NEWSY I WIDEO

Tak wyglądał pierwszy dzień Daniego Alvesa w więzieniu. Poruszenie i dezorientacja

Dani Alves ma za sobą pierwszy dzień spędzony w więzieniu. Z relacji przedstawionej w mediach możemy się dowiedzieć, że był zdezorientowany całą sytuacją. 

Wczoraj aresztowano 39-letniego Daniego Alvesa. Brazylijczyk został oskarżony o napaść na tle seksualnym i gwałt. Sytuacja miała mieć miejsce w grudniu 2022 roku. Piłkarz miał zamknąć się z kobietą w toalecie, po czym miał ją uderzyć i kilkukrotnie szarpać. Następnie miało dojść do napaści seksualnej.

Relacja z więzienia

„La Vanguardia” opisuje pierwszy dzień z pobytu Alvesa w więzieniu. Piłkarz (obecnie bez klubu), wydawał się zdezorientowany i poruszony całą sytuacją. Służba więzienna nie stosowała żadnych przywilejów wobec Brazylijczyka i traktowała go tak samo, jak trzech innych, przywiezionych z nim mężczyzn.

Według relacji dziennika Alves dostał standardową opcję wykonania jednego telefonu. Nie pamiętał jednak żadnego numeru. Miał ze sobą tylko sznurówki, włożone w plastikową torbę, wyciągnięte z butów przed przewiezieniem go do sądu. Wieczorem do więzienia nie przybył nawet prawnik 39-latka, który miał przywieść mu kilka rzeczy. Pracownicy wręczyli mu tylko butelkę wody i książkę.

Alves został ulokowany w celi z oknem, łóżkiem, biurkiem, prysznicem i sedesem. Wieczorem podano mu kolację. Nie zjadł prawie nic, poza kilkoma owocami. Swoim zachowaniem wzbudził zainteresowanie służby więziennej. Wypowiadał się rzadko, bez emocji i z obniżonym głosem. W rozmowie z lekarzem stwierdził, że miał problemy z zaśnięciem.

39-latek otrzymał specjalną kartę, dzięki której będzie mógł kupić niektóre produkty z automatów. Niebawem zostanie przeniesiony z bloku dla nowoprzybyłych na inny oddział. Przed tym odbędzie się natomiast konsultacja ze specjalistami, którzy wybiorą najlepszą dla Brazylijczyka opcję.

Oficjalnie! Wiadomo, kiedy poznamy nowego selekcjonera. Kulesza potwierdził datę

We wtorek poznamy oficjalnie nowego selekcjonera reprezentacji Polski! Cezary Kulesza poinformował o konferencji prasowej za pośrednictwem swojego Twittera. 

Saga związana z poszukiwaniami nowego selekcjonera ciągnęła się już od kilku tygodni. W tym czasie przewinęło się wielu potencjalnych kandydatów. PZPN wybrał w końcu następcę Czesława Michniewicza.

Oficjalna prezentacja

Cezary Kulesza w niedzielny poranek ogłosił, że we wtorek na PGE Narodowym odbędzie się konferencja prasowa. Zostanie na niej oficjalnie zaprezentowany nowy selekcjoner reprezentacji Polski. Prezes PZPN zapewnia, że wybór nie był łatwy. Liczy natomiast, że kibice przeżyją z trenerem wiele pięknych chwil.

Chciałbym poinformować, że konferencja prasowa, na której zostanie ogłoszony i zaprezentowany nowy selekcjoner reprezentacji Polski, odbędzie się we wtorek na PGE Narodowym. Wybór nie był łatwy, ale wierzę, że z nowym trenerem przeżyjemy wiele pięknych chwil! – napisał Kulesza.

Według najczęściej powielanych w mediach informacje „Biało-Czerwonych” poprowadzi Paulo Bento. W sztabie Portugalczyka ma się znaleźć także polski trener w charakterze asystenta.

Jakub Kiwior odchodzi ze Spezii. Włoski klub w jego miejsce pozyska innego Polaka

Transfer Jakuba Kiwiora do Arsenalu jest już tylko kwestią godzin. Dotychczasowy klub Kiwior, Spezia, znalazł już jego następcę. Włoski klub dopina transfer polskiego obrońcy.

Po półtora roku gry w Spezii Jakub Kiwior zmienia klub. Reprezentant Polski zostanie nowym piłkarzem Arsenalu. Angielski klub zapłaci polskiego obrońcę około 25 milionów euro.

