Piłkarz PSG dołączy do West Hamu

BILD odsłonił kulisy sprzeczki Conte z Tuchelem. Wiadomo, kto zaczął

 

Niemiecka prasa odsłoniła kulisy sprzeczki pomiędzy Antonio Conte i Thomasem Tuchelem. BILD ujawnił słowa włoskiego szkoleniowca Tottenhamu. Według niemieckiego źródła to właśnie trener Spurs zaczął zaczepki w stronę Tuchela.

Sprzeczka po derbach Londynu

Po spotkaniu Chelsea z Tottenhamem (2:2) doszło do sprzeczki pomiędzy Antonio Conte i Thomasem Tuchelem. Trenerzy obu zespołów po „podaniu sobie rąk” skoczyli do siebie. Omal nie doszło do bójki. Piłkarze Chelsea i Tottenhamu rozdzielili szkoleniowców.

Sprawa odbiła się szerokim echem w światowych mediach. Niemiecka prasa postanowiła dowiedzieć się, kto rozpoczął zaczepki, które wywołały taką reakcję obu panów. BILD zdradził, że sprzeczkę miał rozpocząć Antonio Conte. Według wspomnianego źródła Włoch miał krzyczeć do Thomasa Tuchela, aby ten „spier***ał”.

Liverpool przegrał wyścig o portugalski talent. Klub z Premier League pobije rekord [CZYTAJ]

– Spór pomiędzy Tuchelem i Conte została wywołana przez kilkakrotne okrzyki Conte. Trener Spurs miał krzyczeć do ławki Chelsea: „Spier***aj” – przekazał na Twitterze Christian Falk z Bilda.

Antonio Conte zaczepił Thomasa Tuchela na Instagramie. „Na szczęście cię nie widziałem…” [CZYTAJ]

Źródło: BILD

Arkadiusz Reca chwalony przez włoską prasę. „Robi dosłownie to, co chce”

 

Spezia pokonała w pierwszej kolejce Empoli (1:0). Świetny występ w barwach ekipy gospodarzy zanotował Arkadiusz Reca. Według włoskiej prasy Polak był „nie do zatrzymania”.

Eurosport ocenił występ Polaków

W meczu Spezia – Empoli zagrało aż trzech Polaków (wszyscy z nich reprezentowali barwy gospodarzy). Włoska prasa oceniła występy Bartłomieja Drągowskiego, Jakuba Kiwiora i Arkadiusza Recy. Najlepsze noty od tamtejszego Eurosportu otrzymał ostatni z wymienionych. Dziennikarze byli zachwyceni postawą polskiego wahadłowego Spezii.

– Po lewej stronie jest nie do zatrzymania i robi dosłownie to, co chce. Zawsze jest gotowy do pchania gry i tworzenia akcji. Nawet kartka nie może obniżyć jego oceny – stwierdzono we włoskim oddziale Eurosportu, oceniając Recę na 7 punktów w skali 1-10.

Piotr Świerczewski ocenił sytuację Lecha Poznań. Dałby kredyt zaufania Johnowi van den Bromowi [CZYTAJ]

Bartłomiej Drągowski otrzymał od tego samego źródła notę na poziomie 6.5. Włosi stwierdzili, że były piłkarz Fiorentiny „nie mógł mieć lepszego debiutu w Spezii„. Również Jakub Kiwior otrzymał notę w wysokości 6.5.

– Dominuje przy wysokich piłkach, a przy innych okazjach mało ustępuje rywalom i zawsze jest skoncentrowany. To pokazuje, dlaczego West Ham zaproponował za niego ponad 12 milionów euro – oceniono 22-latka w Eurosporcie.

Manchester United zmienił zdanie. „Rozważą sprzedaż Cristiano Ronaldo” [CZYTAJ]

Źródło: Sport.pl/Eurosport

Manchester United zmienił zdanie. „Rozważą sprzedaż Cristiano Ronaldo”

Według angielskich mediów Manchester United rozważy sprzedaż Cristiano Ronaldo. Władze Czerwonych Diabłów początkowo nie chciały się zgodzić na transfer Portugalczyka, ale teraz obawiają się, że jego sytuacja wpływa na atmosferę w szatni.

Zamieszanie przed sezonem

Przed sezonem wiele mówiło się o zachowaniu Cristiano Ronaldo, który nie poleciał na obóz przygotowawczy z Manchesterem United. Powodem nieobecności Portugalczyka w oficjalnej wersji były sprawy osobiste.

Do wszystkiego warto jednak dodać pogłoski o tym, że legendarny piłkarz chciał odejść z klubu, aby śrubować rekord bramek w Lidze Mistrzów. Jak doskonale wiemy, Czerwone Diabły w tym sezonie nie zagrają w tych rozgrywkach.

Były kolega Piątka może trafił do Premier League. Manchester United dopina transfer [CZYTAJ]

Zmienili zdanie

Manchester United przez wiele tygodni pozostawał nieugięty w sprawie sprzedaży Ronaldo. Coś się jednak zmieniło. Według angielskich mediów Czerwone Diabły rozważą oferty za Portugalczyka. Takie doniesienia przekazano w „TalkSport” oraz „BBC Sport”.

