Kolejne urazy w reprezentacji Polski. Dziś trenowało tylko 25 piłkarzy

Kolejny dzień, kolejne niezbyt pozytywne informacje płyną do nas z obozu reprezentacji Polski. Urazy wykluczyły z dzisiejszych zajęć kolejnych piłkarzy.

Początkowo Czesław Michniewicz powołał 33 piłkarzy na marcowe zgrupowanie reprezentacji Polski. Wiele osób dziwiło się, po co selekcjonerowi aż tak duża liczba zawodników. Jak się jednak teraz okazuje, trener Michniewicz podjął dobrą decyzję, mając na uwadze plagę kontuzji, jaka nawiedziła naszą reprezentację.

Plaga kontuzji

Jako pierwszy ze zgrupowania reprezentacji Polski wypadł Karol Świderski. Napastnik Charlotte FC nabawił się urazu podczas meczu ligowego, który wykluczył go z gry w najbliższym czasie. Następnie doszło do sparingu z reprezentacją Szkocji. Podczas meczu kontuzji nabawili się Bartosz Salamon, Arkadiusz Milik oraz Krzysztof Piątek. Pierwszy z nich opuścił już zgrupowanie. Arek pozostał z drużyną, jednak nie wystąpi ze Szwecją. Z kolei w przypadku Piątka trwa walka z czasem. Ponadto indywidualnie cały czas trenuje Robert Lewandowski, który nadal nie wyleczył w pełni urazu kolana. Wczoraj treningu nie dokończył Mateusz Wieteska.

Kolejne urazy

Dziś przychodzą do nas kolejne złe informacje. Do wspomnianej grupy kontuzjowanych zawodników dołączyło dwóch kolejnych. Kamil Glik opuścił zajęcia z powodu naciągniętego mięśnia dwugłowego uda. Z kolei Szymon Żurkowski nie trenował z powodu naciągniętego przywodziciela.

Decyzja Michniewicza

Po meczu ze Szkocją i odniesionych przez naszych piłkarzy kontuzjach w mediach pojawiła się propozycja, by powołać piłkarzy ze zgrupowania reprezentacji do lat 21. Jak przekazał Sebastian Staszewski, takich planów nie ma Czesław Michniewicz.

Więcej informacji dot. reprezentacji Polski znajdziecie poniżej:

Szwedzi zagrają z Polską bez swoich kibiców? Powodem strach przed wojną

Nawałka ocenił debiut Michniewicza. Wymowne słowa byłego selekcjonera

Liczne kontuzje w szeregach reprezentacji Polski. Michniewicz: „Nie ma paniki”