NEWSY I WIDEO

Czesław Michniewicz pójdzie śladem gwiazd? Chce go klub z Arabii Saudyjskiej!

Od stycznia tego roku Czesław Michniewicz pozostaje bezrobotny. Polski trener wzbudził jednak zainteresowanie klubu z Arabii Saudyjskiej. 53-latek pójdzie śladem wielkich gwiazd światowego futbolu?

Kluby z Arabii Saudyjskiej rozpoczęły transferową ofensywę. Pod koniec 2022 roku Cristiano Ronaldo został piłkarzem Al Nassr. Przed kilkoma dniami szeregi Al Ittihad zasilił Karim Benzema. Do swojego rodaka wkrótce ma dołączyć także N’Golo Kante. W mediach są już wymieniane nazwiska kolejnych piłkarzy, którzy wkrótce mogą dołączyć do saudyjskiej ekstraklasy.

Zainteresowanie Michniewiczem

Niewykluczone, że wkrótce poza piłkarzami saudyjskie kluby zaczną także sięgać po trenerów z Europy. Jednym z nich może zostać Czesław Michniewicz! Zdaniem „Interii” usługami polskiego trenera interesuje się Abha Football Club. Władze tego klubu rozważały także sprowadzenie Dana Petrescu, jednak wybrał on inny kierunek. Tym samym szanse Michniewicza na angaż w Arabii Saudyjskiej są całkiem wysokie. Sprawa zatrudnienia 53-latka ma rozstrzygnąć się w ciągu kilku tygodni.

Sytuacja Abha FC

Potencjalny nowy klub Czesława Michniewicza zakończył ostatni sezon ligowy na 12. miejscu. W kadrze tego zespołu nie znajdziemy zbyt wielu zawodników z przeszłością w Europie. Najbardziej rozpoznawalny piłkarz to zdecydowanie Falipe Caicedo, który występował m.in. w Interze, Lazio, czy też Espanyolu.


źródło: interia

Neymar znał decyzję Messiego wcześniej. Wyznał, co powiedział Argentyńczykowi

Leo Messi zdecydował się na przenosiny do Interu Miami. Argentyńczyk w przyszłym sezonie grać będzie zatem w MLS. Neymar przyznał, że znał wcześniej plany swojego kolegi z boiska. 

35-latek niemal całą karierę spędził w FC Barcelonie. Dwa lata temu musiał jednak odejść z Camp Nou i powędrował do PSG. W Paryżu Messi spędził dwa lata, zaś od kilku miesięcy trwała saga, dotycząca jego przyszłości. Wiele wskazywało na to, że wróci do Katalonii. Ostatecznie wybrał jednak MLS, gdzie grać będzie w klubie Davida Beckhama, czyli w Interze Miami.

„Powiedziałem, że będzie szczęśliwy”

Choć kibice poznali decyzję Messiego kilka dni temu, to wybrany krąg wiedział o niej już wcześniej. Mowa między innymi o Neymarze, który rozmawiał z Argentyńczykiem dużo wcześniej. W ich prywatnej rozmowie przyznał, że 35-latek będzie w Miami szczęśliwy.

– Messi jest jednym z moich najlepszych przyjaciół. To dar, który otrzymałem od futbolu. Miałem okazję go spotkać, grać z nim, a potem być jego przyjacielem – przyznał Neymar. 

– Wiedziałem już wcześniej, że on trafi do Miami. Nawet rozmawialiśmy na ten temat. Powiedziałem mu, że będzie tu bardzo szczęśliwy ze względu na miasto, na styl życia oraz szansę na grę i mieszkanie tutaj w Miami. Jestem pewny, że Leo zmieni tę lig – dodał.

Wywiadu, w którym Brazylijczyk wypowiedział się o rozmowie z Messim, udzielił właśnie w Miami. Wraz z Viniciusem oglądał z trybun mecz Heat z Denver Nuggets (95:108).

Marek Papszun zdradził plany na przyszłość. Określił, jakie posady go interesują

Marek Papszun nie chce przechodzić na trenerską emeryturę. Szkoleniowiec przyznał, że są posady, które go interesują. Jakie konkretnie, wyjawił w rozmowie z „Przeglądem Sportowym Onet”. 

Po zakończeniu sezonu 2022/23 Papszun odszedł z Rakowa. Z Częstochową pożegnał się w najlepszym możliwym stylu – zdobywając mistrzostwo Polski. Schedę po 48-latku przejmie jego dotychczasowy asystent – Dawid Szwarga.

Co dalej?

Decyzję o odejściu Papszuna po sezonie ogłoszono jeszcze przed jego zakończeniem. Natychmiast wywołała ona masę spekulacji. Choć początkowo tłumaczono ją względami rodzinnymi, to obecnie coraz częściej szkoleniowiec daje do zrozumienia, że jest gotowy natychmiast rozpocząć pracę w nowym klubie.

