NEWSY I WIDEO

Cezary Kulesza opowiedział o spotkaniu z Fernando Santosem. „Jesteśmy bardzo rozczarowani”

 

Cezary Kulesza przekazał informacje w sprawie spotkania z Fernando Santosem, które odbyło się po blamażu w Mołdawii. Prezes Polskiego Związku Piłki Nożnej napisał w mediach społecznościowych, czego dotyczyły rozmowy z Portugalczykiem.

Spotkanie po blamażu

Reprezentacja Polski przegrała z Mołdawią (2:3) w meczu eliminacji do Mistrzostw Europy w Niemczech w 2024 roku. Prezes Polskiego Związku Piłki Nożnej dzień po spotkaniu zaprosił do gabinetu Fernando Santosa. Cezary Kulesza przekazał w mediach społecznościowych informację dotyczącą spotkania z selekcjonerem.

Polskie kluby poznały rywali w II rundzie eliminacji LKE! Komplet awansów obowiązkiem? [CZYTAJ]

– Emocje po wczorajszym meczu powoli opadają. Rozmawiałem z trenerem Santosem, obaj jesteśmy bardzo rozczarowani jego wynikiem. Mamy świadomość ciężkiej sytuacji w grupie eliminacyjnej, ale obaj również wierzymy, że stać nas na zwycięstwa jesienią i bezpośredni awans do EURO 2024. W historii polskiej piłki były już trudne momenty, ale zawsze działając razem wchodziliśmy z tych kryzysów – napisał Cezary Kulesza na Twitterze.

https://twitter.com/Czarek_Kulesza/status/1671493541300674561?t=_yLNM602zk7SivHkqIlR2w&s=19

Reprezentacja Polski po wczorajszej porażce z Mołdawią spadła na czwarte miejsce w grupie. Biało-Czerwoni mają na swoim koncie 3 punkty po trzech spotkaniach eliminacji do EURO 2024 w Niemczech.

Źródło: Twitter

Polskie kluby poznały rywali w II rundzie eliminacji LKE! Komplet awansów obowiązkiem?

Legia Warszawa, Lech Poznań i Pogoń Szczecin poznały swoich rywali w II rundzie eliminacji Ligi Konferencji Europy. Wydaje się, że polskie są faworytem w każdym z trzech starć.

W nadchodzącym sezonie na arenie międzynarodowej Polskę reprezentować będą 4 polskie zespoły. W eliminacjach Ligi Mistrzów zagra Raków Częstochowa. Jego rywalem w I rundzie będzie Flora Tallin. Z kolei od II rundy eliminacji Ligi Konferencji Europy europejskie wojaże rozpoczną 3 inne zespoły – Legia Warszawa, Lech Poznań, Pogoń Szczecin.

Lech

Rywalem Lecha Poznań w II rundzie eliminacji Ligi Konferencji Europy będzie Żalgiris Kowno. Jest to zespół z Litwy. Pierwszy mecz zostanie rozegrany w Poznaniu.

https://twitter.com/JS_rankingUEFA/status/1671477783346724864

Legia

Przeciwnikiem Legii Warszawa będzie z kolei zespół o wdzięcznej nazwie Ordabasy Szymkent. Polski zespół czeka daleka wyprawa, bowiem ich rywal stacjonuje w Kazachstanie. Pierwszy mecz zostanie rozegrany właśnie w Kazachstanie.

https://twitter.com/JS_rankingUEFA/status/1671478999950716928

Pogoń

Swojego ostatecznego rywala nie zna natomiast Pogoń Szczecin. Portowcy w II rundzie eliminacji LKE zagrają ze zwycięzcą pary Linfield – Vlazznia. Pierwszy zespół pochodzi z Irlandii Północnej. Z kolei Vlazznia wywodzi się z Albanii. Pogoń rozpocznie dwumecz od pojedynku na wyjeździe

https://twitter.com/JS_rankingUEFA/status/1671479062894727168

Raków Częstochowa poznał potencjalnego rywala w II rundzie el. LM. Lekko nie będzie

Raków Częstochowa poznał potencjalnego rywala w II rundzie eliminacji Ligi Mistrzów. Przed mistrzem Polski trudne zadanie. Najpierw jednak, trzeba pokonać rywala w I rundzie.