Następca Kiwiora

Włodarze Spezii liczyli się z odejściem polskiego stopera i od dłuższego czasu poszukiwali jego następcę. Włosi upodobali sobie Polaków i zdecydowali, że miejsce Kiwiora w środku defensywy zajmie inny Polak. Tomasz Włodarczyk poinformował, iż nowym piłkarzem Spezii ma zostać Przemysław Wiśniewski.

Szczegóły transferu

Przemysław Wiśniewski znalazł się dziś poza kadrą meczową Venezii na mecz z Sudtirol. Ma to oznaczać transfer 24-latka do Spezii. Tomasz Włodarczyk informuje, że kwota transferu ma wynieść 5 milionów euro. Transakcja ma zostać zrealizowana na początku przyszłego tygodnia. Do ustalenia pozostały ostatnie szczegóły.

Gra w Serie B

Od tego sezonu Przemysław Wiśniewski jest piłkarzem Venezii. Do włoskiego klubu trafił z Górnika Zabrze. W tym sezonie na poziomie Serie B rozegrał 19 meczów. Portal „Transfermarkt” wycenia go obecnie na 1,5 miliona euro.

Manchester United zagina parol na Harry’ego Kane’a! Erik ten Hag chce transferu latem

Manchester United ma powalczyć o Harry’ego Kane’a podczas letniego okna transferowego. Pozyskanie nowego napastnika ma być priorytetem dla Erika ten Haga.

Poza kilkoma wypożyczeniami Harry Kane całą seniorską karierę spędził w Tottenhamie. Pomimo licznych plotek transferowych, łączących go z innymi klubami, piłkarz nigdy nie zdecydował się na transfer. W odejściu przeszkadzał mu także zarząd Spurs, który za każdym razem oczekiwał wygórowanych kwot transferowych.

Czas na transfer?

Tym razem Harry Kane trafił na sam szczyt listy życzeń Manchesteru United. „Daily Mail” informuje, że sprowadzenie angielskiego napastnika jest priorytetem dla Erik ten Haga. Do transferu miałoby dojść latem. Na taki ruch otwarty jest sam zainteresowany. Brytyjscy dziennikarze przekazują, że władze Czerwonych Diabłów zaczęły badać szczegóły transakcji.

Oczekiwania Tottenhamu

Kontrakt Harry’ego Kane’a obowiązuje do 30 czerwca 2024 roku. Na ten moment jego wartość rynkowa szacowana wg „Transfermarkt” wynosi 90 milionów euro. „Daily Mail” informuje, że władze Tottenhamu oczekują za swojego piłkarza 85 milionów funtów, co daje ponad 96 milionów euro.


źródło: daily mail

Dani Alves w areszcie i bez klubu. „Nie możemy pozwolić, by postawa jednej osoby zaszkodziła naszej filozofii”

Dani Alves nie jest już zawodnikiem UNAM Pumas. Meksykański klub rozwiązał umowę z Brazylijczykiem.

Oskarżony i bez klubu

Były obrońca m.in. FC Barcelony, PSG i Juventusu został osadzony w areszcie ze względu na zarzuty o napastowanie seksualne. Piłkarz miał się dopuścić tego czynu 30 grudnia w jednym z klubów w Barcelonie. Brazylijczyk nie może wyjść z aresztu za kaucją.

Jerzy Brzęczek o Robercie Lewandowskim. „Dla pozostałej grupy to nie jest zachęcające” [CZYTAJ]

Wiadomo już jednak, że 39-latek pozostaje bez klubu. O rozwiązaniu kontraktu z Brazylijczykiem poinformował Leopoldo Silva, który pełni rolę prezesa meksykańskiego UNAM Pumas.

– O kim byśmy nie mówili, nie możemy tolerować takich zachowań, które są sprzeczne z duchem klubu i naszymi wartościami. Nie możemy pozwolić, by postawa jednej osoby zaszkodziła naszej filozofii – powiedział.

Źródło: Weszło

Jerzy Brzęczek o Robercie Lewandowskim. „Dla pozostałej grupy to nie jest zachęcające”

 

Jerzy Brzęczek udzielił wywiadu „Meczykom”. Były selekcjoner reprezentacji Polski wypowiedział się na temat Roberta Lewandowskiego i jego postawy w reprezentacji Polski.

Jerzy Brzęczek w rozmowie na kanale „Meczyki” wypowiedział się na temat pracy z Robertem Lewandowskim. Były selekcjoner reprezentacji Polski przyznał, że kapitan często otrzymuje w kadrze taryfę ulgową.