– Są takie projekty, w które mógłbym wejść z marszu. Szczególnie mam tu na myśli tematy zagraniczne. W Polsce raczej ciężko byłoby myśleć o nowym wyzwaniu w tym momencie. W piłce jednak sytuacja jest dynamiczna i różne rzeczy mogą się wydarzyć. Niczego nie chcę wykluczać, ale bardziej pracujemy nad tematami zagranicznymi – przyznał trener w rozmowie z „Przeglądem Sportowym Onet”.

Nazwisko Papszuna pojawiało się najczęściej w kontekście Maccabi Hajfa. Przebąkiwano także, chociażby Dynamo Kijów czy reprezentację Polski. O tym ostatnim sam zainteresowany ma intensywnie myśleć.

– To jest jedno z kolejnych marzeń i celów, które się pojawiają, ale do tego daleka droga. Mamy obecnie selekcjonera, który ma zadania przed sobą. Jest nowym trenerem i ja mu kibicuję, bo gdyby tak nie było, to znaczyłoby, że jestem przeciw reprezentacji, a tak nigdy nie będzie. Od małego kibicowałem naszej kadrze i tak będzie na zawsze – oznajmił.

Kosmiczny kurs na zwycięstwo Manchesteru City w finale Ligi Mistrzów. Kurs 300 na zwycięstwo City i 50 zł za każdą bramkę Haalanda

Superbet przygotował atrakcyjną promocję powitalną na finał Ligi Mistrzów między Manchesterem City a Interem Mediolan. Jeśli postawisz zakład na zwycięstwo City, otrzymasz kurs o wartości 300! Uwzględniający także możliwość dogrywki i rzutów karnych. W tym artykule opowiemy Wam, jak skorzystać z tej niesamowitej oferty. 

Kosmiczny kurs na zwycięstwo Manchesteru City w finale Ligi Mistrzów. Kurs 300 na zwycięstwo City i 50 zł za każdą bramkę Haalanda

Jeśli obstawisz zwycięstwo Manchesteru City w finale Ligi Mistrzów, dostaniesz dodatkowo 600 PLN (oprócz standardowej wygranej), jeśli twój kupon okaże się wygrany. Wystarczy, że postawisz co najmniej 2 PLN.

Aby skorzystać z tej oferty w Superbet, musisz się zarejestrować przez TEN LINK  (korzystając z kodu promocyjnego: ESABOOST) i dokonać pierwszej wpłaty w wysokości co najmniej 50 PLN.

Zarejestruj się w SUPERBET <KLIK>

Ważne: podczas rejestracji musisz zaakceptować zgody marketingowe.

Pokazujemy jak obstawić po kursie 300.0 zwycięzcę finału Ligi Mistrzów – krok po kroku

Wystarczy wykonać kilka kroków, by móc obstawić zwycięzcę finału po tak atrakcyjnym kursie:

  1. Zakładamy konto z TEGO LINKA i wpisujemy następujący kod: ESABOOST
  2. Wpłacamy depozyt w minimalnej wysokości 50 PLN
  3. Akceptujemy wszystkie zgody marketingowe
  4. Obstawiamy zakład (singiel z oferty przedmeczowej) na zwycięzcę meczu. Pamiętajcie, by wytypować ZWYCIĘZCĘ, czyli łącznie z dogrywką oraz karnymi – zakład, taki jak na obrazku poniżej
  1. Gdy zakład okaże się zwycięski wygrana trafi na nasze konto od razu, a promocyjne 600 zł pojawi się w formie bonusu.
  2. Bonus na nasze konto trafi do 72h od zakończenia spotkani
  3. Gracz na zaakceptowanie bonus ma także 72h
  4. Bonus należy obrócić. Obrót musi nastąpić w ciągu 7 dni od momentu przyznania bonusu. Do obrotu uwzględniane są kupony o kursie minimalnym 1.8. W przypadku kuponów zawierających więcej niż jedno zdarzenie, każde zdarzenie na kuponie musi mieć kurs min. 1.3.

Dodatkowy pakiet 3755 PLN bonusów dla nowych graczy

Oferta ta łączy się z pakietem bonusów, która powinna zrobić wrażenie nawet na niezwykle doświadczonych graczach. Mowa o naprawdę najlepszych promocjach na start na polskim rynku.

