukazała się informacja, iż Wisła zalega z wypłatami swoim zawodnikom. Nie przeszkodziło to jednak, by zimą Wisła dokonała kilku wzmocnień.




Zaległości Wisły

Zaległości Wisły sięgają nie tylko piłkarzy Wisły, ale wykraczają także poza granice klubu. Tomasz Włodarczyk na łamach „Meczyków” przekazał szokujące wieści. Według jego wiedzy Wisła od września nie płaci za nocleg i wyżywienie szkole, do której uczęszczają jej wychowankowie. W sumie zaległości Wisły przekraczają 80 tysięcy złotych.




Wiadomość dyrektora szkoły

Zaległości dotyczą Małopolskiej Szkoły Gościnności im. Tytusa Chałubińskiego w Myślenicach. A dokładniej internatu do którego uczęszczają młodzi adepci futbolu. Dyrektor tej placówki przesłał w tej sprawie maila do Tomasza Włodarczyka. Cytujemy go poniżej.

„Szanowni Państwo z przykrością informuję, że klub sportowy Wisła Kraków zalega naszej szkole za wyżywienie i noclegi w internacie szkoły naszych uczniów i zarazem swoich wychowanków (zawodników) ponad 80.000 pln. Zaległości trwają już od kilku miesięcy (od września 23). Mimo wielu upomnień i monitów klub nadal nie reguluje swoich zobowiązań względem szkoły wobec czego stawia nas w sytuacji w której braknie nam środków na wyżywienie wszystkich naszych uczniów po feriach zimowych. Do tej pory z wpłat pozostałych uczniów finansowane były wszystkie posiłki.”




Odpowiedź Królewskiego

Do powyższych informacji na łamach „Meczyków” odniósł się prezes Wisły, Jarosław Królewski. Z jego wypowiedzi jednak niewiele wynika.

– Wisła Kraków ma zobowiązania wobec wielu różnych podmiotów i my sobie z nimi jakoś radzimy. Wynik sportowy rezonuje na wszystkie aspekty funkcjonowania naszego klubu. To nie jest prosta rzecz do rozwiązania w takim wymiarze, żeby być w stanie punktowo pewnego rodzaju rzeczy weryfikować. Ta szkoła współpracuje z nami bardzo długo. Mamy z nią relacje różnego typu na różnym poziomie. Staramy się pewne rzeczy weryfikować w miarę możliwości. Niektóre problemy wynikają z ludzkich zaniedbań i staramy się tym zarządzać. Mamy wielu kontrahentów, z którymi musimy pracować i wypracować długoterminową strategię. Sprawdzę oczywiście saldo stosunku z tą szkołą, abstrahując od naszych biznesowych ustaleń między nią a nami, bo to nie jest prosta sprawa. Mamy ustalenia, jak pewne rzeczy robimy – odpowiedział Jarosław Królewski.


źródło: meczyki.pl

Michał Budzich