W ostatnim czasie kluby PKO BP Ekstraklasy rozpieszczają polskich kibiców swoimi ruchami transferowymi. Z najnowszych doniesień wynika, że Lechia Gdańsk chce pozyskać piłkarza z przeszłością w Premier League oraz reprezentacji Holandii.
Z informacji przekazanych przez Sebastiana Staszewskiego wynika, że Lechia Gdańsk chce zakontraktować Luciano Narsingha. Holenderski skrzydłowy od 1 lipca 2021 roku jest wolnym zawodnikiem, więc polski klub nie musiałby się obawiać opłaty za transfer. Jedyną przeszkodę stanowi wynagrodzenie 31-latka, które stoi na całkiem wysokim poziomie.
Lechia chce Narsingha
Dowiadujemy się, że od kilku dni trwają rozmowy między Lechią Gdańsk a Luciano Narsinghiem. Polski klub przedstawił Holendrowi wstępną ofertę kontraktu. Póki co Narsingh nie zdecydował się jeszcze na złożenie podpisu, gdyż oczekuje o 30-40% wyższej pensji niż ta, jaką zaproponowały władze polskiego klubu. Poza tym Holender szuka klubu, z którym mógłby związać się do końca sezonu 2023/2024.
🆕@LechiaGdanskSA od kilku dni rozmawia z Luciano Narsinghiem. 31 lat, wolny piłkarz. W CV ma mecze w reprezentacji Holandii, a także PSV, Swansea czy Feyenoordzie. Kłopotem są jednak pieniądze: piłkarz chce zarabiać 30-40% więcej niż oferuje Lechia. I trwa impas. @SportINTERIA
— Sebastian Staszewski (@s_staszewski) January 28, 2022
Bogate CV
Wysokie wymagania finansowa Narsingha nie mogą nas dziwić. Holender ma w zanadrzu całkiem bogate i ciekawe CV. 31-latek reprezentował barwy takich klubów jak m.in. PSV, Swansea, czy Feyenoord. W swojej karierze rozegrał 31 spotkań w Premier League oraz 12 meczów w Lidze Mistrzów. Ponadto reprezentował swój kraj w 19 oficjalnych meczach. W 2016 roku zagrał przeciwko reprezentacji Polski i zanotował nawet asystę! Ostatnim klubem holenderskiego skrzydłowego był rodzimy Feyenoord.
źródło: interia