Dynamo Kijów krytykuje wyjazd Fenerbahce do Rosji. „Bez honoru, bez wstydu, bez sumienia”

Dynamo Kijów skrytykowało Fenerbahce, które udało się na turniej towarzyski do Rosji. – Fenerbahçe Spor Kulübü – bez honoru, bez wstydu, bez sumienia. Wstydźcie się – czytamy w oświadczeniu przygotowanym przez ukraiński klub.

Przed kilkoma dniami rozpoczął się towarzyski turniej Pari Premier Cup. Jest on rozgrywany w Rosji. Biorą w nim udział 4 zespoły. Są to: Crvena zvezda Belgrad (Serbia), Zenit Sankt Petersburg (Rosja), Fenerbahce (Turcja) i Neftci Baku (Azerbejdżan).

Udział Fenerbahce w turnieju organizowanym przez Rosjan nie spodobał się Dynamu Kijów. Ukraiński klub opublikował oświadczenie, w którym wyraził swoje głębokie ubolewanie nad decyzją podjętą przez turecki klub.

„Kiedy kibice skandowali nazwę zabójczego kraju i przyszli na mecz z Dynamem w maskach głównego sadysty Europy, wasz klub milczał.

Teraz jest wiadomo dlaczego.

Krwawe pieniądze Gazpromu przyćmiły wam wszystko, pozostawiły bez honoru i sumienia. Rosyjskie pociski codziennie zabijają Ukraińców, cały cywilizowany świat zjednoczył się przeciwko agresji i masakrom, a wasz klub przyjmuje krwawe środki od sponsorów terroryzmu.

UEFA i FIFA eliminują rosyjskie kluby z udziału w międzynarodowych turniejach, a wy jeździcie na turnieje towarzyskie, by zarabiać pieniądze i grać razem z agresorem.

Nic nie może usprawiedliwić tego kroku. Żadne pieniądze nie zrekompensują tego haniebnego zachowania, tej podróży do mordercy bez moralności i ludzkich cech.

Nie boimy się powiedzieć całemu światu: pomagacie zabójcom kontynuować krwawe żniwa na ukraińskiej ziemi. Gracie razem z nimi i akceptujecie największe zło XXI wieku.

Fenerbahçe Spor Kulübü – bez honoru, bez wstydu, bez sumienia! Wstydźcie się!”

Na początku oświadczenia Dynamo Kijów odniosło się do sytuacji z ubiegłego roku. Wówczas po strzeleniu gola przez Dynamo Kijów kibice Fenerbahce zaczęli skandować „Władimir Putin”.


fot. Dynamo Kijów

Rekordowy transfer Lecha Poznań coraz bliżej realizacji. Ogłoszenie w ciągu kilku najbliższych dni

Już wkrótce Lech Poznań ma dokonać rekordowego transferu w skali całej Ekstraklasy. Ogłoszenie transakcji ma nastąpić w ciągu kilku najbliższych dni.

Przed kilkoma dniami Piotr Koźmiński z portalu „WP Sportowe Fakty” poinformował o chęci zakupu Aliego Gholizadeha przez Lech Poznań. Irański skrzydłowy jest obecnie zawodnikiem belgijskiego Charleroi. Dla tego klubu rozegrał w sumie 143 oficjalne mecze, w których strzelił 23 bramki i zanotował 26 asyst. Jest także reprezentantem swojego kraju.

Doniesienia o zainteresowaniu irańskim piłkarzem potwierdził Sebastian Staszewski z „Interii”. Według przekazanych przez dziennikarza informacji Lech Poznań doszedł do porozumienia zarówno z Charleroi, jak i samym piłkarzem. Do dopięcia zostały już tylko same formalności.

Ali Gholizadez jest wyceniany przez Transfermarkt na 1,8 miliona euro. Kwota transferu ma wynieść właśnie około 1,8 miliona euro. Tym samym miałby to być rekord transferowy zarówno dla Lecha Poznań, jak i całej Ekstraklasy.

Sebastian Staszewski poinformował także, że Gholizadeh przebywa w Poznaniu już od piątku. Obecnie klub i zawodnik mają oczekiwać na otrzymanie pozwolenia na pracę w Polsce. Ma to nastąpić w ciągu najbliższych dni. Ogłoszenie transferu ma odbyć się we wtorek lub w środę.


źródło: Interia

18-letni Polak wyróżniony. Rozpoczął treningi z pierwszą drużyną Manchesteru United!

