Look away now Chelsea fans…
Dortmund's current winning steak is the second best in European football 😳 pic.twitter.com/buKnqNNIB0
— Transfermarkt.co.uk (@TMuk_news) March 6, 2023
Miesiąc: marzec 2023
Koniec sezonu dla Neymara
🚨 Oficjalnie: To koniec sezonu dla Neymara! Brazylijczyk przejdzie operację więzadła, by uniknąć większego ryzyka ponownej kontuzji i będzie wykluczony z gry na 3-4 miesiące! pic.twitter.com/Wi9BuPgnQ6
— Trójkolorowa Piłka (@Trojkolorowa_) March 6, 2023
Erik ten Hag zagroził swoim piłkarzom zesłaniem do drużyny U-21
Według informacji podanych przez "The Mirror", Erik ten Hag zakomunikował piłkarzom, że jeśli taki występ, jak na Anfield, się powtórzy, to nie będzie już kolejnej szansy – zawodnicy zostaną zesłani do drużyny u21.
Bez patyczkowania się. Prawidłowo. pic.twitter.com/BKadU62zs1
— Wojtek Papuga (@WojtekPapuga) March 6, 2023
Motor Lublin wydał oficjalny komunikat. Znamy perspektywę władz klubu
Motor Lublin wydał oficjalny komunikat w sprawie ostatniego wydarzenia z udziałem trenera Goncalo Feio. Klub przedstawił własną wersję wydarzeń. Zapowiedziano także nadzwyczajne posiedzenie Rady Nadzorczej klubu.
Od wczoraj głównym tematem w polskich mediach sportowych jest konflikt władz Motoru Lublin z trenerem pierwszego zespołu, Goncalo Feio. Po niedzielnym meczu ligowym miało dojść do starcia Portugalczyka z prezesem klubu. Feio miał zaatakować Pawła Tomczyka, po czym ten trafił do szpitala.
Oświadczenie Motoru Lublin
W ostatnich godzinach w tej sprawie pojawiło się wiele informacji od dziennikarzy. W końcu otrzymaliśmy również oficjalny komunikat od władz klubu. W imieniu spółki oświadczenie opublikowała Adwokat Izabela Bobrzyk. Pełni ona rolę Przewodniczącej Rady Nadzorczej Spółki Motor Lublin S.A.
Treść komunikatu Motoru Lublin:
Działając jako Przewodnicząca Rady Nadzorczej Klubu Motor Lublin S.A. – w imieniu Spółki informuję:
Po meczu, który miał miejsce w dniu 05 marca 2023 r. pomiędzy Motor Lublin S.A. — GKS Jastrzębie S.A. doszło do sytuacji powszechnie nieakceptowalnych — nagannych zachowań Trenera Gonçalo Feio. Po meczu Trener wulgarnie odniósł się do Rzecznik Prasowej Klubu, Pani Pauliny Maciążek. W tej sytuacji Pani Paulina Maciążek odmówiła poprowadzenia konferencji prasowej z jego udziałem.
Następnie po konferencji prasowej około godz. 20-tej doszło do wymiany zdań pomiędzy Trenerem Gonçalo Feio a Prezesem Klubu Pawłem Tomczykiem, w wyniku czego Trener Gonçalo Feio, w obecności innych osób kopnął w biurko i rzucił w Prezesa Pawła Tomczyka kuwetką na dokumenty, która uderzyła go w głowę. W konsekwencji tego działania doszło do urazu głowy Prezesa Pawła Tomczyka, który musiał być hospitalizowany i przebywa obecnie na długotrwałym zwolnieniu lekarskim, a jego stan zdrowia nie pozwala na pełnienie obowiązków służbowych.
Trener Gonçalo Feio w wyjaśnieniach, jakie złożył na żądanie Klubu, podał nieprawdę, że Prezes Paweł Tomczyk w trakcie tego zdarzenia był pod wpływem alkoholu — badanie szpitalne przeprowadzone o godzinie 21.00 nie potwierdziło tego faktu. W wyniku długotrwałego konfliktu z trenerem Prezes Klubu Motor Lublin S.A. oddał się do dyspozycji Rady Nadzorczej.
Na dzień jutrzejszy zostało zwołane nadzwyczajne posiedzenie Rady Nadzorczej Spółki Motor Lublin S.A., która poweźmie stosowne decyzje.