– Nie wiem, czy niektórzy nie zdają sobie z tego sprawy, ale gdy wygrywamy, to jest „brawo Robert”, a gdy przegrywamy, to zawsze winni są drużyna i selekcjoner. Myślę, że to dla pozostałej grupy nie jest zbyt zachęcające i pozytywne – powiedział Jerzy Brzęczek w rozmowie z Januszem Basałajem w programie „Dwa fotele”.

Wojciech Kowalczyk przejechał się po Janie Urbanie. „Nie spodziewałem się” [CZYTAJ]

O milczeniu Lewandowskiego

– Kiedy wynik jest negatywny, wszyscy czekają, co powie kapitan. Myślę, że nie zawsze jest w tym wyważony i nie do końca w odpowiedni sposób to przekazuje. Później to ma straszne odbicie w świecie medialnym – dodał były selekcjoner Biało-Czerwonych.

Źródło: Meczyki.pl

Wojciech Kowalczyk przejechał się po Janie Urbanie. „Nie spodziewałem się”

 

Wojciech Kowalczyk wypowiedział się na temat słów Jana Urbana. Ekspert Kanału Sportowego i portalu Weszło nie zgadza się z byłym trenerem Górnika Zabrze.

Kowalczyk ostro o Urbanie

Wiele wskazuje na to, że w najbliższy czwartek Polski Związek Piłki Nożnej ogłosi, kto zostanie nowym selekcjonerem Biało-Czerwonych. Prawdopodobnie trenerem Polski będzie obcokrajowiec. Jan Urban w wywiadzie dla WP Sportowych Faktów mówił, że zatrudnienie szkoleniowca spoza naszego kraju nie gwarantuje sukcesu. Jego słowa skrytykował Wojciech Kowalczyk.

– Naprawdę nie spodziewałem się, że tak brzydkiego bąka puści na przykład Jan Urban. Stwierdził on przecież, że wątpi w to, by zagraniczny trener podniósł poziom czy to w kadrze, czy to w polskim klubie. Mam więc do niego dwa pytania: Czy tak samo twierdził, gdy Beenhakker brał go do sztabu? To znaczy – powiedział mu: słuchaj, panie Holender, ja przyjdę, popracuję, ale wiem, że gówno zrobisz? No i czy zapomniał o tym, że Beenhakker robił w pierwszym okresie wynik? Czy tak samo patrzy na kadencję Henninga Berga po jego pracy w Legii? Bo choćby z tego, co kojarzę, to Urban wykręcił trzy punkty w Lidze Europy, a Berg sezon później piętnaście – napisał „Kowal” w felietonie dla portalu Weszło.

Ujemne punkty to dopiero początek problemów Juventusu. UEFA przygląda się sprawie [CZYTAJ]

– Jak ludzie go pompowali na selekcjonera (też powariowali), to tłumaczyli, że Urban to taki światowiec, kompletnie inny niż reszta stawki, więc dajcie mu kadrę, bo nie zwariuje. A tu się okazuje, że gorączka go dopadła już w momencie, kiedy był – jedynie medialnie – łączony z reprezentacją. Ciekawe, dlaczego jak przyjmował ofertę z Osasuny, to nie powiedział jednak: weźcie Hiszpana. Ja, obcokrajowiec, wam poziomu nie podniosę (inna sprawa, że faktycznie nie podniósł, a drastycznie obniżył, choć poprzeczka wisiała w piwnicy). Przecież to jest hipokryzja czystej postaci. Natomiast myślę, że po czasie Urban będzie tej wypowiedzi żałował – palnął coś w obliczu wyimaginowanej szansy. Z drugiej strony to tylko potwierdza, że na taką szansę nie zasłużył, bo gdyby przejął stery, to odleciałby dalej niż Brzęczek i Michniewicz razem wzięci. A, przyznajmy, był to wysoki lot – dodał były reprezentant Polski.

Źródło: Weszło

Ujemne punkty to dopiero początek problemów Juventusu. UEFA przygląda się sprawie

Narastają problemy Juventusu. Po otrzymaniu kary od organów sprawujących władzę w Serie A klubowi grożą reperkusje od UEFY. Według Luki Momblano „Stara Dama” może zostać wykluczona z rozgrywek organizowanych przez europejską federację.

W piątek świat obiegła informacja o karze dla Juventusu. Klub Arkadiusza Milika i Wojciecha Szczęsnego został ukarany odjęciem aż 15 punktów w Serie A. Dodatkowo wielu działaczy turyńskiego zespołu zostało zawieszonych. Wszystkie nałożone na Juve sankcje to wynik nieprawidłowości finansowych, jakie odkryto w ostatnich miesiącach.