Przygotowania do nowego sezonu z pierwszą drużyną Manchesteru United rozpoczął Maxi Oyedele. 18-letni Polak został zaproszony na treningi przez Erika ten Haga.

Manchester United pierwszy oficjalny mecz w sezonie 2023/2024 rozegra 14 sierpnia. Do tego czasu rozegrany 8 meczów towarzyskich. Pierwszy sparing już 12 lipca, a rywalem Czerwonych Diabłów będzie Leeds United. W kolejnych tygodniach podopieczni Erika ten Haga zmierzą się kolejno z: Olympique Lyon, Arsenal, Wrexham, Real Madryt, Borussia Dortmund, RC Lens oraz Athletic Bilbao.

W czwartek Manchester United rozpoczął przygotowania do nowego sezonu. Póki co Erik ten Hag nie ma jeszcze do dyspozycji wszystkich zawodników z kadry pierwszego zespołu. W związku z tym na treningi zaproszeni zostali piłkarze z klubowej akademii. Mowa o takich zawodnikach jak m.in. Toby Collyer, Joe Hugill, Isak Hansen-Aaröen, czy też Maxi Oyedele.

Maxi Oyedele jest Polakiem wychowanym w Anglii. Urodził się 7 listopada 2004 roku w angielskim Salford. 18-latek szkoli się w akademii Manchesteru United. Wiosnę tego roku spędził jednak na wypożyczeniu w Altrincham FC, gdzie zbierał pierwsze szlify w seniorskiej piłce. Rozegrał 9 meczów w reprezentacji Polski do lat 19.


fot. Manchester United

Pogoń Szczecin przyznaje się do błędu. Klub zmienił cennik biletów

Władze Pogoni Szczecin przyznały się do błędu. Klub wprowadził poprawki odnośnie cen biletów na domowy mecz Ligi Konferencji.

W ubiegłym sezonie Pogoń Szczecin zajęła 4. miejsce w PKO BP Ekstraklasie. Tym samym Portowcy w sezonie 2023/2024 zagrają w kwalifikacjach do Ligi Konferencji. W II rundzie eliminacji Kamil Grosicki i spółka zmierzą się ze zwycięzcą meczu Linfield FC-KF Vlazznia. Domowy mecz w Szczecinie zostanie rozegrany 3 sierpnia o godzinie 18:00.

W piątek Pogoń Szczecin opublikowała cennik biletów na domowy mecz II rundy eliminacji LK. Ceny – delikatnie mówiąc – rzuciły na kolana kibiców, wywołując wśród nich ogromne oburzenie. O kwotach za poszczególne wejściówki przeczytacie TUTAJ.

Władze klubu szybko się jednak zreflektowały. Jeszcze w piątkowy wieczór na profilach społecznościowych Pogoni opublikowana komunikat w tej sprawie. Zarząd klubu oraz pracownicy przeprosili za opracowany przez nich cennik.

– Cennik opracowywany był na podstawie zasad obowiązujących w poprzednich dwóch sezonach międzynarodowej rywalizacji Pogoni Szczecin. Od ostatnich występów Pogoni w UECL otwarty został nowy stadion, co zmienia okoliczności frekwencyjne i – zgodnie z głosami wielu kibiców – powinno również wpływać na sposób obliczania cen biletów – napisano w komunikacie.

– Zarząd Klubu oraz pracownicy klubu odpowiedzialni za opracowanie cennika przepraszają kibiców – dodano.

– Jednocześnie Zarząd Klubu informuje, że podjął decyzję o unieważnieniu opublikowanego w piątek cennika – czytamy dalej.

Opublikowany wczoraj cennik został anulowany. Klub opublikował nowe ceny biletów. W porównaniu do meczów Ekstraklasy będą one wyższe o 10 złotych.

– Na domowy mecz II rundy eliminacji UEFA Conference League (3 sierpnia, g. 18) obowiązywać będą ceny „Ekstraklasa, mecz premium”, a więc standardowa cena biletów + 10 zł – czytamy w komunikacie.


źródło: Pogoń Szczecin

Skomplikowana przyszłość Sebastiana Szymańskiego. Chce go kupić klub z Turcji. Feyenoord nie

Klubowa przyszłość Sebastiana Szymańskiego wciąż pozostaje pod znakiem zapytania. Formalnie wciąż jest on zawodnikiem Dynama Moskwa. Nie da się jednak ukryć, że piłkarz będzie chciał kontynuować karierę poza Rosją. Ofertę transferu złożył klub z Turcji. Co z Feyenoordem?

