Prawnik Lewandowskiego przedstawia nowe fakty. „Kucharski sformułował szantaż dwukrotnie”

Adwokat Roberta Lewandowskiego, Tomasz Siemiątkowski przedstawił nowe fakty ws. rozprawy przeciwko Cezaremu Kucharskiemu. Prawnik udzielił wywiadu w TVP Sport, w którym stwierdził, iż były agent napastnika Bayernu dwukrotnie groził jemu klientowi.

Robert Lewandowski zakończył współpracę z Cezarym Kucharskim zimą 2018 roku. Menadżer nie mógł pogodzić się z tym faktem, przez co szantażował swojego byłego klienta. Niedawno udostępniono nagrania, które potwierdzają taki stan rzeczy. Głos w tej sprawie udzielił Tomasz Siemiątkowski. Prawnik Roberta Lewandowskiego wypowiedział się na ten temat jako gość programu Sportowy Wieczór w TVP Sport.

Robert Lewandowski ma status pokrzywdzonego w tej sprawie. Tylko on, pomimo że groźby dotyczyły też jego żony. Natomiast zarzuty zostały przedstawione Cezaremu Kucharskiemu. Natomiast ta sprawa nie ma nic wspólnego ze sprawą cywilno-prawną, w której pan Kucharski pozwał pana Lewandowskiego.

Zobacz również: Kucharski krytykuje Lewandowskiego. „Prowadził rozmowę w ten sposób, żeby wyszło, że go szantażuję”

Kucharski po przedstawieniu mu zarzutów był uprzejmy użyć sformułowania, że Lewandowski wymyślił sobie szantaż. To wymyślenie sobie szantażu miało polegać na tym, że mój klient odebrał groźbę dotyczącą ujawnieniu jego domniemanych podatkowych nadużyć, jeżeli nie zapłaci mu 20 milionów euro.

Mnie jako adwokata obowiązuje tajemnica, natomiast do opinii publicznej trochę przeniknęło. Powiedziałbym, że bardziej mniej niż więcej. Natomiast chciałbym sprostować pewnie nieścisłości, które pojawiają się w „obiegu”.

Tomasz Siemiątkowski przeszedł do wyjaśnienia całej sprawy. Prawnik dodał, że Kucharski stosował szantaż wobec Lewandowskiego więcej niż raz.

Lewandowski złożył zawiadomienie relatywnie późno. Zresztą jest to jeden z zarzutów, że pojawiło się ono po wytoczeniu powództwa. Otóż powtarzam: nie złożył go po nim, tylko po realizacji groźby, która została wobec pana Lewandowskiego złożona i to dwukrotnie. Tu jest kolejne twierdzenie nieprawdziwe pana Kucharskiego, który do opinii publicznej wprowadza następujące stanowisko, polegające na tym, że pan Robert wymyślił sobie szantaż – nagrywał i „podprowadził” pod takie oświadczenie.

Problem polega jeszcze na czymś innym, bo pan Kucharski sformułował szantaż dwukrotnie. We wrześniu 2019 i w styczniu 2020 roku. Są minimalnie różne słowa, ale jest identyczna kwota, przekaz i powołanie się na pana Buschmana, redaktora tygodnika „Der Spigiel”, który tę kwotę miał wygenerować, wymyślić bądź też zasugerować. Obalamy więc mit, który wskazuje na to, że Lewandowski tak rozmawiał z, nie bardzo rozumiemy, czy nieświadomym, czy nieprzytomnym Cezarym Kucharskim, w której to używa słów, których użył.

Cała rozmowa z adwokatem Roberta Lewandowskiego znajduje się pod tym linkiem.

Zobacz również: Zbigniew Boniek zabrał głos ws. konfliktu na linii Kucharski – Lewandowski. „To kłamca”

fot. Sport.pl