Kamil Kosowski ocenił transfery Lecha Poznań. „Obym się mylił”

Kamil Kosowski w felietonie dla Przeglądu Sportowego podjął temat transferów Lecha Poznań. Były reprezentant Polski chwali wzmocnienia ofensywy Kolejorza. 44-latek ma jednak wątpliwości co do jakości sprowadzonego bramkarza.

Kosowski podsumował wzmocnienia Kolejorza

Lech Poznań sprowadził podczas letniego okna transferowego trzech nowych zawodników. Artur Rudko, Afonso Sousa i Giorgi Citaiszwili wzmocnili Kolejorza jeszcze przed pierwszym spotkaniem w europejskich pucharach.

Kamil Kosowski w felietonie dla Przeglądu Sportowego ocenił ruchy mistrzów Polski. Były reprezentant Biało-Czerwonych ma wątpliwości co do nowego bramkarza Kolejorza. Imponują mu zaś wzmocnienia do ofensywy.

„Nie można tego lekceważyć”. Ekspert wypowiedział się na temat Karabachu przed meczem z Lechem [CZYTAJ]

O Rudce…

– „Kolejorzowi” potrzebny był nowy bramkarz, ale akurat ten mnie nie przekonuje. Obym się mylił i okazało się, że Ukrainiec wygra Lechowi kilka meczów – napisał Kosowski.

O Citaiszwilim…

– Nie zdołał co prawda uchronić „Białej Gwiazdy” przed spadkiem, ale i tak pokazał, że mamy do czynienia z piłkarzem nieprzeciętnym. Przegląd pola, szybkość, technika – tam wszystko się zgadza. Jestem przekonany, że w Lechu będzie grał jeszcze lepiej z prostego powodu – będzie miał więcej lepszych piłkarzy wokół siebie i dzięki temu będzie szedł w górę – ocenił Gruzina 44-letni ekspert Canal+.

Trener Karabachu z szacunkiem o Lechu. „Są lepsi niż Legia z 2020 roku, będzie nam trudniej” [CZYTAJ]

O Sousie…

– Są wszelkie podstawy, by sądzić, że to nowa gwiazda ekstraklasy. Rzadko do naszej ligi trafia piłkarz, który regularnie gra w młodzieżówce silnego piłkarskiego kraju. W Portugalii Sousa zbierał świetne recenzje i fajnie, że władze Lecha przekonały go do transferu – podsumował.

Źródło: Przegląd Sportowy

„Nie można tego lekceważyć”. Ekspert wypowiedział się na temat Karabachu przed meczem z Lechem

Marcin Pawłowski wypowiedział się na temat nadchodzącego starcia Lecha Poznań z Karabachem Agdam. Dziennikarz Viaplay, który komentował dwumecz Azerów z Marsylią (w 1/16 finału Ligi Konferencji sezonu 2021/22), uważa, że Kolejorz musi mieć solidną zaliczkę przed rewanżem w Baku.

„Nie można tego lekceważyć”

Już we wtorek o godzinie 20:00 odbędzie się spotkanie Lecha Poznań z Karabachem Agdam. Gościem programu „Sportowy Poranek” na antenie Meczyków był Marcin Pawłowski. Wspomniany dziennikarz miał okazję śledzić postępy Azerów w poprzedniej edycji europejskich pucharów. Komentator Viaplay przedstawił swój pogląd na dwumecz Kolejorza z mistrzami Azerbejdżanu.

– Jeśli chodzi o Karabach, to nie można tego lekceważyć. Oprócz tego, że jest duża stabilizacja, to są to piłkarze bardzo ograni – mają po kilkadziesiąt występów w reprezentacji Azerbejdżanu i europejskich pucharach. To są zawodnicy w okolicach 30. roku życia, czyli najlepszego wieku dla piłkarza. Bardzo doświadczeni, ograni, mają za sobą cięższe i lżejsze boje za sobą. Z całym szacunkiem dla Lecha, ale nie zrobi na nich wielkiego wrażenia przed tym dwumeczem – powiedział komentator Viaplay na antenie Meczyków.

Zaskakująca decyzja Lecha ws. Superpucharu Polski [CZYTAJ]

– Jak przeanalizujemy mecze w Europie w ostatnim sezonie, to widać ewidentnie, że Karabach jest bardzo mocny u siebie. Bardzo często odrabiają straty na własnym boisku, jeśli jest taka do odrobienia. Dzisiejsze spotkanie będzie kluczowe dla Lecha. Myślę, że bez dobrego wyniku, czyli zwycięstwa, „Kolejorz” ma małe szanse na awans do kolejnej rundy – dodał.

Rewanż pomiędzy Karabachem Agdam a Lechem Poznań odbędzie się 12 lipca o godzinie 18:00. Spotkanie zostanie rozegrane w Baku.

Źródło: Meczyki.pl

Michał Probierz chciał sprowadzić Mesuta Oezila do Widzewa Łódź. „Chcieli 2 miliony euro za juniora”

 

Michał Probierz udzielił wywiadu Foot Truckowi. Były trener Cracovii zdradził, że podczas pracy w Widzewie Łódź, chciał sprowadzić do klubu Mesuta Oezila.

Oezil mógł trafić do Ekstraklasy

Nowy selekcjoner reprezentacji Polski do lat 21 opowiedział o tym, jak w przeszłości próbował sprowadzić Mesuta Oezila do Widzewa Łódź. Michał Probierz zauważył młodego zawodnika w drużynie Schalke. Sprowadzenie Niemca było jednak bardzo trudne.

