Wrażenia Paulo Sousy po pierwszych meczach w Polsce. Portugalczyk zdradził plany na przyszłość

Paulo Sousa ma już za sobą dwa mecze w Polsce, które obejrzał z trybun jako selekcjoner reprezentacji Polski. Portugalski szkoleniowiec opisał swoje pierwsze wrażenie i zdradził plany na najbliższe tygodnie.

Odczucia Sousy po obejrzanych meczach

Selekcjoner reprezentacji Polski był gościem podczas czwartkowej ceremonii losowania półfinałów Pucharu Polski. Poza wyjmowaniem kulek 50-latek  podzielił się również swoimi pierwszymi odczuciami. Przypomnijmy, że były reprezentant Portugalii po przyjeździe do Polski gościł już na dwóch stadionach. Trener prosto z trybun obejrzał starcie Lecha z Rakowem oraz mecz Legii z Piastem.

– Przede wszystkim jest to dla nas ogromna przyjemność, aby móc obejrzeć mecze na żywo. Jest to bardzo ważne, ponieważ widzimy pewne aspekty, których nie widzimy podczas innej analizy meczu. Widzimy też zachowania zawodników na murawie, wyczucie czasu. To też ogromna różnica w stosunku do najlepszych pięciu lig w Europie. Skupiamy się przede wszystkim na tym, jak zawodnicy grają – podzielił się swoimi wrażeniami Sousa.

Plan na najbliższe tygodnie

Selekcjoner reprezentacji Polski zdradził również swoje plany na najbliższą przyszłość. Portugalczyk wraz ze swoim sztabem chcą się skupić głównie na oglądaniu meczów swoich podopiecznych oraz na analizowaniu przeciwników reprezentacji.

– Przede wszystkim będę oglądał na żywo kolejne mecze, analizował grę zawodników podczas tych spotkań. Spotkam się ze wszystkimi działami, aby wszystko zorganizować przed spotkaniem z piłkarzami. Następnie będziemy przyglądać się także naszym przeciwnikom i obejrzymy tyle rozgrywek, ile będzie tylko możliwe, mając otwartą głowę i szerszą perspektywę, jak wygląda ich gra i jaką mają taktykę – zdradził selekcjoner reprezentacji Polski.

Kontuzje reprezentantów Polski

W ostatnich tygodniach kontuzje nie oszczędzały reprezentantów Polski. Przez kilka tygodni pauzował Arek Milik, a w zeszły weekend urazu doznał Krzysztof Piątek. Problemy z barkiem miał Łukasz Fabiański, który musiał opuścić ostatni mecz West Hamu. Ponadto więzadła zerwali Góralski i Bielik, co wyklucza ich obu z gry na EURO.

– Mam nadzieję, że nie będzie już żadnych kolejnych kontuzji w naszej drużynie. Później podejmiemy już właściwe decyzje w kwestii sesji treningowych, w szczególności, jeśli chodzi o jednostki przed pierwszym meczem z Węgrami- wyznał Portugalczyk.