Były piłkarz Juventusu zabrał głos w sprawie Milika. „Nie ma mowy o ściąganiu słabych zawodników

Przenosiny Arkadiusza Milika do Juventusu były szeroko komentowane zarówno we włoskich, jak i europejskich mediach. Wielu komentatorów dyskredytuje reprezentanta Polski. Inaczej jest w przypadku Marka Iuliano, byłego obrońcy „Starej Damy”.

Arkadiusz Milik zadebiutował w Juventusie. Polak skomentował swój występ [CZYTAJ]

W ubiegłym tygodniu zakończyła się saga transferowa związana z przenosinami Milika do Juventusu. Polak został wypożyczony z Olympique Marsylia na jeden sezon. W umowę pomiędzy klubami wpisana jest klauzula wykupu po zakończeniu rozgrywek 2022/2023.

Lech Poznań poinformował o cenach biletów na Ligę Konferencji. „Ważne dla nas było docenienie tych kibiców, którzy są z nami na dobre i na złe” [CZYTAJ]

Urodzony w Tychach zawodnik zdążył już zadebiutować w barwach nowej drużyny. Milik pojawił się na boisku w sobotę, podczas hitowego starcia z AS Romą. Polak rozegrał trzynaście minut, a spotkanie zakończyło się remisem.

Rybus spodziewał się wykluczenia z reprezentacji Polski. „Nie byłem pewny, czy w ogóle pojadę na mundial” [CZYTAJ]

Były piłkarz Juventusu w superlatywach o Miliku

Bartosz Białek został wypożyczony z Wolfsburga. 20-latek trafił do Holandii [CZYTAJ]

Eksperci oraz komentatorzy we Włoszech w znacznej części mają negatywne podejście co do przenosin Milika na Allianz Stadium. Zupełnie inaczej twierdzi Mark Iuliano, piłkarz Juventusu w latach 1996-2005.

Dyrektor sportowy Wisły Płock o wybryku Rafała Wolskiego: „Coś takiego nie ma prawa się powtórzyć” [CZYTAJ]

– Oczywiście, każdy ma prawo do własnego zdania, ale ja się z tym nie zgadzam. Moim zdaniem Milik może okazać się realnym wzmocnieniem Juventusu. Uważam, że swoją wszechstronnością może być ważną alternatywą dla Maxa Allegriego. Pamiętam, jak wiele znaczył dla Napoli, gdy był absolutnie kluczową postacią dla zespołu. Najważniejsze, aby teraz potrafił tamtą postawę przełożyć na nowy klub. Zna ligę, zna język, w zasadzie nie musi się aklimatyzować. Myślę, że może być tym brakującym elementem – powiedział Iuliano w rozmowie z „Super Expressem”. 

– Juventus to największy i najbardziej utytułowany klub we Włoszech, dlatego nie ma mowy o ściąganiu słabych zawodników. Milik od dawna był na celowniku „Starej Damy”, jednak być może teraz warunki finansowe pasowały zespołowi z Piemontu – dodał 49-latek.

Tymoteusz Puchacz może zmienić klub jeszcze tego lata! Trwają rozmowy z klubem z Serie A [CZYTAJ]

Krzysztof Piątek nie trafi do ligi duńskiej. Polski napastnik ma ofertę z innego klubu

W poniedziałek duński dziennik „B.T” przekonywał, że Krzysztof Piątek znajduje się na szczycie listy życzeń FC Kopenhaga. „Byens Hold” sięgną jednak po innego napastnika. Nie oznacza to, że reprezentant Polski zostanie w Herthcie Berlin. 

Arkadiusz Milik zadebiutował w Juventusie. Polak skomentował swój występ [CZYTAJ]

Piątek wciąż nie może znaleźć stabilizacji. Wiosną wychowanek Lechii Dzierżoniów był wypożyczony do włoskiej Fiorentiny. W Serie A nie udało mu się odbudować formy, więc „Viola” postanowiła nie korzystać z opcji wykupu.

Lech Poznań poinformował o cenach biletów na Ligę Konferencji. „Ważne dla nas było docenienie tych kibiców, którzy są z nami na dobre i na złe” [CZYTAJ]

Po powrocie do Niemiec 27-latek nie może liczyć na regularną grę. Jego występy w sezonie 2022/2023 ograniczają się do dwóch lipcowych sparingów, zakończonych bez gola na koncie.

Rybus spodziewał się wykluczenia z reprezentacji Polski. „Nie byłem pewny, czy w ogóle pojadę na mundial” [CZYTAJ]

Nie Dania, a Turcja?

Bartosz Białek został wypożyczony z Wolfsburga. 20-latek trafił do Holandii [CZYTAJ]

Na początku tygodnia dziennik „B.T” informował, że Piątek jest głównym celem transferowym mistrza Danii, klubu FC Kopehnaga. Zespół Kamila Grabary miał pobić swój rekord transferowy, aby ściągnąć napastnika Herthy Berlin w swoje szeregi.

Dyrektor sportowy Wisły Płock o wybryku Rafała Wolskiego: „Coś takiego nie ma prawa się powtórzyć” [CZYTAJ]

Według tego samego źródła temat upadł równie szybko, jak się pojawił. Stołeczny klub sięgnie po Andreasa Corneliusa z Trabzonsporu. 29-letni snajper ma kosztować 6 milionów euro.