  • Freebet 35 PLN za dokonanie pierwszej wpłaty w wysokości min. 50 PLN,
  • Freebet 20 PLN za pobranie i zalogowanie się w aplikacji mobilnej (w ciągu 7 dni od pierwszej wpłaty),-
  • Bonus podwajający pierwszą wpłatę na konto max. do 200 PLN (wpłacisz 200, otrzymasz dodatkowe 200)
  • Pierwszy tydzień bez ryzyka do 3500 PLN. Gdy po pierwszym tygodniu będziesz na minusie, Superbet zwróci Ci do tej kwoty taką sumę w formie bonusu

 

Lechia Gdańsk jednak nie zapłaci kary za limit o młodzieżowcach. Klub dostanie nagrodę

Polski Związek Piłki Nożnej uwzględnił liczbę minut rozegranych przez młodzieżowców Lechii Gdańsk w ostatniej kolejce PKO BP Ekstraklasy pomimo walkoweru. W  związku z tym biało-zieloni wypełnili limit trzech tysięcy minut i załapali się do nagrody za Pro Junior System w wysokości 250 tysięcy złotych.

Lechia wypełniła limit i dostanie kasę za PJS

Ostatni mecz Lechii Gdańsk w Ekstraklasie zakończono z powodu użycia materiałów pirotechnicznych przez kibiców gości. Komisja Ligi, mimo że w momencie przerwania spotkania Lechia prowadziła 1:0, zweryfikowała wynik jako walkower 3:0 na korzyść Piasta Gliwice.

Biznesmen złożył sporą ofertę za wykupienie Arki Gdynia z rąk Kołakowskich. „Na razie oficjalnej odpowiedzi nie ma” [CZYTAJ]

Polski Związek Piłki Nożnej mimo to uwzględnił liczbę minut rozegranych przez młodzieżowców Lechii Gdańsk w ostatniej kolejce PKO BP Ekstraklasy. To oznacza, że klub wypełnił limit trzech tysięcy minut gry młodzieżowców. W związku z tym uniknie konieczności zapłaty kary w wysokości połowy miliona złotych.

Biało-zieloni zajęli siódme miejsce w Pro Junior System, za co przysługuje im premia w wysokości 250 tysięcy złotych. Pomniejszono ją jednak o połowę z uwagi na spadek gdańszczan z piłkarskiej elity.

Źródło: trojmiasto.pl, twitter

Biznesmen złożył sporą ofertę za wykupienie Arki Gdynia z rąk Kołakowskich. „Na razie oficjalnej odpowiedzi nie ma”

 

Jacek Główczyński przekazał nowe informacje w sprawie sprzedaży Arki Gdynia. Według doniesień dziennikarza portalu trojmiasto.pl rodzina Kołakowskich może otrzymać 10 milionów złotych za 75 procent akcji.

Trzęsienie w Gdyni

Ostatnie dni w środowisku Arki Gdynia są bardzo intensywne. Lokalni sponsorzy klubu przestali go finansować z uwagi na nieudolne zarządzanie rodziny Kołakowskich. Niedługo później mniejszościowi akcjonariusze wystosowali oświadczenia, w którym piszą, że nie zgadzają się z polityką obecnych właścicieli, prosząc ich o sprzedaż klubu.

Mniejszościowi akcjonariusze Arki Gdynia nie zgadzają się z rządami Kołakowskich. „Wyrażamy sprzeciw wobec metod, jakimi jest prowadzony klub” [CZYTAJ]

Pierwszego maja do Kołakowskich wpłynęła oferta od Marcina Gruchały. Biznesmen z Gdyni i były piłkarz Arki nie otrzymał jednak żadnej odpowiedzi. Według doniesień portalu oferta wynosi 10 milionów złotych.

– Według naszych ustaleń oferta wynosi 10 milionów złotych. To kwota za nabycie 75 procent akcji Arka Gdynia SA oraz za spłatę wspomnianych pożyczek, które Kołakowscy mieli udzielić klubowi. Według nieoficjalnych informacji Gruchała określił ważność obowiązywania oferty na kilka dni po zakończeniu sezonu Fortuna 1. Ligi. Jako że Arka nie awansowała do baraży i ostatni mecz rozegrała 3 czerwca, czas na odpowiedź zapewne dobiega końca. Na razie oficjalnej odpowiedzi nie ma – czytamy w artykule Jacka Główczyńskiego.

Źródło: sport.trojmiasto.pl

Mniejszościowi akcjonariusze Arki Gdynia nie zgadzają się z rządami Kołakowskich. „Wyrażamy sprzeciw wobec metod, jakimi jest prowadzony klub”

Mniejszościowi akcjonariusze Arki Gdynia opublikowali oświadczenie w sprawie prowadzenia klubu przez rodzinę Kołakowskich. – Wyrażamy sprzeciw wobec metod, jakimi jest prowadzony Klub przez Prezesa Zarządu Pana Michała Kołakowskiego.