We wtorek odbyło się losowanie I rundy eliminacji Ligi Mistrzów 2023/2024. Swojego rywala poznał Raków Częstochowa. Mistrz Polski zmierzy się z mistrzem Estonii, Florą Tallin. Pierwszy mecz zostanie rozegrany w połowie lipca w Częstochowie. Rewanż tydzień później w stolicy Estonii.

W przypadku pokonania Flory Tallin Raków Częstochowa zagra w II rundzie eliminacji Ligi Mistrzów. Medaliki poznały już swojego potencjalnego rywala. Częstochowianie w II rundzie mogą zagrać ze zwycięzcą dwumeczu Lincoln Red Imps – Karabach Agdam. Zdecydowanym faworytem tego meczu będą Azerowie.

https://twitter.com/JS_rankingUEFA/status/1671460036743159813?t=1MN7L6BH9ENQp-GUX0uK5A&s=19&fbclid=IwAR2bLKX64g6PdfLuVgLbX3Ma2zxDR0vqfKc4K5xDs-I247pVI9cqHloltoY

Cezary Kulesza skomentował kompromitującą porażkę reprezentacji Polski. „Jest mi wstyd”

Reprezentacja Polski skompromitowała się w meczu z reprezentacją Mołdawii. Po porażce Biało-Czerwonych głos zabrał prezes PZPN, Cezary Kulesza.

Za nami czerwcowa przerwa reprezentacyjna. W ostatnim meczu podczas czerwcowego zgrupowania reprezentacja Polski zmierzyła się z reprezentacją Mołdawii w eliminacjach EURO 2024. Pomimo prowadzenia w pierwszej połowie 2:0, Biało-Czerwoni przegrali ostatecznie to spotkanie 2:3. Porażka oraz styl w jakim dokonali tego reprezentanci Polski było totalną kompromitacją.

Komentarz Kuleszy

Blamażu drużyny narodowej bez słowa nie zostawił Cezary Kulesza. Prezes PZPN w wywiadzie dla „Meczyków” skomentował wyczyn reprezentantów Polski. Przyznał, że jest on w wielkim szoku i jest mu wstyd.

– Taki mecz i taki wynik absolutnie nie powinien nam się przytrafić z takim rywalem. Osobiście jest mi wstyd. Wypada przeprosić wszystkich kibiców reprezentacji Polski. Tej klasy zawodnicy nie mogą sobie pozwolić na totalne rozluźnienie i brak koncentracji nawet jeśli grają z Mołdawią – skomentował Cezary Kulesza.

– Mamy zawodników grających w najlepszych klubach Europy, a zaprezentowali się wczoraj z bardzo słabej strony w drugich 45 minutach – dodał.

Spotkanie na szczycie

Cezary Kulesza zapowiedział również spotkanie z Fernando Santosem. Prezes PZPN podkreślił jednak, że nie mam mowy o dymisji selekcjonera.

– Spotkam się z Fernando Santosem i będę chciał poznać dalszy plan działania selekcjonera. Nie ma mowy o dymisji. Ona nic nie zmieni. Jesteśmy w trudnej sytuacji, ale walczymy dalej – przekazał Cezary Kulesza.


źródło: meczyki.pl

Tomasz Smokowski ostro po kompromitacji Polaków. „Ku*wica mnie bierze”

Tomasz Smokowski bardzo ostro podsumował kompromitację reprezentacji Polski w Kiszyniowie. Dziennikarz „Kanału Sportowego” nie bał się użyć mocnych słów. 

Reprezentacja Polski po trzech meczach eliminacji Euro 2024 zajmuje dopiero 4. miejsce. Do tej pory wygrała tylko z Albanią (1-0), ale zanotowała kompromitujące porażki z Czechami (1-3) i Mołdawią (2-3).

