Mingueza pożegnał się z FC Barceloną

Radović wskazał winnego obecnej sytuacji w Legii. „Dyrektor Kucharski nie wykonywał dobrze swojej roboty”

Miroslav Radović udzielił wywiadu Przeglądowi Sportowemu. Serb wskazał winnego obecnej sytuacji Legii Warszawa. – Dyrektor Kucharski nie wykonywał dobrze swojej roboty.

Radović wskazał winnego

Legia Warszawa w poprzednim sezonie zanotowała aż 17 porażek. Mistrzowie Polski dość szybko wypisali się z walki o obronę tytułu i walczyli o ligowy byt. Miroslav Radović w wywiadzie dla Przeglądu Sportowego wskazał winnego takiego stanu klubu. Serb uważa, że sytuacja Legii jest wynikiem działań ówczesnego dyrektora sportowego – Radosława Kucharskiego.

– 17 porażek w sezonie, najgorszy sezon w historii, to się w głowie nie mieści. […] Na szczęście człowieka, który najbardziej przyczynił się do tej sytuacji, najbardziej winnego, decydującego o niemal wszystkim w pionie sportowym ostatnich latach już nie ma w klubie. Chodzi mi o Radosława Kucharskiego – powiedział Miroslav Radović w rozmowie z Przeglądem Sportowym.

Rafał Gikiewicz bije się w pierś. „Mogę dać słowo, że więcej o kadrze się nie wypowiem” [CZYTAJ]

– Dyrektor Kucharski nie wykonywał dobrze swojej roboty. Nie wyglądało to profesjonalnie, doprowadził do sytuacji, w której Legia mogła spaść z ligi. Klub płacił cenę za nieudane transfery i powielanie tych samych błędów, czyli sprowadzanie piłkarzy, o których nie wiadomo, czy w ogóle spełniają jakiekolwiek kryteria potrzebne, by grać w Legii, czy wiedzą, co to jest za klub, czy mają odpowiednie kwalifikacje. Za tamte nietrafione transfery, a w konsekwencji nieudany sezon największą winę ponosi dyrektor Kucharski – dodał były piłkarz Legii Warszawa.

Źródło: Przegląd Sportowy

Czesław Michniewicz odpowiedział na pytania młodych kibiców. „Też chciałbym wiedzieć, czy Krychowiak zagra na mundialu”

Czesław Michniewicz wziął udział w nietypowej „konferencji prasowej”. Selekcjoner reprezentacji polski skonfrontował się z młodymi piłkarzami, którzy zadawali mu pytania.

Czesław Michniewicz był gościem „Lata w mieście” organizowanego przez KTS Weszło w Białołęce. Selekcjoner rozdawał autografy i pozował do zdjęć, a następnie odpowiadał na pytania młodych kibiców.

Czy Krychowiak zagra na mundialu?

– Też chciałbym to wiedzieć. Jest taki problem, że on będzie teraz grał w Arabii Saudyjskiej. Jego liga startuje 25 sierpnia. Do mistrzostw świata zagra maksymalnie osiem meczów i 15 października zakończy sezon. My dopiero za miesiąc, 22 listopada gramy z Meksykiem. Nie wiem, co on będzie robić przez ten miesiąc i w jakiej dyspozycji będzie. Wybieram się do niego. W tej chwili przebywa w Hiszpanii na obozie. Chcę się z nim spotkać i jak najszybciej porozmawiać.

Robert Lewandowski pożegnał się z kolegami z Bayernu Monachium. Ujawniono, jakie przekazał prezenty [CZYTAJ]

Dlaczego Gikiewicz nie pojedzie na mistrzostwa świata?

– Jeszcze to nie jest powiedziane. Ogłosimy kadrę dopiero 14 listopada. Wiele się może wydarzyć. Jak śledzisz losy naszych bramkarzy, to z czterech, którzy ostatnio byli powołani: Kamil Grabara odniósł poważną kontuzję i przeszedł poważną operację. Nie będzie trenować przez przynajmniej osiem tygodni. Być może zrobi się miejsce dla innego bramkarza. „Giki” ci wysłał tego SMS-a? (śmiech).

Rafał Gikiewicz bije się w pierś. „Mogę dać słowo, że więcej o kadrze się nie wypowiem” [CZYTAJ]

Sebastian Szymański: środkowy pomocnik czy skrzydłowy?

– Lepiej czuje się jako środkowy pomocnik i tak będzie grać w nowym klubie. Z konieczności może zagrać też jako skrzydłowy. Nie jest to jego optymalna pozycja, ale biorąc pod uwagę nasze problemy z boku boiska, to może też tam wystąpić. Wolałbym jednak, żeby grał w środku pola.

Wiemy, z kim Polska zagra przed mundialem. Michniewicz potwierdził rywala [CZYTAJ]

Źródło: TVP Sport

Rafał Gikiewicz bije się w pierś. „Mogę dać słowo, że więcej o kadrze się nie wypowiem”

Rafał Gikiewicz porozmawiał z Tomaszem Ćwiąkałą w programie „Call of Giki” na antenie Canal+ Sport. Bramkarz Augsburga przyznał się do błędu. – Może niepotrzebnie było za dużo tych wywiadów odnośnie reprezentacji.

Częste wywiady Gikiewicza nt. gry w reprezentacji

Rafał Gikiewicz bardzo często wypowiada się na temat reprezentacji Polski. Bramkarz Augsburga nie rozumie, dlaczego selekcjonerzy nie powołują go do kadry. Piłkarz wielokrotnie wypowiadał się o tym w mediach. „Giki” przyznał jednak, że ciągłe przypominanie swojego marzenia (debiutu w reprezentacji Polski) może być irytujące. W związku z tym bramkarz Augsburga zamierza ograniczyć ten temat w swoich wypowiedziach.

