Do zaskakujących scen doszło podczas ogłaszania kadry reprezentacji Kamerunu na mistrzostwa świata w Katarze. Selekcjoner Rigobert Song miał wyraźne trudności z odczytaniem nazwisk piłkarzy, których przecież sam powołał na turniej.
Ekspert nie ma wątpliwości co do Marciniaka. „Ma szanse na finał mistrzostw świata” [CZYTAJ]
Po ośmiu latach przerwy reprezentacja Kamerunu zdołała zakwalifikować się na mistrzostwa świata. „Nieposkromione Lwy” będą rywalizować w grupie wraz z Brazylią, Serbią oraz Szwajcarią.
Adam Nawałka potwierdził medialne doniesienia. „W styczniu była moja pełna gotowość” [CZYTAJ]
Problemy selekcjonera
Mundial w Katarze ostatnim tańcem Neymara? „Nic nie mogę zagwarantować” [CZYTAJ]
W ubiegłą środę selekcjoner Rigobert Song ogłosił kadrę Kamerunu na zbliżający się turniej mistrzowski. 46-latek wprawił jednak w zaskoczenie sporą część publiczności, bowiem… nie był w stanie poprawnie odczytać części nazwisk piłkarzy, których sam powołał.
Chłodne powitanie Cristiano Ronaldo i Bruno Fernandesa. Coś wisi w powietrzu [WIDEO]
https://twitter.com/Piotrowicz17/status/1592419259699056641
Złośliwi obserwatorzy uważają, że jest to spowodowane faktem, iż Song jest jedynie marionetką w rękach prezesa tamtejszej federacji piłkarskiej, legendarnego Samuela Eto’o.
A oto skład Kamerunu 🇨🇲 na Mistrzostwa Świata. #AfrykaGra #TeamCameroon #Cameroon pic.twitter.com/4hDjCnzXT5
— Dominik Górecki (@DominikGorecki4) November 9, 2022
Media: Ronaldo otrzyma wysoką karę pieniężną od Manchesteru United [CZYTAJ]