„Ku*wica mnie bierze”

Szczególnie kompromitująca okazała się wczorajsza porażka w Kiszyniowie. „Biało-Czerwoni” dali sobie wyrwać zwycięstwo, mimo prowadzenia 2-0. Tomasz Smokowski twierdzi, że wynik z Mołdawią będzie się jeszcze długo ciągnąć za kadrą Santosa.

– Jesteśmy świadkami jednej z największych kompromitacji sportowych w historii reprezentacji. Myślę, że to, co się stało dzisiaj, może przebić mecz Polska – Łotwa na stadionie przy Łazienkowskiej. To taka porażka, która się przykleiła do Zbigniewa Bońka i jest mu wypominana od kilkunastu lat – mówił na „Kanale Sportowym”.

– Francuzi mają takie powodzenie, które odnosi się do niewypełnienia obowiązków zawodowych. Jeśli taka rzecz się odbywa w klubie, to można zawodnika zwolnić. To dzisiaj… Mnie, wiem, że może nie powinienem, ale mnie straszna ku***ca bierze – grzmiał.

Dziennikarz odniósł się także do kuriozalnej sytuacji z drugiej połowy, kiedy Mołdawia strzeliła anulowanego gola. Zwrócił uwagę na  zachowania Damiana Szymańskiego.

– Ten gol… Nie było protestów, Szymański odwrócił głowę, bo wiedział, że zawalił, przegrał pozycję. Ja nie wiem, to było do puszczenia – zaznaczył.

Tak zachował się Szczęsny po kompromitacji z Mołdawią. Rzucił jedno zdanie do dziennikarzy

Wojciech Szczęsny nie chciał stanąć przed kamerami po fatalnym występie w meczu z Mołdawią. Zamiast tego rzucił w kierunku dziennikarzy jedno zdanie. 

Dramatycznie zakończył się trzeci mecz reprezentacji Polski w Kiszyniowie. Mimo prowadzenia 2-0 po pierwszej połowie Mołdawia zdołała po zmianie stron odwrócić losy meczu i wygrała finalnie 3-2. Kadrze Fernando Santosa nie pomogła postawa Wojciecha Szczęsnego. Bramkarz puścił trzy gole, przy których mógł zachować się zdecydowanie lepiej.

„Nic do powiedzenia”

Po kompromitacji tylko Piotr Zieliński i Jan Bednarek mieli odwagę stanąć przed dziennikarzami „TVP”. Pozostali piłkarze starali się przemknąć niezauważenie do szatni. W korytarzu redaktorom innych stacji udało się nawiązać krótkie rozmowy z Jakubem Kamiński, Jakubem Kiwiorem i Robertem Lewandowskim.

Skory do rozmowy nie był jednak Wojciech Szczęsny. Zamiast tego rzucił w kierunku dziennikarzy jedno, bardzo wymowne zdanie.

– Nie mam nic do powiedzenia po takim meczu – cytuje bramkarza kadry portal sport.pl.

Wspomniane źródło dodaje także, że piłkarz Juventusu był jednym z ostatnich, który wsiadł do autokaru kadry. Po nim do pojazdu weszli jeszcze tylko Arkadiusz Milik oraz Fernando Santos. Portugalczyk po meczu potrzebował ponoć jeszcze wypalenia papierosa w samotności.

Po trzech meczach eliminacji mistrzostw Europy „Biało-Czerwoni” mają tylko trzy punkty i zajmują dopiero 4. miejsce przed Wyspami Owczymi. W tabeli wyprzedza nas Mołdawia, Albania i Czechy.

Tomasz Hajto nie przebierał w słowach. Ostre słowa pod adresem kadry. Oberwało się szczególnie Zielińskiemu

Tomasz Hajto nie oszczędził reprezentacji Polski po kompromitującej porażce z Mołdawią (2-3). Przejechał się po całej kadrze. W szczególności oberwało się jednak formacji obronnej oraz Piotrowi Zielińskiemu. 