Zamieszanie w Gdyni

Ostatnie dni są dla kibiców Arki Gdynia bardzo intensywne. Zaczęło się od tego, że jedenastu sponsorów z okolic Gdyni opublikowało wspólne oświadczenie. Stwierdzili w nim, że przestają finansować klub i namawiają do bojkotu miasto. Powodem takiego obrotu spraw jest brak chęci współpracy z rodziną Kołakowskich, która posiada większościowe udziały w klubie.

Szymon Marciniak odejdzie do Arabii Saudyjskiej? Kosmiczna oferta na stole [CZYTAJ]

Dziewiątego czerwca swoje zdanie na temat prowadzenia drużyny z Gdyni przekazali akcjonariusze mniejszościowi. Oni również nie zgadzają się z polityką Kołakowskich, prosząc o ich odejście z klubu.

My, mniejszościowi akcjonariusze Arki Gdynia SA oświadczamy, iż wyrażamy sprzeciw wobec metod, jakimi jest prowadzony Klub przez Prezesa Zarządu Pana Michała Kołakowskiego polegających na oddaniu faktycznego zarządzania Spółką swojemu ojcu, Panu Jarosławowi Kołakowskiemu, będącemu aktywnym menadżerem piłkarskim.

Nie zgadzamy się na kierowanie Klubem z tylnego fotela, na autorytarny styl zarządzania, na zrażanie do siebie ludzi oddanych Klubowi. Wyrażamy sprzeciw wobec braku poszanowania historii Klubu, naszych legend i wzorców dla młodzieży, na przedmiotowe traktowanie sponsorów, na dzielenie naszej społeczności, na brak rozwoju infrastruktury, wizji przyszłości dla młodych adeptów piłki nożnej, na brak wyników sportowych i motywacyjnej atmosfery nie tylko w pionie sportowym.

Wierzymy, że Arka to klub Gdyni, Kaszub i całej Północy.

Nasz Region to dom ludzi przedsiębiorczych, mądrych, aktywnych, do tego często mających żółto-niebieską krew. Wielu z nich jest z Klubem od dawna, na dobre i złe, oddanych miastu, w którym nie tylko płacą podatki, ale też je promują i kochają.

Arka Gdynia może być zarządzana i kierowana przez Gdynian, właśnie tych, którzy na co dzień noszą herb Arki na sercu.

Nie potrzebujemy i nie chcemy, żeby klubem kierowali ludzie, którzy nie utożsamiają się z naszą filozofią, historią i wizją rozwoju. Doceniając rolę obecnych właścicieli w utrzymaniu Arki w profesjonalnej piłce w roku 2020, chcemy jak najszybszego odejścia Panów Kołakowskich z Arki, razem z ludźmi w pionie sportowym odpowiedzialnymi za złą atmosferę w Klubie i brak wyników.

Im szybciej się to wydarzy, tym szybciej nasz ukochany Klub odzyska właściwy kurs i perspektywy rozwoju!

Naszym celem jest stała i stabilna pozycja w Ekstraklasie, nowoczesne obiekty treningowe, kreatywna współpraca ze wszystkimi, owocne szkolenie dzieci i młodzieży, promowanie miasta i regionu, dbanie i pielęgnowanie historii i walka o trofea. Jesteśmy gotowi wziąć ten obowiązek i honor na swoje barki.

Już za 6 lat Arka będzie miała 100 lat. Zróbmy jej najokazalszy prezent! Bądźmy zjednoczeni w tej walce o lepszą przyszłość, nie dajmy się więcej dzielić. Przyszłość Arki jest w naszych rękach. Arka Razem.

Arka Gdynia zakończyła sezon 2022/2023 na ósmym miejscu. Ekipa z Trójmiasta zdobyła 48 punktów w 34 spotkaniach.

Źródło: arkowcy.pl

Szymon Marciniak odejdzie do Arabii Saudyjskiej? Kosmiczna oferta na stole

 

Tomasz Włodarczyk przekazał nowe informacje w sprawie przyszłości Szymona Marciniaka. Według doniesień dziennikarza polski arbiter otrzymał lukratywną ofertę od Saudyjczyków.

Wyróżniony przez Saudyjczyków

Szymon Marciniak od wielu lat utrzymuje się na wysokim europejskim poziomie. Polski arbiter sędziował niedawno finał Mistrzostw Świata w Katarze. Teraz przed Polakiem stoi ostatni mecz sezonu w ramach Ligi Mistrzów. Marciniak poprowadzi spotkanie między Manchesterem City a Interem.

Dwóch piłkarzy Lecha Poznań znalazło się w XI sezonu Ligi Konferencji Europy! [CZYTAJ]

Dobra dyspozycja polskiego arbitra była dostrzegana przez Saudyjczyków od wielu lat. Arabowie zapraszali go do swojego kraju, aby sędziował różne spotkania. Według doniesień Tomasza Włodarczyka teraz Szymon Marciniak otrzymał od nich ofertę kilkuletniego kontraktu. Dziennikarz przekonuje, że Polak miałby zarabiać niespotykane wśród arbitrów pieniądze.