Dodatkowo, w wyniku medialnych doniesień Rzecznik Dyscyplinarny Polskiego Związku Piłki Nożnej — Adam Gilarski wszczął postępowanie wyjaśniające i zobowiązał Motor do przedstawiania informacji oraz wyników badań lekarskich Prezesa Pawła Tomczyka.
Jednocześnie informujemy, że akcjonariusze Klubu i Rada Nadzorcza Spółki podejmą wszelkie możliwe działania by w/w okoliczności nie miały negatywnego wpływu na aspekt sportowy działalności Klubu, albowiem osiągnięcie założonego celu sportowego i dobro drużyny są dla nas priorytetem.
Przewodnicząca Rady Nadzorczej Spółki Motor Lublin S.A.
Adwokat Izabela Bobrzyk
źródło: Motor Lublin
Koniec kariery Goncalo Feio? PZPN może zawiesić Portugalczykowi licencję trenerską
Ostatni wybryk Goncalo Feio może zakończyć lub też przerwać jego karierę trenerską. Jeśli Komisja Dyscyplinarna PZPN stwierdzi naruszenie nietykalności cielesnej, portugalskiemu szkoleniowcowi może zostać odebrana licencja trenerska.
Od dłuższego czasu było wiadomo o konflikcie trenera Motoru Lublin z prezesem tego klubu. Ostatnio miarka się jednak przebrała. Trener Goncalo Feio zaatakował metalową podkładką pod kartki prezesa Pawła Tomczyka. Po ataku polała się krew, a prezes Motoru musiał udać się do szpitala.
Nadchodzi koniec
Mimo że wciąż nie otrzymaliśmy oficjalnego komunikatu w tej sprawie, to można się domyślić, że jest to koniec przygody Goncalo Feio w Motorze Lublin. Portugalczyk był trenerem drugoligowego klubu od września 2022 roku. 33-latek poprowadził Motor w 13 oficjalnych meczach, wygrywając 8 z nich. 3 mecze pod wodzą Feio kończyły się remisem, a zaledwie 2 to były porażki. Tym samym zanotował on średnią punktów na mecz na poziomie 2,08.
Możliwe zawieszenie
Koniec pracy w Motorze Lublin to jednak nie wszystko, co może wkrótce spotkać Goncalo Feio. Portugalczyk może również stracić swoją licencję trenerską. Opowiedział o tym na łamach „sport.tvp.pl” Paweł Grycmann, dyrektor szkoły trenerów PZPN.
– Pierwszym organem w tego typu sprawach jest komisja dyscyplinarna. Jeśli oni stwierdzą naruszenie nietykalności cielesnej, to możemy zawiesić licencję trenerską. Żeby w ogóle doszło do tego, musi być zgłoszenie z klubu lub od jakiejś osoby. W przypadku bardzo medialnych spraw, od razu się nimi interesujemy. Nie możemy zostać bez reakcji, jeśli doniesienia okażą się prawdziwe – powiedział Paweł Grycmann.
źródło: sport.tvp.pl
Co wydarzyło się w Motorze Lublin? Ustalono nowe fakty ws. ataku trenera na prezesa klubu
Atak trenera Motoru Lublin na prezesa tego klubu jest obecnie głównym tematem w polskich mediach sportowych. Dziennikarze portalu „sport.pl” opublikowali nowe fakty w tej sprawie. Głos zabrała również rzeczniczka prasowa klubu.
Relacje trenera Motoru Lublin z władzami klubu od dłuższego czasu nie należały do najbardziej zdrowych. Goncalo Feio, pełniący rolę szkoleniowca pierwszego zespołu Motoru, notorycznie krytykował władze klubu na konferencjach prasowych. Najczęściej obrywało się prezesowi, Pawłowi Tomczykowi.
W niedzielę miało dojść do ataku trenera Motoru Lublin, Goncalo Feio, na prezesa klubu, Pawła Tomczyka. Jako pierwszy o tej sytuacji poinformował Krzysztof Stanowski. Portugalski szkoleniowiec miał zaatakować prezesa tacą, uszkadzając przy tym jego głowę. Paweł Tomczyk miał po tym trafić do szpitala.