Wczoraj byliśmy świadkami sensacyjnej wpadki „Biało-Czerwonych”. Polska przegrała w Kiszyniowie 2-3, choć po pierwszej połowie bez problemu prowadzili dwoma golami. Była to zdecydowanie jedna z największych kompromitacji naszej reprezentacji w XXI wieku.

„To przekracza granice”

Ostrych słów pod adresem drużyny narodowej nie szczędził Tomasz Hajto. Były piłkarz przejechał się po całej drużynie. Za skandaliczną porażkę obwinia przede wszystkim linię defensywy.

– Fatalna postawa w obronie Bednarka, Kiwiora. To spotkanie pokazało, że potrafimy się bronić przeciwko lepszym drużynom. Tym razem trzeba było pokazać więcej charakteru – zaczął Hajto. 

Największym winowajcą zdaniem byłego reprezentanta Polski jest jednak Piotr Zieliński, którego strata doprowadziła do strzelenia gola kontaktowego przez Mołdawię. To na niego Hajto zrzucił główną winę za podłączenie rywali do tlenu.

– Strata Piotra Zielińskiego i jego postawa po starcie piłki była skandaliczna. Stracił piłkę i się zatrzymał i patrzył się co się dzieje. Zabrakło mi charakteru, zaangażowania, walki i determinacji. To co wyprawiał Piotr Zieliński, to przekracza wszelkie granice. To było wręcz nieprawdopodobne – grzmiał. 

– Mołdawianie wygrali charakterem. Nie chcę słuchać, że ktoś jest zmęczony i bez formy. Oglądałem Chorwatów, którzy są po ciężkim sezonie. Jeden z Realu Madryt, jeden z Interu grał finał Ligi Mistrzów. I ten wymiotował na boisku z bólu i zmęczenia, bo walczył za swój naród. W historii polskiej piłki aż taki blamaż jeszcze się nie zdarzył – podsumował, 

„Taśma z fuksem.” Polacy grają z Mołdawią

Reprezentacja Polski rozegra dziś swoje 3. spotkanie w eliminacjach do Mistrzostw Europy 2024. Podopieczni Fernando Santosa zagrają w Kiszyniowie z reprezentacją Mołdawii. Razem z naszym partnerem firmą Fuksiarz w ramach serii „taśma z fuksem” przygotowaliśmy dla Was kupon z siedmioma zdarzeniami z dokładnym kursem 7,77, który proponujemy zagrać za dokładną kwotę 7 PLN.

Oto nasza propozycja TAŚMY Z FUKSEM:

Raków faworytem w I rundzie eliminacji Ligi Mistrzów. Znamy potencjalnych rywali w II rundzie

Raków Częstochowa poznał rywala w I rundzie eliminacji Ligi Mistrzów. Jutro odbędzie się losowanie II rundy. Poznaliśmy potencjalnych rywali mistrzów Polski na tym etapie rozgrywek.

Za nami losowanie I rundy eliminacji Ligi Mistrzów. Rakowowi Częstochowa dopisało szczęście. Mistrzowie Polski trafili na mistrzów Estonii, zespół Flory Tallin. Pierwszy mecz najprawdopodobniej odbędzie się 11 lipca w Częstochowie. Rewanż zostanie rozegrany 18 lub 19 lipca w Estonii.

A już jutro odbędzie się losowanie w II rundy eliminacji Ligi Mistrzów! Raków Częstochowa – jeśli oczywiście awansuje do II rundy – ponownie nie będzie rozstawiony. Na tym etapie zmagań na mistrzów Polski czekają już naprawdę mocni rywale. Spośród wymienionych par w II rundzie zagra zespół, który wygra dwumecz w ramach I rundy eliminacji.

