Mariusz Rumak był świadomy mocnych stałych fragmentów gry Puszczy Niepołomice. Mimo to szkoleniowiec Kolejorza nie znalazł sposobu na ochronę swojej drużyny przed utratą bramki. Przed meczem atut Puszczy diagnozował w ten sposób: „Po prostu piłka spada w polu karnym i zaczyna być niebezpiecznie”.
W sobotnie popołudnie Puszcza Niepołomice mierzyła się z Lechem Poznań. Faworytem tego starcia była ekipa z Poznania. Mimo to trzy punkty na swoje konto zainkasowała Puszcza. Spotkanie zakończyło się wygraną gospodarzy wynikiem 2:1.
Puszcza wyszła na prowadzenie w tym meczu już w 7. minucie gry. Niedługo później tablica z wynikiem wskazywała prowadzenie gospodarzy 2:0. W 23. minucie bramkę po dośrodkowaniu z rzutu wolnego zdobył Artur Craciun.
CRACUN! PUSZCZA PROWADZNI 2:0! 🤯
Lech zupełnie bezradny w Krakowie 🔥
📺 Mecz trwa w CANAL+ SPORT3 i CANAL+ online: https://t.co/Dacm2GZGSl pic.twitter.com/aHwGeeLAlz
— CANAL+ SPORT (@CANALPLUS_SPORT) April 13, 2024
W tym sezonie Puszcza jest naprawdę groźna ze stałych fragmentów gry. Świadomy atutu swojego rywala był trener Lecha Poznań, Mariusz Rumak. Mimo to nie potrafił on przygotować swojego zespołu na uniknięcie utraty gola właśnie po stałym fragmencie gry. Przed meczem Rumak diagnozował atut Puszczy tym, że po dośrodkowaniu piłka spada w polu karnym i po prostu zaczyna być niebezpiecznie. Po prostu.
– Jest to zespół, który gra powtarzalnie. Bardzo mocne stałe fragmenty gry, wyrzuty z autów, po których Puszcza strzeliła siedem bramek. To nie się jakieś ustalone rozegrania, schematy. Po prostu piłka spada w polu karnym i zaczyna być niebezpiecznie. A najtrudniej jest zapanować nad chaosem – powiedział przed meczem Mariusz Rumak.
Mariusz Rumak o stałych fragmentach Puszczy przed meczem. Piłka po prostu spada w polu karnym. #PUNLPO pic.twitter.com/dlfX7WuABJ
— Oskar (@Oskar_M04) April 13, 2024
To, że atutem Puszcza Niepołomice są stałe fragmenty gry, to nie ulega wątpliwości. Mówią o tym przede wszystkim statystyki. Część z nich, powołując się na „StatsBomb”, przedstawił Tomasz Ćwiąkała.
Jeszcze przed meczem z Lechem Puszcza zdobyła 8 goli po stałych fragmentach gry w tym sezonie, co daje czwarty wynik w lidze. Pod względem oczekiwanych bramek po SFG Puszcza zajmowała trzecie miejsce w lidze. Po SFG zespół z Niepołomic oddał w sumie 116 strzałów, co jest czwartym wynikiem w lidze.
Puszcza przed tym meczem:
– strzeliła 8 goli po stałych fragmentach (czwarty wynik)
– miała trzecie xG po stałych fragmentach w lidze
– oddała po SFG 116 strzałów (szósty wynik).Myślałem, że nawet jeśli ktoś nie ogląda meczów, to same liczby powinny być przestrogą.
No ale… https://t.co/B3OLrTPli1
— Tomasz Cwiakala (@cwiakala) April 13, 2024
fot. Twitter