W minionym sezonie Sebastian Szymański reprezentował barwy Feyenoordu Rotterdam. Polak był podstawowym piłkarzem holenderskiego zespołu, z którym wywalczył mistrzostwo Holandii. Rozegrał łącznie 40 meczów, w których strzelił 10 bramek i zanotował 7 asyst.

Szymański przebywał w Feyenoordzie w ramach wypożyczenia z Dynama Moskwa. Wraz z końcem poprzedniego sezonu wypożyczenie dobiegło końca. Tym samym Polak jest obecnie zawodnikiem rosyjskiego klubu, z którym ma ważny kontrakt do 2026 roku. Co oczywiste, 24-latek nie zamierza kontynuować swojej kariery w Rosji.

Reprezentant Polski zaliczył naprawdę dobry sezon w Feyenoordzie. Współpraca była zadowalająca dla obu stron. Holenderski klub z pewnością chciałby mieć u siebie Szymańskiego na stałe. Problem jednak w tym, że Feyenoord nie chce robić interesów z Rosjanami. By sprowadzić Szymanskiego Holendrzy musieliby zapłacić za jego transfer.

Nowe informacje odnośnie sytuacji Sebastiana Szymańskiego przekazał Tomasz Włodarczyk. Dziennikarz poinformował, że ofertę transferu za Polaka złożyło Fenerbahce. Turcy proponują za Polaka 10 milionów euro. Ta kwota wydaje się być promocyjna, Transfermarkt wycenia Szymańskiego na 18 milionów euro. Niska kwota proponowana przez Fenerbahce wynika jednak z faktu, że mało kto chce obecnie robić interesy z rosyjskimi klubami.


źródło: meczyki.pl

Grzegorz Krychowiak podjął decyzję. Będzie kontynuował karierę poza Europą

Grzegorz Krychowiak podjął decyzję odnośnie swojej przyszłości. Polski piłkarz będzie kontynuował karierę w Arabii Saudyjskiej, w której występował w ostatnim czasie.

W ostatnim sezonie Grzegorz Krychowiak grał w barwach Al Shabab. Polak rozegrał dla tego klubu 35 oficjalnych spotkań, strzelając 3 bramki. Dołożył do tego także 2 asysty. Zespół Polaka zakończył sezon ligowy na 4. miejscu w tabeli.

Krychowiak przebywał w saudyjskim klubie w ramach wypożyczenia z rosyjskiego FK Krasnodar. Po zakończeniu sezonu wypożyczenie dobiegło końca. W międzyczasie 33-latek rozwiązał kontrakt z FK Krasnodar. Tym samym od kilkunastu dni Krychowiak jest wolnym zawodnikiem.

Najnowsze wieści w sprawie klubowej przyszłości Grzegorza Krychowiaka przekazał Tomasz Włodarczyk z „Meczyków”. Według posiadanych przez dziennikarza informacji 33-latek ma na stałe związać się z Al Shabab. Obie strony mają nawiązać współpracę, która by obowiązywała przez dwa lata.

Grzegorz Krychowiak ma również inne oferty na stole. Jak czytamy na portalu „meczyki.pl”, swoje propozycje złożył nowy klub Czesława Michniewicza – Abha FC. Usługami polskiego pomocnika był zainteresowany również pewien klub z Dubaju. Krychowiak ma jednak przyjąć ofertę Al Shabab, którego barwy przywdziewał w ubiegłym sezonie.


źródło: meczyki.pl

Kolejna afera w Motorze Lublin. Goncalo Feio miał zwyzywać kierownika. „C***o, nie masz prawa nazywać się Motorowcem!”

Dzień bez afery związanej z Motorem Lublin jest dniem straconym. We wtorek doszło do kolejnego konfliktu wewnątrz klubu. Według doniesień mediów trener Goncalo Feio miał zwyzywać kierownika zespołu.

W ostatnich miesiącach wokół Motoru Lublin i Goncalo Feio kontrowersja goni kontrowersję. Pierwsza większa afera miała miejsce w marcu tego roku, kiedy Goncalo Feio miał rzucić pewnym przedmiotem w prezesa klubu, Pawła Tomczyka. Portugalski trener miał również wówczas słownie obrazić rzeczniczkę klubu. Kilka dni później odbyła się konferencja prasowa, na której właściciel klubu stawił się za Feio.