– Muszę trochę uderzyć się w pierś. Może niepotrzebnie było za dużo tych wywiadów odnośnie reprezentacji Polski. Gdzieś tam wyczytałem, że gdyby nie one, to może już bym zadebiutował w kadrze. Może coś w tym jest. Sypię głowę popiołem. Mogę dać słowo, że więcej o kadrze się nie wypowiem, choć te pytania same do mnie przylatują, jak bumerang – powiedział Rafał Gikiewicz.

Wiemy, z kim Polska zagra przed mundialem. Michniewicz potwierdził rywala [CZYTAJ]

– Musicie zdać sobie sprawę, że zaraz będę grał piąty sezon z rzędu w Bundeslidze. Nawet dziennikarze „Kickera” zadają mi to pytanie, nie tylko polscy, ale nie będę już płakał. Posypuję głowę popiołem, to było niepotrzebne – podsumował bramkarz Augsburga.

Rafał Gikiewicz tylko raz otrzymał powołanie do reprezentacji Polski (za kadencji Jerzego Brzęczka). Bramkarz jednak nie zagrał ani minuty. 34-latek wciąż czeka na swój debiut w kadrze.

Źródło: Canal+ Sport

Lech Poznań dogadał się ws. transferu obrońcy! „Rekord Ekstraklasy o krok”

 

Sebastian Staszewski z Interii Sport przedstawił nowe informacje ws. transferu Michała Helika do Lecha Poznań. Dziennikarz twierdzi, że Kolejorz dogadał się z Barnsley. Klub czeka na decyzję obrońcy reprezentacji Polski.

Nowe informacje

Media od kilku tygodni informują negocjacjach Lecha Poznań i Barnsley FC w sprawie transferu Michała Helika. Sebastian Staszewski we wtorek przedstawił nowe informacje dotyczące potencjalnego wzmocnienia mistrzów Polski.

– Lech Poznań doszedł do porozumienia w sprawie transferu Michała Helika. Rekord Ekstraklasy o krok – Barnsley ma dostać 1,5 mln euro + bonusy. Całość może wynieść aż 2 miliony euro. Piłka po stronie Helika, który ma na stole czteroletni kontrakt. Decyzja w ciągu 2-3 dni – napisał dziennikarz na Twitterze.

Michał Karbownik w środę przejdzie testy medyczne przed transferem [CZYTAJ]

Tomasz Włodarczyk odniósł się do informacji podanych przez Sebastiana Staszewskiego. Dziennikarz Meczyków potwierdza te doniesienia, dodając, że kwota może być niższa, a sam zawodnik zwleka z decyzją od końcówki lipca.

Wiadomo, z kim zagrają Lech i Raków w IV rundzie LKE. Wyzwanie przed Papszunem [CZYTAJ]

Źródło: Sebastian Staszewski (Interia Sport)

Pożegnalny wywiad Lewandowskiego. „Ostatni dzień był bardzo smutny”

 

We wtorek 2 sierpnia Robert Lewandowski przyjechał do Monachium, aby pożegnać się z pracownikami Bayernu. Przy okazji kapitan reprezentacji Polski udzielił krótkiego wywiadu, w którym podsumował swój pobyt w bawarskiej drużynie.

Emocjonalne pożegnanie

– Mogę być tylko wdzięczny za to wszystko, co osiągnąłem i zdobyłem w Bayernie. Oczywiście ten ostatni dzień przy Säbener Straße (w ośrodku treningowym Bayernu – przyp. red.) był bardzo smutny. Zdecydowałem się tego lata na kolejny krok, ale mogę być tylko wdzięczny, za to co zdobyłem, wygrałem i przeżyłem w tym klubie. To jest najważniejsze. Pożegnanie było dla mnie emocjonalne – powiedział Robert Lewandowski w pożegnalnym wywiadzie dla Sky.

– Tak, pożegnałem się ze wszystkimi w klubie i podarowałem im prezenty. Teraz z czystym sumieniem mogę podążać swoją dalszą drogą. Podziękowałem im za wszystko, co dla mnie zrobili i jak mnie wspierali. To był trudny moment dla mnie. Nie było wcale łatwo – dodał.

Hansi Flick zabrał głos w sprawie transferu Roberta Lewandowskiego. „Czasami dobrym rozwiązaniem jest zmiana pewnych rzeczy” [CZYTAJ]

Wyjaśnienie sporu

W ostatnich tygodniach Hasan Salihamidžić i Robert Lewandowski wbijali sobie nawzajem szpilki w wywiadach. Kapitan reprezentacji Polski zdradził, że porozmawiał z dyrektorem sportowym Bayernu Monachium i wszystko zostało wyjaśnione.

– Wszystko jest już OK. Spotkałem się z szefami klubu i podziękowałem za wszystko, co tutaj otrzymałem i przeżyłem. Ostatnie tygodnie były skomplikowane dla wszystkich, ale nie zapomnę nigdy tych 8 lat – przyznał „Lewy”.

Lewandowski wyjechał z Monachium. „Kibice” skandowali „Hala Madrid” [WIDEO]

Podziękowanie dla kibiców

Źródło: Gabriel Stach (Twitter), Sky

EkstraklasaTrolls.pl
Przegląd prywatności

Ta strona korzysta z ciasteczek, aby zapewnić Ci najlepszą możliwą obsługę. Informacje o ciasteczkach są przechowywane w przeglądarce i wykonują funkcje takie jak rozpoznawanie Cię po powrocie na naszą stronę internetową i pomaganie naszemu zespołowi w zrozumieniu, które sekcje witryny są dla Ciebie najbardziej interesujące i przydatne.