Nie koniec kłopotów

Okazuje się jednak, że dotychczasowe kary to dopiero początek problemów „Starej Damy”. Luka Momblano, włoski dziennikarz uważa, że sprawie Juventusu przygląda się także UEFA. Federacja może wykluczyć włoskiego giganta ze swoich rozgrywek na okres trzech lat. Potencjalna kara weszłaby w życie od sezonu 2023/24.

Gianluca Di Marzio dodał, że 22 stycznia odbędzie się kolejna rozprawa w związku ze sprawą Juventusu. Klub będzie obiektem czterech postępowań.

PSG chce Milana Skriniara. Piłkarz Interu stawia olbrzymie żądania

Milan Skriniar jest łączony z przejściem do PSG. Słowak stawia jednak francuskiemu gigantowi potężne żądania. We Francji chce zarabiać zdecydowanie więcej, niż otrzymałby za odnowienie kontraktu z Interem Mediolan. 

Skriniar od wielu lat reprezentuje barwy „Nerazurrich”. W Interze gra od 2017 roku. Wkrótce może się to jednak zmienić. Obecna umowa Słowaka z klubem wygasa w czerwcu bieżącego roku. Sytuację chciałoby wykorzystać PSG.

Bajońskie żądania

Interowi naturalnie zależy na przedłużeniu kontraktu z liderem swojej defensywy. Włosi mają natomiast świadomość, że w kwestii finansowej nie zdołają rywalizować z mistrzami Francji. I to właśnie o to rozchodzi się cała sytuacja.

Skriniar chce bowiem dostać dużą podwyżkę. Jego żądania różnią się jednak w przypadku jednego i drugiego klubu. Od obecnego pracodawcy 27-latek oczekuje pensji na poziomie 5 mln euro za sezon oraz dodatkowych 15 mln za złożenie podpisu na nowej umowie.

PSG przedstawił z kolei większe wymagania. Francuzi mieliby mu płacić 9 mln euro rocznie. Dodatkowo Skriniar oczekuje bonusu w wysokości 25 mln euro, jeśli paryżanie podpiszą go latem jako wolnego zawodnika.

Josip Juranović bliski zmiany klubu! Były piłkarz Legii trafi do zespołu z lig TOP 5

Od wielu miesięcy mówi się o transferze Josipa Juranovicia do dużego klubu. Fabrizio Romano informuje, że były piłkarz Legii Warszawa jest bliski przejścia do klubu z lig TOP 5. Nie chodzi jednak o Premier League.

Josip Juranović został zapamiętany przez polskich kibiców dzięki grze w Legii Warszawa. Reprezentant Chorwacji grał w polskim klubie od lipca 2020 do sierpnia 2021 roku. Legia sprzedała swoją ówczesną gwiazdę za 3 miliony euro. Juranović trafił do Celtiku Glasgow.

Rozwój

Po transferze do Celtiku Juranović potwierdził swoje umiejętności. Ba, śmiało można powiedzieć, że wskoczył on na jeszcze wyższy poziom. Udowodnił to także w reprezentacji Chorwacji. 27-letni prawy obrońca jest podstawowym piłkarzem swojej reprezentacji. Na MŚ w Katarze rozegrał 6 pełnych meczów. Zabrakło go jedynie w meczu o 3. miejsce. Postronni obserwatorzy wielokrotnie go chwalili.

Wcześniejsze plotki

Już przed kilkoma miesiącami mówiło się o potencjalnym transferze Josipa Juranovicia do większego klubu. W kontekście transferu Chorwata przede wszystkim mówiono o Premier League. W pewnym momencie jego usługami miała być zainteresowana Chelsea. Do takiej transakcji jednak nigdy nie doszło.

Transfer do Bundesligi

Najnowsze informacje odnośnie sytuacji klubowej Juranovicia przekazał Fabrizio Romano. Zdaniem szanowanego dziennikarza Chorwat ma zostać bohaterem transferu jeszcze w tym oknie transferowym. Ma on trafić do klubu z lig TOP 5. Nie chodzi jednak o Premier League, a o Bundesligę.

Union Berlin

Fabrizio Romano informuje, że Josip Juranović jest bliski dołączenia do Unionu Berlin. Rozmowy pomiędzy klubami oraz samym zawodnikiem są na zaawansowanym poziomie. Negocjacje są na końcowym etapie. Słynne „Here we go” ma paść już wkrótce.