Nowe fakty w tej sprawie opublikował portal „sport.pl”. Z informacji tamtejszych dziennikarzy wynika, iż do konfrontacji doszło po konferencji prasowej. Goncalo Feio miał udać się do rzeczniczki klubu i zaatakować ją słownie. W jej obronie miał stanąć prezes klubu, Paweł Tomczyk.
Dziennikarze „sport.pl” ustalili także, że Paweł Tomczyk oberwał nie tacą, a metalową podkładką pod kartki. Ta trafiła wprost w łuk brwiowy prezesa Motoru. Po ataku polała się krew. Właściciel Motoru kazał Tomczykowi natychmiast udać się do szpitala.
Głos w tej sprawie zabrała rzeczniczka Motoru Lublin. Powiedziała ona, że została słownie zaatakowana przez Goncalo Feio. Dodała także, że nie był to pierwszy tego typu przypadek, kiedy Portugalczyk ją obrażał.
– Mogę tylko potwierdzić, że ja zostałam obrażona, a prezes Tomczyk uderzony, przez co wylądował w szpitalu. Nie chciałabym wdawać się w szczegóły, bo tak ustaliliśmy w klubie. Jeszcze dziś prawdopodobnie pojawi się oświadczenie właściciela – pana Zbigniewa Jakubasa. Mogę jedynie dodać, że nie było to pierwsze takie zachowanie trenera w stosunku do mnie – powiedziała rzeczniczka Motoru Lublin w rozmowie z „sport.pl”.
źródło: sport.pl
Wisła Płock przedłużyła kontrakt z Rafałem Wolskim
💥 No to na dobry początek tygodnia: @RafalWolski92 z nowym kontraktem! ✅ ⤵
➡ https://t.co/zytLPWxLE4 pic.twitter.com/MypaGxiKuV— Wisła Płock (@WislaPlockSA) March 6, 2023
Mecz pełen napięcia w trzeciej lidze tureckiej. Kibice gospodarzy obrzucali piłkarzy klubu z Kurdystanu [WIDEO]
Podczas niedzielnego spotkania Bursasporu z Amedsporem (2:1) doszło do skandalicznych scen. Kibice gospodarzy obrzucali piłkarzy gości przeróżnymi przedmiotami. Na boisku wylądował nawet nóż.
Zadyma na stadionie Bursasporu
Piłkarze Amedsporu nie mają najłatwiej na tureckich boiskach. Klub wywodzący się z Kurdystanu jest często narażony na agresję kibiców podczas wyjazdowych spotkań. Wszystko przez spięcia na tle narodowościowym. Nie od dziś wiadomo, że Kurdowie nie mają najlepszych stosunków z Turkami.
Podczas niedzielnego meczu granica została jednak przekroczona. Spotkanie trzeciej ligi tureckiej zostało przerywane z uwagi na lądujące na boisku przedmioty. Na murawie lądowały butelki, metalowe części, a nawet nóż. Ponadto bramkarz gości został ogłuszony petardą.
🇹🇷 Bursaspor vs Amedspor 05/03/2023 pic.twitter.com/G5Zgqvemqm
— 101% ULTRAS (@101ULTRAS) March 5, 2023
Źródło: Twitter, YouTube
Toby Alderweireld zakończył karierę reprezentacyjną
Official: Toby Alderweireld has retired from international football, he’s 34 and he won’t play for Belgium again. 🔴🇧🇪 #Belgium pic.twitter.com/mL1jI2J3vR
— Fabrizio Romano (@FabrizioRomano) March 6, 2023
Udany start trenerskiej kariery Eugena Polańskiego
Eugen Polański ma dobry start kariery trenerskiej. Latem 36-latek przejął stery w rezerwach Borussii Monchengladbach i jego bilans po 25 kolejkach to 14-6-5, czyli 48 punktów. To daje pozycję wicelidera w Regionallidze West. 👌
— Tomek Hatta (@Fyordung) March 5, 2023
Lechia Gdańsk zainteresowana byłym selekcjonerem reprezentacji Bośni i Hercegowiny
Lechia Gdańsk sąduje przyjście byłego Selekcjonera🇧🇦 Ivaylo Peteva (był już telefon)
— Lukasz Gikiewicz (@gikiewiczlukasz) March 6, 2023
Portugalscy trenerzy w Polsce nie pozostawiają po sobie dobrego wrażenia
🇵🇹Portugalscy trenerzy w Polsce:
Sa Pinto – nie pokłócił się tylko ze sobą.