– Na razie to „jedynie” oferta, aczkolwiek według naszej wiedzy kosmiczna. Jak ta Cristiano Ronaldo czy Karima Benzemy – z zachowaniem proporcji dla sędziego – czytamy w artykule Włodarczyka.

Źródło: Meczyki.pl

Dwóch piłkarzy Lecha Poznań znalazło się w XI sezonu Ligi Konferencji Europy!

Portal „Sofascore” opublikował swoją drużynę tego sezonu Ligi Konferencji Europy. Wyróżnienie otrzymało dwóch zawodników Lecha Poznań.

Sezon 2022/2023 na długo pozostanie w pamięci piłkarzy i kibiców Lecha Poznań. Niesamowita historia Kolejorza w Lidze Konferencji Europy zakończyła się na etapie 1/4 finału po porażce w dwumeczu z późniejszym finalistą, Fiorentiną. We wcześniejszych etapach Lech pokonał takie zespoły jak m.in. Villarreal, czy Bodo/Glimt.

WHU triumfatorem LKE

Wczoraj miał miejsce wielki finał Ligi Konferencji Europy, w którym zmierzyły się West Ham United i Fiorentina. Po końcowy triumf sięgnął zespół z Anglii, który wygrał 2:1. Na ławce rezerwowych Młotów w tym spotkaniu znalazł się Łukasz Fabiański, który zdobył pierwsze trofeum w barwach WHU.

Drużyna sezonu LKE

Po zakończeniu rozgrywek serwis „Sofascore” opublikował drużynę sezonu w rozgrywkach Ligi Konferencji Europy. Znalazło się w niej dwóch piłkarzy Lecha Poznań. Wyróżnieni zostali Michał Skóraś i Joel Pereira. Najlepszym zawodnikiem rozgrywek został Cristiano Biraghi. Obecność w drużynie sezonu była determinowana średnią not na przestrzeni całego sezonu.

Poznaliśmy potencjalnych rywali Rakowa Częstochowa w I rundzie el. LM. Losowanie już niedługo

Już za kilkanaście dni Raków Częstochowa pozna swojego rywala w pierwszej rundzie eliminacji Ligi Mistrzów. Poznaliśmy listę zespołów, na które będzie mógł trafić mistrz Polski.

Zakończył się sezon 2022/2023 w PKO BP Ekstraklasie. Nowym mistrzem Polski został Raków Częstochowa. Podopieczni Marka Papszuna zdobyli mistrzostwo z 9-punktową przewagą nad Legią Warszawa. Dzięki wygraniu ligi w przyszłym sezonie Raków zagra w eliminacjach do Ligi Mistrzów.

Walka o Ligę Mistrzów

Raków Częstochowa walkę o Ligę Mistrzów rozpocznie już od pierwszej rundy kwalifikacji. Pierwszy mecz tej rundy zostanie rozegrany w dniach 11-12 lipca. Losowanie odbędzie się już 20 czerwca! Niestety, Raków nie będzie w nim rozstawiony.

Rywale Rakowa

Potencjalni rywale Rakowa w I rundzie kwalifikacji Ligi Mistrzów są silnie zróżnicowani. Z jednej strony mistrzowie Polski mogą trafić na chociażby Ferencvaros, Qarabag, czy Slovan Bratysława, a z drugiej na walijskie The New Saints, czy estońską Florę Tallin. Pełna lista potencjalnych rywali Medalików znajduje się poniżej.

Wzruszony Fabiański po finale Ligi Konferencji. „Przepiękne chwile” [WIDEO]

 

West Ham United pokonał Fiorentinę (2:1) w finale Ligi Konferencji Europy. Łukasz Fabiański po spotkaniu udzielił emocjonalnego wywiadu dla Viaplay.

Zwycięskie Młoty

Podopieczni Davida Moyesa wygrali Ligę Konferencji Europy. Anglicy pokonali w finale włoską Fiorentinę (2:1). Bramkarz Młotów, Łukasz Fabiański nie wystąpił w meczu w Pradze, jednak po spotkaniu nie krył swojego wzruszenia. Polak opowiedział o swoich odczuciach po finale w rozmowie z Viaplay.

– Przepiękne chwile. Myślę, że mało kto się spodziewał, że taki klub jak my, będzie w stanie osiągnąć taki sukces. Przepiękna noc dla nas, dla kibiców. […] Chciałbym grać w takim meczu, ale uważam, że dołożyłem dużą cegiełkę do tego. Jakby nie było – żeby awansować, trzeba było zająć dobre miejsce w lidze. Ja się czuję bardzo spełniony – powiedział Łukasz Fabiański.