Koszmar Juventusu! Włoski klub ukarany odjęciem 15 punktów w Serie A

We Włoszech, a dokładniej w Turynie, doszło do potężnego trzęsienia ziemi. Juventus został ukarany odjęciem 15 punktów w Serie A. Jest to efekt nieprawidłowości w działaniach zarządu.

Juventus Turyn został ukarany -15 punktami w trwającym sezonie Serie A. W tej sprawie Federalny Sąd Administracyjny przychylił się do apelacji prokuratury. Kara jest efektem nieprawidłowości finansowych w zakresie transferów. Wina została przypisana tylko Juventusowi. Ustalono, że pozostałe kluby są niewinne.

Kary

Ukarany został nie tylko klub, ale również obecni i byli działacze Juventusu. Najbardziej oberwało się Fabio Paraticiemu. Włoch został ukarany zawieszeniem na 30 miesięcy. Obecnie jest dyrektorem sportowym Tottenhamu, a wcześniej pełnił tę samą funkcję w Juve. Sankcja przypadła także kilku innym działaczom, jak chociażby Maurizio Arrivabene.

Oświadczenie Juve

Komunikat w tej sprawie zdążył już wydać sam Juventus. Władze klubu poinformowały, że oczekują wyjaśnienia takiej decyzji. Klub zadeklarował, że złoży w tej sprawie odwołanie.

Sytuacja w lidze

Obecny sezon Serie A Juventus może już spisać niemalże na straty. Przed otrzymaniem kary Stara Dama miała na swoim koncie 37 punktów i zajmowała 3. miejsce w ligowej tabeli. Po odjęciu 15 punktów Juve spadło na 10. lokatę. Do miejsca gwarantującego grę w europejskich pucharach zespół Milika i Szczęsnego traci aż 12 „oczek”.

Podano datę ogłoszenia nowego selekcjonera. Konferencja lada dzień!

Maciej Kaliszuk z „Przeglądu Sportowego” zdradził, kiedy możemy spodziewać się ogłoszenia nowego selekcjonera reprezentacji Polski. Konferencja, na której Cezary Kulesza przedstawi swojego wybrańca ma się odbyć w przyszłym tygodniu. 

31 grudnia wygasł kontrakt Czesława Michniewicza z PZPN. Od tamtej pory reprezentacja Polski pozostaje bez selekcjonera. Cezary Kulesza wraz ze swoimi współpracownikami poszukują godnego zastępstwa. Wygląda na to, że saga dobiega już końca.

Podano datę

Z reprezentacją Polski łączono już wielu uznanych szkoleniowców. Według „TVP Sport” obecnie największym faworytem pozostaje Paulo Bento. Maciej Kaliszuk z „Przeglądu Sportowego” zaznacza jednak, że to nie na Portugalczyka musi postawić Cezary Kulesza. Prezes PZPN miał bowiem zaprzeczyć tym informacjom. Dziennikarz przekazał za to datę, kiedy poznamy nowego selekcjonera.

– PZPN planuje organizację konferencji, podczas której przedstawi selekcjonera, właśnie we wtorek. Odbędzie się na PGE Narodowym. Związek wynajął już firmę, która zajmuje się organizacją tego typu eventów – napisał Kaliszuk. 

W Belgii zachwycają się Piątkowskim: „Jest kompletnym defensorem, może robić wszystko”

Kamil Piątkowski kilka dni temu trafił na wypożyczenie do KAA Gent. Samuel Cardenas, szef scoutingu belgijskiego klubu, chwali Polaka i liczy na to, że ten pokaże, co potrafi.

Kamil Piątkowski w tym sezonie nie miał zbyt wielu okazji, aby pokazać się z dobrej strony na boisku. 22-letni defensor dużą część sezonu leczył kontuzję, przez co tylko 5 razy wystąpił w barwach RedBull Salzburg.

Kilka dni temu reprezentant Polski przeszedł do KAA Gent na zasadach wypożyczenia. 22-latek długo nie czekał na debiut w podstawowej jedenastce, ponieważ już w czwartek rozegrał 74 minuty w spotkaniu ligi belgijskiej, w którym jego klub bezbramkowo zremisował z Charleroi.

Kto zasiądzie w sztabie Paulo Bento? Były trener Legii Warszawa może zostać asystentem Portugalczyka [CZYTAJ]

Szef scoutów Gent, Samuel Cardenas, w rozmowie dla portalu Weszlo.com zdradził, że Piątkowski był pod ich obserwacją jeszcze za czasów gry w Rakowie Częstochowa. Niemiec przyznał również, że Polak został sprowadzony do Belgi z myślą regularnej gry w podstawowej jedenastce.