Sousa – zostawił kadrę przed barażami do MŚ.
Feio – znokautował prezesa klubu tacą.
🙃🫡🫠
— Michał #Futboholik (@futboholik1947) March 5, 2023
Raków ma tyle samo zwycięstw na nowym stadionie w Szczecinie co Pogoń
Raków Częstochowa na nowym stadionie w Szczecinie ma tyle samo zwycięstw (2 wygrane/2 mecze) co Pogoń (2 wygrane /7 meczów).
— Dawid Dobrasz (@dobraszd) March 5, 2023
Fernando Santos ufa Grzegorzowi Mielcarskiemu. „Potrzebuję osoby, która pomoże mi podczas zgrupowania”
Fernando Santos udzielił wywiadu Przeglądowi Sportowemu. Selekcjoner reprezentacji Polski wskazał kandydata na swojego współpracownika w PZPN.
Santos ufa Mielcarskiemu
Wciąż nie wiadomo, kto zostanie asystentem Fernando Santosa w reprezentacji Polski. Głównymi kandydatami do objęcia tej posady byli Tomasz Kaczmarek i Łukasz Piszczek. Strony jednak nie doszły do porozumienia.
Fernando Santos w rozmowie z Przeglądem Sportowym przyznał, że chciałby współpracować z Grzegorzem Mielcarskim. Portugalczyk trenował Polaka w FC Porto i AEK-u Ateny.
– Nie chodzi mi o pomocnika na boisku – od trenowania jestem ja, na murawie jestem swoim jedynym przełożonym i asystentem, decyduję o selekcji, taktyce i meczowej strategii. Potrzebuję osoby wszechstronne, wypełniającej inne zadania – kogoś, kto zna i rozumie się z piłkarzami, kto zna mnie, mój charakter, kto rozumie moje postępowania i zachowanie. Potrzeba mi kogoś, kto wie, kim jestem ja, Fernando Santos – powiedział szkoleniowiec Biało-Czerwonych.
– Mielcarski? Spełnia te kryteria, ale oczywiście nie jest jedynym takim człowiekiem. Jego znam, jemu ufam, ale nie ja podejmę ostateczną decyzję. Zbyt liczny sztab oznacza bałagan i niepotrzebne zamieszanie. Mam już Kubę Kwiatkowskiego i Łukasza Gawrjołka, oni pomagają mi w życiu codziennym, w federacji i to w zupełności wystarczy. Potrzebuję osoby, która pomoże mi podczas zgrupowania, tylko nie wiem, czy PZPN zgodzi się na Grzegorza. Dyskusja trwa – dodał.
Źródło: Przegląd Sportowy
Agent Augustyniaka: „Szczęście, że nie doszło do gorszej sytuacji. Przez moment miał problem ze złapaniem tlenu”
Podczas meczu Górnika Zabrze z Legią Warszawa doszło do groźnej sytuacji. Rafał Augustyniak po starciu z piłkarzem gospodarzy stracił dwa zęby. Po meczu jego agent przyznał, że mogło być jeszcze gorzej.
Augustyniak miał problemy z oddychaniem
Rafał Augustyniak stracił dwa zęby po starciu z Anthonym van den Hurkiem. Mimo to piłkarz Legii Warszawa dograł spotkanie do końca, a jego zespół wygrał 1:0. Po meczu agent zawodnika stołecznego klubu przyznał, że mogło dojść do gorszej sytuacji, ponieważ jego klient miał przez chwilę problemy z oddychaniem.
– Wybite zęby „Augusta” to dzisiaj dyskusje o kolorze kartki, trochę śmiechu ze zdjęć etc. Ale szczęście w nieszczęściu, że nie doszło do gorszej sytuacji, bo jakby to nie brzmiało wybite zęby stanęły Rafałowi w gardle i przez moment był problem ze złapaniem tlenu – napisał Daniel Weber na Twitterze.
Wybite zęby Augusta to dzisiaj dyskusje o kolorze kartki, trochę śmiechu ze zdjęć etc., ale szczęście w nieszczęściu, że nie doszło do gorszej sytuacji, bo jakby to nie brzmiało wybite zęby stanęły Rafałowi w gardle i przez moment był problem ze złapaniem tlenu🙈
— Daniel Weber (@dweberINN) March 5, 2023
Źródło: Twitter