Radosław Murawski wolał uniknąć Bodo/Glimt. „Przez ten pryzmat nie chciałem ich wylosować”

 

Lech Poznań w 1/16 finału Ligi Konferencji zmierzy się z norweskim Bodo/Glimt. Pomocnik mistrzów Polski, Radosław Murawski zabrał głos w sprawie wyników losowania na antenie Meczyków.

Murawski o losowaniu

Dwumecz Lecha Poznań z Bodo/Glimt daje Kolejorzowi nadzieje na awans do 1/8 finału. Radosław Murawski w rozmowie z Meczykami przyznał jednak, że nie chciał trafić na Norwegów. Atutem Skandynawów ma być… sztuczne boisko. Pomocnik ma jednak nadzieję, że Kolejorz „zrobi swoje”.

– Bodo/Glimt było jedną z drużyn, na które nie chciałem trafić. Nie przepadam za bardzo za sztucznym boiskiem i przez ten pryzmat nie chciałem ich wylosować. Ale też nie mówię, że jestem niezadowolony. Trzeba po prostu zrobić swoje. Musimy pojechać tam i zrobić dobry wynik, a potem zamknąć sprawy awansu na naszym stadionie – powiedział Radosław Murawski.

Rywale Lecha Poznań wypowiedzieli się po losowaniu par w Lidze Konferencji. „Nie mam zbyt wielkiego pojęcia, kim oni są” [CZYTAJ]

Pierwszy mecz pomiędzy Lechem a Norwegami odbędzie się w Skandynawii. Spotkanie zaplanowano na 16 lutego 2023 roku. Rewanż zagrają 23 lutego na stadionie przy ulicy Bułgarskiej.

Źródło: Meczyki.pl

Dodaj komentarz