Niepewna przyszłość stoi przed Arkadiuszem Milikiem. Polak co najmniej do stycznia nie powącha murawy w barwach Napoli, a do tego klub może złożyć wielomilionowy pozew przeciwko niemu.
Kilka dni temu w internecie pojawiła się informacja o tym, że Napoli nie zgłosiło polskiego napastnika do kadry na jesienną rundę Serie A. Było to efektem braku chęci przedłużenia umowy ze strony Polaka. Dla Milika oznacza to brak gry co najmniej do stycznia. Wtedy otwiera się okienko transferowe i jako że w czerwcu 2021 roku Polakowi kończy się kontrakt, to Napoli będzie chciało za wszelką cenę zgarnąć za niego jakąkolwiek sumę i sprzedać Arka do innego klubu. Jeśli Polak nie zmieni klubu w styczniu, to aktualny klub będzie chciał złożyć przeciwko niemu pozew – informuje dziennikarz Ciro Venerato.
– Nie stawiam hipotez co do rozwiązania kontraktowego Milika z Napoli. Jak dotąd najbardziej prawdopodobnym rozwiązaniem jest to, że Napoli znajdzie drużynę dla Milika w styczniu, licząc, że ten zaakceptuje ofertę. Gdyby został w styczniu, De Laurentiis mógłby złożyć proces cywilny przeciwko Polakowi w sprawie niszczenia wizerunku klubu przez bunt – przekazał Ciro Venerato, tłumaczenie meczyki.pl.
? Napoli wytoczy Milikowi wielomilionowy pozew – informuje Ciro Venerato ?
Powodem jest zniszczenie klubu przez bunt ?♂️
fot. shutterstock/Marco Iacobucci Epp#milik #SerieA #Napoli pic.twitter.com/ihdyLPXYBr
— Mecze24.pl (@Mecze24PL) October 9, 2020
– Wydaje mi się, że Milik aspirował do Evertonu, Atletico, czy PSG. Everton zawodnika do kontr, a nie takiego z cechami, jakie ma Milik. Carlo Ancelotti poinformował o tym ludzi z otoczenia Polaka – podaje dalej Ciro Venerato.
?Italian journalist Ciro Venerato on Milik. “I think he aspired to Everton, PSG or Atletico Madrid. Everton, however, wanted a counter attacker and not one with the characteristics of Milik. Ancelotti had communicated this to a member of the Polish entourage.”#EFC pic.twitter.com/yHmX8qOQFR
— The Gwladys Street (@TheGwladysSt) October 7, 2020