Dziennikarz o potencjalnych przenosinach Lewandowskiego do Arabii Saudyjskiej. „Jest tu wystarczająco duży budżet” [CZYTAJ]

– Cała moja rodzina jest tutaj. Rodzice, bracia, kuzynostwo. Świetnie, że ten finał był w Pradze […] Wspaniała chwila dla moich najbliższych – dodał były bramkarz reprezentacji Polski.

Źródło: Viaplay, meczyki.pl

Dziennikarz o potencjalnych przenosinach Lewandowskiego do Arabii Saudyjskiej. „Jest tu wystarczająco duży budżet”

Abdulmohsen Algabbani w rozmowie z portalem WP Sportowe Fakty stwierdził, że Saudyjczycy mają budżet na sprowadzenie Roberta Lewandowskiego. Dziennikarz dodał jednak, że jego popularność nie może się równać Messiemu i Ronaldo.

Saudyjczycy w ostatnich dniach szaleją na rynku transferowym. Kilka miesięcy temu sprowadzili do siebie Cristiano Ronaldo. Niedawno podpisali kontrakt z Karimem Benzemą. Na finiszu są również przenosiny Kante z Chelsea, a mówi się o kolejnych ruchach.

Czy „Lewy” może trafić do Arabii Saudyjskiej?

Abdulmohsen Algabbani w rozmowie z portalem WP Sportowe Fakty wypowiedział się na temat potencjalnych przenosin Roberta Lewandowskiego na Bliski Wschód. Dziennikarz uważa, że jest to możliwe z uwagi na wysoki budżet Saudyjczyków.

– Jest tu wystarczająco duży budżet, aby ściągnąć więcej wielkich gwiazd, które będą promocją ligi i podniosą jej jakość. Lewandowski może być jednym z takich piłkarzy, dlaczego nie? A czy Arabia Saudyjska mogłaby sobie pozwolić na sprowadzenie go? Oczywiście, że tak! Lewandowski nie jest większą gwiazdą niż Ronaldo czy Messi. Tymczasem jeden z nich już tu jest – powiedział Abdulmohsen Algabbani.

Komunikat FC Barcelony ws. decyzji Leo Messiego. Jorge Messi i Joan Laporta będą współpracować [CZYTAJ]

– Podkreślmy jeszcze jedno: ściągnięcie Ronaldo, Lewandowskiego czy kogokolwiek innego nie jest tylko i wyłącznie ukierunkowane na miejscowych fanów. Bo lokalni kibice i tak kochają futbol, oddychają nim, rozmawiają o piłce. Ściągnięcie wielkich gwiazd ma na celu zwrócenie uwagi świata na Arabię Saudyjską – dodał.

– A co do popularności Lewandowskiego – byłby bardziej popularny tutaj, gdyby wcześniej przeszedł do Barcelony. Bo prawda jest taka, że w Arabii Saudyjskiej Bundesligi raczej się nie ogląda. Jeśli poprosiłbyś kibica stąd, aby wymienił 10 angielskich klubów, to zrobi to w kilka sekund. A jeśli byś poprosił go o to samo w stosunku do niemieckich drużyn, to może dojdzie do pięciu. I koniec. Tak naprawdę więc saudyjski kibic, jeśli oglądał Lewandowskiego, to raczej w Lidze Mistrzów, podczas gdy piłkarzy z ligi hiszpańskiej co tydzień, bo La Liga jest tu bardzo popularna – zakończył.

Robert Lewandowski reprezentuje barwy FC Barcelony od minionego sezonu. Umowa polskiego napastnika z Dumą Katalonii obowiązuje do końca czerwca 2026 roku.

Źródło: WP Sportowe Fakty

Komunikat FC Barcelony ws. decyzji Leo Messiego. Jorge Messi i Joan Laporta będą współpracować

FC Barcelona opublikowała komunikat odnośnie decyzji ogłoszonej przez Leo Messiego. Klub z Katalonii życzy wszystkiego co najlepsze swojej legendzie. Z oświadczenia dowiadujemy się także o współpracy między prezydentem Barcy a ojcem Leo Messiego.

W środowy wieczór Leo Messi poinformował o swojej przyszłości. W udzielonym wywiadzie Argentyńczyk przekazał, że nie wróci do FC Barcelony. Kolejnym krokiem w karierze 35-latka będzie Inter Miami. Komentarz Messiego w sprawie przenosin do MLS znajdziecie TUTAJ.