– Kamil dostanie u nas minuty na boisku, to będzie dla niego czas, żeby udowodnić, że sobie poradzi. My byliśmy do niego przekonani od samego początku, to dokładnie taki typ obrońcy, jakiego potrzebujemy – zdradził Cardenas.

– Podoba nam się, bo jest kompletnym defensorem, może robić wszystko. Jest szybki i silny, do tego dobrze gra w powietrzu. Jest też „proaktywny” i co najważniejsze: bardzo dobrze radzi sobie z piłką przy nodze. Przejmuje inicjatywę, potrafi zagrywać wertykalne, prostopadłe podania – to idealnie do nas pasuje – dodał szef scoutów Gent.

Sensacyjny transfer Jakuba Kiwiora?! „Rozmowy są na finiszu” [CZYTAJ]

Kto zasiądzie w sztabie Paulo Bento? Były trener Legii Warszawa może zostać asystentem Portugalczyka

Wiele wskazuje na to, że nowym selekcjonerem reprezentacji Polski zostanie Paulo Bento. Według doniesień TVP Sport kandydatem na asystenta Portugalczyka jest Jacek Magiera.

Paulo Bento pewniakiem mediów

Czesław Michniewicz przestał pełnić funkcję selekcjonera reprezentacji Polski wraz z końcem 2022 roku. Od kilku tygodni trwały więc poszukiwania nowego trenera na to stanowisko. Wiele wskazuje na to, że szkoleniowcem Biało-Czerwonych zostanie Paulo Bento.

Sensacyjny transfer Jakuba Kiwiora?! „Rozmowy są na finiszu” [CZYTAJ]

Wciąż jednak nie wiadomo, kto będzie w sztabie Portugalczyka, który do niedawna prowadził reprezentację Korei Południowej. Informację w sprawie kandydata na stanowisko asystenta Paulo Bento podał Bartosz Wieczorek z TVP Sport. Dziennikarz uważa, że Polski Związek Piłki Nożnej rozważa zatrudnienie Jacka Magiery.

https://twitter.com/Bart_Wieczorek/status/1616116165381701649?

Przypomnijmy, że Jacek Magiera w przeszłości trenował Zagłębie Sosnowiec, Legię Warszawa i Śląska Wrocław. Od marca 2022 roku pozostaje jednak bez pracy.

Źródło: Twitter

Sensacyjny transfer Jakuba Kiwiora?! „Rozmowy są na finiszu”

Do gry Jakuba Kiwiora wkroczył niespodziewany klub. Według Tomasza Włodarczyka zaawansowane rozmowy ze Spezią prowadzi Arsenal! Lider Premier League jest gotowy zapłacić około 20 mln euro za reprezentanta Polski. 

Kiwior od kilku miesięcy łączony jest z transferem do silniejszego klubu. Podbił swoją wartość, rozgrywając każdy mecz na mundialu w pełnym wymiarze czasowym. W gronie zainteresowanych nim zespołów wymieniano już Juventus, Napoli czy Milan.

Jednak Premier League?

Dość niespodziewane informacje przekazał w piątek Tomasz Włodarczyk z portalu meczyki.pl. Według dziennikarza bliskie zakończenia są negocjacje między Spezią a Arsenalem. 22-latek może trafić do Premier League za około 20 mln euro.

– Na finiszu są rozmowy w sprawie jego przejścia do Arsenalu. 22-latek stanie się jednym z najdroższych polskich piłkarzy. Będzie kosztował ponad 20 mln euro – czytamy w tekście Włodarczyka.

W drużynie „Kanonierów” rywalizować będzie z Gabrielem Magalhaesem. Lewonożny Brazylijczyk zaliczył 18 występów w Premier League w tym sezonie. Wszystkie rozegrane spotkania zaliczył w pełnym wymiarze czasowym.


TROLLNEWSY I MEMY

EkstraklasaTrolls.pl
Przegląd prywatności

Ta strona korzysta z ciasteczek, aby zapewnić Ci najlepszą możliwą obsługę. Informacje o ciasteczkach są przechowywane w przeglądarce i wykonują funkcje takie jak rozpoznawanie Cię po powrocie na naszą stronę internetową i pomaganie naszemu zespołowi w zrozumieniu, które sekcje witryny są dla Ciebie najbardziej interesujące i przydatne.