A miało być tak pięknie. Digne, Mbappe, Walker – to tylko niektórzy piłkarze z listy nowego właściciela Newcastle. Saudyjski książę już witał się z gąską, a tu nagle Premier League może zablokować przejęcie klubu. Powód? Szejk ma być zamieszany w morderstwo.
Exclusive from @ben_rumsby Premier League 'fully considering' calls to stop Newcastle's Saudi Arabia-backed takeover https://t.co/9VmzBr13B9
— Telegraph Football (@TeleFootball) June 4, 2020
Od końcówki kwietnia wiemy, że Newcastle ma zmienić właściciela. Mohammad bin Salman chce kupić 80% akcji klubu z funduszu Arabii Saudyjskiej. Szejk ma wyłożyć nawet 300 milionów funtów! Jednak, pojawiły się pewne wątpliwości czy dojdzie do transakcji.
W 2018 roku w konsultacje Arabii Saudyjskiej w Stambule został zamordowany saudyjski dziennikarz Dżamal Chaszukdżi. Jego narzeczona jest zdania, że to właśnie bin Salman stoi za jego morderstwem, podobnie twierdzi CIA.
Według angielskich mediów, prawnik narzeczonej zamordowanego dziennikarza miał się skontaktować z władzami Premier League, aby nie do dopuścić do przejęcia klubu przez saudyjskiego księcia. Szefowie ligi zapowiedzieli, że przeanalizują całą sytuację, zanim dojdzie zgody na zakup klubu.
Dopóki bin Salman nie odpowie za swoją rolę w morderstwie Dżamala, nie powinno się prowadzić z nim interesów – przekonuje mecenas
So, what are we calling Newcastle United v Manchester City again?
Oil Clasico or Abu Derby? pic.twitter.com/XD98lvmctz
— Premier League Podcast (@ThatSoccerShow) May 30, 2020