Komunikat FC Barcelony

Niedługo po opublikowanym wywiadzie z Leo Messim oficjalny komunikat zamieściła także FC Barcelona. Jak czytamy, Joan Laporta dowiedział się o decyzji piłkarza już w poniedziałek, 5 czerwca. Klub życzy swojej legendzie powodzenia w nowym etapie kariery. Dowiadujemy się także o współpracy Joana Laporty z Jorge Messim.

„FC Barcelona życzy Lionelowi Messiemu powodzenia na nowej drodze zawodowej. Zarówno Joan Laporta, jak i Jorge Messi zgodzili się również współpracować w celu oddania odpowiedniego hołdu zawodnikowi przez kibiców.

W poniedziałek 5 maja Jorge Messi, ojciec i przedstawiciel zawodnika, poinformował prezydenta klubu Joana Laportę o decyzji piłkarza o podpisaniu kontraktu z Interem Miami, pomimo propozycji złożonej przez Barçę, w związku z chęcią powrotu do Blaugrany wyrażoną zarówno przez FC Barcelonę, jak i Lionela Messiego.

Prezydent Laporta zrozumiał i uszanował decyzję Messiego o rywalizacji w rozgrywkach o mniejszych wymaganiach i z dala od światła reflektorów i presji, pod jaką znajdował się w ostatnich latach.

Zarówno Joan Laporta, jak i Jorge Messi zgodzili się również współpracować w celu promowania wielkiego hołdu Barçy dla zawodnika, który był, jest i zawsze będzie kochany przez Barçę.”


tłumaczenie: fcbarca.com

Leo Messi ogłosił swoją decyzję. „Gdyby chodziło o pieniądze, wyjechałbym do Arabii”

Lionel Messi udzielił wywiadu dziennikarzom dwóch hiszpańskich gazet – Sportu oraz Mundo Deportivo. Argentyńczyk ogłosił swoją decyzję o opuszczeniu Europy i dołączeniu do Interu Miami.

Ostatnie dwa lata Leo Messi spędził w Paris Saint-Germain. Po 30 czerwca wygasa kontrakt Argentyńczyka z francuskim klubem. Od dłuższego czasu było wiadomo, że obie strony nie przedłużą ze sobą współpracy.

W ostatnich tygodniach zagraniczne media głośno dyskutowały o przyszłości Leo Messiego. W tym kontekście wymieniano trzy możliwości. Po pierwsze, powrót do FC Barcelony. Drugą opcją było podążenie ścieżką Cristiano Ronaldo i przeprowadzka do Arabii Saudyjskiej, tam usługami Argentyńczyka poważnie interesowało się Al Hilal. Po trzecie, przeprowadzka do Stanów Zjednoczonych i gra w Interze Miami.

Jeszcze kilka dni temu wydawało się, że zmaterializuje się powrót Leo Messiego do FC Barcelony. Ostatecznie padło jednak na trzecią z wymienionych możliwości, czyli Inter Miami. O swojej decyzji Messi poinformował w środowym wywiadzie dla Sportu i Mundo Deportivo.

– Podjąłem decyzję, że przechodzę do Interu Miami. Jeszcze nie wszystko zostało w pełni domknięte, brakuje pewnych szczegółów, ale zdecydowaliśmy się kontynuować tę drogę właśnie tam – poinformował Lionel Messi.

Na drodze powrotu Leo Messiego do FC Barcelony wydaje się, że stanęły wymogi finansowego fair play LaLiga. W wywiadzie 35-latek przyznał, że nie chciał ponownie przechodzić tego, co miało miejsce przy okazji jego odejścia z Barcy przed dwoma laty. Stwierdził, że nie chciał pozostawiać losu swojego i swojej rodziny w czyichś rękach.

– Tak, prawda jest taka, że oczywiście bardzo chciałem wrócić, byłem bardzo podekscytowany możliwością powrotu, ale z drugiej strony, po tym, co przeżyłem i po moim odejściu, nie chciałem być ponownie w tej samej sytuacji: czekając na to, co się wydarzy i pozostawiając moją przyszłość w czyichś rękach, że tak powiem – wyznał Leo Messi.

W ostatnich dniach ruszyła prawdziwa ofensywa transferowa ze strony saudyjskich klubów. Potwierdzono transfer Karima Benzemy, który będzie miał zarabiać 200 milionów euro rocznie. Wkrótce zostanie ogłoszony transfer N’Golo Kante, który będzie miał inkasować 100 milionów euro. W kontekście Messiego mówiło się o zainteresowaniu ze strony Al-Hilal. Ostatecznie wybór padł jednak na Inter Miami. Messi przyznał, że kwestie finansowe nie odegrały dużej roli w jego decyzji.