Tymoteusz Puchacz może zmienić klub jeszcze tego lata! Trwają rozmowy z klubem z Serie A [CZYTAJ]

Na ten moment jedyne pogłoski na temat potencjalnego transferu Piątka napływają z Turcji. Tamtejszy portal „Sporx” pisze o słabej formie Harisa Seferovicia z Galatasaray. „Lwy” mają rozważać zastąpienie Szwajcara 23-krotnym reprezentantem Polski.

Kądzior nie chciał wymuszać transferu do Lecha. „Zostałem inaczej wychowany i tego się trzymam” [CZYTAJ]

Kądzior nie chciał wymuszać transferu do Lecha. „Zostałem inaczej wychowany i tego się trzymam”

W ubiegłym tygodniu zakończyła się saga transferowa związana z przenosinami Damiana Kądziora do Lecha Poznań. Skrzydłowy przedłużył swój kontrakt z Piastem Gliwice. W rozmowie z portalem „Weszło” 30-latek wyznał, że nie mógłby wymuszać na władzach klubu zgody na odejście. 

Arkadiusz Milik zadebiutował w Juventusie. Polak skomentował swój występ [CZYTAJ]

Temat transferu Kądziora poruszany był w mediach przez niemal całe letnie okno transferowe. „Kolejorz” faktycznie zabiegał o podpis wychowanka Jagielloni Białystok, jednak ostatecznie stronom nie udało się dojść do porozumienia.

Lech Poznań poinformował o cenach biletów na Ligę Konferencji. „Ważne dla nas było docenienie tych kibiców, którzy są z nami na dobre i na złe” [CZYTAJ]

W ubiegłym tygodniu pojawiły się informacje, jakoby mistrzowie Polski mieli zintensyfikować swoje próby w kierunku pozyskania gwiazdy Piasta Gliwice. Kilka godzin później klub ze Śląska ogłosił przedłużenie kontraktu z 6-krotnym reprezentantem Polski.

Rybus spodziewał się wykluczenia z reprezentacji Polski. „Nie byłem pewny, czy w ogóle pojadę na mundial” [CZYTAJ]

Kądzior nie chciał wymuszać transferu

Bartosz Białek został wypożyczony z Wolfsburga. 20-latek trafił do Holandii [CZYTAJ]

Transfer na Bułgarską z pewnością oznaczałby dla Kądziora znaczną podwyżkę oraz grę w europejskich pucharach. Mimo to zawodnik nie myślał o naciskaniu na władze Piasta Gliwice, w celu wymuszenia zgody na odejście do Lecha Poznań.

Dyrektor sportowy Wisły Płock o wybryku Rafała Wolskiego: „Coś takiego nie ma prawa się powtórzyć” [CZYTAJ]

– Może takie wymuszanie czasami w piłce pomaga, nie wiem. Ja po prostu w ten sposób nie postępuję, zostałem inaczej wychowany i tego się trzymam. Zawsze staram się doceniać ludzi, którzy w życiu wyciągali do mnie rękę i z którymi coś mnie łączy – powiedział Kądzior w rozmowie z Weszło. 

– Tak też było teraz z Piastem. Miałem pójść i powiedzieć, że jeśli nie zostanę sprzedany, to przestanę grać i przychodzić na treningi? Uderzyłbym w klub, trenera i chłopaków z drużyny. Jak mógłbym później spojrzeć w oczy Kubie Czerwińskiemu, Michałowi Chrapkowi czy Kamilowi Wilczkowi? – dodał. 

Tymoteusz Puchacz może zmienić klub jeszcze tego lata! Trwają rozmowy z klubem z Serie A [CZYTAJ]

Lech Poznań poinformował o cenach biletów na Ligę Konferencji. „Ważne dla nas było docenienie tych kibiców, którzy są z nami na dobre i na złe”

 

Lech Poznań poinformował swoich kibiców o cenach biletów na mecze Ligi Konferencji. Kolejorz uruchomi sprzedaż pakietów wejściówek na trzy spotkania fazy grupowej we wtorek o 13:00.

Lech chce wynagrodzić najwierniejszych fanów

Mistrzowie Polski chcą wynagrodzić kibiców, którzy byli z klubem na dobre i na złe. Ceny są więc różne dla trzech poszczególnych grup. Wartość biletów podzielono na te dla:

  • karnetowiczów,
  • osób, które posiadały bilety na minimum trzy mecze domowe w sezonie 2022/23,
  • pozostałych.

Rybus spodziewał się wykluczenia z reprezentacji Polski. „Nie byłem pewny, czy w ogóle pojadę na mundial” [CZYTAJ]

Fani będą mogli kupić wejściówki na poszczególne spotkania lub jeden pakiet na trzy mecze. Sprzedaż drugiej opcji ruszy we wtorek o 13:00. Ceny prezentują się następująco:

 

 

 

Mario Balotelli pokłócił się z trenerem po wygranym meczu [WIDEO]

Ceny przedstawione przez Lecha Poznań wydają się rozsądnym rozwiązaniem po tym, jak źle dopasowano wartość wejściówek na domowe mecze w eliminacjach. Pracownicy ustalający kwoty wsłuchali się w głos opinii publicznej i lepiej dostosowali ceny biletów do wydarzenia.

Źródło: Lech Poznań