– Mesuta Oezila to ja chciałem do Widzewa. 2 miliony euro chcieli za juniora wtedy. Byłem na stażu, jego trenerem był Norbert Elgert. Oni zdobyli mistrza z tym zespołem. Był tam jeszcze Sebastian Boenisch. Trenowali na nowych boiskach. 6 nowych boisk mieli – zdradził Michał Probierz.

Trener Karabachu z szacunkiem o Lechu. „Są lepsi niż Legia z 2020 roku, będzie nam trudniej” [CZYTAJ]

Mesut Oezil po pobycie w Schalke trafił do Werderu Brema. Stamtąd wypłynął na szerokie wody, trafiając do Realu Madryt, a następnie do Arsenalu. 33-letni pomocnik dziś broni barw tureckiego Fenerbahce.

Źródło: Foot Truck, Sport.pl

Nietypowe metody słoweńskich kibiców. Przerwali powitalną konferencję nowego trenera [WIDEO]

Kibice jednego ze słoweńskich klubów przerwali konferencję prasową z udziałem nowego szkoleniowca ich zespołu. Sympatykom nie spodobała się decyzja prezesa klubu o zwolnieniu poprzedniego trenera.

Ostatnie dni wokół Olimpiji Ljubljana są naprawdę gorące. Wokół klubu zaczęły narastać plotki o odejściu kilku podstawowych piłkarzy. Idąc dalej, klub zwlekał z uruchomieniem sprzedaży na mecz I rundy eliminacji Ligi Konferencji Europy przeciwko FC Differdange. Na domiar złego upust swojej złości dali także najbardziej zagorzali sympatycy klubu, którym nie spodobała się decyzja o zwolnieniu poprzedniego trenera pierwszego zespołu.

Nowy trener szansą dla Milika. „Może się w tym wszystkim lepiej odnaleźć” [CZYTAJ]

Zmiana trenera

Olimpija Ljubljana zakończyła sezon 2021/2022 z Robertem Prosineckim na ławce trenerskiej. Chorwacki szkoleniowiec poprowadził słoweński klub w 8 meczach rundy wiosennej, wygrał pięć spotkań, jedno zremisował i dwa przegrał. Z klubem wywalczył możliwość gry w kwalifikacjach do Ligi Konferencji Europy. Mimo to władze klubu zdecydowały się pożegnać z Prosineckim. Jego następcą został Albert Riera.

Trener Karabachu z szacunkiem o Lechu. „Są lepsi niż Legia z 2020 roku, będzie nam trudniej” [CZYTAJ]

Niezadowolenie kibiców

W poniedziałek odbyła się konferencja prasowa, na której został powitany nowy szkoleniowiec Olimpiji Ljubljana, Albert Riera. Na spotkaniu pojawili się także przedstawiciele jednej z grup kibicowskich klubu. Prezes klubu otrzymał od nich pytania dotyczące powodów zwolnienia poprzedniego trenera, jednak nie udzielił on odpowiedzi. Kibice przerwali wydarzenie.


źródło: hooligans tv, Futbol po Słoweńsku

Trener Karabachu z szacunkiem o Lechu. „Są lepsi niż Legia z 2020 roku, będzie nam trudniej”

Gurban Gurbanow odpowiedział na pytania dziennikarzy podczas konferencji prasowej przed meczem Lecha Poznań z Karabachem Agdam. Trener azerskiego zespołu podchodzi do rywalizacji z Kolejorzem z dużym szacunkiem.

Trudny rywal dla Kolejorza

Już we wtorek odbędzie się pierwszy mecz eliminacji do Ligi Mistrzów. Lech Poznań podejmie u siebie Karabach Agdam. Losowanie nie było łaskawe dla Kolejorza. Poznaniacy trafili na najtrudniejszego rywala.

Mimo to szkoleniowiec Karabachu Agdam nie uważa, żeby jego zespół był na lepszej pozycji przed tym dwumeczem. Gurban Gurbanow przyznał, że to „starcie dwóch mocnych zespołów i nie ma w tej parze żadnego faworyta”.

Lech Poznań prosił o przełożenie meczu o Superpuchar. „Chcieliśmy lepiej się przygotować do rewanżu z Karabachem, ale związek nam odmówił” [CZYTAJ]

– Poznaniacy lubią być przy piłce, są mocni w ataku pozycyjnym, potrafią do niego angażować całą drużynę. Dlatego musimy być uważni od samego początku. Nie podejmiemy zbyt wielkiego ryzyka – powiedział trener Karabachu na konferencji przed wtorkowym meczem.

– Nie czujemy się faworytem spotkania w Poznaniu, ani całego dwumeczu. Zdajemy sobie sprawę, jak wielkie są oczekiwania wobec Lecha. Myślę, że w tej parze faworyta po prostu nie ma. Przed nami starcie dwóch mocnych zespołów – dodał.

Porównanie z Legią

Szkoleniowiec został poproszony o porównanie Legii Warszawa i Lecha Poznań. Przypomnijmy, że Karabach pokonał Wojskowych w IV rundzie eliminacji do Ligi Europy w sezonie 2020/21. Legioniści przegrali na Łazienkowskiej aż 0:3.

Raków Częstochowa przełożył mecz 2. kolejki PKO BP Ekstraklasy. Ma to związek z grą w europejskich pucharach [CZYTAJ]

– Lech jest lepszy niż tamta Legia i uważam, że teraz będzie nam trudniej – podsumował Gurbanow.

Źródło: Lech Poznań, Sport.pl