Mateusz Borek odpowiedział na film Stanowskiego. „Będzie prawda Matiego, prawda Krzysia. Niech każdy idzie w swoją stronę”

Mateusz Borek wypowiedział się na temat filmu Krzysztofa Stanowskiego, który odpowiedział na zarzuty już byłych kolegów z Kanału Sportowego. Komentator wyciągnął wnioski z całego zamieszania i wycofał się z konfliktu.




Borek odpowiada na film Stanowskiego

W ostatnich dniach Krzysztof Stanowski sprzedał swoje udziały ze spółki Kanału Sportowego. Po jakimś czasie Mateusz Borek w jednym z programów skrytykował działania byłego współpracownika. Komentatorowi nie spodobało się między innymi to, że upublicznił fakt o sprzedaży swojej części. Ponadto nazwał robienie interesów ze Stanowskim na poziomie podstawówki.




Tomasz Smokowski o odejściu Krzysztofa Stanowskiego. „W pewnym momencie warto po prostu zamilknąć” [CZYTAJ]

Właściciel „Weszło!” odpowiedział na słowa byłych współpracowników, którzy podczas zebrania Kanału Sportowego mówili na jego temat. Film Krzysztofa Stanowskiego odbił się szerokim echem (mówił w nim m.in., że zwolniono z KS jego matkę za „lajka” na Twitterze – przyp. red.). Głos w sprawie materiału dziennikarza zabrał Mateusz Borek, który wyciągnął z tego kilka wniosków.




– Pewnie w niektórych aspektach każdy zostanie przy swojej prawdzie. Będzie prawda Matiego, prawda Krzysia. Przesłuchałem ten materiał i ja czasami lubię pobawić się w konwencję, nazwijmy to – pół artystyczną i to mniej poważną, czy mniej rozsądną – powiedział uznany komentator.

– Wyciągnąłem z tego kilka naprawdę konstruktywnych wniosków. Ja mam 50 lat, on 40 lat. Razem mamy 90 lat. Nie chcę nakręcać spirali. Ma rację w tym, że jesteśmy za duzi. Niech każdy idzie w swoją stronę. Krzysiu, wszystkiego dobrego – podsumował Mateusz Borek.




https://twitter.com/boop_pl/status/1723060825710084316

Źródło: Kanał Sportowy

4 komentarze do “Mateusz Borek odpowiedział na film Stanowskiego. „Będzie prawda Matiego, prawda Krzysia. Niech każdy idzie w swoją stronę””

  1. Myślę że wycofanie z eskalacji konfliktu zostało podjęte wspólnie dla dobra biznesu. Smokowski i Pol pewnie nie mają chęci tego kontynuować ale Matti Borek pewnie chętnie by jeszcze coś powiedział ale dostał bana 🙂

    Odpowiedz
    • Mateusz Borek odpalony i na bombie nagra kolejny film z obelgami zaczynający się od „niech każdy idzie w swoją stronę, nie będę tego komentował…” a potem zacznie się istny Festiwal Jednego OPa Pojazdów Po Stanowskim

      Odpowiedz
  2. Dajcie spokój z tymi gwiazdorami przecież to komentatorzy sportu bo dziennikarze sportowi już nie świat idzie w przód olać tych wszystkich para znawców sportu przygotowanych z neta

    Odpowiedz

Dodaj komentarz