– Prawda jest taka, że kwestia ekonomiczna nigdy nie była dla mnie problemem ani przeszkodą w czymkolwiek. Nawet nie rozmawialiśmy teraz o kontrakcie. […]  Gdyby chodziło o pieniądze, wyjechałbym do Arabii lub gdzieś indziej. Wydawało się, że to dużo pieniędzy, a prawda jest taka, że moja decyzja była podyktowana innym powodem, a nie pieniędzmi – stwierdził Argentyńczyk.

– Miałem oferty z innych europejskich drużyn, ale nawet ich nie oceniałem, ponieważ moim pomysłem było przejście do Barcelony. A jeśli Barcelona nie wypali, to odejdę z europejskiego futbolu, a tym bardziej po zdobyciu Pucharu Świata – ujawnił Messi.


źródło: fcbarca.com

Kosmiczny kurs na finał Ligi Konferencji. Aż 200.0 za wytypowanie zwycięzcy

Superbet przygotował atrakcyjną promocję powitalną na finał Ligi Konferencji między Fiorentiną a West Hamem. Jeśli postawisz zakład na zwycięstwo jednej z tych drużyn, otrzymasz kurs o wartości 200.0, uwzględniający także możliwość dogrywki i rzutów karnych. W tym artykule opowiemy Wam, jak skorzystać z tej niesamowitej oferty. 

Kosmiczny kurs na finał Ligi Konferencji. Aż 200.0 za wytypowanie zwycięzcy

Jeśli obstawisz zwycięstwo Fiorentiny lub West Hamu w finale Ligi Konferencji, dostaniesz dodatkowo 400 PLN (oprócz standardowej wygranej), jeśli twój kupon okaże się wygrany. Wystarczy, że postawisz co najmniej 2 PLN. To oznacza, że przy takiej stawce kurs wynosi aż 200.0!

Twój zakład zostanie uznany za wygrany, jeśli wybrana przez ciebie drużyna (Fiorentina lub West Ham) zwycięży w regulaminowym czasie gry, dogrywce lub rzutach karnych. Aby skorzystać z tej oferty w Superbet, musisz się zarejestrować przez TEN LINK  (korzystając z kodu promocyjnego: ESABOOST) i dokonać pierwszej wpłaty w wysokości co najmniej 50 PLN.

Ważne: podczas rejestracji musisz zaakceptować zgody marketingowe.

Pakiet 3755 PLN bonusów dla nowych graczy

Oferta ta łączy się z pakietem bonusów, która powinna zrobić wrażenie nawet na niezwykle doświadczonych graczach. Mowa o naprawdę najlepszych promocjach na start na polskim rynku.

  • Freebet 35 PLN za dokonanie pierwszej wpłaty w wysokości min. 50 PLN,
  • Freebet 20 PLN za pobranie i zalogowanie się w aplikacji mobilnej (w ciągu 7 dni od pierwszej wpłaty),-
  • Bonus podwajający pierwszą wpłatę na konto max. do 200 PLN (wpłacisz 200, otrzymasz dodatkowe 200)
  • Pierwszy tydzień bez ryzyka do 3500 PLN. Gdy po pierwszym tygodniu będziesz na minusie, Superbet zwróci Ci do tej kwoty taką sumę w formie bonusu

Pokazujemy jak obstawić po kursie 200.0 zwycięzcę finału Ligi Konferencji – krok po kroku

  1. Zakładamy konto z TEGO LINKA i wpisujemy następujący kod: ESABOOST
  2. Wpłacamy depozyt w minimalnej wysokości 50 PLN
  3. Akceptujemy wszystkie zgody marketingowe
  4. Obstawiamy zakład (singiel z oferty przedmeczowej) na zwycięzcę meczu. Pamiętajcie, by wytypować ZWYCIĘZCĘ, czyli łącznie z dogrywką oraz karnymi – zakład, taki jak na obrazku powyżej
  5.  Gdy zakład okaże się zwycięki wygrana trafi na nasze konto od razu, a promocyjne 400 zł pojawi się w formie bonusu. Czyli, gdy postawiliśmy za 2 PLN wygraną Fiorentiny, a ta faktycznie podneisie puchar, dostajemy na saldo główne 3,52 PLN (po odjęciu podatku 12%), natomiast w postaci bonusu na nasze konto trafi 400 PLN. Łącznie wygramy więc 403,52 PLN.
  6. Bonus na nasze konto trafi do 72h od zakończenia spotkani
  7. Gracz na zaakceptowanie bonus ma także 72h
  8. Bonus należy obrócić. Obrót musi nastąpić w ciągu 7 dni od momentu przyznania bonusu. Do obrotu uwzględniane są kupony o kursie minimalnym 1.8. W przypadku kuponów zawierających więcej niż jedno zdarzenie, każde zdarzenie na kuponie musi mieć kurs min. 1.3.

TROLLNEWSY I MEMY