Piotr Świerczewski ocenił sytuację Lecha Poznań. Dałby kredyt zaufania Johnowi van den Bromowi [CZYTAJ]

Władze Manchesteru United mają obawiać się, że sytuacja wokół Cristiano Ronaldo może źle wpływać na atmosferę w zespole. Przypomnijmy, że Czerwone Diabły na start Premier League przegrały dwa spotkania (z Brighton i Brentford).

Źródło: TalkSport/BBC Sport

Piotr Świerczewski ocenił sytuację Lecha Poznań. Dałby kredyt zaufania Johnowi van den Bromowi

Piotr Świerczewski udzielił wywiadu Super Expressowi. Były reprezentant Polski wypowiedział się na temat sytuacji panującej w Lechu Poznań.

Fatalny start w lidze i ocena Świerczewskiego

Forma mistrzów Polski na początku sezonu pozostawia wiele do życzenia. Kolejorz zebrał tylko jeden punkt po czterech kolejkach w Ekstraklasie.

Kamil Kosowski wskazał problem w grze Barcelony. Dlatego Lewandowski nie strzelił bramki? [CZYTAJ]

Kiepski styl gry Lecha Poznań objawił się również w wygranym meczu z Vikingurem Reykjavik. Były piłkarz Kolejorza, Piotr Świerczewski na łamach Super Expressu skomentował obecną sytuację w obozie mistrzów Polski.

– Jak grałem w Lechu, było trochę inaczej. Nie było wtedy pieniędzy i graliśmy praktycznie za darmo, więc i kibice nie mieli takich wymagań. Teraz Lech jest klubem mocnym organizacyjnie i finansowo. Za moich czasów na mecz pucharowy do Lens nie lecieliśmy samolotem, lecz jechaliśmy przez dwa dni autokarem, byliśmy wymięci, ale nie skompromitowaliśmy się, walczyliśmy jak równy z równym. Obecnie mistrz Polski nie może dać rady zespołowi z amatorskiej ligi – powiedział były reprezentant Polski.

– John van den Brom? Powinien mieć kredyt zaufania, a z drugiej strony – Nie wygrał jeszcze meczu w lidze przez cztery kolejki. Ta cierpliwość musi mieć jakiś kres i jeśli Lech się za chwilę nie obudzi, to myślę, że trzeba się pożegnać z tym trenerem – dodał Świerczewski.

Maciej Rybus skomentował decyzję Grzegorza Krychowiaka. „Tak naprawdę nie rozumiem…” [CZYTAJ]

Kolejorz przełożył swój mecz z Lechią Gdańsk z uwagi na walkę o awans do grupy Ligi Konferencji. Już w czwartek, 18 sierpnia mistrzowie Polski zagrają u siebie z luksemburskim Dudelange. Początek starcia o godzinie 20:30.

Źródło: Super Express

Jurgen Klopp znów ostro o UEFIE. „Nikt nie myśli o piłkarzach”

Jurgen Klopp ponownie zaatakował Aleksandra Ceferina. Niemiecki szkoleniowiec kontynuuje głoszenie tezy, że piłkarze grają zbyt wiele spotkań.

Klopp apeluje do UEFY

Jurgen Klopp wielokrotnie powtarzał, że piłkarze grają zbyt wiele spotkań. Niemiecki szkoleniowiec sugerował, że UEFA powinna zdziałać coś w kierunku redukcji liczby spotkań. Trener Liverpoolu spotkał się z odpowiedzią Aleksandra Ceferina.

Kontrowersyjna opinia byłego trenera Atletico. „Aubameyang jest lepszy od Lewandowskiego” [CZYTAJ]

Słoweniec stwierdził, że jeśli piłkarze będą grać mniej, to spadną ich zarobki. Działacz dodał, że na pracę mogą narzekać pracownicy fabryki.

https://twitter.com/Krotka_Pilka_/status/1541066482163060738

Niemiec odpowiedział reprezentantowi UEFY

– Wiem, czym jest praca. Chcę tylko podkreślić, że nie da się grać bez piłkarzy. Futbol jest naprawdę fajny tylko wtedy, gdy najlepsi są na boisku. Aleksander Ceferin wyszedł z kąta i mówi, że inni ludzie muszą dużo więcej pracować. Wiem o tym. Ceferin nie musi mi tego powtarzać. Wszyscy wymyślają nowe rozgrywki, ale nikt nie myśli o piłkarzach – powiedział trener Liverpoolu.

Antonio Conte zaczepił Thomasa Tuchela na Instagramie. „Na szczęście cię nie widziałem…” [CZYTAJ]

– Powiększamy mistrzostwa świata, by kolejne drużyny również mogły grać. Sprawiamy też, że mistrzostwa Europy są większe. To niesamowite! Trzeba znaleźć rozsądne rozwiązanie. Nie polega ono na ciągłym wymyślaniu nowych rozgrywek i ich powiększaniu. To jest szaleństwo – dodał Niemiec.

Źródło: Kicker, Meczyki.pl

EkstraklasaTrolls.pl
Przegląd prywatności

Ta strona korzysta z ciasteczek, aby zapewnić Ci najlepszą możliwą obsługę. Informacje o ciasteczkach są przechowywane w przeglądarce i wykonują funkcje takie jak rozpoznawanie Cię po powrocie na naszą stronę internetową i pomaganie naszemu zespołowi w zrozumieniu, które sekcje witryny są dla Ciebie najbardziej interesujące i przydatne.