Następne tygodnie były relatywnie spokojne. Aż do sytuacji sprzed kilku dni, gdy nieoczekiwanie kontrakt trenera Feio z Motorem Lublin wygasł i nie został przedłużony. W związku z tym piłkarze zespołu stawili się za swoim trenerem i… nie wyszli na sparing. Niedługo później klub poinformował o… przedłużeniu umowy z portugalskim szkoleniowcem.

Od przedłużenia kontraktu z Goncalo Feio minęły zaledwie 2 dni. Wystarczyło to, by w klubie wybuchła kolejna afera. Tym razem Portugalczyk miał zwyzywać kierownika zespołu, o czym jako pierwszy poinformował Dominik Wardzichowski ze „sport.pl”. Obrażony pracownik Motoru pracuje w tym klubie od 10 lat. Po zaistniałej sytuacji kierownik miał oznajmić, że nie pojedzie z zespołem na obóz do Kielc. Dodał także, że nie wróci do klubu, dopóki będzie w nim pracował Goncalo Feio.

Kolejne szczegóły ujawnił Maciej Wąsowski z „Weszło”. Jak się dowiadujemy, „kierownik drużyny Dariusz Baryła przed wyjazdem zespołu na zgrupowanie do Kielc zrobił coś po myśli władz klubu, a nie po myśli Goncalo Feio”. Kością niezgody miała być jakaś błaha sprawa. Przytoczono również słowa, jakie miał wyrazić Goncalo Feio.

– Cioto, nie masz prawa nazywać się Motorowcem! Wyp***dalaj! – miał powiedzieć Goncalo Feio.


źródło: sport.pl, Weszło

Kristoffer Velde może opuścić Lecha Poznań! Szczegóły przekazał sam Fabrizio Romano

Jeszcze tego lata Kristoffer Velde może opuścić szeregi Lecha Poznań. Jak informuje Fabrizio Romano, wiele klubów zgłosiło się do władz polskiego klubu.

Kristoffer Velde trafił do Lecha Poznań w styczniu 2022 roku. Po przeciętnych pierwszych kilku miesiącach Norweg zaczął się rozkręcać jesienią 2022 roku. 24-latek szczególnie brylował w europejskich pucharach. W ubiegłym sezonie we wszystkich rozgrywkach rozegrał w sumie 48 meczów. Strzelił 16 bramek i zanotował 7 asyst. Dobre występy w Kolejorzu zaowocowały powołaniem do reprezentacji Norwegii.

Wysoka wartość Velde

Przez półtora roku w Lechu Poznań Velde mocno podbił swoją wartość rynkową. Wzrosła ona z 900 tysięcy euro do 2,5 miliona euro. 23-latek ma ważny kontrakt do końca 2025 roku. Jeśli władze Lecha będą chciały sprzedać swojego skrzydłowego, będą mogły liczyć na niezły zastrzyk gotówki.

Besiktas chce Velde

Velde faktycznie może zmienić klub jeszcze tego lata. Szczegóły ujawnił Fabrizio Romano. Według uznanego dziennikarza wiele klubów kontaktowało się w sprawie Norwega z Lechem Poznań. Jednym z klubów, który wykazuje konkretne zainteresowanie jest turecki Besiktas.

Karygodne zachowanie na turnieju dla dzieci w Hiszpanii. Jeden z rodziców wyciągnął nóż [WIDEO]

Do skandalicznego zachowania doszło podczas turnieju dla dzieci w Hiszpanii. W trakcie kiedy młodzi chłopcy rozgrywali mecz, doszło do kłótni między rodzicami. Jeden z nich wyciągnął nóż.

Rodziców młodych adeptów futbolu spokojnie można zaliczyć do jednej z patologii występujących w piłce nożnej. Kuriozalne, a czasem karygodne sceny dzieją się nie tylko w Polsce, ale i w innych krajach na świecie. Nadmierne okrzyki, kłótnie z trenerami, sędziami, czy innymi rodzicami to tylko niektóre z zachowań występujących podczas turniejów, czy też meczów dzieci. Często taka postawa wynika z niespełnionych ambicji rodziców, którzy oczekują, że ich pociechy zostaną gwiazdami światowego futbolu.

Tragedia mogła wydarzyć się podczas jednego z ostatnich turniejów dla dzieci w Hiszpanii. Podczas turnieju IberCup w Sotogrande doszło do sprzeczki między rodzicami. Kłótnia okazała się na tyle poważna, że jeden z rodziców wyciągnął nóż! Na szczęście szybko został zneutralizowany przez innych kibiców.