Potencjalni rywale Rakowa w II rundzie:

  • Dinamo Zagrzeb
  • FC Kopenhaga
  • Galatasaray Stambuł
  • KI Klaksvik/Ferencvaros
  • Lincoln Red Imps/Karabach Agdam
  • Slovan Bratysława/Swift Hesperange
  • Molde FK
  • KF Ballkani/Łudogorec Razgrad
  • Farul Konstanca/Sheriff Tyraspol
  • Partizani Tirana/Bate Borysów

https://twitter.com/JS_rankingUEFA/status/1671136072753897474

Raków Częstochowa poznał rywala w I rundzie eliminacji Ligi Mistrzów! Szczęście dopisało Polakom

Za nami losowanie I rundy eliminacji Ligi Mistrzów. Swojego rywala poznał Raków Częstochowa. Polakom dopisało szczęście w losowaniu.

Dopiero co zakończył się sezon 2022/2023. Część piłkarzy w Polsce już wznowiła treningi i wkrótce rozpocznie nowy sezon. Już niedługo rozpocznie się również walka w europejskich pucharach. W tym roku Polskę na arenie międzynarodowej będą reprezentować 4 kluby – Raków Częstochowa, Legia Warszawa, Lech Poznań i Pogoń Szczecin. Raków rozpocznie grę w europejskich pucharach od I rundy eliminacji Ligi Mistrzów. Z kolei Legia, Lech i Pogoń rywalizować będą od II rundy eliminacji Ligi Konferencji Europy.

Rywalem Rakowa Częstochowa w I rundzie eliminacji Ligi Mistrzów w sezonie 2023/2024 będzie Flora Tallin. Pierwszy mecz zostanie rozegrany w Polsce 11 lub 12 lipca. Rewanż odbędzie się w Estonii 18 lub 19 lipca.

https://twitter.com/JS_rankingUEFA/status/1671129286206423040

Flora Tallin jest dobrze znana polskim kibicom. W 2021 roku z Estończykami rywalizowała Legia Warszawa. Wówczas Legioniści wygrali oba mecze, w pierwszym meczu 2:1, a w rewanżu 1:0.

Raków Częstochowa może mówić o dużym szczęściu w losowaniu. Poza Florą Tallin Medaliki mogły trafić na duże mocniejsze kluby jak Karabach Agdam, Slovan Bratysława, Olimpija Ljubljana, czy HJK Helsinki.

Na tym dzisiejsze szczęście Rakowa się nie skończyło. Przegrany pary Raków-Flora nie zagra w II rundzie eliminacji Ligi Konferencji Europy, a – w drodze wyjątku – w III rundzie. Drugą parą z takim przywilejem jest Lincoln Red Imps – Karabach Agdam.

https://twitter.com/JS_rankingUEFA/status/1671131283986972673

Zamieszanie w reprezentacji Belgii. Courtois odpowiedział na słowa selekcjonera

 

W reprezentacji Belgii wybuchła afera dotycząca Thibauta Courtoisa i selekcjonera Domenico Tedesco. Bramkarz Realu Madryt opublikował oświadczenie, w którym odniósł się do słów szkoleniowca Czerwonych Diabłów.

Zamieszanie w kadrze Belgii

Trzy dni temu w zremisowanym meczu z Austrią kapitanem reprezentacji Belgii był Romelu Lukaku. Thibaut Courtois miał się zdenerwować tym faktem, w związku z czym opuścił zgrupowanie. Bramkarz Realu Madryt opublikował swoje oświadczenie odnosząc się do słów selekcjonera Domenico Tedesco.

