Paulo Sousa zadebiutował w roli szkoleniowca Salernitany. Włoskie media oceniły pierwszy mecz drużyny pod jego wodzą.
Paulo Sousa po opuszczeniu reprezentacji Polski trafił do brazylijskiego Flamengo. Portugalczyk poprowadził klub w 32 spotkaniach, po czym został zwolniony. 52-latek od poniedziałku pracuje we włoskiej Salernitanie.
Nieudany debiut
Paulo Sousa przegrał z Lazio (0:2) w swoim debiucie na ławce trenerskiej Salernitany. Mimo porażki Portugalczyka włoskie media uważają, że podczas niedzielnego spotkania było widać wpływ nowego szkoleniowca.
La Gazzetta dello Sport
– Debiut z nokautem dla Paulo Sousy na ławce „Granatas”. Po długim poście w lidze Ciro Immobile strzelił gola w 60., a później 69. minucie z rzutu karnego. Bronn został wyrzucony z boiska, a Luis Alberto nie wykorzystał rzutu karnego w końcówce.
Pierwsze wnioski Fernando Santosa. Ci piłkarze Ekstraklasy trafili do jego notesu [CZYTAJ]
Salernosport24.com
– Widać już jego piętno w tym meczu: krótka i agresywna gra zespołu oraz szybki atak szukający głębi. Na pewno widzieliśmy bardziej solidną i zorganizowaną drużynę niż na ostatnich kilku wyjazdach, szkoda, że to trwało tylko trochę i zostało zniweczone błędami jednostek.
Źródło: WP Sportowe Fakty, Salernosport24.com, La Gazzetta dello Sport