Lech Poznań odniósł się do głośnego tekstu Marka Wawrzynowskiego, który ukazał się na łamach „Przeglądu Sportowego”. Dziennikarz skrytykował w nim grę „Kolejorza” w pierwszym meczu 1/16 Ligi Konferencji Europy z Bodo/Glimt (0-0).
Wczoraj wieczorem doszło do bardzo ważnego spotkania w ramach Ligi Konferencji. Lech Poznań grał z Bodo/Glimt na wyjeździe, a więc na bardzo trudnym terenie. Mistrzowie Polski wywalczyli cenny, bezbramkowy remis. Rewanż odbędzie się już na Bułgarskiej, zatem obecnie wszystko zależy od piłkarzy Johna van den Broma.
Wynik nie odpowiadał jednak każdemu. Mocno postawę Lecha skrytykował Marek Wawrzynowski. Na łamach „Przeglądu Sportowego” pojawił się jego komentarz do meczu z Bodo/Glimt, w którym wprost nazwał czwartkowe widowisko wstydem dla mistrza Polski. Więcej przeczytacie TUTAJ lub TUTAJ.
Odpowiedź
Cały artykuł wywołał masę kontrowersji. Odpowiedziało na niego wiele osób z branży, ale również piłkarze, jak Bartosz Salamon czy Grzegorz Krychowiak. Teraz aferę skomentował także sam Lech Poznań. Na twitterowym koncie klubu pojawił się wpis, bezpośrednio nawiązujący do tekstu Wawrzynowskiego.
Średniowieczna piłka? W czwartek wpadaj na Bułgarską na mecz #UECL, by przekonać się, jak gramy 🫵🏼
Właśnie przekroczyliśmy 30 tysięcy sprzedanych biletów 🎟️ W górę serca! Gramy o awans! #LPOBOD pic.twitter.com/7hTRaiJw7o
— Lech Poznań (@LechPoznan) February 17, 2023