– Byłem zaskoczony, słysząc konferencję prasową trenera, na której przedstawił częściową i subiektywną relację z prywatnej rozmowy, którą odbyliśmy po meczu z Austrią. Chcę zaznaczyć, że nie po raz pierwszy rozmawiałem z trenerem na tematy związane z szatnią, ale pierwszy raz ktoś decyduje się, aby powiedzieć to publicznie. Jestem tym głęboko rozczarowany, ale chcę jasno zaznaczyć, że wypowiedzi trenera nie oddają w pełni rzeczywistości. W tej rozmowie poprosiłem go, nie dla bezpośredniej korzyści, żeby wyjaśnił i podjął decyzje, aby uniknąć sytuacji, które w przeszłości wyrządzały nam krzywdę, gdy szukaliśmy korzyści dla ogółu. Bycie albo niebycie kapitanem reprezentacji nie jest kaprysem, ani przypadkiem, to powinna być jego decyzja i to właśnie próbowałem mu przekazać. Niestety nie osiągnąłem swojego celu. Podkreślam, że w żadnym wypadku niczego nie zażądałem i rozmawiałem też z moim kolegą z drużyny, Romelu Lukaku, aby wyjaśnić wszelkie okoliczności związane z tą sytuacją. Jednocześnie chcę wyjaśnić, że nie rozmawiałem na ten temat z żadnym innym kolegą z zespołu, jak twierdzono – czytamy w oświadczeniu bramkarza Realu Madryt.

Piłkarz Premier League kuszony przez Saudyjczyków. Arabski gigant prowadzi negocjacje z jego agentem [CZYTAJ]

– Dodatkowo wczoraj po południu przeszedłem badania pod kątem problemu z moim prawym kolanem. Sztab medyczny mojego klubu był w kontakcie z lekarzami reprezentacji, oceniono odpowiednie materiały, żeby podjąć decyzję o moim opuszczeniu zgrupowania – dodał Thibaut Courtois.

https://twitter.com/theMadridZone/status/1670883084063977473

Źródło: Meczyki.pl, Twitter

Piłkarz Premier League kuszony przez Saudyjczyków. Arabski gigant prowadzi negocjacje z jego agentem

 

Saudyjczycy nie przestają wysyłać lukratywnych ofert do piłkarzy z Europy. Na celowniku klubów z Bliskiego Wschodu znalazł się Bernardo Silva.

Kuszony przez Saudyjczyków

David Ornstein z The Athletic przekazał informację o tym, że kluby z Arabii Saudyjskiej wyrażają zainteresowanie Bernardo Silvą. Według doniesień dziennikarza Jorge Mendes (agent piłkarza – przyp. red.) prowadzi negocjacje z jednym z arabskich gigantów.

Wieteska doceniony przez Francuzów. „Jego pierwszy sezon był bardzo satysfakcjonujący” [CZYTAJ]

Fabrizio Romano twierdzi jednak, że dla Portugalczyka priorytetem jest gra w Europie. W ostatnich tygodniach wiele mówiło się o tym, że o Bernardo Silvę zabiega m.in. FC Barcelona czy PSG. W grze mają być również angielskie kluby.

https://twitter.com/FabrizioRomano/status/1670925436769976320

Umowa Portugalczyka z Manchesterem City obowiązuje do końca czerwca 2025 roku.

Źródło: The Athletic, Fabrizio Romano

Wieteska doceniony przez Francuzów. „Jego pierwszy sezon był bardzo satysfakcjonujący”

 

Jason Cotard z sofoot.com w rozmowie z portalem WP Sportowe Fakty wypowiedział się na temat Mateusza Wieteski. Francuski dziennikarz uważa, że polski obrońca Clermont Foot 63 dobrze spisuje się w rozgrywkach Ligue 1.

Wieteska doceniony przez Francuzów

Mateusz Wieteska ma za sobą niezły sezon w Ligue 1. Piłkarz Clermont Foot 63 notował regularne występy i przyczynił się do utrzymania swojej drużyny w elicie. Francuski dziennikarz w rozmowie z portalem WP Sportowe Fakty pochwalił polskiego obrońcę.

– Za ten sezon dałbym mu mocne 7 na 10. Popełnił kilka błędów, ale przeważnie prezentował się dobrze. Jest dobry w grze jeden na jeden, świetnie gra głową i – nawet jeśli nie jest to jego najmocniejsza strona – potrafi wyprowadzać piłkę. Clermont jest ósme w tabeli także dzięki dobrej adaptacji Polaka. Trafił do „jedenastki” 38. kolejki „L’Equipe” – powiedział Jason Cotard z sofoot.com.

