Czesław Michniewicz był gościem programu „Pogadajmy o Piłce” na antenie Meczyków. Selekcjoner reprezentacji Polski opowiedział o swoich obawach względem Jakuba Kamińskiego, który zmienia Ekstraklasę na Bundesligę.
Obawa o początki Jakuba Kamińskiego w VfL Wolfsburg
Odejście z PKO BP Ekstraklasy na zachód w wielu przypadkach oznaczało pół roku przerwy od grania w piłkę. Piłkarze ligowi mieli problem z dostosowaniem się do nowych obciążeń lepszych rozgrywek od samego początku.
Szokująca decyzja Macieja Skorży! Trener odchodzi z Lecha Poznań! [CZYTAJ]
Czesław Michniewicz obawia się, że w przypadku Jakuba Kamińskiego może być podobnie. „Bartosz Białek, Tymek Puchacz, Paweł Wszołek, nawet Robert Gumny w pierwszym sezonie nie dawali sobie rady„. Przypomnijmy, że 20-latek latem odchodzi z Lecha Poznań do Wolfsburga.
– Obawiam się o Kamińskiego. Trenerzy będą spokojnie wprowadzać Kubę przede wszystkim do obciążeń, które znacząco różnią się od tych obecnych. Nawet jeśli Kamiński na początku sezonu złapie „dołek” ze względu na intensywniejsze treningi i jego forma piłkarska spadnie, to w końcu na pewno się odbuduje. Tylko pytanie, ile to wszystko potrwa? – zastanawia się Czesław Michniewicz.
– W kontekście reprezentacji jest to bardzo ważna informacja. Jeśli Kuba zacznie grać, dostanie mocny trening, jak to się może skończyć? Klich też może coś na ten temat powiedzieć, też był w Bundeslidze, niestety również mu nie poszło – dodał selekcjoner reprezentacji Polski.
Źródło: Meczyki.pl, Sport.pl