Nowe informacje ws. przejęcia Śląska Wrocław. „Kucharski pomógł znaleźć inwestora” [CZYTAJ]

– Szybko zintegrował się z drużyną. Bariera językowa nie stanowiła problemu i widać, że środowisko Clermont szybko mu się spodobało, zwłaszcza mniejsze miasto w porównaniu do tego, co znał w Warszawie. Dla mnie jego pierwszy sezon był jednak bardzo satysfakcjonujący – dodał dziennikarz.

Źródło: WP Sportowe Fakty

Nowe informacje ws. przejęcia Śląska Wrocław. „Kucharski pomógł znaleźć inwestora”

 

Według doniesień Przeglądu Sportowego Onet Cezary Kucharski może mieć udział w przejęciu Śląska Wrocław. Zdaniem wspomnianego źródła polski agent załatwił klubowi potencjalnego inwestora.

Zmiana właściciela we Wrocławiu

Śląsk Wrocław walczył o pozostanie w Ekstraklasie do ostatniej kolejki. Podopieczni Jacka Magiery ostatecznie utrzymali się w elicie. Nowy sezon stoi jednak pod znakiem zmian. Miasto Wrocław zamierza sprzedać klub prywatnemu inwestorowi.

Gundogan o swojej przyszłości. „Powrót do Bundesligi nie jest częścią moich planów” [CZYTAJ]

Według doniesień Przeglądu Sportowego Onet w sprawach dotyczących nowego właściciela Śląska miał udział Cezary Kucharski. Zdaniem wspomnianego źródła kupnem wrocławskiego klubu zainteresowana jest firma Westminster. Jej właścicielem jest niemiecki przedsiębiorca-deweloper, Marian Ziburske. Na stole nie ma innych ofert.

Niemiec już w przeszłości miał plany wejścia w Śląsk, dokładnie w 2017 roku. Klub z Wrocławia nie jest jednak jedynym klubem na oku Ziburske. Przedstawiciel firmy Westminster ma rozmawiać również ws. inwestycji w Lechię Gdańsk.

Źródło: Przegląd Sportowy Onet

Gundogan o swojej przyszłości. „Powrót do Bundesligi nie jest częścią moich planów”

 

Ilkay Gundogan odpowiedział na pytania dziennikarzy podczas konferencji prasowej reprezentacji Niemiec. Pomocnik Manchesteru City nadal nie wie, gdzie zagra w następnym sezonie.

Co dalej?

Ilkay Gundogan zdobył w bieżącym sezonie potrójną koronę z Manchesterem City. Wciąż jednak nie wiadomo, gdzie niemiecki pomocnik zagra w następnej kampanii. Jego umowa z Obywatelami wygasa wraz z końcem czerwca.

– Kontaktowałem się z BVB, ale nigdy nie było blisko transferu, bo powrót do Bundesligi nie jest częścią moich planów. […] Jeszcze nie podjąłem żadnej decyzji, wciąż jestem w trakcie podejmowania wyboru co do mojej przyszłości – powiedział dziennikarzom.

Dziennikarz ocenił transfer Puchacza. „2. Bundesliga to poziom wyższy niż Ekstraklasa” [CZYTAJ]

Manchester City chętnie prolongowałby umowę Ilkaya Gundogana. O podpis pomocnika reprezentacji Niemiec zabiega także FC Barcelona.

Źródło: Weszło.com


TROLLNEWSY I MEMY

EkstraklasaTrolls.pl
Przegląd prywatności

Ta strona korzysta z ciasteczek, aby zapewnić Ci najlepszą możliwą obsługę. Informacje o ciasteczkach są przechowywane w przeglądarce i wykonują funkcje takie jak rozpoznawanie Cię po powrocie na naszą stronę internetową i pomaganie naszemu zespołowi w zrozumieniu, które sekcje witryny są dla Ciebie najbardziej interesujące i przydatne.